Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

pomóżcie proszę.

Od 4 miesięcy biorę Escitalopram, od 3 miesięcy w dawcę 15 mg.

Ostatnio niestety kiepsko sie czuje, bywają dni jak dziś ze mam wrażenie jakbym sie przez cały dzień nie mógł obudzić, jestem jak za mgłą, mam lekkie zawroty głowy, rozkojarzenie, jakby mnie ktoś delikatnie od mózgu odłączył, czuje sie po prostu paskudnie.

Co radzicie? Należałoby zwiększyć dawkę do 20 mg? Czy wręcz przeciwnie obniżyć do 10?

Zastanawiam się czy organizm nie jest za bardzo zalewany przez serotoninę. 

Wizyta u lekarza najszybciej za tydzień. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ricardop napisał:

Witam,

pomóżcie proszę.

Od 4 miesięcy biorę Escitalopram, od 3 miesięcy w dawcę 15 mg.

Ostatnio niestety kiepsko sie czuje, bywają dni jak dziś ze mam wrażenie jakbym sie przez cały dzień nie mógł obudzić, jestem jak za mgłą, mam lekkie zawroty głowy, rozkojarzenie, jakby mnie ktoś delikatnie od mózgu odłączył, czuje sie po prostu paskudnie.

Co radzicie? Należałoby zwiększyć dawkę do 20 mg? Czy wręcz przeciwnie obniżyć do 10?

Zastanawiam się czy organizm nie jest za bardzo zalewany przez serotoninę. 

Wizyta u lekarza najszybciej za tydzień. 

 

Ja biore ponad 4 miesiące 10mg i jest lepiej niż było ale nie czuje sie tak jak bym chciał właśnie dlatego że mam dokładnie takie same odczucia jak Twoje .Ostatnio mówiłem lekarzowi że z rana trudno jest mi sie rozkręcić ,czasami trwa to dwie godziny a często do południa nie moge sie rozkręcić ,gorzej mi sie myśli i koncentruje ale usłyszałem tylko że niektórzy tak mają...Sam sie zastanawiam czy te samopoczucie to z powodu zbyt dużej ilości serotoniny czy zbyt małej.Te stany miałem już dawno temu jak jeszcze nie brałem Esci a tylko miałem przypuszczenia że z moją głową jest coś nie tak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2019 o 21:05, drkwaw napisał:

Sam sie zastanawiam czy te samopoczucie to z powodu zbyt dużej ilości serotoniny

 

 zdecydowanie to objaw zbyt wysokiej dawki serotoniny we krwi , tak samo z napięciami mięśni .

 Przeżywałem to dziesiątki razy , jak nie setki może .

 Najlepszy na spięcia mięśni jest Mydocalm ( mi wystarczyło nawet 50 mg ) .

 

W dniu 11.10.2019 o 19:47, Ricardop napisał:

 Co radzicie? Należałoby zwiększyć dawkę do 20 mg? Czy wręcz przeciwnie obniżyć do 10?

Przy tym co opisujesz osobiście (...) to juz wiele zmieni . Nie szalałbym z tak radykalnymi zmianami dawki leku , jednak wcześniej przedyskutowałbym problem skutków ubocznych ( które masz po tym leku ) ze swoim lekarzem , który pisze Ci ten lek .

Edytowane przez Heledore
Na forum nie udzielamy porad dot. leczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Jestem 6 tyg na dawce 10mg mozarinu... O ile psycha troche lepiej (nie odczuwam juz takiego leku uogolnionego) ale niestety dalej budze sie w nocy przewaznie 2h po zasnieciu lub kolo 4 rano (zasypiam bez problemu od poczatku brania leku) i caly czas mam zwiekszone poty - przewaznie zaraz po zjedzeniu/wypiciu czegos cieplego ale ostatnio doszlo ze bez tego powodu poca mi sie plecy i czolo (normalnie jakbym biegal - teraz tez sie obudzilem z mokrym czolem)... Do tego dalej mam czasami dziwne napiecia w konczynach (to nie dretwienia - bardziej czucie miesni). Badalem krew i wszystko w normie lacznie z tarczyca, cukrem, ob, poziomem sodu i potasu. Ale martwi mnie ze dalej mam w/w objawy i zaczalem miec watpliowosci, czy cos jeszcze ze mna nie jest... Zauwazylem tez ze biegunki czy sciskanie w dolku mam po zazywaniu magnezu (czy to tabletka czy rozpuszczalne) wiec nie wiem czy to zoladek jest podrazniony czy mam za duzo magnezu w sobie... Ide w tym tyg do psychiatry omowic to wszystko. A Wasza opinia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam uogólniony lęk od wieloletniego brania narkotyków i dopalaczy. Jest on gdzieś tam schowany w tle, odczuwalny, ale w miarę normalnie w życiu funkcjonuje. Biorę Elicea 10 mg i pregabaline 75 mg już 8 dzień i na razie nic nie czuję. Kiedy to się rozkręci, chyba w moim przypadku to będzie długo , bo ta psycha nieźle jest zajechana przez dragi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bialas55 napisał:

Mam uogólniony lęk od wieloletniego brania narkotyków i dopalaczy

 

 Bialas ,że od wieloletniego brania narkotyków to jeszcze uwierzę ,,, ale,że  od wieloletniego brania dopalaczy , co to to nie .

 W przypadku dopków , szybko byś zszedł , albo nieodwracalnie zwariował .

 Dopóki żyjesz i nie ćpasz ,zawsze jest szansa ,że się poprawi ,,, potrzeba DŁUGICH LAT ZUPEŁNEJ abstynencji , odpowiedniego leczenia farmakologicznego , cierpliwości  i innych trzeżwych dóbr .

 Jako trzeźwiejący alkoholik , narkoman powiem tak ,że masz duże szanse na powrót do zdrowia ,,, najważniejsze to wytrzymać dziś w trzeżwości do końca dnia,,,,,,,,, i  jutro tak samo , choćbym nie wiem co  i jak bardzo by się chciało poleeecieć ( na skróty )i jak parszywie byś się czuł . O kuźwa ,,, I tak każdego dnia .

 Potrafisz to ? 

 Nie musisz mi tu odpowiadać , odpowiedz sam sobie ,,, a potem juz tylko trzymać się dobrego kursu .

 Za 7 lat możemy pogagać , jak Ci się uda . 

 Trzymaj si ęęę ,.

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne z tym dawkowaniem. Przez 3-4 lata brałem 10-20 mg paroksetyny, a teraz od około roku wystarcza mi 2,5 (!!) escitalopramu. I jest lżej jesli chodzi o uboczne itp. WIadomo, czasem zdarza się lekka nerwica,  ale do przeżycia. No i libido lepsze. 

Także polecam do przemyślenia kwestie leków/dawek, bo na paro sie czulem gorzej, najprawdopodobniej przez uboczne skutki - masakrycznie mnie przywalały. 

Aktualnie 2,5 dziennie esci, witaminy B, D. Jest okej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Mleczny napisał:

teraz od około roku wystarcza mi 2,5 (!!) escitalopramu. I jest lżej jesli chodzi o uboczne itp. WIadomo, czasem zdarza się lekka nerwica,  ale do przeżycia. No i libido lepsze. 

Bo leków w sumie to nie bierze się całe życie. Przynajmniej ja nie zamierzam. Więc może to Twoje życie wygląda teraz całkiem ok, że leków nie potrzebujesz. I fajnie, że tak jest 🙂 

 

Ja ostatnio mówię do psycholog, że myślę o powolnym odstawianiu esci. A ona "na zimę?!" :D W sumie racja, może nie będę tego robić zimą ;)

Jeszcze miesiąc temu myślałam, że ta przygoda z lekami nie skończy się szybko, a teraz każdy dzień mnie zaskakuje, bo faktycznie zapowiada się na to, że za pare miesięcy (jeśli będzie wciąż niezmiennie stabilnie, jak teraz) będę odstawiać ^^

 

Co chcę powiedzieć tym chaotycznym wpisem - esci działa ;) Odbudowuje mi mózg ❤️ 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Aurora88 napisał:

Bo leków w sumie to nie bierze się całe życie. Przynajmniej ja nie zamierzam. Więc może to Twoje życie wygląda teraz całkiem ok, że leków nie potrzebujesz. I fajnie, że tak jest 🙂 

 

Ja ostatnio mówię do psycholog, że myślę o powolnym odstawianiu esci. A ona "na zimę?!" :D W sumie racja, może nie będę tego robić zimą ;)

Jeszcze miesiąc temu myślałam, że ta przygoda z lekami nie skończy się szybko, a teraz każdy dzień mnie zaskakuje, bo faktycznie zapowiada się na to, że za pare miesięcy (jeśli będzie wciąż niezmiennie stabilnie, jak teraz) będę odstawiać ^^

 

Co chcę powiedzieć tym chaotycznym wpisem - esci działa ;) Odbudowuje mi mózg ❤️ 

A na jakiej dawcę Esci jesteś? Tylko w mono czy masz coś dodatkowo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirta mnie przyjemnie zamulała, zasypiałam po tym jak niemowlę a potem spałam 10 godzin. I nic mi się nie chciało, nawet żyć.

 

Mi też całkowicie wstrzymało libido, co się podobno nie zdarza.

Nie miałam też apetytu, co też się nie zdarza.

Spuchłam 2 kg, co się zdarza bardzo często. Idź na wątek o mirtrze, tam się ludzie wymieniają informacją, kto ile przytył  :P

 

Ja myślę że to jest dobry lek na chwilę, żeby pomóc Ci w takiej gorszej fazie choroby, ale lepiej za długo nie brać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Aurora88 napisał:

Esci 15mg. Wcześniej krótko brałam Mirtor, teraz doraźnie na sen czasami coś biorę, ale esci to mój główny lek.

I nie masz zmulenia w dzien po tych 15mg? Ja jak byłem na samej 15 to przez cały dzien nie mogłem dojść do siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ricardop napisał:

I nie masz zmulenia w dzien po tych 15mg? Ja jak byłem na samej 15 to przez cały dzien nie mogłem dojść do siebie.

Nie mam. Niektórzy biorą nawet 20mg. Dla mnie on jest super. Nie mam żadnych lęków. 

Z takich objawów długoterminowych, jakie mam, to tylko czasami mnie żołądek boli. Ktoś już o tym kiedyś pisał. Nie jest to silny ból, raczej lekki i krótki, ale pokazuje mi, że mój żołądek raczej niekoniecznie akceptuje te wszystkie leki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bialas55 napisał:

też macie jakby trudności w złapaniu łatwego pełnego oddechu?

Problemy z oddychaniem to ja mam od lat, w związku z nerwicą i żaden lek nie był w stanie tego zniwelować... 😕 czasami musze sobie przypominać o oddychaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Jurecki napisał:

@Aurora88 a oddychanie jest takie ważnie.

No właśnie jest. Może sobie zapiszę to jako temat do obgadania z terapeutką.

Co sprawia, że czasami wolę wstrzymać oddech? A sytuacje, w których nie mogę odetchnąć, wywołują we mnie panikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, bialas55 napisał:

U mnie mija 3 tydzień 10 mg + pregabalina. Może to i coś zaczyna jakby w końcu się dziać. Zauważyłem w końcu jakiś skutek uboczny, też macie jakby trudności w złapaniu łatwego pełnego oddechu?

 

Ja też biorę pregabalinę i escitalopram, ale trudności w oddychaniu u siebie nie zaobserwowałam (a przy moich doświadczeniach z atakami paniki to bym zauważyła 😅). Mam za to senność, coś ala derealizację, no i zauważam pogorszenie np. koncentracji i pamięci, ale na ile to od leków to tego nie wiem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Obecnie z uwagi na źle samopoczucie po Esci schodzę z dawki 15mg na 10mg. Mniejsza dawkę biorę od tygodnia. Widziałam w ulotce, że jednym z objawów odstawienia są zawroty głowy. U mnie są one prawie cały czas, dość mocne... Do tego ból głowy i takie dziwne uderzenia ciśnienia do głowy. Zaczynam się martwić i zastanawiać ile to może potrwać

Miał ktoś może podobne objawy podczas brania leku oraz podczas odstawiania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×