Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F


mała defetystka

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pierwszą konsultację 25 września. Ciekawe, jakie wrażenie wywrze na mnie to miejsce. Pierwszy termin wyznaczono mi na 213, ale co tygodniowe telefony odniosły skutek, tyle dobrego.

 

-- 16 wrz 2012, 01:02 --

 

Jeszcze jedno: na stronie F& jest informacja, że obecnie grupa jest zamknięta i nie będą przyjmowane nowe osoby. Czyli trzeba czekać te pół roku, aż grupa się skończy? Zależy mi właśnie na grupie i na czasie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku*wa, ku*wa, ku*wa. Dzwoniłem właśnie i rozmawiałem z oddziałową. Mam się stawić na 1szą konsultację w najbliższy poniedziałek o godz. 13:00 :shock::shock::shock: Chyba umrę :shock:

 

Powiedzcie mi proszę jak to jest ze skierowaniem, bo nie wiem czy zdążę skombinować...

 

-- 21 wrz 2012, 14:55 --

 

update

 

Skierowanie mam. W ogóle, ta oddziałowa od razu zaproponowała, żebym wziął ze sobą ciuchy itp., bo jeśli przejdę pomyślnie pierwszą rozmowę to zostanę od razu na diagnostykę :shock: Umieram ze strachu. Czuję że się nie dostanę i jak debil będę z pełną torbą ciuchów tam czekał tylko po to, żeby z wszystkimi manatkami wrócić do domu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DelRey25 myślę, że szpital psychiatryczny to jest jednak takie miejsce, które może budzić wiele różnych skojarzeń, wzbudzać lęki i napędzać myśli. Postaraj się może wzbudzić w sobie te momenty, kiedy byłeś przekonany o całkowitej słuszności swojego wyboru i przytrzymać się tej brzytwy... Trzymam kciuki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na oddziałach ogólnopsychiatrycznych byłem już 2 razy, więc samym tym się nie stresuję. Zresztą... Sam nie wiem czym się stresuję. Chyba najbardziej tym, że będę musiał wracać jak debil z pełną torbą ciuchów jeśli mnie nie przyjmą :shock:

 

-- 23 wrz 2012, 21:33 --

 

PS. Wysłałem Ci pw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że skoro otrzymałeś taką informację od pani oddziałowej, to coś musi w tym być. Oni na pierwszej konsultacji porozmawiają z Tobą, usłyszą, co im powiesz. Widocznie mają wolne miejsce na diagnozę, skoro dostałeś taką informację. Najczęściej na sam pobyt diagnostyczny trzeba również trochę poczekać, a tu od razu. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, po to jest pobyt diagnostyczny na tym oddziale - umożliwienie pacjentowi przejście wszystkich kroków kwalifikacji podczas jego trwania i podjęcie decyzji, czy pacjent może być leczony na 7F, czy nie. Lecz niezależnie od tego dostajesz kartę wypisową z oddziału, z Twoją diagnozą właśnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jedno i drugie by się przydało pewnie. 2 tygodnie wytrzymam w razie w. A 6 miesięcy? Boję się o pracę tylko. Niby korporacja i mnóstwo ludzi może mnie zastąpić, ale mimo wszystko boję się, że później mi podziękują za współpracę... Reszta mi obojętna, bo dość mam odwlekania z serii: 'ok, w tym roku wreszcie coś z sobą zrobię i dam sobie pomóc'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już po 1wszej konsultacji. Jak tam jechałam, to stwierdziłam, że to nie dla mnie, że to ostateczność itd. Ale na oddziale już mi przeszło, chciałabym się tam dostać. Na pierwszej rozmowie usłyszałam, że nie wykazuję się żadną zdolnością do refleksji (;O), a po przeczytaniu tego wątku zakładam, że to nie wróży mi zbyt dobrze. Odniosłam wrażenie, że jest to miejsce, które przede wszystkim zmusza człowieka do tego, żeby wziął się w garść - przynajmniej po wstępnej rozmowie, a to by mi akurat pasowało.

 

-- 30 wrz 2012, 21:01 --

 

Hm., czyli jeżeli grupa już ruszyła, to raczej dostanę się na indywidualną niż grupową?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×