Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie właśnie leczą i to bardzo dobrze , SSRI to wspaniałe leki

 

mnie tez leczyly przez 3 lata a potem klapa i pogorszenie depresji

Nie leczyły tylko wpływały pozytywnie na objawy depresji, wyleczenie jest wtedy kiedy, po zaprzestaniu brania leku, dobry nastrój utrzymuje się, jak głowa albo ząb cię boli i wezmiesz lek przeciwbólowy to też bólu odczuwać nie będziesz, ale lek przeciwbólowy nic nie leczy!, poza tym przy ssri często po odstawieniu człowiek czuje się jeszcze gorzej niż przed tym jak zaczął brać ten lek, czyli depresja wraca + zmiany wywołane przez ssri, te zmiany często są już nieodwracalne, więc każdemu radzę ze nim sięgniecie po ssri dobrze się nad tym zastanówcie, bo bardzo możliwe, że za pewien czas będziecie tego żałować, ale nie będzie już odwrotu, nie chcę żeby ktoś to odebrał to jako straszenie, po prostu miejcie to na uwadze, poza tym każdy kto twierdzi, że ssri są bezpieczne mija się z prawdą tak najdelikatniej mówiąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie właśnie leczą i to bardzo dobrze , SSRI to wspaniałe leki

 

mnie tez leczyly przez 3 lata a potem klapa i pogorszenie depresji

Nie leczyły tylko wpływały pozytywnie na objawy depresji, wyleczenie jest wtedy kiedy, po zaprzestaniu brania leku, dobry nastrój utrzymuje się, jak głowa albo ząb cię boli i wezmiesz lek przeciwbólowy to też bólu odczuwać nie będziesz, ale lek przeciwbólowy nic nie leczy!, poza tym przy ssri często po odstawieniu człowiek czuje się jeszcze gorzej niż przed tym jak zaczął brać ten lek, czyli depresja wraca + zmiany wywołane przez ssri, te zmiany często są już nieodwracalne, więc każdemu radzę ze nim sięgniecie po ssri dobrze się nad tym zastanówcie, bo bardzo możliwe, że za pewien czas będziecie tego żałować, ale nie będzie już odwrotu, nie chcę żeby ktoś to odebrał to jako straszenie, po prostu miejcie to na uwadze, poza tym każdy kto twierdzi, że ssri są bezpieczne mija się z prawdą tak najdelikatniej mówiąc.

 

 

nic dodac nic ująć , 100% racji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

są tutaj ludzie wierzący, a bóg im jakoś wcale nie pomaga...

 

Grabarzu , chociaż często stękam w chorobie , TO Bóg mi bardzo pomaga .

Daje mi leki , daje na leki ,,, a Tym , którzy stworzyli leki dał motywację do ich stworzenia ( co by teraz trzepać kasę ;) )

Wiesz normalnie BÓG MI POMAGA!, a jak i kiedy i czym,,, to już nie moja wajcha .

 

Tymczasem osoba równie wierząca i modląca się, która np straciła kończynę - to żaden przypadek jeszcze nie odnotował sytuacji, że ręka faktycznie mu odrosła.

był jeden przypadek :

http://adonai.pl/cuda/?id=36

 

poza tym odrastały płuca i może nawet penisy ;):lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarzu , chociaż często stękam w chorobie , TO Bóg mi bardzo pomaga .

Daje mi leki , daje na leki ,,, a Tym , którzy stworzyli leki dał motywację do ich stworzenia ( co by teraz trzepać kasę ;) )

Az cisnie sie komentarz na usta, ze spoko jest ten Twoj bog. Daje tez na piwo? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po dziurawcu jest... lepiej. Odstawilem to moze juz z 5? dni temu. Poprawa jest generalnie delikatna, ale jest lepsze libido, lepszy apetyt, jestem mniej zniechecony (dzisiaj np. poszedlem biegac, zazwyczaj juz po jednej sesji jestem calkowicie zniechecony, a dzisiaj czuje, ze moze uda mi sie to regularnie robic). Bralem krotki okres czasu i w sumie niespecjalnie wysoka dawke, ale efekty i tak moim zdaniem sa ok. O ile nie wyolbrzymiam, bo to tez mozliwe. Teraz lato sie zaczyna i ciezko raczej bedzie brac dziurawiec.

Zmiany nie sa spektakularne powtarzam, ale jak na taki 'slabiutki' dziurawiec to calkiem niezle.

 

Klona chce z 2ch powodow. Raz, to upregulacja receptorow 5-HT1, 5-HT2 oraz transporterow serotoninowych (co powinno odwrocic efekt SSRI i obnizyc poziom serotoniny). Dwa to wyrobienie w sobie malej tolerancji na GABA (SSRI zwiekszaja aktywnosc ukladu GABAergicznego, ktory to tlumi dopaminergiczny). Nie wiem czy te 2gie przyniesie wiecej pozytku czy szkody, ale sprobowac warto imo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

był jeden przypadek :

http://adonai.pl/cuda/?id=36

 

poza tym odrastały płuca i może nawet penisy ;):lol:

Jak ten przypadek znajdzie się na PubMedzie, to uwierzę :lol:

 

Ricach, myślę, że pakowanie się w benzo to nie jest dobry pomysł. Może warto pomyśleć o agonistach dopaminy?

 

Na przykładzie zachowania benzowca84 na forum zobaczyć można co etanol i benzodiazepiny potrafią robić z mózgiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricach, myślę, że pakowanie się w benzo to nie jest dobry pomysł. Może warto pomyśleć o agonistach dopaminy?

Probowalem pirybedylu 50mg przez miesiac, kompletnie zero efektu. Aktualnie celuje w odwrocenie efektow terapii lekami SSRI, a to ma 'jakis tam sens' jak pisalem wyzej. Nie planuje brac tego dluzej anizeli przez miesiac, a da mi to sporo informacji 'diagnostycznych', jezeli mozna to tak nazwac (przede wszystkim czy finalne oslabienie transmisji GABAergicznej da sensowny efekt). Problemow z lękami nie mam, ciagotek do uzywek tez nie mam, takze mam nadzieje, ze nie wciagnie mnie to..

 

Na przykładzie zachowania benzowca84 na forum zobaczyć można co etanol i benzodiazepiny potrafią robić z mózgiem.

:mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzis recke, na klona i alpre od rodzinnego, i w ogole tam nie szlem ,tylko ksiazeczke wczoraj zostawiłem , wiedzą że zryty jestem to każde benzo dadzą :)

Weź mi odstąp ze dwie/trzy tabletki Afobamu - to nie są żebry, potrzebuję je do celów "naukowych" ;) Mówię jak najbardziej poważnie, w zamian mogę ci wysłać ze 9 klonów (choć skoro dostajesz na nie recki, to masz pewnie wyjebane na te kilka pastylek).

 

A może ktoś inny mógłby poratować, jak mówię - do tajnego eksperymentu medycznego. Więcej szczegółów zdradzić nie mogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki zrobiłem badania:

 

Wyszedł mi podwyższony poziom prolaktyny 15,4 ng/ml a norma niby do 15,2.

Testosteron wydaje mi się niski 3,6ng/ml a norma 2.49 - 8,36 zaznaczam że w tym roku kończę 30 lat.

To co 0,2 to nie jest żadne podniesienie, bez przesady, podejrzewam, że jest na granicy błędu, testosteron też w normie, ewentualnie można go podnieść, w sieci znajdziesz sposoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki zrobiłem badania:

 

Wyszedł mi podwyższony poziom prolaktyny 15,4 ng/ml a norma niby do 15,2.

Testosteron wydaje mi się niski 3,6ng/ml a norma 2.49 - 8,36 zaznaczam że w tym roku kończę 30 lat.

 

tez miałem taką prolaktyne i testosteron poniżej normy , w niecały miesiąc odwróciłem wyniki , teraz prolaktyne mam w dolnej granicy normy , a testosteron prawie 2x ponad normę , sa na to sposoby . zbadał bym LH , jak to masz niskie to pomoże ci HCG,clomid,nolvadex. testo nie masz w normie jak na swoj wiek , masz za mało a prolaktyna granicznie wysoka też może utrudniać wzrost testo . do tego dałbym dostinex 0,25mg 1x na tydzien i by ci wyjebało testo w kosmos tak jak mi . zbadaj se jeszcze LH i FSH , bez tego nie wiesz co robić , jak to bedziesz mial w normie to ,celowałbym w samo zbicie prolaktyny przynajmniej do średnich widełek/srodka + sport siłowy.

 

tragedii i tak nie ma tak jak u mnie to było . ja jestem pod opieką androloga i mi wyregulował aż za mocno :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki zrobiłem badania:

 

Wyszedł mi podwyższony poziom prolaktyny 15,4 ng/ml a norma niby do 15,2.

Testosteron wydaje mi się niski 3,6ng/ml a norma 2.49 - 8,36 zaznaczam że w tym roku kończę 30 lat.

 

tez miałem taką prolaktyne i testosteron poniżej normy , w niecały miesiąc odwróciłem wyniki , teraz prolaktyne mam w dolnej granicy normy , a testosteron prawie 2x ponad normę , sa na to sposoby . zbadał bym LH , jak to masz niskie to pomoże ci HCG,clomid,nolvadex. testo nie masz w normie jak na swoj wiek , masz za mało a prolaktyna granicznie wysoka też może utrudniać wzrost testo . do tego dałbym dostinex 0,25mg 1x na tydzien i by ci wyjebało testo w kosmos tak jak mi . zbadaj se jeszcze LH i FSH , bez tego nie wiesz co robić , jak to bedziesz mial w normie to ,celowałbym w samo zbicie prolaktyny przynajmniej do średnich widełek/srodka + sport siłowy.

 

tragedii i tak nie ma tak jak u mnie to było . ja jestem pod opieką androloga i mi wyregulował aż za mocno :P

 

 

Sport Siłowy jest od 3 miesiecy...

zastanawiam sie wlasnie czy Prolaktyna nie powduje tego że jestem taki senny ostatnio i nic mi sie nie chce....

a czym podniesc tescia jesli do testosteronu dostepu nie mam ??

byłem u rodzinnej i ona powiedziała, że mam wszystko w normie i nie mam czym sie przejmować....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×