Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie paro ogólnie ryje sen i to chyba dość powszechny minus. Ja dzisiaj się obudziłem o 5 i nie spałem aż do teraz więc wstałem. Jaką dawkę bierzesz?

20 mg i do tego lamotryginę 50 mg 1-0-1. Dziś zasnąłem gdzieś po 22 i się obudziłem o 1:30 i już tylko leżałem z zamkniętymi oczami do rana i nie dałem rady zasnąć. I jak tu człowiek ma się lepiej czuć skoro tak mało śpi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie paro ogólnie ryje sen i to chyba dość powszechny minus. Ja dzisiaj się obudziłem o 5 i nie spałem aż do teraz więc wstałem.

Spośród SSRI jedynie fluwoksamina (agonizm rec. sigma-1) nie "ryje snu", a nawet potrafi go poprawiać, to bardzo niedoceniany lek.

 

-- 26 maja 2016, 12:46 --

 

- będąc świadomym, że podwyższona prolaktyna nie jest jedynym czynnikiem, które powoduje zaburzenia w sferze seksualnej, zarówno te doraźne (w trakcie zażywania leków) jak i potencjalnie przewlekłe (po odstawieniu)* <- o, to jest chyba sedno tego co chciałem przekazać i to miałem poniekąd na myśli pisząc o prolaktynowej zbiorowej histerii, już nawet nie w kontekście tego Bogu ducha winnego sulpirydu -> (mimo, że etiopatogenza PSSD nie jest dokładnie poznana to odpowiedzialne są za to najwyraźniej inne mechanizmy niż sam wzrost prolaktyny, patrz: permanenta downregulacja presynaptycznych 5-HT1a)
Chronic administration of mirtazapine reduced the expression of mRNA and protein of serotonin transporter and 5-HT1A receptor in raphe nuclei, but not in the cortices. These results suggested that acute administration of mirtazapine probably activated serotonergic transmission, but its stimulatory action was abolished by activated inhibitory 5-HT1A receptor. Chronic administration of mirtazapine resulted in increased extracellular serotonin level via reduction of serotonin transporter with reduction of somatodendritic 5-HT1A autoreceptor function in raphe nuclei.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21195096

 

Mimo istnienia powyższych mechanizmów mirtazapina w bardzo niewielkim stopniu powoduje kastrację...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja będąc pierwszy raz na paroksetynie, wiele razy wybudzałem się w nocy. Nieprzerwany sen dawały dopiero neuroleptyki. SSRI jednak trwale spowodowały u mnie znaczne problemy z zaśnięciem, bywa, że zasypiam dopiero po 4 godzinach. Nie biorę tych leków od lutego i do tej pory mam z tym problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chciałem jakiś lek na spanie, to lekarz spytał się jaki chcę. Powiedziałem, że Lerivon, to nie chciał dać :time: Na spanie dawał mi chlora, kwetę, tisercin, perazin i doxepin. Ciekawe czego, nie chciał przepisać miansy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój był na tyle kumaty, że dodał Sulpiryd celem aktywizacji, działania dopaminergicznego i za to mu dziękuję.

Ja natomiast dzięki forum porzuciłem Sulpi na rzecz "czystego"agonisty dopaminy Pirybedylu, ale już na własną rękę musiałem go kombinować.

 

Napisz jak się po nim czujesz w porównaniu do sulpirydu.

 

Sulpiryd poczułem praktycznie od pierwszej od tabletki, ale wtedy psychicznie czułem się jak gówno i ładnie na mnie zadziałał.

 

Pirybedyl biorę dopiero niecały tydzień, ale jestem w częściowej remisji więc jego działanie nie jest tak odczuwalne i spontaniczne jak sulpi.

Cała tabletka powodowała u mnie ogromną senność, więc biorę w dwóch podzielonych dawkach o 10-22 i jego działanie jest łagodniejsze.

Poprawiło mi się odczuwanie zmysłów, lekko mniejsza anhedonia, ale jednocześnie wzrosł pociąg do ryzyka, zwiększyło się libido.

 

Tak jak piszę biorę niecały tydzień i czekam na pełne działanie. Wtedy coś więcej będę mógł napisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w kontekście tematu (o Paroksetynie) mam pytanie do ekspertów Lorda Kapucyna i Grabarza666, jak zachowuje się paroksetyna w stosunku do DAT? Jak to przekłada się na dopaminę? W różnych dawkach np. 10-40mg? I z czego wynika akatyzja na paroksetynie? (Zaburzenia przewodnictwa dopaminergicznego? Coś nie tak z serotoniną? Za dużo jej?)

Powstawanie akatyzji na paroksetynie (czy takiej fluoksetynie) ma ten sam mechanizm co na neuroleptykach? Wydaje mi się, że nie, ale objawy są podobne, o ile nie identyczne.

 

Względem SERT posiada powinowactwo, Ki=0,34nM, a względem DAT, Ki= 963nM, względem 5-HT2c, Ki=>10,000nM. Wartości z tej samej pracy (Owens JM et al., 2002- human, cloned receptor, [3h]-5-HT/ [3H]-dopamina), żeby zapewnić ich porównywalność. Krótko mówiąc względem DAT posiada 2832x mniejsze powinowactwo niż względem SERT.

 

Patogeneza akatyzji nie jest dokładnie poznana, ale wydaje się, że angażuje ona 3 główne monoaminy i jest przede wszystkim związana z blokadą/ osłabieniem transmisji dopaminergicznej oraz nasileniem transmisji noradrenergicznej i serotoninergicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I te niskie powinowactwo do DAT to ma to jakieś istotne klinicznie znaczenie? Coś w ogóle paro robi z tą dopaminą? Ostatecznie zwiększa/zmniejsza czy wpływa na nią tyle co stoperan? ;)

Czyli analizując to jak 20mg paro mnie powykręcało to prawdopodobnie mogę zgadywać mówiąc prostym językiem, że za dużo serotoniny przy jednoczesnym obniżeniu dopaminy... Wiele lat temu jak brałem paro to nie miałem nic takiego. Zastanawiam się czy to może być przejściowe? Dopamina i serotonina sama się skoryguje na paro po jakimś czasie brania? Jakieś downregulacje i inne czary mary? Bo zastanawiam się czy taki objaw to wskazanie do zmiany leku, na razie obniżyłem dawkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Specjalista nie jestem, ale chyba tez moge odpowiedziec (pewnie obeznani dodadza troche wiecej/poprawia mnie). Nie, nie ma. Tak, antagonizujac receptory muskarynowe podbija poziom dopaminy (jednak jest to slabe w porownaniu do ->). Podbijajac jednak poziom serotoniny (poprzez blokade SERT) i downregulacje receptorow serotoninowych generalnie powoduje oslabienie transmisji dopaminergicznej. Generalnie organizm powinien dazyc do samozdrowienia, ale gdyby tak bylo zawsze, to nie potrzebowalibysmy lekow.

 

Mi ciezko akatyzje jest zniesc i osobiscie zmienilabym lek od razu, ale mozesz miec inne cele/priorytety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Nie mogę przeglądnąć teraz kilkuset stron tego wątku, proszę więc znawców tematu o odpowiedz, czy paroksetyna, a konkretnie parogen, może powodować pogorszenie ostrości widzenia? Wadę wzroku mam od najmłodszych lat, ale od kilkunastu lat jest ona stabilna i nie pogarsza się. Parogen biorę od 6 tygodni i zauważam spadek ostrości widzenia. Czy ten lek może to powodować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Jestem hipochondrykiem, więc u mnie każda anomalia zdrowotna oznacza poważną chorobę. Teraz przynajmniej mogę słabsze widzenie przypisać skutkom ubocznym leku. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej , coraz czesciej pojawiaja mi sie głownie na nogach siniaki dosc duzych rozmiarów :( i wiem ze nigdzie sie nie uderzyłem ani nic , czy to moze byc po prao? Mieliscie tak?

 

Tak, miałam takie coś nie tylko na paro ale i innych SSRI

 

-- 27 maja 2016, 11:33 --

 

In_Chains_Of_DD pisałes, że odczuwasz dziwne napięcie głowy. Jak to sie mniej więcej objawia u Ciebie?

 

-- 27 maja 2016, 11:55 --

 

W srode byłam u lekarza i zaproponowałam jej amisulpiryd. Na co powiedziała, że skoro już mam problemy z sennością w ciągu dnia to ten lek może mnie dodatkowo zamulić. Stwierdziła, że czas na zmiane leku i mam schodzic z paro wejść na wenle. Ten lek wspominam bardzo dobrze, bo mnie fajnie aktywizował i nie odczuwałam stanów melancholii/dystymii, byłam radośniejsza i co jest dla mnie mega istotne chciało mi sie coś robić. Paro jest ok ale strasznie kastruje i spłyca emocje zastraszająco wręcz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, Ale co nie pomogła Ci paroksetyna że lekarka na wenle zamieniła ?

 

Pomogła mi na OCD i depresję. Niestety nie spowodowała poprawy nastroju. Na paro przestałam się malować, dbać o ładny wygląd. Wszystko było mi obojetne. Taki tumiwisizm. Poza tym mega kastracja i dystymia, brak energii i senność w ciągu dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem 1,5 roku na paro w dawkach nawet 60mg. Potem 3 miesiące przerwy i zaczynam od nowa zabawe w paro. Czy skutki uboczne będą takie same jak za pierwszym wchodzeniu na lek? Zarzuciłem dzis 20mg od razu i nie zauważyłem nasilenia objawów nerwicowych a raczej uspokojenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind ja nie miałem problemów z napięciem w głowie to chyba w temacie o wenli ktoś pisał o tym. Ja miałem (a raczej nadal mam) na paro problem z akatyzją. Na 20mg była tragedia, ale jestem na 10mg parę dni i wraz się wiercę jakbym miał robale w dupie a w ciągu dnia silny niepokój i napięcie... coś wybitnie jestem wrażliwy na ten lek (a może to kwestia tego, że mam paroxinor Oriona a Orion to syf jakich mało?) ;) Zjeżdżam na 5mg i trudno... albo to coś da albo poproszę lekarkę o fluwo którego nigdy nie brałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem 1,5 roku na paro w dawkach nawet 60mg. Potem 3 miesiące przerwy i zaczynam od nowa zabawe w paro. Czy skutki uboczne będą takie same jak za pierwszym wchodzeniu na lek? Zarzuciłem dzis 20mg od razu i nie zauważyłem nasilenia objawów nerwicowych a raczej uspokojenie.

 

tak moze być podczas pierwszych paru dni, potem powinno przyjsci pogorszenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mój znajomy bierze 18 lat Seroxat, przestał działać, choruje na fobię społeczną. Był u psychiatry- przepiasł mu EFECTIN. Pytanie mam takie-psychiatra kazał odstawić Seroxat od razu i brać Efectin w dawce początkowej 37,5. jest przerażony, boi się ożycie. Czy lekarz zrobił dobrze, czy chlopakowi nic nie grozi. Pilnie proszę o odpowiedż i z gory wszystkim wielkie dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mój znajomy bierze 18 lat Seroxat, przestał działać, choruje na fobię społeczną. Był u psychiatry- przepiasł mu EFECTIN. Pytanie mam takie-psychiatra kazał odstawić Seroxat od razu i brać Efectin w dawce początkowej 37,5. jest przerażony, boi się ożycie. Czy lekarz zrobił dobrze, czy chlopakowi nic nie grozi. Pilnie proszę o odpowiedż i z gory wszystkim wielkie dzięki.

czym jest przerażony?

nie odstawia się od razu jeżeli się całkowicie schodzi z leków, jeżeli się zamienia na inny lek to sie robi tak jak kazał lekarz, można zrobić ewentualnie 1-2 dni przerwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×