Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Od piątku biorę 30mg, senność może minimalnie mniejsza za to reszta gorzej. Zaczynam się bardziej telepać, w szczególności ręce a anhedonia w rozkwicie :(..

od 2 mc brania schudłem 7kg, to mnie cieszy, do tego co drugi dzień biegam. Apetytu i głodu nie mam wcale i jem niewiel w formie postu przerywanego.. Dzisiaj sprawdziłem cukier i podwyższony ( 108). Czy paro miesza coś z poziomem cukru czy trochę zajechałem organizm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2024 o 19:31, acherontia styx napisał(a):

Bo rutynowo to akurat nikt tego nie robi. Jak się pojawiają objawy wskazujące na hipoprolaktynemię to dopiero się sprawdza.

 

12 godzin temu, Gorge napisał(a):

30 i 40 mg i samopoczucie straszne szczerze mówiąc tak jak by zaczął szkodzić 

A nie jest dopuszczalna dawka maksymalna 60 mg? Może do rozważenia dla lekarza zwiększenie dawki po tylu latach? Trzeba porozmawiać z lekarzem 

26 minut temu, stracony2 napisał(a):

Od piątku biorę 30mg, senność może minimalnie mniejsza za to reszta gorzej. Zaczynam się bardziej telepać, w szczególności ręce a anhedonia w rozkwicie :(..

od 2 mc brania schudłem 7kg, to mnie cieszy, do tego co drugi dzień biegam. Apetytu i głodu nie mam wcale i jem niewiel w formie postu przerywanego.. Dzisiaj sprawdziłem cukier i podwyższony ( 108). Czy paro miesza coś z poziomem cukru czy trochę zajechałem organizm

Ale w ulotce jest coś o tym cukrze. Że np cukrzycy muszą być pod szczególną ochroną. Więc lek jakiś wpływ ma. Raz widziałam wypowiedź jednej osoby o tym, że miała wahania cukru. Ja mam np z rana po wzięciu leku spadki ciśnienia. Musisz zgłosić swoje wątpliwości lekarzowi. Chociaż jak ja zgłaszam swojemu, np zaburzenia słuchu to słyszę od niego "to niezwykłe" 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Raissa667 napisał(a):

Ale w ulotce jest coś o tym cukrze. Że np cukrzycy muszą być pod szczególną ochroną.

Bo tabletka zawiera pewnie cukier w osłonce. U osoby ze zdrową trzustką taka ilość nie ma wpływu na to. U cukrzyka z upośledzonym wydzielaniem insuliny już ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, acherontia styx napisał(a):

Bo tabletka zawiera pewnie cukier w osłonce. U osoby ze zdrową trzustką taka ilość nie ma wpływu na to. U cukrzyka z upośledzonym wydzielaniem insuliny już ma.

Aha rozumiem 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Raissa667 napisał(a):

 

A nie jest dopuszczalna dawka maksymalna 60 mg? Może do rozważenia dla lekarza zwiększenie dawki po tylu latach? Trzeba porozmawiać z lekarzem 

Ale w ulotce jest coś o tym cukrze. Że np cukrzycy muszą być pod szczególną ochroną. Więc lek jakiś wpływ ma. Raz widziałam wypowiedź jednej osoby o tym, że miała wahania cukru. Ja mam np z rana po wzięciu leku spadki ciśnienia. Musisz zgłosić swoje wątpliwości lekarzowi. Chociaż jak ja zgłaszam swojemu, np zaburzenia słuchu to słyszę od niego "to niezwykłe" 🤣

Nie działa 40 mg a wręcz szkodzi 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, stracony2 napisał(a):

Od piątku biorę 30mg, senność może minimalnie mniejsza za to reszta gorzej. Zaczynam się bardziej telepać, w szczególności ręce a anhedonia w rozkwicie :(..

 

Do tego zwiększył się problem z widzeniem i bolą mnie oczy od środka ( może pogoda bo wieje)

No i zastanawiam się, czy zwiększanie dawki jeśli dają mi w kość skutki uboczne od samego początku to dobry kierunek? Jak by nie działał lek na nerwicę to tak, ale działa. Może mnie wystarczy 10mg a nie zwiększanie. Jak skutki uboczne mnie pokonają to wypróbuję ale zawalczę bo chcę żeby remisja po odstawieniu trwała w miarę długo.

8 minut temu, stracony2 napisał(a):

Do tego zwiększył się problem z widzeniem i bolą mnie oczy od środka ( może pogoda bo wieje)

No i zastanawiam się, czy zwiększanie dawki jeśli dają mi w kość skutki uboczne od samego początku to dobry kierunek? Jak by nie działał lek na nerwicę to tak, ale działa. Może mnie wystarczy 10mg a nie zwiększanie. Jak skutki uboczne mnie pokonają to wypróbuję ale zawalczę bo chcę żeby remisja po odstawieniu trwała w miarę długo.

No i czy jednorazowe zwiększenie dawki do 40mg tak dla przetestowania może przynieść poprawę czy tylko większe uboki?

Nie wysyłajcie mnie do lekarza, dostałem 4 paczki leków i poradę żeby spróbować wejść na 30 albo 40mg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, stracony2 napisał(a):

No i czy jednorazowe zwiększenie dawki do 40mg tak dla przetestowania może przynieść poprawę czy tylko większe uboki?

No każde zwiększenie dawki może powodować uboki, które potrwają kilka/kilkanaście dni. A jak zwiększyłeś na jeden dzień i jutro planujesz wrócić do starej dawki to to działanie nie mające żadnego sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Ju467 napisał(a):

Hejka. miał ktoś z was może na lekach suchość jamy ustnej plus wzmożone pragnienie ? bo już zaczęłam wkręcać sobie cukrzycę 

Suchość to podstawowy ubok. Chciałabym, żeby moje uboki ograniczały się do suchości w buzi😅ale jeżeli coś sobie wkręcasz tzn, że lek jeszcze nie działa jak powinien. Ja też mam taki objaw nerwicy. Nagminnie coś sobie wkręcam 🤦‍♀️pozdrawiam 

15 godzin temu, stracony2 napisał(a):

Do tego zwiększył się problem z widzeniem i bolą mnie oczy od środka ( może pogoda bo wieje)

No i zastanawiam się, czy zwiększanie dawki jeśli dają mi w kość skutki uboczne od samego początku to dobry kierunek? Jak by nie działał lek na nerwicę to tak, ale działa. Może mnie wystarczy 10mg a nie zwiększanie. Jak skutki uboczne mnie pokonają to wypróbuję ale zawalczę bo chcę żeby remisja po odstawieniu trwała w miarę długo.

No i czy jednorazowe zwiększenie dawki do 40mg tak dla przetestowania może przynieść poprawę czy tylko większe uboki?

Nie wysyłajcie mnie do lekarza, dostałem 4 paczki leków i poradę żeby spróbować wejść na 30 albo 40mg. 

Jednorazowo nic nie da bo lek musi mieć znowu co najmniej 3 tyg na wkręcenie. I pewnie przez chwilę znowu poczujesz się w tym czasie gorzej. A czemu chcesz zwiększac dawkę? Ja byłam na zolofcie i myślałam, że na wyższej poczuje się lepiej. Bo wydawało mi się, że to nerwica nie chce odpuścić. Weszłam na wyższą to uboki mnie skosiły tak, że od razu wróciłam do paro. Nie jest idealnie ale zamierzam przetrwać na dawce 20 mg. Taką przyjmowałam i było ok więc wierzę, że teraz też tak będzie 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po odstawieniu paroksetyny byłem nieznośnie pobudzony, zdecydowanie mniej niz po amfetaminie ale zdecydowanie bardzej niz po dzuej ilosci kofeiny i do tego lęk nie do zniesienia się pojawiał i ogromne problemy ze snem ale byly tez plusy jak ogromny wzrost libido czy euforia, w sumie ciekawe doswiadzczenie jednak ciesze ze ze to wszystko minelo i jest wzglednie stabilnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ju467 napisał(a):

od 18 dni jakoś biorę większą dawkę paroteksyny i dalej mam takie momenty że mam nudności. miał ktoś podobnie 

Ja po dwóch miesiącach nadal miewam nudności. Już nie tak czesto, ale nadal się zdarzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Ju467 napisał(a):

tak nagle Cię łapie?

Tak. 

W dodatku o różnych porach dnia i ciężko było wyczuć czy to w końcu paroksetyna ma wplyw a nie coś innego. No ale przed braniem paro tego nie miałem więc wnioskuje, że to ona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Skitu napisał(a):

Ja po dwóch miesiącach nadal miewam nudności. Już nie tak czesto, ale nadal się zdarzają.

Ja po trzech miesiącach miewam nudności. Zdarzają się. Zazwyczaj nagle i zazwyczaj trwają chwilę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2024 o 07:00, Raissa667 napisał(a):

Suchość to podstawowy ubok. Chciałabym, żeby moje uboki ograniczały się do suchości w buzi😅ale jeżeli coś sobie wkręcasz tzn, że lek jeszcze nie działa jak powinien. Ja też mam taki objaw nerwicy. Nagminnie coś sobie wkręcam 🤦‍♀️pozdrawiam 

Jednorazowo nic nie da bo lek musi mieć znowu co najmniej 3 tyg na wkręcenie. I pewnie przez chwilę znowu poczujesz się w tym czasie gorzej. A czemu chcesz zwiększac dawkę? Ja byłam na zolofcie i myślałam, że na wyższej poczuje się lepiej. Bo wydawało mi się, że to nerwica nie chce odpuścić. Weszłam na wyższą to uboki mnie skosiły tak, że od razu wróciłam do paro. Nie jest idealnie ale zamierzam przetrwać na dawce 20 mg. Taką przyjmowałam i było ok więc wierzę, że teraz też tak będzie 😀

Suchość w ustach i pragnienie to taki ubok, że nie warto wspominać w obliczu innych.

Lekarka zaleciła żeby podnieść dawkę, żeby spróbować pozbyć się anhedonii i senności. Z sennością to na 30 różnie, wczoraj było lepiej dzisiaj znowu tragedia, reszta  ubokow się zwiększyła. Więc podnoszenie dawki w momencie jak po 2 miesiącach brania 20mg dokuczają dalej to chyba nie jest dobra droga.

W dniu 8.02.2024 o 09:02, Ladyboy napisał(a):

Ja po odstawieniu paroksetyny byłem nieznośnie pobudzony, zdecydowanie mniej niz po amfetaminie ale zdecydowanie bardzej niz po dzuej ilosci kofeiny i do tego lęk nie do zniesienia się pojawiał i ogromne problemy ze snem ale byly tez plusy jak ogromny wzrost libido czy euforia, w sumie ciekawe doswiadzczenie jednak ciesze ze ze to wszystko minelo i jest wzglednie stabilnie ;)

Jak długo brałeś przed odstawieniem?

Edytowane przez stracony2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, stracony2 napisał(a):

Suchość w ustach i pragnienie to taki ubok, że nie warto wspominać w obliczu innych.

Lekarka zaleciła żeby podnieść dawkę, żeby spróbować pozbyć się anhedonii i senności. Z sennością to na 30 różnie, wczoraj było lepiej dzisiaj znowu tragedia, reszta  ubokow się zwiększyła. Więc podnoszenie dawki w momencie jak po 2 miesiącach brania 20mg dokuczają dalej to chyba nie jest dobra droga.

Jak długo brałeś przed odstawieniem?

Hmm skoro dokuczają uboki to zwiększenie dawki ma się z tym uporać? Wydaje mi się, że większa dawka zwiększy senność 🤷‍♀️ może trzeba jeszcze poczekać i poobserwować. 2 miesiące to krótki okres. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Raissa667 napisał(a):

Hmm skoro dokuczają uboki to zwiększenie dawki ma się z tym uporać? Wydaje mi się, że większa dawka zwiększy senność 🤷‍♀️

Ale as :D to jest ulubiona metoda mojej lekarki :D uboki cię męczą? Zwiększamy dawkę! W przypadku niektórych leków to działa. Niektóre mają nawet w ulotce taką informację zawartą, że w przypadku uciążliwych działań ubocznych pomóc może zwiększenie dawki.

Lekarz przeważnie wie co robi. 

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Ale as :D to jest ulubiona metoda mojej lekarki :D uboki cię męczą? Zwiększamy dawkę! W przypadku niektórych leków to działa. Niektóre mają nawet w ulotce taką informację zawartą, że w przypadku uciążliwych działań ubocznych pomóc może zwiększenie dawki.

Lekarz przeważnie wie co robi. 

Czytałam tu na forum, że niektórzy lepiej się poczuli na wyższej dawce. Ale nie mogę sobie tego wyobrazić. Mojego lekarza trzeba błagać o zwiększenie dawki🤷‍♀️dla niego dawka najniższa jest najlepsza. Co lekarz to inaczej 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Raissa667 napisał(a):

Czytałam tu na forum, że niektórzy lepiej się poczuli na wyższej dawce. Ale nie mogę sobie tego wyobrazić. Mojego lekarza trzeba błagać o zwiększenie dawki🤷‍♀️dla niego dawka najniższa jest najlepsza. Co lekarz to inaczej 

Ogólnie ja nie mam zbyt długiej historii jeżeli chodzi o farmakoterapię. Po sertralinie mam uraz do leków. Po niej zostało mi takie uczucie, że mam taki odruch że chce kogoś uderzyć czymś. Albo lęk, że mogłabym to zrobić🤷‍♀️nigdy czegoś takiego nie mialam. Po przejściu na paro to uczucie/lęk jest już rzadziej albo zwyczajnie mnie tak ono nie przeraża. Mam nadzieję, że paro w końcu naprawi to co wywołał Zolft. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Nie sądzę żeby u innych pacjentów ściśle się trzymał tej zasady, Ty karmisz, co z automatu baaardzo ogranicza możliwości.

To fakt. Teraz karmię i są ograniczone możliwości. Ale z kolei za pierwszym razem jak brałam paroksetyna była moim pierwszym lekiem, szybko zatrybila i nie było potrzeby rozważać zwiększania dawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich paroksetynę brałem 15 lat ale przestała działać.Teraz biore rexapin 5 mg czyli Olazapina lek na schizofrenię ale czy jest nie bardzo biorę już 5 dni.Zastanawiam się co dostanę jak nie zadziała jaki inny lek 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×