Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Martiszon,

napisałem Ci jak zminimalizować skutki uboczne a Ty sie dalej o to samo pytasz, jak Ci moze ktos powiedziec co masz zrobic, jeden stwierdzi zeby odstawiac a drugi zeby nie odstawiac no i co zrobisz, zasugerujesz sie tym jaka odpowiedz bedzie miala wiecej głosów czy jak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, dzięki za Twoja odpowiedz. Wolalabym jednak zdecydować na podstawie doświadczeń rożnych ludzi tu na forum. Nie tylko Twojego. To, na podstawie czego ja podejmie decyzje to juz moja sprawa jest :-) bez złośliwości prosze cie bardzo...

 

Mam nadzieje, ze są tutaj ludzie z podobnymi objawami jak moje, którzy albo olali te objawy i same przeszły albo jednak na jakiś czas zredukowało dawkę...? Jeśli macie jakieś doświadczenia, podzielcie się proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam takie uderzenia w głowę (trudno mi to określić) i wtedy przez kilka sekund te zawroty są silniejsze

 

takie szumki jakby spięcie elektryczne w mózgu, trwające sekunde dwie? miałem coś takiego przez chyba kilka dni z dosyć dużą częstotliwością około raz na minutę, jak schodziłem z innego ssri, przeszło samo, a do dzisiaj nie wiem co to było.

 

To są tzw. "brain zaps" "Wielu pacjentów w okresie odstawienia doświadcza efektu zwanego "brain zap" lub "brain shivers". Jest to odczucie porównywalne do krótkich, nieprzyjemnych impulsów elektrycznych przebiegających przez mózg, pojawiających się co kilka sekund. Objaw ustępuje po około trzech tygodniach. Jego przyczyna nie jest znana." Najczęściej po wenlafaksynie.

 

Co do paroksetyny, jeżeli chcecie łagodzić skutki odstawienne to przed odstawieniem i jakieś 2 tyg, może nawet dłużej po odstawieniu proponuję brać mianseryne, ten lek jedynie w moim przypadku lekko łagodził skutki odstawienne, żadne benzo nie działały w najmniejszy, stopniu, schodziłem z 40mg, do 10mg (10 mg pobrałem jakieś 2 tygodnie) i na 10mg się skończyło, odstawiłem, prawie miesiąc a jeszcze mnie trzyma, najbardziej to częsty kaszel z odruchami wymiotnymi.

 

Mam też takie spostrzeżenie co do przybierania na wadze, przez 5-6 miesięcy przytyłem 16kg, biorąc paroksetyne i mianseryne, fakt, je się więcej słodkości, na noc, w nocy, nie przejąłem się zbytnio tym, bo z natury byłem chuderlakiem, ważyłem 94kg, odstawiłem 24 maja i do dnia dzisiejszego ważę 86kg, po odstawieniu bardzo szybko waga zaczęła spadać, można przyjąć, że wg moich notatek w 16 dni 5-6kg, nie to, że wcale nie jem, jem przeciętnie, albo mam tak szybką przemianę materii, albo ta cała "masa" była nadmiarem wody w organizmie i dlatego tak prędko schudłem, bo nie sądzę, aby tkanka tłuszczowa mogła się tak szybko wypalić ;)

 

Także nie ma co się bać chwilowymi problemami z nadwagą, po odstawieniu wszystko wraca do normy..

 

 

 

"vik" ja się na szczęście na paro czulam dobrze juz po kilku tygodniach od pełnej dawki. Przezylam dzięki tym lekom. Ale chce się starać o dziecko i próbować żyć bez leków, tymczasem zaczynam tracić nadzieje ze to sie uda :(

a na 40 nie czulas się lepiej? Czasem zmniejszenie dawki pomaga...ja do swojej lekarki mogę zadzwonić ale co mi po tym, jak wiem co mi powie. Po roku leczenia i przeczytania tego wątku od deski do deski, wiem juz, ze doświadczenie innych forumowiczow jest cenniejsze niż niejedną porada lekarska, dlatego znowu to tutaj szukam pomocy :(

 

 

Popieram, mam takie samo zdanie i otwarcie lekarzowi to przedstawiłem, teraz łączą mnie z nim takie relacje, że podsuwam karteczkę z lekiem wybranym przeze mnie i zazwyczaj dostaję to czego chcę ;)

 

Co do zawrotów głowy to przy każdorazowej redukcji/zwiększeniu dawki przez kilka pierwszych dni też miałem, ale mija z czasem, 3-4 dni max.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margor26, ja miałam ale nie przejmuj się tym bardzo, to wszystko minie. Ja jestem z natury panikara jeśli o leki chodzi, generalnie balam się wziąć jakikolwiek antydepresant! Na każda zmianę dawki drzalam z niepokoju ale przezylam to, Ty tez dasz rade :-) nawet jak będziesz miała uboki to pamiętaj, ze to tylko chwilowe!

 

Arnin, wielkie dzięki! Fajnie, ze przechodziły Ci zawroty po 2, 3 dniach. Mi się trzymają i nie chcą puścić juz od 2 tygodni! Wrocilam w poniedziałek do połówki ale dupa. Nic to nie dało. Zawroty jak były tak są. Pierun wie, czy czekać jeszcze na tej połówce czy to olac, wziąć cwiartke i liczyć, ze przejdzie? Cholery można dostać. Strasznie deorganizuje mi to życie.

Łączenie innych leków z paro, nie wchodzi u mnie w grę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon, A JAK TY ZWIEKSZALAS DAWKI?CO ILE DNI?JA OD JUTRA BIORE 10MG MYSLE ZE SKUTKI UBOCZNE JUZ MI NIE BEDA TAK DOKUCZAC. JESLI CHODZI O ODSTAWIANIE TO MI PRZYKRE OBJAWY MINELY W CIAGU 2 TYGODNI ALE OGOLNE TO MOGA TRZYMAC NAWET MIESIAC JA ODSTAWILAM Z DNIA NA DZIEN BO BYLAM W CIAZY I MUSIALAM ALE TY JAK NIE MUSISZ TO ROB TO STOPNIOWO W DUZYCH ODSTEPACH CZASU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margor26, 3 dni 5mg, potem 10 przez tydzień i po tygodniu od razu 20. Ale naprawdę nie ma co się ubokami przejmować, bo mi wszystkie minęły po 2 tygodniach. Większość z ludzi, tu na forum tez tak miała i mijały bezpowrotnie. Bierz pełna dawkę, im szybciej tym lepiej. Będziesz miała z głowy :-)

Do miesiąca to ja wykituje z tymi zawrotami :( zaczynam się poddawać i myśleć ze nie dam rady bez leków :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde lipa, wychodzi na to że do końca życia będę jechał na lekach. boje się miansy bo podobno się bardzo tyje

ale cóż siła wyższa, nic nie poradzę... biorę leki już z 10 lat i nic na dłuższą metę nie pomaga...

ja biorę juz prawie 2 mies. Lerivon i nic nie przytyłam nawet apetytu zwiększonego nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ze sercem zawsze tak mialem, jeszcze do tego cala glowa pulsuje i teraz wkrecilem sobie ze to przez paroksetyne, bo zapomnialem o tym przez dlugi czas brania anafranilu, ktory niestety mnie otepia dlatego go zmieniam. Propanolol rzeczywiscie ciekawe rozwiazanie. Szkoda ze nie ma w polsce lekow podnoszacych seretonine i jednoczesnie obnizajacych norradrenaline

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×