Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, spidi napisał:

bez faktury,bez vatu Przyjacielska paczka :D

A no to ok 😁 

Godzinę temu, Wirginia Zachodnia napisał:

Co to za opaska? Monitoruje sen w nocy? 

Ja mam Xiaomi mi band ale nie pamiętam który numer🤔 myślę nad zmianą na nowszy model. Ogólnie jest fajna, mam ją już kilka lat😅 ale na początku używałam mało kiedy, teraz non stop. Pokazuje kroki, można ustawić sobie trening, trasę itp, pokazuje też puls ja mam ustanowiony że przez całą dobę mi mierzy 🤪 no i pokazuje też sen chociaż nie zawsze jest to prawidłowe, chyba że moja już mi broi🤨 ogólnie fajna rzecz. 

 

 

Dzisiaj spędziłam większość dnia na dworze 😁 robiłam koło domu porządki, byłam na spacerze z dziećmi, bawiłam się. Pogoda była mega fajna, słońce i cieplutko. Gdyby tylko ta alergia puściła było by fajnie, ale mimo leków nadal odczuwam jej skutki chociaż nie tak bardzo. Przeraziło mnie dzisiaj to co zobaczyłam na polach koło mojego domu, rzepak 😱 mam mega uczulenie na niego, jak kwitnie to ja tracę smak i węch, ledwo żyje wtedy bo astma się zaostrza 😏 liczę trochę że te nowe leki złagodzą objawy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bry  😁

Pogoda rzeczywiście zacna :D Ja muszę się szybko ogarnąć ze swoimi obowiązkami dzisiaj, bo na 17 idę do teatru muzycznego :105: w końcu udało mi się złapać bilety na spektakl, na który czaiłam się od dobrego roku :D a że teatr w innym mieście to i tak po z 1,5h wcześniej będzie trzeba wyjechać.

Miłego wszystkim! ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. 

Miłego dnia wam życzę. 

39 minut temu, DEPERS napisał:

A to akurat prawda. Faceta przeważnie jest ciężko zmusić do wizyty u jakiegokolwiek lekarza a co dopiero u psychiatry. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejny piękny dzień. Przeszło 20 stopni , wow dawno nie było tak ciepło. Niestety pogoda już zaczyna się psuć i zapowiadają burze 😮💨 jutro ma już padać deszcz i ogólnie się ochłodzić, a weekend majowy ma być zimny😏 

Ale udało mi się kolejny dzień być na spacerze i to dosyć daleko od domu🤪 a to już sukces. 

Godzinę temu, Jurecki napisał:

A ja dalej siedze w domu uwięziony z gipsem na nodze.

Jeszcze🤨 to ile jeszcze musisz go mieć? 

IMG20230423134601_copy_763x1017.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, ala1983 napisał:

Ja to bym tez na wies poszla najchetniej na pole do pracy albo krowy doic.. niech wrócą PGR-y. Jednak przy takim życiu jak bylo kiedyś ludzie mniej na głowę dostawali.

Nie doiłem krów (chyba nawet bym nie wiedział z której strony podejść do takiej krowy). Na wsi byłem pozałatwiać sprawy rodzinne. Mieszkam generalnie w mieście i chyba bym się nie przyzwyczaił do wiejskiego życia 😄 Ale trafiłem przynajmniej na przyjemną pogodę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 😁 u mnie zimno i mokro ale to nic. Rośliny będę lepiej rosły. 

W dniu 24.04.2023 o 08:40, Jurecki napisał:

W środe idę do lekarza i myślę że mi ten gips ściągnie.

O i koniec siedzenia 😁 

 

A ja bym sobie poszla na zabawę😮💨 taka jak kiedyś były. Nie wiem jak to w miastach było ale na wsiach umawialiśmy się między sobą i z kilku wsi przychodzili ludzie do jednej i robiliśmy zabawy 🤪 i ta muzyka lata 80-90 😁 albo ognisko i zabawa przy nim. A no i podbieranie dziadkowi czy tacie księżycówkę/ wino/ bądź jakiś inny bimberek 😜 tak niewiele nam wtedy trzeba było by się świetnie bawić i spotykać razem. Nie to co dzisiaj😮💨 

No i oczywiście pamiętam jak to zawsze wyglądało

- tato 

- idź do mamy 

- mamo chce wyjść z resztą na pole tam gdzie zawsze 

- idź do taty

- tato

- idź do mamy 

po 10 razie albo i więcej 

- mamo 

- mówiłam idź do taty niech on decyduje 

- tato mama mówi że to ty masz decydować 

- ale ja nie chcę bo później będę słuchać 

- no tato 😏 no weź, wszyscy tam będą 

- z ( i tutaj nazwy wsi) 

- tak, powinni być też. ( Przypominam że wtedy nie mieliśmy telefonów) 

- ile ubyło tym razem z gąsiora?

- yyy 

- no mów

- mało 

- pokaż plecak 

- tatoooo 

- no pokaż 

plecak do inspekcji i 

- tylko tyle? Na tyle osób?

- ale inni też coś przyniosą

- czekaj ( wtedy wchodził do piwnicy po drabinie, taka w podłodze w starym drewnianym domu😜) trzymaj i pakuj ale tak żeby mama nie widziała. 

- serio?

- tak, księżycówka musi być 

- dzięki tato 😁 

- Leć tylko pamiętaj że do rana masz wrócić,i nie szaleć za bardzo. I wróć od strony lasu żeby " Kowalski" nie widział ( no chyba każdy miał takiego sąsiada który czepia się wszystkiego🤪

i wtedy zabawa, tańce, śpiew. Kurcze brakuje mi takich imprez właśnie. Nie było telefonów, FB, insta itp a mimo wszystko zbierało się masę ludzi. Kurcze ale mnie dzisiaj wzięło na wspomnienia. 

 

no i ogólnie chyba " chora" jestem że marzy mi się iść na taką imprezę, ale naprawdę bym poszła. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×