Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj

Lek jest dobry ale musisz uważać na początku pierwszych tygodni, bo bywa nieprzyjemnie(skutki uboczne). Masz jakieś uspokajacze przepisane w razie czego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę się przeraziłem jak przeczytałem na ulotce punkt "Możliwe działania niepożądane", ale może nie będzie tak źle. Żadnych uspokajaczy lekarz mi nie przepisał. Czasem piję melisę, ale nie powiem, żeby mi jakoś specjalnie pomagała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ;)

już kiedyś pisałam moją historię:

nerwica-l-kowa-nerwica-natr-ctw-pomo-cie-t17226.html

potem było o wiele lepiej.

Zdawałam w maju maturę i wszystko było dużo łatwiejsze niż mi się wydawało :)

Teraz lekarka powiedziała, że czas odstawić asentrę....

strasznie się boję...

tym bardziej po sytuacji o jakiej pisałam- jak poprzednio odstawiałam lek.

Od kilku dni na prawdę czuję się gorzej

budzę się w nocy z lękiem, wali mi serce, czasem czuję się "jakby mnie tu nie było", mam napady lęku.

Już na prawdę nie wiem co robić :(

poddać się i zacząć znowu zwiększać dawkę, czy walczyć....

okropnie boję się sytuacji sprzed tych paru lat....

chyba za bardzo się od asentry uzależniłam..

może rzeczywiście będę musiała ją brać do końca życia... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz ja mam bardzo podobny problem do Twojego(mianowicie tez choruje na ostra postac NN) i wiem z wlasnego doswiadczenia ,że żaden lek nie jest w stanie wyleczyc tej choroby a na dodatek jestem swiadom że jak juz trafie w swoj lek to będe go bral do konca życia...Psychoterapia jest pomocna ale w tych lzejszych przypadkach a w ciezszych pozostaje albo zaakceptowac te przypadlosc i zyc zyciem takiej jakosci na jaka pozwala NN albo brac leki i probowac zmieniac siebie:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje wrażenia z pierwszego tygodnia leczenia Setaloftem:

Setaloft 50 mg biorę siódmy dzień, przez pierwsze 4 dni 1/4 tabletki, teraz przez kolejne 4 dni biorę po pół tabletki. Już po tych minimalnych dawkach wystąpiło u mnie napięcie mięśni, także na twarzy, podkrążone oczy, napięcie nerwowe, problemy z myśleniem, zapominanie o zabraniu np. kluczy i wracanie się do domu, nadpobudliwość (wszystko chciałam robić szybko i kilka rzeczy na raz), niemożność skupienia się na niczym (też na rozmowie z kimś), suchość w ustach, ból w klatce piersiowej, lekkie osłabienie, zmęczenie, od pierwszych dnia kiedy brałam tylko 1/4 tabletki zwiększyły mi się ataki (lekka panika)....ale nie były nie do opanowania... byłam trochę pobudzona to za chwilę senna.

Ale widzę, że w 7-mym dniu przyzwyczajania organizmu do leku jest trochę lepiej, choć nadal występuje napięcie mięśni nawet po przebudzeniu, nadpobudliwość, napięcie emocjonalne, chęć robienia kilku rzeczy na raz (te objawy już nieco mniejsze niż na samym początku) i problemy z myśleniem, zapominaniem.. a wczoraj poczułam hmm...dużą radość tak z niczego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Na forum trafiłem przez przypadek, szukając opinii właśnie na temat Asentry. Lek biorę od dzisiaj i mam nadzieję, że okaże się skuteczny na moje zaburzenia depresyjne i lękowe.

 

trzeba się przemęczyć te dwa-trzy początkowe tygodnie a potem będzie już tylko lepiej :D

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za rady. Dzisiaj mija tydzień odkąd biorę Asentrę. Skutki uboczne póki co nie są zbyt uciążliwe. Myślałem, że będzie gorzej. ;) Przez pierwsze dni towarzyszył mi dziwny niepokój, stres i brak apetytu, ale już jest lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Chcialam zapytac ,czy gdy braliscie Asertin 50 to mieliscie bardzo malownicze sny,bardzo realistyczne,wrecz przepelnione akcją i niekiedy koszmarem? Nie smiejcie sie prosze,bo po parogenie np,.w ogole nie spalam (góra 3 -5 godzin na dobe) i nie sniłam w ogole-A po asertinie nagle wpadlam w jakąś senną doline-) I drugie pytanko:czy ktoś wyraznie lepiej sie czul po np 2 tygzazywania leku,czy zmniejszyly sie lęki i agorafobia? Dziekuje z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam z chlodniejszego wieczoru ...(nareszcie) :hide::zzz::105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja miałam po Asertinie niesamowite i realistyczne sny, bardzo mi się to podobało, choć niektóre były przerażająco koszmarne.

A lęki zmniejszyły się rzeczywiście szybko, nie pamiętam dokładnie, pewnie tak będzie po 2-3 tygodniach ale w zamian za to stałam się aż nazbyt odważna i agresywna :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi asentre przepisala lekarz jakos 3 lata temu. Brałam ją dlugi okres czasu, przyczną była/jest nerwica depresyjno-lękowa. Pomogła mi, lecz niedawno znów zaczełam się źle czuć, w dodatku byłam zmuszona zmienić lekarza. Psychiatra zaproponowała mi zmianę leku na inny (Bioxetin 20 mg), brałam go 27 dni lecz z niedobrym skutkiem, nasilał tylko moje objawy i czułam sie po nim tylko gorzej. Dlatego obecnie postanowiłyśmy w lekarzem wrócić do Asentry. Mam nadzieję , że znów poczuje się lepiej bo obecnie 5 tyg chodze w takim stanie. Czy ktoś z Was wracał ponownie do Asentry ? Jak to wyglądalo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ona3566, spróbuj-niedobory serotoniny mogą się objawiać zarowno nadmierną sennością i jak i bezsennością,więc teoretycznie wyregulowanie jej mogloby przywrócić Ci sen.powodzenia! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda,sen poprawia.Po parogenie- mialam oczy jak kola od wozu do 4 rano.Pomagalam sobie polowka xanaxu-ale odstawilam by sie nie uzaleznic.Teraz nareszcie po asertinie czuje po 1.00 w nocy ze jestem zmeczona,klade sie,nie wierce w lozku--zasypiam...I procz jednej w nocy pobudki na wc,spie do rana. Nareszcie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdybys po podwojnej dawce poczula sie gorzej zmiejsz od razu...

ja po braniu 50 mg i przejsciu na 100, dostalam takiego dola, takie lęki, placze,sennosc... trwalo to ok 7 dni az wylądowalam w szpitalu........ odstawiono mi asentre. Niektorzy ją dobrze tolerują.

ale napisalam to zebys tez miala to na uwadze.Obserwuj siebie. Ja mialam po tej dawce obsesyjne mysli S. dowiedzialam sie ze tak moze byc przy braniu nowego leku jak tez przy zwiek.dawki.

w maju pisalam tutaj o tym w tym wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

narazie jest ok, wczoraj po drugiej dawce dostałam powera, a dzisiaj wstałam dużo wcześniej niż zwykle (biore od wczoraj jeszcze pernazyne - wspaniale się po niej śpi i nie zamula z rana :shock: ), więc póki co jest dobrze.

 

ale dziękuję za info :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×