Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem ostatecznie , zaczynam z fluo od Poniedziałku . Potrzebuję kopa w dupę i powera. Z tego co pamiętam po fluo to miałem i depresje wyleczył , z tym że na fobie nie za bardzo , ale porównywałem działanie fluo do działania paroksetyny , bo w sumie ja nie wiem jak jest bez leków w ogóle :) Jaki ja jestem bez leków nie wiem , już 7-8 lat łykam prochy . Także nie mogę mówić czy dany lek wyleczył mi fobię i depresje ( tylko przeskakuje z leku na lek) ale mogę porównywać działania leków . Paro - Zabija fobie , robi z ciebie pewnego siebie skurwysyna :) aż za pewnego , nie bałem się nikogo , byłem cyborgiem , wiele razy mogło się to źle skończyć. Podobał mi się ten stan , zyskałem nowych przyjaciół ,zaczęło się wszystko fajnie kręcić , by potem się rozpierdolić ,bo żadne działanie leku nie trwa wiecznie. Fluo brałem krótko i odstawiłem tylko dlatego bo nie działał na fobie tak jak paro(głupota ,nic już nie zadziała tak jak paro) Ale za to ,byłem żywy,energiczny,lepiej mi się przyswajało wiadomości i depresja zniknęła. Sertalina to gówno , robi ze mnie muła , depresji ani fobi nie wyleczyła. FLuo Ratuj!! już paczuszki "Prozacu" na mnie czekają w poniedziałek będe mieć i będę szamać! mniam mniam hehe :)

 

Jeszcze tylko dodam że stawiam Fluo na 2 miejscu za Paroksetyna(bo ta królowa jest nr1 - 6 lat brałem z czego 3 były zajebiste. Niestety już nie działa)

 

Fluo też mi się podoba ze względu na swoj profil farmakologiczny - jest najmniej selektywna i haczy o NA , I antagonizm 5ht2c

 

Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny i wszystko idzie w jedną pompę serotonine , to już na tym muł musi być jak cholera :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

suwak właśnie w badaniach nie wykazują żadnych poważnych skutków ubocznych, nie powodują efektów ubocznych które ma np. ketamina w wyższych dawkach (słynne k-hole). Ich skuteczność w badaniach jest zadziwiająco duża, niestety te pierwsze leki są rejestrowane jako dodatek do leczenia innym lekiem przeciwdepresyjnym, więc będzie się to kształtowało tak: antydepresant (pewnie głównie SSRI)+ten nowy lek... Zaraz za nimi idą leki które będą działały same, ale do tego potrzeba więcej czasu (i nie wiem jak ich skuteczność solo...).

 

lunatic tianeptyna działa na układ glutaminergiczny ale słabo. Do dziś do końca nie wiadomo przez jaki mechanizm ten lek działa (jeśli działa).

 

robercik567 współczuję.

 

benzowiec84 po sobie też zauważyłem, że powrót do życia bez leków jest bardzo trudny. Próbowałem być na czysto ale szybko wracają mocniejsze objawy depresji i lęku (i jak tu twierdzić, że leki leczą na dłużej...). Mimo, że leki przeciwdepresyjne nie uzależniają w rozumieniu medycznym (jak benzodiazepiny) to można to spokojnie nazwać zależnością, lub uzależnieniem się od nich psychicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko dodam że stawiam Fluo na 2 miejscu za Paroksetyna(bo ta królowa jest nr1 - 6 lat brałem z czego 3 były zajebiste. Niestety już nie działa)

 

Fluo też mi się podoba ze względu na swoj profil farmakologiczny - jest najmniej selektywna i haczy o NA , I antagonizm 5ht2c

 

Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny i wszystko idzie w jedną pompę serotonine , to już na tym muł musi być jak cholera :)

 

Jak jest u Was? Na mnie esci nie działa, jestem załamany. Podzielam zdanie kolegi, że PAROKSETYNA jest najlepsza na lęki (niestety mnie strasznie kastruje, ale chyba się poświęcę). Będę się tym martwił jak odżyję, a może będę Viagrę lykal iw dupie z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko dodam że stawiam Fluo na 2 miejscu za Paroksetyna(bo ta królowa jest nr1 - 6 lat brałem z czego 3 były zajebiste. Niestety już nie działa)

 

Fluo też mi się podoba ze względu na swoj profil farmakologiczny - jest najmniej selektywna i haczy o NA , I antagonizm 5ht2c

 

Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny i wszystko idzie w jedną pompę serotonine , to już na tym muł musi być jak cholera :)

 

Jak jest u Was? Na mnie esci nie działa, jestem załamany. Podzielam zdanie kolegi, że PAROKSETYNA jest najlepsza na lęki (niestety mnie strasznie kastruje, ale chyba się poświęcę). Będę się tym martwił jak odżyję, a może będę Viagrę lykal iw dupie z tym.

 

ja tam doświadczenia z ssri nie mam ale powiem tak:

Viagra wpływa na sztywność narządu, natomiast na ilosc nasienia nie.

Jeśli ssri zaburzają produkcję nasienia to nie wiem czy sama sztywność cos pomoże.

Trzeba by tu oddzielić kwestie zaburzeń wzwodu od zaburzeń libido.

No ciekawe jeśli ktoś ma doświadczenia z paroksetyną + viagra to niech się wypowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko dodam że stawiam Fluo na 2 miejscu za Paroksetyna(bo ta królowa jest nr1 - 6 lat brałem z czego 3 były zajebiste. Niestety już nie działa)

 

Fluo też mi się podoba ze względu na swoj profil farmakologiczny - jest najmniej selektywna i haczy o NA , I antagonizm 5ht2c

 

Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny i wszystko idzie w jedną pompę serotonine , to już na tym muł musi być jak cholera :)

 

Jak jest u Was? Na mnie esci nie działa, jestem załamany. Podzielam zdanie kolegi, że PAROKSETYNA jest najlepsza na lęki (niestety mnie strasznie kastruje, ale chyba się poświęcę). Będę się tym martwił jak odżyję, a może będę Viagrę lykal iw dupie z tym.

 

ja tam doświadczenia z ssri nie mam ale powiem tak:

Viagra wpływa na sztywność narządu, natomiast na ilosc nasienia nie.

Jeśli ssri zaburzają produkcję nasienia to nie wiem czy sama sztywność cos pomoże.

Trzeba by tu oddzielić kwestie zaburzeń wzwodu od zaburzeń libido.

No ciekawe jeśli ktoś ma doświadczenia z paroksetyną + viagra to niech się wypowie

 

 

Ja mam doświadczenia z innym kastrowaczem, wenlafaksyną. Nawet 100mg viagry (najwyższa dawka) nie pomogło. Viagra powoduje tylko erekcję, nie podnosi libido. Sertralina i fluo kastrują tak do połowy więc idzie jakoś żyć z viagrą. Serta zamula więc nie biorę jej, obecnie na fluo kilka dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny...

 

 

escitalopram jest NAJBARDZIEJ selektywny kolego

 

Oczywiście , pomyłiło mi się z fluo . Miało być esci najbardziej selektywny a fluo najmniej.

 

-- 11 sty 2015, 18:05 --

 

Ja powiem tak że ja mam libido , bardzo podniecają mnie fajne laski , tylko zawsze miałem problem z utrzymaniem członka w gotowości , ciężko rósł i szybko opadał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Reszty szajsow nie próbuję typu escitaloparm - bo jest właśnie najmniej selektywny...

 

 

escitalopram jest NAJBARDZIEJ selektywny kolego

 

Oczywiście , pomyłiło mi się z fluo . Miało być esci najbardziej selektywny a fluo najmniej.

 

-- 11 sty 2015, 18:05 --

 

Ja powiem tak że ja mam libido , bardzo podniecają mnie fajne laski , tylko zawsze miałem problem z utrzymaniem członka w gotowości , ciężko rósł i szybko opadał.

 

w takim wypadku zastosowal bym viagre

 

PS: nie jestem pewny, ale chyba najmniej selektywnym ssri jest dziurawiec - ale też najsłabszym i praktycznie bez uboków, ale wchodzi w interakcje z lekami wiem bo przekonalem sie o tym na wlasnej skórze i nieźle mnie skosilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gustlik, i jak tam zamiennik? odczułeś coś?

Ja po pięciu dniach brania asentry i pięciu nieprzespanych nocach ( miałam mega nasilone lęki i uczucie jakbym biegła ciągle) , odstawiłam to gówno, po trzech dniach doszłam do siebie, obecnie już nic nie biorę gdzieś z ok. 2 tyg bo nie ma mojego zoloftu nadal nigdzie :(

 

-- 12 sty 2015, 01:20 --

 

czy zauważyliście może po odstawieniu sertraliny napady złości, agresji? bo czuję się całkiem nieźle poza tym że ciągle wkurwiona chodzę i wyżywam się na bliskich, sama mam siebie już dość że tak szybko się wnerwiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gustlik, i jak tam zamiennik? odczułeś coś?

Ja po pięciu dniach brania asentry i pięciu nieprzespanych nocach ( miałam mega nasilone lęki i uczucie jakbym biegła ciągle) , odstawiłam to gówno, po trzech dniach doszłam do siebie, obecnie już nic nie biorę gdzieś z ok. 2 tyg bo nie ma mojego zoloftu nadal nigdzie :(

 

-- 12 sty 2015, 01:20 --

 

czy zauważyliście może po odstawieniu sertraliny napady złości, agresji? bo czuję się całkiem nieźle poza tym że ciągle wkurwiona chodzę i wyżywam się na bliskich, sama mam siebie już dość że tak szybko się wnerwiam

 

narazie jeszcze nie biorę zamiennika(Sertagen) bo zolofcik jeszcze jest... , trochę tylko dziś mnie coś muli na żołądku, takie malo przyjemne uczucie, jakbym mial puścić pawia xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie czuje tak tragicznie, ze to jest po prostu hardcore, czuje ze cofnalem sie w depresji do samego poczatku, gdzie nie moglem wstac z lózka, tylko tym razem musze pracowac, jestem w pracy aktualnie, nie wiem czy to wina sertraliny czy depresji, a moze tego i tego. :roll:

To od sertaliny to samo mam , dlatego dziś byłem u psychiatry po prozaca :) zrob to samo , bo to nie minie , ja zmarnowalem z 9 tygodni , dzisiaj byłem tak zmęczony że nie mogłem wstać . Chcę dojść z prozaciem do 80 mg , mam nadzieje że mnie wypierdoli z papci :) A lepiej niech czas upływa i się ładuję nowy lek niż marnować czasu na to gowno sertaline . Będe chejtowal ten lek , bo mnie wykoń

czył. trafia na czarną liste . Fluoksetynko ratuj:)

 

-- 12 sty 2015, 22:46 --

 

Mnie za to 40 mg fluoksetyny z butów wyrywa że musiałem na razie przejść na 30 mg :D także gratuluje mocy :mrgreen:

Liczę na to po cichu :)

 

-- 12 sty 2015, 23:05 --

 

Patryk29

No ci powiem że tak od niedawna zaskoczyła i po podniesionej dawce,po 3 miesiącach można powiedzieć.

 

 

to długo , mi kiedyś po 5,6 tyg zaskoczyło i to 20 mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec a nie możesz wrocic do paroksetyny ?

 

 

jak porównałbyś pewność siebie na praoksetynie do pewności siebie po wypiciu 2-3 piw ?

 

Nie mogę wrócić bo już nie działa :) brałem 5 lat . 60 mg to dla mnie cukierki już. No pewność siebie można porównać tak jak piszesz. A najlepszy mix to pić na paroksetynie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×