Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)


Gość aga 76

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki za odpowiedzi.

 

Czyli jednak wychodzi na to ze bede musial sie udac na wizyte do psychiatry.

W sumie z linkow ktore Monika1974 mi podrzucila (dzieki) dowiedzialem sie bardzo wiele sle jednoczesnie pojawilo sie jeszcze wiecej niejasnosci.

Czy na pewno psychiatra, a nie psycholog???

 

Za 2 tygodnie jak bede w PL pojde do psychiatry to chyba mi powie jezeli powinienem chodzic do psychologa (chociaz z drugiej strony straci klienta wiec....).

 

Narazie pojde do tutejszej przychodni czy innego szpitala i powiem zeby zrobili mi full test aby wykluczyc jakiekolwiek "hardware'owe" problemy, a jezeli nic nie wykaze no to trzeba bedzie sie zajac sprawa software'u.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy jakies inne badanie musze zrobic?

 

Witam moja historia jest juz znana na forum ale, chce sie jeszcze dopytac czy musialbym jeszcze jakies dodatkowe badania zrrobic?Mowie teraz juz o miesiecznej dusznosci ciagle potrzebuje ziewac zeby wywolac gleboki wdech z ktorym mam problem podczas wysilku rownierz .Czasem mam taka dusznosc w sobie jakbym nie mial tleny a czasem ze musze nabrac gleboko powietrze i nie zawsze sie da;/>mialem echo seerca w lutym drugi raz robione i jest ok bo wczesniej mialem omdlenia szybki puls itp.Ekg wielokrotnie tez dobrze .Tydzien temu spirometria bo myslalem ze moze astma i tez ok.Ciagle jezdze po lekarzach i kazdy mowi ze to nerwica czy na pewno?Tarczycie tez mam dobra.Sluszalem ze np moze to byc od przepukliny rozworu przełykowego czy warto zrobic jeszcze to badanie czy myslicie ze to zbedbe skoro nikt mnie na to nie kieruje?Chodze na psychoterapie indywidualna 5 miesiac odstawilem amitryptyline ale znow wrocilem do niej .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrob probe histaminowa, jako jedyna wykluczy astme. Spirometria nie wystarczy.

 

Ale uwazam, ze to z pewnoscia nie astma, a wytwor psychiki. Miewam tak samo, np. od wczorajszego wieczora mnie trzymaja takie dusznosci...Nie mina dopoki o nich nie zapomnisz, choc wiem, ze nie jest latwo ;) Spojrz na swoja twarz, kiedy sie "dusisz"-jestes wtedy siny/blady lub masz blade usta i spojowki??? Jesli nie, to nie dusisz sie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcja ale lekarze mowia ze to nie astma bo wtedy jest szfiszczacy oddech i sa napady a nie calymi dniami to mam wiec nie wiem;/? a ani siny nie jestem ani blady a jak to mam to robia saturacje i jest ok 99 % co myslisz?

 

-- Wt sie 16, 2011 12:23 pm --

 

czy przy astmie tez sie nie chce jesc i pic? bo ja jak mam wieksza czesc dni te sciski to nie moge nic jest nie czuje glody nic;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy przy astmie tez sie nie chce jesc i pic?

mam dusznosci od miesiaca to moj najwiekszy problem. nie mam juz zawrotow ani stanow omdlenia (no chyba ze sie zhiperwentuluje) mialem spirimetrie echa serca holtery tarczyce itp i jest niby ok a ja wciaz nie moge normalnie ddychac i co zz tym idzie wtedy wlasnie nie moge jesc ?gdyby to byla astma to czy wtedy tez nie mozna jest czy to na ban z nerwow?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj ja mam TO SAMO co TY jest to strasznie męczące ciągle ziewam najgorsze jest to ze nie moge ziewnąć czasami. Hmm.. mi sie też wydaje ze mam astme miałam robioną spirometrie wyszła niby dobrze, ale wyczytałam gdziś że spirometria 100% nie daje .. Oprócz tego astma daje jeszcze inne objawy takie jak : świsty w oskrzelach, kaszel itp... Miałam robione też rentgen płuc niby wszystko ok... Mam identyczne objawy po prostu NON STOP SIE DUSZE ;/ Czasem ( około 4 razy dziennie) tak sie nakręcę że mi brakuje powietrze, ZE WPADAM WLASNIE W TEN ATAK paniki tj serce wali szybko (ok 150/160 uderzen) zawroty glowy i inne i wlasnie dlatego boje sie nawet sama w domu zostać... :(((

 

ozi198 sama niewiem co nam moze pomoc ale tylko chyba dobrze dobrana psychoterapia... Wydaje mi się, że nasza duszność moze być spowodowana właśnie tym napięciem mięśni ... ale mnie nawet to męczy w nocy i nad ranem jak się obudze tez nie moge odddychać przez jakieś 5-10 minut...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masia_s1201 ja to mam od miesiaca prawie dziennie chwilke mnie odblokuje i znow jest boje sie chodzic nawet ;/ chodizlem niedawno na nordwalking po 10 km i bylo ok a terazna pietro nei wejde bo sie boje ze sie udusze;/ napisalem ci wiadmosc priv jak jak spie to spie jak wstane badz po otworzeniu oczu taka mala dusznosc nie wiem czemy jak bym spad na zebrach czy cos takiego hm ile juz to masz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ozi198, Gdyby to była astma to najprawdopodobniej miałbyś diagnozę,że na nią chorujesz.

Jeśli obawiasz się,że chorujesz na astmę, udaj się do lekarza, nich zweryfikuje Twoje obawy.

Nie rozumiem co ma wspólnego astma z przyjmowaniem pokarmu i płynów.

 

Jeśli lekarz wykluczy astmę, najprawdopodobniej Twoje duszności mają podłoże lękowe. Proponuję wizytę u psychiatry i psychoterapię.

 

I jeszcze jedno...proszę nie pisz postów o tej samej tematyce w różnych wątkach bo w ten sposób zrobi się bałagan na forum.

Rozumiem, że masz problem, ale powinieneś pójść z nim do secjalisty. Tu diagnoz nie stawiamy, co najwyżej radzimy co należałby zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhh. też tak mam. ucisk w klatce, zaciśnięte gardło, nie mogę złapać oddechu i właśnie robię to coś dziwnego z ziewaniem ^ Sama nie wiem co mi może pomóc na to, w sensie pomóc akurat w momencie "dziania się". próbuję oddychać do torebki, ale to własnie raz daje efekt, raz nie... a jak już sobie wkręcę, że się uduszę to już w ogole wytrzymać ze sobą nie mogę... ~

ehh, ręce opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spojrz na swoja twarz, kiedy sie "dusisz"-jestes wtedy siny/blady lub masz blade usta i spojowki??? Jesli nie, to nie dusisz sie;)

 

 

A co jeżeli tak?

Jak ja patrzę na siebie czasami jak mi duszno to jestem blady prawie zielony.

Co do snu to nigdy żadnych problemów ze snem nie miałem - zasypiam jakieś 3 cm ponad poduszką kładąc się spać :)

Przez kilka ostatnich dni miałem taki zapieprz w pracy że nie miałem czasu myśleć o dusznościach, a wracając z pracy byłem zbyt zmęczony i wszystko było w porządku.

Dziś zrobiłem sobie taki test - usiadłem sobie w dobrze dotlenionym miejscu i zacząlem sam sobie wkręcać że zaczyna mi się robić źle coraz gorzej że nie mogę "oddechnąć" do końca, że tak jakbym miał coś w nosi co blokuje dobry przepływ powietrza i co.... no efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania - musiałem iść się położyć i uspokoić bo złapało mnie nielicho.

Wyszło więc na to że problem tkwi po stronie softu i w następny piątek udam się do lekarza pogadać co z tym można zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Od tygodnia mam problem z oddychaniem (rzadko kiedy mogę złapać pełny oddech), wszystko się zaczęło kiedy zacząłem pić colę (2-3l dziennie), po pewnym dniu w nocy nie mogłem złapać pełnego oddechu tak jest do teraz, dodam, że wcześniej mój stan psychiczny był spowodowany nadużywaniem napojów energetyzujących i polegał on na tym, że strasznie szybko waliło mi serce. Czy to może nie być nerwica tylko jakaś choroba i czy to może być spowodowane piciem coli wprawdzie ma ona kofeinę ale nie wiem w jakiej ilości i czy warto z tym iść do lekarza?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja do wszystkich, którzy nie mogą odetchnąć... Też mam ten problem. Męczy mnie od kilku lat, praktycznie nieustannie, raz bardziej, raz mniej. Jest to uczucie jakie niektórzy opisywali...jakby nie można było odetchnąć, ziewnąć, nabrać wystarczającej ilości powietrza. Momentami przeradza się w to w próby głębokiego oddychania co powoduje panikę. Niestety nie mam na to sposobu!!! Zauważyłam, że większość ludzi czasami wzdycha, ziewa i nie zawsze im się to udaje, ale oni nie zwracają na to uwagi, więc zapominają o tym i żyją dalej. A my nie. Ja ciągle się na tym skupiam i to jest mój podstawowy problem. Jakbym nie potrafiła zrozumieć, że nie ma takiej możliwości, że się uduszę. Chyba najlepiej byłoby to zaakceptować i olać, żyć dalej, ale czasami jest to bardzo, bardzo trudne. Piszcie o tym jak sobie radzicie...może razem coś wymyślimy :)

 

Dodam tylko, że chodzę na terapię od kwietnia, ostatnio trochę mniej regularnie i efekty są takie sobie. Dużo zrozumiałam, ale objawy są tak, jak były :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja problemy z oddychniem juz milam w wieku 14 latek bo w szkole lapaly mnie ataki dzis wiem ze to byla nerwica ale mnie dziwi ze juz w tym wieku...

potem odchodzilo potem wrocilo po latach..3 lata temu wzywalam karetke myslac ze sie dusze. Lekarz pomylke zrobil myslal ze mam astme i mi dal pompke do astmy. Oczywiscie jak mialam atak i nie moglam oddychac karetke przyjechal i mnie sprawdzili i mowia ze to atak paniki a nie zadna astma.

Nie wiem co mam czasami myslec bo bardzo czesto mam problemy z oddychaniem, i czuje czasem jak by mi ktos dmuchal tam powietrze do pluc czuje nadmiar powietrza i sie na nim dusze. Kiedys robilm spirometrie i bylo ze mam nie wydolnosc takze kompletnie niewiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wwxp7vista, sleeping pill, Problemy z oddychaniem, przeważnie niemożność wzięcia głębszego oddechu to objaw z napięcia wewnętrznego, chociaż może wydawać się, że to inny powód.

Jeśli badania nie wykazały odchyleń od normy, pozostaje przyjęcie do wiadomości, że to objaw somatyczny zaburzenia np. lękowego.

Polecam psychoterapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×