Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarna_kropka

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia czarna_kropka

  1. I pomaga Ci? tzn. wiem, ze to nie efekt natychmiastowy, ale czy coś się zmienia? Ja chcę iść, ale jakoś tak.. nigdy nie miałam przekonania do niefarmakologicznych uzdrowień, nie wiem jak to określić..
  2. ehhh. też tak mam. ucisk w klatce, zaciśnięte gardło, nie mogę złapać oddechu i właśnie robię to coś dziwnego z ziewaniem ^ Sama nie wiem co mi może pomóc na to, w sensie pomóc akurat w momencie "dziania się". próbuję oddychać do torebki, ale to własnie raz daje efekt, raz nie... a jak już sobie wkręcę, że się uduszę to już w ogole wytrzymać ze sobą nie mogę... ~ ehh, ręce opadają.
  3. Witam. Jestem nowym nabytkiem tego forum. Muszę powiedzieć, że mam podobne ataki do wiekszosci z Was i mimo wszystko, nieco mnie to pokrzepia... Dopiero wybieram się do psychologa/psychoterapeuty (chociaż moj ojciec uważa że wymyślam sobie), poniewaz niedawno zdawałm sobie sprawe, że wszystko co się ze mną dzieje można wytłumaczyć tylko nerwicą lękową. To uczucie ścisku w klatce, zaciskania gardła, okropny ból głowy. Osłabienie kończyn, drętwienie, ochłodzenie ciała, albo nagłe napady gorąca. straszne problemy z oddechem, wariujące serce... póki co leczę się u neurologa, ale końca nie widać i poprawy też nie. Chodzę do niego głównie z powodu bólów głowy, ale ostatnio dosżło też szalejące serce.. i ta obawa przed tym, że zaraz kipne na jakiś zawał czy cos... Nie potrafię tego nikomu wytłumaczyć, bo robią ze mnie wariatkę, a nie chorą... a sama też nie potrafię sobie pomóc, nawet tak doraźnie... Mam nadzieję, że jak przejrzę całe forum, znajdę odpowiedzi i jakąś pomoc... Pozdrawiam ciepło...
×