Skocz do zawartości
Nerwica.com

Imigranci - za czy przeciw?


kliku

Rekomendowane odpowiedzi

Iskiera^^, najpierw niech nasze państwo weźmie się za pomaganie i poprawienie systemu swoim obywatelom, anie sprowadzają ludzi, których kultura w porównaniu do naszej to jedna wielka przepaść. Dlaczego ja mam zapier.dalać na śmieciówie za 1400 zł, o umowe o prace się doprosić nie mogę a miesiąc temu się dowiaduje, że do miejsca w którym pracuje ma przyjść dwoje czy troje ukrainców pracować.

Widziałaś jakąś polską rodzine, która dostawała by 2,5 tys zasiłku? Zastanów się nad tym co piszesz bo tolerancja to jedno a robienie ludzi w chu.ja to drugie.

 

wyobraź sobie, ze tez pracuje na śmieciówce za mniej więcej taką samą kwotę.

już dawno mówię, zamiast wylewać jad wyjdźmy na ulicę bronić swoich praw do normalnych warunków pracy i wynagrodzenia!

byłam protestować przeciwko ACTA (do dziś się smieję z tego że szłam w marszu razem z narodowcami w jednym szeregu:D), na protest w sprawie warunków pracy i płacy też bym poszła.

 

słyszałaś o kimś takim jak Piotr Ikonowicz? Cenię gościa, szanuję i popieram w 100%.

Od dawna przymierzam się do wstąpienia do RSS i chyba w końcu to zrobię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tym razem wyjątkowo nie poszlam na referendum bo uwazam ze bylo debilne.

idiotycznie sformulowane pytania ktore mozna bylo interpretowac na 100 sposobow.

chwyt pod publiczke w dodatku zrobiony na odpier.dol.

 

poza tym na niektóre pytania trudno byłoby mi udzielic odp.

czy jestes za finansowaniem partii z budżetu państwa?

pierwsza mysl- nie, nich sie debile nie nazerają z moich podatków ;)

ale ALE.

jesli nie budzet panstwa to co? prywatne firmy? to dopiero bylaby korupcja, protekcja i patologia.

 

gdyby zapytano np Z CZEGO finansowac partie polityczne?

i dano kilka mozliwosci wyboru (wybierz np 3 opcje)

to co innego.

 

nie lubię jak się ze mnie robi debila - nie poszłam na referendum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pewnie masz tutaj racje.

to niepójscie to było takie "strzelenie focha" .

 

myślę ze te niecałe 8% wynikało z tego, ze wiele osób myslalo tak jak ja.

mam nadzieje ze ktos wyciagnie z tego wniosek i nastepnym razem PRZEMYSLI formę referendum...

 

problem w tym ze nasz wspaniały rząd tym referendum probował gasić palący mu się grunt pod nogami.

PO tak naprawde spiep... juz wszystko, co tylko mogla.

 

 

ale prawdziwa tragedia to będzie po wyborach, jak do władzy dojdzie narodowokatosocjalistyczny PiS ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Iskiera^^, kluczowe w pytaniu o finansowanie partii z budżetu, było słowo "dotychczasowe".

2) Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?

Nawet gdyby obywatele byli przeciw finansowaniu z budżetu, to udzielenie odpowiedzi nie, na powyższe pytanie nadal nie gwarantuje tego, że finansowania z budżetu by nie było, więc tak czy siak, partie nadal mogłyby być finansowane z budżetu...tylko np. w większym stopniu niż dotychczas...

 

bittersweet, no tak tylko wtedy zdaję mi się , że odpowiednia frekwencja mogłaby to debilne referendum uczynić ważnym, chyba ,że się mylę i do ważności referendum, potrzebna jest odpowiednia liczba ważnych głosów, wśród oddanych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Iskiera^^, z kim Ty dyskutujesz? Juz dawno wykazałem, ze ta khaleesi to ograniczona intelektualnie trollica. Zgadzam się z Toba, ze debata tocząca się wokół uchodźców dowodzi, ze w Polaczkach wciąż drzemie duch nazizmu. Przez 6 lat okupacji Polaczki mogli zgodnie z prawem bezkarnie mordować Żydów, wydawać Niemcom, ograbiać z mienia i przejmować ich własność- czynili tak w czasie wojny, a także po jej zakończeniu. I ta mentalność nazistowska przetrwała do dzisiaj. Wiele pisał o tym nieodżałowany Marek Edelman.

 

http://freikorpspolen.tumblr.com

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam jest syryjskim imigrantem, który od lat mieszka w Polsce. Jednak nie ma dobrego zdania o uchodźcach, szturmujących Europę. –Wstyd mi. Narobią bałaganu – przekonuje Ghaze Abdulloh, właściciel sieci kebabów Amrit Kebab.

Ghaze Abdulloh przyjechał do Polski niemal 10 lat temu. I pomimo, że sam jest jednym z imigrantów, uważa, że Polska nie powinna pomagać uchodźcom. – Zapewniam, że większość z nich nie musiała uciekać z własnych domów z powodu wojny – mówi w rozmowie z portalem naTemat.pl.

Jak opowiada, imigranci przede wszystkim nie są zbyt skorzy do ciężkiej pracy np u niego w kebabie. – Dostaję więc mnóstwo pytań w rodzaju, jak przedostać się z Polski do Niemiec. Jak urządzić się w Niemczech. Zapewniam was wszystkich, że Polska nie jest celem tej migracji – przekonuje. Twierdzi, że wykształceni Syryjczycy nie garną się na Zachód. Do Europy ciągną jedynie ci, którzy nie mają w Syrii większych perspektyw.

– Ci, którzy szturmują granice, to słabo wyedukowani ludzie z pustyni. Zobaczcie jaki bałagan zostawiają za sobą. Wstyd mi. Przykro mi to mówić jako dumnemu Syryjczykowi. Oni usłyszeli, że Niemcy przyjmują wszystkich, więc porzucają dobytek i jadą po łatwe życie. Co oni wniosą? Koran pod pachą – mówi.

Jak przekonuje, fala ostatnich migracji z Syrii ruszyła, gdy gruchnęła wiadomość, że Niemcy i Europa przyjmą każdego uchodźcę. – Po drugie mafia handlująca ludźmi dogadała się z gangami z Kosowa. Tak powstał ten nowy szlak przez Turcję, Grecję, Bałkany na Węgry. Dlaczego większość to mężczyźni? Trudy wyprawy ciężko wytrzymać. Mężczyźni liczą na to, że po pierwszych zasiłkach będą w stanie opłacić podróż swoim żonom i dzieciom – twierdzi Syryjczyk.

– Tak naprawdę nie wiemy komu pomagamy. I dlatego bardziej rozumiem tych ludzi, którzy obawiają się, że przybysze narobią tu bałaganu – kwituje właściciel Amrit Kebab.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, nie wiem dokladnie, ale potym referendum ifo zwrotne do władz bylo "Polacy nie chca sie wypowiadac" gdyby wiele osob poszlo do urn nawet z niewaznym glosem info zwrotne brzmialoby " chce sie wypowiedziec ale nie potrafie bo referendum było zle przygotowane "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Referendum nie jest ustawą sejmową i nie wchodzi w życie zaraz po zatwierdzeniu wyników. Większość ludzi znała sens tych pytan, a kto ich nie znał lub nie domyslal sie ich sensu był durniem. Po głosowaniu, w sejmie następuje debata w jakiej postaci wole narodu wprowadzić do systemu. Gdyby frekwencja wynosiła ponad 50%, każdy polityk by drżał przed interpretacją pytań inaczej niż zrobiło to społeczeństwo, dla mnie to jest jasne. Równie dobrze mógłbym tłumaczyć nieobecność na pikiecie, nierównościa nawierzchni ulicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, już widzę jak politycy drżą , bo se mogą za zgodzą narodu robić w zasadzie co chcą... :lol: Przecież na drugie pytanie, "nie" mogli (czy nawet powinni) odpowiedzieć zarówno przeciwnicy finansowania z budżetu jak i zwolennicy, a pytania na referendum powinny być sformułowane jednoznacznie, żeby rząd już nie musiał dodatkowo interpretować "woli narodu", bo to jest dopiero próba robienia durnia z narodu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyny "pożytek" z tej nędzy w Polsce to fakt ze zaden emigrant nie chce tu zostać i nawet jesli zostanie przydzielony do naszego kraju jest tylko kwestią czasu jak ucieknie zagranice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Toba, ze debata tocząca się wokół uchodźców dowodzi, ze w Polaczkach wciąż drzemie duch nazizmu. Przez 6 lat okupacji Polaczki mogli zgodnie z prawem bezkarnie mordować Żydów, wydawać Niemcom, ograbiać z mienia i przejmować ich własność- czynili tak w czasie wojny, a także po jej zakończeniu. I ta mentalność nazistowska przetrwała do dzisiaj. Wiele pisał o tym nieodżałowany Marek Edelman.

Wyczuwam ukrytą opcję rabinistyczną. XD Brakuje słów kluczy ,,holokaust" i ,,polskie obozy zagłady".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, już widzę jak politycy drżą , bo se mogą za zgodzą narodu robić w zasadzie co chcą... :lol: Przecież na drugie pytanie, "nie" mogli (czy nawet powinni) odpowiedzieć zarówno przeciwnicy finansowania z budżetu jak i zwolennicy, a pytania na referendum powinny być sformułowane jednoznacznie, żeby rząd już nie musiał dodatkowo interpretować "woli narodu", bo to jest dopiero próba robienia durnia z narodu....

 

 

Tak, wyciągnięcie z domów kilkanaście milionów ludzi (gdyby oczywiscie został przekroczony próg, ale durny narod wolał byczyc sie w domu) i wydaetk 100 mln złotych do czegoś zobowiązuje(tym bardziej ze referendum odbywało się tuż przed wyborami). Oczywiście można byłoby podjąc decyzje odwrotne, ale wyborcy odwdzieczyliby sie przy urnach. Tym bardziej, ze media coraz bardziej uczulają sie na wszelkie manipulacje, populizm, nierealne decyzje itp

 

 

Powinny być formułowane jednoznacznie, ale to rząd pani Kopacz zaakceptował referendum tzn, ich senatorowie ( na to samo wychodzi), a przed referendum było dokładnie mówione, że chodzi o zgode na finansowanie partii z budżetu państwa lub nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, ale w ogóle słabo było rozreklamowane to referendum , ja się dowiedziałam, że było, dzień po, jak ktoś na forum o tym wspomniał. Nie można było wcześniej? :bezradny:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×