Skocz do zawartości
Nerwica.com

Imigranci - za czy przeciw?


kliku

Rekomendowane odpowiedzi

W latach 70 pewien autor książek z nurtu fantastyki napisał książkę w której opisuje działania pewnego mówcy i filozofa w Indiach, w wyniku czego rusza stamtąd wielka wędrówka ludów w stronę ziemi obiecanej, Europy – ludzie płyną na statkach, łodziach i tratwach. Wielu ginie na tej drodze. A Europa, sparaliżowana poprawnością polityczną, spętana ideologią multikulti, przyjmuje ten zalew, traci szybko tożsamość, umiera praktycznie z dnia na dzień. Poddaje się.

 

zterdzieści lat temu Raspaila za tę powieść spotkała prawdziwa medialna nagonka. On z kolei nigdy nie ukrywał monarchistycznych przekonań, jest znanym przeciwnikiem demokracji, poprawności politycznej i mediów, które czynią prawdziwe spustoszenie w głowach białego człowieka.

 

I choć potop w jego powieści przychodzi z Indii, to czytelnicy wiedzieli, że chodzi mu o islam. Raspail już w latach 70. dostrzegł zagrożenia dla cywilizacji Zachodu płynące z północnej Afryki i świata islamskiego – wystarczyło wnikliwie przyglądać się sytuacji we Francji, gdzie meczetów jest więcej niż kościołów katolickich. On widział to, czego nie chcą dostrzec politycy – imigranci spoza Europy nie będą chcieli się asymilować. Politycy, nawet ci o rasistowskich poglądach, będą bali się ostrych wypowiedzi i działań w obawie przed medialnym ostracyzmem.

 

Antydemokrata Raspail wiedział doskonale, że multikulti to ślepa uliczka, zdrada cywilizacji zachodu. Wiedział, że tolerancja jest wtedy, gdy tolerancyjne są dwie strony. O imigracji mówimy wtedy, gdy mamy do czynienia z asymilacją. Nie wynarodowieniem, ale przyjęciem praw i wartości narodu, wśród którego chcemy zamieszkać. Kiedy nie chcemy tych praw i wartości przyjąć, a przynosimy wyłącznie swoje, to nie jest to imigracja, a inwazja.

 

Oto fantastyka, która stała się rzeczywistością. Polecam też inne powieści Raspaila, zwłaszcza Pierścień Rybaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, co "wyprawiają" muzułmanie z niewiernymi kobietami czy mężczyznami, bulwersuje moją mentalność. Bardziej niż akceptacja homoseksualnych "małżeństw". Moja mentalność zdaje się nienawidzić czegoś, co może wyglądać na "ideologię dzielącą człowieka na dwie kategorie: wierni i niewierni, mówiącą, że tych niewiernych trzeba nawracać albo zabijać, a niewierne kobiety gwałcić?". Nie chcę krzywdy czy nienawiści do tych osób, co zgadzają się z tym, ale według mojej mentalności nigdzie na świecie, a zwłaszcza w Europie i Polsce, NIE MA miejsca na takie poglądy. Żal się robi ludzi dręczonych, gwałconych czy zabijanych za bycie niemuzułmanami. Moja mentalność jest niechętna religiom, zwłaszcza tym "surowym", chociaż sam mam dość radykalne poglądy i konflikt wewnętrzny między wolą a mentalnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym, do czego mogą służyć imigranci, dowiadujemy się od dwóch, znanych w Niemczech i w Europie, osobistości – Clausa Leggewie i Daniela Cohn-Bendita. 2 września tego roku na łamach „tageszeitung” opublikowali oni artykuł „Skutki imigracji. Nowe Niemcy”.

(…)

Chodzi o wykorzystanie mas imigrantów, stanowiących zastępczy proletariat, do przeprowadzenia „zmian społecznych” i zbudowania „Nowych Niemiec”, w których ulegną przekształceniu systemy aksjologiczne i porządki symboliczne, dominujące jeszcze w „Starych Niemczech”. Zmiany obejmą wszystko: sposoby życia tubylców, przyzwyczajenia, normy, rutynę dnia codziennego, znane i swojskie otoczenie, edukację (czyli wychowanie dzieci i młodzieży), postawy i zachowania, życie polityczne i stosunki społeczne. Nowe antagonizmy etniczne, religijne i kulturowe oraz konflikty na tle dążenia do sprawiedliwego podziału dóbr (zastępcza „walka klasowa”), choć bolesne, to w ostatecznym rozrachunku są drogą do urzeczywistnienia, w jeszcze większym stopniu niż dotychczas, ideałów równości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sondażu po debacie w tvp na temat uchodźców 74% przeciw, miny prowadzących i gości zrzedły poza jednym którego ciągle zagłuszali bo był przeciw islamskiej inwazji. Im więcej kłamstw i przekonywania że "uchodźców" przyjmować trzeba i to nasz moralny obowiązek tym więcej ludzi się temu sprzeciwia, przecież zanim zaczęła się ta nieznośna medialna propaganda ponad połowa była za przyjmowaniem. Ogólnie cała ta narodowa debata nad przyjęciem 5-7- 12 tysięcy imigrantów którym Niemcy wcisnęły nam na siłę a którzy wcale nie chcą do tej biednej Polski bez zasiłków przybyć jest żenująca. Wyobraźcie sobie że nie jesteście Polakami, nie umiecie po polsku, nie macie tu rodziny, pracy, mieszkania, żadnej własności kto by z was chciał zostać w tym kraju jeśli miałby możliwość wyjechania do Niemiec czy Szwecji chyba nikt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to w ogóle zastanawia, co sie stało z TVN i prawdopodonie nie przedłuże umowy z NC+. Nie dość, że bardzo często nie pozostwiają mi przestrzeni na własną opinie, tylko "sugerują" w jakim kierunku mam myśleć, to jeszcze skurwysyny bezszczebelnie ojebali mnie 5zł na umowie. Już nie chodzi o te pieniendze, ale frajera z siebie nie dam zrobić tym zachodnim skurwysynom :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to w ogóle zastanawia, co sie stało z TVN i prawdopodonie nie przedłuże umowy z NC+. Nie dość, że bardzo często nie pozostwiają mi przestrzeni na własną opinie, tylko "sugerują" w jakim kierunku mam myśleć, to jeszcze skurwysyny bezszczebelnie ojebali mnie 5zł na umowie. Już nie chodzi o te pieniendze, ale frajera z siebie nie dam zrobić tym zachodnim skurwysynom :mrgreen:

Przykro mi,że TVN Cię zawiódł.Co Ty będziesz teraz biedaku robił ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.zaborcza.pl/pierwsza-grupa-uchodzcow/

pierwsi uchodźcy już są i chcą 7 tysięcy zasiłku i pobudowania dla nich świątyń inaczej pozwą nas do Brukseli od to ci biedni uciekający przed wojną uchodźcy.

 

Ale jest też i dobra wiadomość kilkuset muzułmanów zadeptało się na śmierć w Mekce. Szkoda że tak mało.

http://fakty.interia.pl/swiat/news-arabia-saudyjska-220-osob-zadeptalo-sie-na-smierc,nId,1892020

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A być może cała ta migracja ludności o islamskim rodowodzie to koń trojański podłożony europie przez USA by osłabić ją ekonomicznie.Nie jest przeciez tajemnicą że eurokołchoz został pomyslany jako konkurencja rynkowa dla USA.ALe ze cwaniaki w USA nie są w ciemie bici stworzyli taki oto plan działania na jakim upiekli dwie pieczenie-upozorowali ataki na World Trade Center podkładając tam ładunki wybuchowe (CIA) by stworzyć pozory ataku islamistów i tym samym miec pretekst do ataku na (jak to rozpropagowali) siedlisko terroryzmu -Irak.Społeczeństwo w ramach bezpieczeństwa wewnętrznego przyklasnęło USA by ci zaatakowali Irak-siedlisko terroryzmu i rzekomych sprawców ataku 11/09 co wczesniej zostało odpowiednio zmanipulowane.Atak na Irak to ropa,gaz i zastąpienie „tyrana” swoimi wtykami.Następnie przyszedł atak na Afganistan -i tu takze w rządzie miały sie pojawic wtyki amerykańskie (Bazy koło Rosji ,tzw otaczanie Rosji) o opium nie zapominając.Przyszedł tez czas na Syrie i podobnie jak w przypadku Iraku USA chciały miec i rope i wtyki w rządzie by okrążyć bezpiecznym kordonem Izrael.Abstrahując od tego iz to USA wespół z Mossadem stworzyli twór o nazwie ISIS obaj przyjaciele w doli i niedoli tj.USA i Izrael wiedzieli juz wczesniej czym skutkowac bedzie wywołany przez nich konflikt na bliskim wschodzie-mianowicie więlką migracją islamistów do ziemi obiecanej-Europy.Upiekli więc dwie pieczenie na jednym ogniu,mają bazy w Iraku i Afganistanie oraz wtyki w rządach tych krajów oraz osłabili gospodarki Europejskie dzięki napływowi do niej emigrantów z bliskiego wschodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imigranci - za czy przeciw?

 

To w końcu imigranci czy uchodźcy ? Kaddafi wspominał, że po obaleniu jego "reżimu" , cala afrykańska chmara zacznie się przedostawać do Europy, i miał racje. Ówcześni przywódcy Włoch, Francji i UK winni zostać powieszeni za jaja, a brukselski euro kołchoz zrównany z ziemia za rozsadzanie Europy od środka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba było obalać Kadaffiego i innych tzw dyktatorów wiadomo było jak to się skończy wojna domową, postępująca islamizacją i eksodusem ludności, komuś głównie USA zależało na destabilizacji regionu. A zapraszanie ich do Europy jak czyni Merkel i inni powinno być karane, bo to samobójstwo dla Europy. Jedynym rozwiazaniem w tej sytuacji jest uszczelnienie granic zewnętrznych Unii i strzelanie do tych którzy chcą je naruszyć czy na ziemi czy w morzu ale wiemy ze w politpoprawnej UE to nie przejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a ja tak sobie myślę i myślę i dochodzę do konkluzji, o którą bym się nigdy wcześniej nie podejrzewał...

Otóż w razie wybuchu wojny religijnej w Europie ( a to chyba już oczywiste, że do takowej prędzej czy później dojdzie ) rozważam przyłączenie się do bojowników państwa islamskiego.

Przecież islamiści wejdą w Europę jak przysłowiowy, gorący nóż w ciepłe masło.

KTO im się ma przeciwstawić? No kto?

Nażelowane pedałki w rurkowatych spodniach z babskimi torebkami? Plastikowe blond pustaki z "fejsa"?

Galerianie i galerianki? Spasione, rozlazłe świnie? Idioci dla których nadrzędną wartością i sensem istnienia jest lans i "lajki"?

Oglądacze sitkomów, "tok szołów" i telewizyjnych seriali dla klinicznych debili?

Milicjanci, którzy bohatersko pacyfikują demonstrujące swe niezadowolenia sytuacją w kraju grupy zawodowe?

Wojsko składające się w większości ze starych, otyłych wiecznie zapijaczonych trepów?

Lewackie ścierwo, dla ktorego slowa Bóg Honor i Ojczyzna to synonimy słów "kibol" "faszysta" "pisior"?

Bezpaństwowy, kosmopolityczny tłum półgłówków bez jakiejkolwiek ideologi?

Zlaicyzowane bydło nie pojmujące, że religia i wiara ( jakakolwiek) to jeden z fundamentów stanowiących o sile całych narodów?

"Oświeceni" ,na wskroś "nowocześni" Europejczycy ktorzy zmarginalizowali, wyśmiali i zdewaluowali religię chrześcijańską niebawem zatęsknią za " facetami w czarnych sukienkach, średniowiecznych katolach i pedofilach". Nie ma i nie będzie czegoś takiego jak państwo laickie i rozdział religii od państwa. Nie podobał się cywilizowany Chrześcijanizm - zostanie narzucony poprzez ścinanie tępych łbów "nowoczesny" Islam.

 

Zresztą czego i kogo mam bronić przed hordami młodych, fanatycznych i przepojonych islamskimi hasłami, fundamentalnie religijnymi brudasami?

Przytoczę świetne słowa napisane już gdzieś kiedyś przez kogoś w internecie:

 

"Oświadczam, że nie mam zamiaru nadstawiać łba za: celebrytów , polityków, premierów, prezydentów. Nie mam najmniejszej ochoty ginąć za komorników, prokuratorów, urzędników państwowych, straż miejską, ABW, CBŚ,CBA, ABC, CDE… i inne instytucje wysysające ostatni grosz ciężko pracującego podatnika, sędziów i ich limuzyny, wille, konta w banku, kochanki. Nie zamierzam ginąć za płatne autostrady, zrujnowany system ochrony zdrowia, policjantów, fotoradary, kamery, umowy śmieciowe, wyliczone już teraz na 500 zł przyszłe emerytury, podsłuchy. Na pewno nie zginę broniąc majątków Kulczyka, Solorza, właściciela SKOK-ów i prezesów banków...."

 

Nic dodać , nic ująć.

Tak więc trzeba będzie pogrzebać swoje dawne przekonania i "patrzeć swojej dupy" jak to się kolokwialnie i jakże celnie określa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a ja tak sobie myślę i myślę i dochodzę do konkluzji, o którą bym się nigdy wcześniej nie podejrzewał...

Otóż w razie wybuchu wojny religijnej w Europie ( a to chyba już oczywiste, że do takowej prędzej czy później dojdzie ) rozważam przyłączenie się do bojowników państwa islamskiego.

 

Gdybym była facetem to pewnie również bym to rozważała

Niestety będąc w obecnej sytuacji a raczej ciele, nie pozostaje mi zbyt wiele do wyboru...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha noo zrekompensuje Ci Evia tą niedogodnośći, gdy ja połącze się z orężem ISIS, pozwole Ci zostać moją pierwszą, pierwszą! żoną z tych skromnych 50. coz za wyróznienie, co za historia!

 

hah, dzięki, pierwsza ma przynajmniej władzę nad pozostałymi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×