Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze sny


eee

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś głośny sen z nawiązaniami do Iniemamocnych (jakieś głośne krzyki i darcie słyszałem)

Iniemamocny wtedy atakował jakby siebie samego tylko z 10 razy większego

 

Poryty sen jak zawsze

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden z tych dziwnych.

 

Miejsce: jedna z gal Fame MMA

 

Masa ludzi, ring na środku a w nim jacyś faceci. Jeden z nich to kosmonauta, lekarz, prawnik, nauczyciel dobry ojciec... Johny Sins - supe facet. Ale do rzeczy. Nie bili się i nie to było ich celem. Mieli chyba się poprzytulać w parterze z Johnny'm, ale nikt nie chciał... ciekawe dlaczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość kszykszy

Śniły mi się dzisiaj zdrapki z lotto. Miałam ich cały plik i jedną się podzieliłam. A akurat ta, którą oddałam była wygraną. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ostatnio przerażający ale taki chyba dość symboliczny sen. 

 

Jest normalny basen, w którym pływają sobie ludzie. W pewnym momencie dostają komunikat, że muszą opuścić basen. Wszyscy go opuszczają i stają już ubrani koło niego. Woda w basenie spuszcza się i basen zaczyna się wypełniać lawą, ale tylko tak po powierzchni, do kostek. W momencie napełniania się basenu lawą niektórzy ludzie zaczynają sprawdzać swój refleks i wskakują do tej ławy. Niektórym niestety nie udaje się wyjść i zalani lawą zapalają się i wyparowywują. Potem ludzie zaczynają tak po prostu wskakiwać sami do tej lawy - pojedynczo albo w grupkach po kolei i po prostu umierają. Później ja stojący gdzieś nieco dalej od tłumu dostrzegam jakiegoś chłopaka, do którego podbiegam, obejmuję go od tyłu i mówię mu "nie wskakuj tam". I sen się urywa...

 

Wybudziłem się z tego snu w dużym lęku i płaczu. Miałem straszną ochotę się do kogoś przytulić. Dawno nie miałem takiego przejmującego snu. Akurat jestem teraz na oddziale dziennym, to opowiedziałem na grupie o tym śnie.

 

Jak myślicie, co ten sen może symbolizować. Terapeutka nasunęła mi, że może symbolizować terapię grupową. Ja zaś myślę, że bardziej symbolizuje moje prywatne życie, bo ostatnio odeszła moja ukochana babcia. Koleżanka jeszcze mi powiedziała, że sen symbolizuje coś na co nie mam wpływu - może lęk przed odejściem innych znajomych osób? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, MarekWawka01 napisał(a):

Koleżanka jeszcze mi powiedziała, że sen symbolizuje coś na co nie mam wpływu

Szekspir powiedział: "Jesteśmy z tego samego materiału co sny". I ja w to wierzę. W czasie snu podświadomość daje nam znaki w postaci snów. Nasze plany, marzenia, fobie, szczęście. Wszystko jest metaforą i sami musimy dojść do wniosku o co chodzi 🙂 ja szczerze powiem, że często przeglądam senniki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MarekWawka01 napisał(a):

Jest normalny basen, w którym pływają sobie ludzie. W pewnym momencie dostają komunikat, że muszą opuścić basen. Wszyscy go opuszczają i stają już ubrani koło niego. Woda w basenie spuszcza się i basen zaczyna się wypełniać lawą, ale tylko tak po powierzchni, do kostek. W momencie napełniania się basenu lawą niektórzy ludzie zaczynają sprawdzać swój refleks i wskakują do tej ławy. Niektórym niestety nie udaje się wyjść i zalani lawą zapalają się i wyparowywują. Potem ludzie zaczynają tak po prostu wskakiwać sami do tej lawy - pojedynczo albo w grupkach po kolei i po prostu umierają. Później ja stojący gdzieś nieco dalej od tłumu dostrzegam jakiegoś chłopaka, do którego podbiegam, obejmuję go od tyłu i mówię mu "nie wskakuj tam". I sen się urywa...

 

Myślę że ten sen niesie takie przesłanie że w życiu tracimy pewne osoby i nie mamy na to wpływu, bo każdy ma prawo pójść kiedyś w swoją stronę.

 

Jak myślicie? Trafna interpretacja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cynthia napisał(a):

Sennik interpretuje lawę jako "uczucie, które może wybuchnąć". Może dusisz w sobie emocje, strachy, fobie... może niedługo właśnie wybuchniesz w taki sposób i pozbędziesz się tych emocji, które dusisz w sobie.

 

To ciekawe. Odkąd tylko pamiętam mam problem z tłumieniem emocji i ostatnio staram się je adekwatnie wyrażać. Jestem obecnie w terapii nerwic. Także naprawdę dobre nakierowanie w moim przypadku 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, skakunna napisał(a):

https://wirtualnynowydwor.pl/modlin-stary-21-latek-napadl-i-zgwalcil-82-latke/

To masz, moja stara nauczycielka. A mojego pracownika matka , najebana poszła się wyszczać na melinie i przypadkiem dzwiewczynka wpadła do wiadra. Bezstresowy poród co? Mogę jeszcze parę linków wysłać, a to mój kolega zadźgał swoją żonę dziewczynę w siódmym miesiącu ciąży i zakopał nad Wisłą, drugi dostał potrójne dożywocie za zabójstwa na zlecenie. Najwyższy wyrok jaki orzekli od zniesienia kary śmierci. Także Twoje sny to jeszcze pikuś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DEPERS napisał(a):

https://wirtualnynowydwor.pl/modlin-stary-21-latek-napadl-i-zgwalcil-82-latke/

To masz, moja stara nauczycielka. A mojego pracownika matka , najebana poszła się wyszczać na melinie i przypadkiem dzwiewczynka wpadła do wiadra. Bezstresowy poród co? Mogę jeszcze parę linków wysłać, a to mój kolega zadźgał swoją żonę dziewczynę w siódmym miesiącu ciąży i zakopał nad Wisłą, drugi dostał potrójne dożywocie za zabójstwa na zlecenie. Najwyższy wyrok jaki orzekli od zniesienia kary śmierci. Także Twoje sny to jeszcze pikuś

No dobrze, ale 90-latka rodząca dziecko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, DEPERS napisał(a):

Ha ha możliwe, tam 40 osób dziennie zabija pociąg

To nie tak źle, bo jeśli założyć, że w Polsce (37 mln) pod pociągiem skończy jedna osoba na 2 dni, więc pół osoby dziennie, to w Indiach (1 mld 400 mln) dałoby to w zaokrągleniu 38 osób dziennie. A Polska raczej stoi cywilizacyjnie wyżej od Indii, choć rakiet do kosmosu nie wysyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, DEPERS napisał(a):

https://wirtualnynowydwor.pl/modlin-stary-21-latek-napadl-i-zgwalcil-82-latke/

To masz, moja stara nauczycielka. A mojego pracownika matka , najebana poszła się wyszczać na melinie i przypadkiem dzwiewczynka wpadła do wiadra. Bezstresowy poród co? Mogę jeszcze parę linków wysłać, a to mój kolega zadźgał swoją żonę dziewczynę w siódmym miesiącu ciąży i zakopał nad Wisłą, drugi dostał potrójne dożywocie za zabójstwa na zlecenie. Najwyższy wyrok jaki orzekli od zniesienia kary śmierci. Także Twoje sny to jeszcze pikuś

Nie mógł zakopać ją w lesie pod granicą? Mało zaradny ten kolega:p a propos u nas jak liczą za ciężarna surowsza kara jak za 2 osoby?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Dalja napisał(a):

Hahaha

Nie no, poważnie piszę, w krajach z takim analfabetyzmem nie jest niczym niezwykłym, że trudno ustalić czyjąś datę narodzin i ktoś mógł się gwizdnąć o parę lat, szczególnie, jeśli ta biedna dziewczynka wyglądała w wieku 14 lat na mniej i jakimś sposobem ustalono, że ma 9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×