Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie to tak troche z goraca glowa wyskoczylem ze swoja teoria ale jednak cos w tym moze byc. Ja np wcinajac silne ssri w tym paro nie potrzebowalem specjalnie kontaktu z ludzmi ...powiem wiecej nie potrzebowalem kontaktu specjalnie nawet z rodzina. Nie zrac tych lekow mam wieksze potrzeby kontaku. Ale jakby nie patrzec to i bez lekow jakos sie alienuje...Wyjdz z pokoju ...pogadaj se z ludzmi..zarzuc dobrym zartem..popisz sie elokwencja...heh:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cassidy, a oczywiscie, ze sa, odstawiac drobnymi kroczkami a nie wg zalecen lekarza. Lekarz sam uznal ta metode za lepsza.

 

Nie uwazacie, ze brak ochoty na wychodzenie z domu itd to moze jednak bardziej stan depresyjny niz samowystarczalnosc? Ja np. uwielbiam siedziec sama (z komupyterem!) i niech mi nikt nie przeszkadza! Niech mi dadza spokoj! Uwazam, ze pobyt z ludzmi, rodzina itd to mnie wrecz wkorza, bo zawsze maja cos do powiedzenia a mi sie nie chce sluchac.... :?

 

-- Śr lut 13, 2013 1:20 am --

 

tak wlasnie sobie patrze i... widze, ze zalozylam ten temat na poczatku 2006 roku :/ ale leci ten czas :/ a ja ciagle tutaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ludziska. Jestem nowy na tym forum . Od miesiąca zażywam symfaxin er 75 ( jedna z odmian wenlafaksyny )w dawce 150 mg rano.Na sen biorę miansec. Zaczynam sie czuć fajnie , czarnowidztwo powoli znika . Czyli generalnie terapia chyba przynosi rezultaty . Tylko mam takie zrenice że masakra , szczególnie wieczorem . Nie poce się , nie mam bólów głowy, nie mam mdłości ( lekkie na poczatku )Tylko te zrenicę takie duże . Czy konsultowac to z lekarzem .Czy mieć to w ... Poradzcie coś w tym temacie . Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ludziska. Jestem nowy na tym forum . Od miesiąca zażywam symfaxin er 75 ( jedna z odmian wenlafaksyny )w dawce 150 mg rano.Na sen biorę miansec. Zaczynam sie czuć fajnie , czarnowidztwo powoli znika . Czyli generalnie terapia chyba przynosi rezultaty . Tylko mam takie zrenice że masakra , szczególnie wieczorem . Nie poce się , nie mam bólów głowy, nie mam mdłości ( lekkie na poczatku )Tylko te zrenicę takie duże . Czy konsultowac to z lekarzem .Czy mieć to w ... Poradzcie coś w tym temacie . Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ludziska. Jestem nowy na tym forum . Od miesiąca zażywam symfaxin er 75 ( jedna z odmian wenlafaksyny )w dawce 150 mg rano.Na sen biorę miansec. Zaczynam sie czuć fajnie , czarnowidztwo powoli znika . Czyli generalnie terapia chyba przynosi rezultaty . Tylko mam takie zrenice że masakra , szczególnie wieczorem . Nie poce się , nie mam bólów głowy, nie mam mdłości ( lekkie na poczatku )Tylko te zrenicę takie duże . Czy konsultowac to z lekarzem .Czy mieć to w ... Poradzcie coś w tym temacie . Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nadwrażliwość emocjonalna może być też efektem odstawienia...? No bo chodzę i każde zwrócenie uwagi odbieram jak obelgę i mam ochotę się pobeczeć...

u mnie jest to objaw depresji, wiec biorąc pod uwagę, że odstawienie powoduje częściowy nawrot depresji, to pewnie tak.

 

U mnie skutki uboczne zaczynają się zmniejszać (dzisiaj równo 3 tygodnie brania wenli), nadal budzę się w nocy ale zasypiam znowu i nastrój ogólnie ok. Wręcz mam, że tak powiem, lekko wy*ebane na wszystko... nie wiem, czy to aż tak dobrze, ale lepsze to niż totalny dół i neurotyzm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nadwrażliwość emocjonalna może być też efektem odstawienia...? No bo chodzę i każde zwrócenie uwagi odbieram jak obelgę i mam ochotę się pobeczeć...

u mnie jest to objaw depresji, wiec biorąc pod uwagę, że odstawienie powoduje częściowy nawrot depresji, to pewnie tak.

 

U mnie skutki uboczne zaczynają się zmniejszać (dzisiaj równo 3 tygodnie brania wenli), nadal budzę się w nocy ale zasypiam znowu i nastrój ogólnie ok. Wręcz mam, że tak powiem, lekko wy*ebane na wszystko... nie wiem, czy to aż tak dobrze, ale lepsze to niż totalny dół i neurotyzm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×