Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Siora bierze. 150. To dużo? nIe wiem. Ma źrenice rozszerzone jak ja po sertralinie. Tylko że mi wyszła na ciele czerwona plama i boli mnie kręgosłup i się zastanawiam czy sobie sertraliny nie zmienić. Czy po wenli się czuje też tak fajnie agresywnie, że wszyscy inni ludzie wydają się głupi i powolni? Myślę nad zamianą. Pomóżcie sie zdecydować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983 napisał(a):

No nic. Trzeba zacząć działać, skoro zdecydowałam się na jeszcze jedną walkę..

10 kwietnia zaczynam pracę. Zatem plany są następujące:

z 75 mg 150 mg wenlafaksyny

i z 5 mg clorazepatu do 10 mg, ewentualnie 15 mg i ani grama więcej.

 

To tyle. Liczę na zmiany. Jeśli nie, no cóż... szpital.

 

 

Misiek nie zwiększyłam jednak wenli. Tranxene tylko podniosłam do 10 mg. Lęków prawie wcale. Trochę tylko przymulona i bardziej zmęczona się czuję. Ale jestem w miarę zadowolona.

Mam nadzieję, że w pracy nie będę musiała ratować się dodatkowo alprazolamem.

 

Polecam klorazepat. Moim zdaniem to najlepsze benzo. Słabe ale długo działające. W miarę spokojnie się czuję.

Misiek Wiesz jaki numer? Zeszłam do 5 mg Tranxene, wenla tak jak było 75mg i na takich dawkach chodzę do pracy, czujesz? :shock: Chyba terapia przynosi pierwsze efekty... jestem w szoku :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983 to gratulacje

 

a ja 225 wenli i cały czas niski napęd i energia i zmęczona jestem...

może jeszcze to odpoczynek organizmu po kilku miesiącach napięcia i depresji?

 

Juz próbowałam wenlę i kilkoma lekami z doktorkiem i na razie nic nie zaskoczyło :szukam::szukam::szukam:

 

wiolcia jak u ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sens, Nie jest źle, ale do dobrze też daleko :roll: Niby nie mam samoistnych napadów lęku, ale podczas stresu już tak. Na dodatek zmęczenie i prawie zerowy napęd. Chociaż trochę mniejsze napięcie niż niedawno, oby tak chociaż pozostało.

 

A próbowałaś tego miksu na którym teraz jest Michuj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

właśnie brałam poł tableki Mirazatenu

tylko przytyłam i miałam takie koszmary że jak się budzuałam to byłam wykończona

i miałam 2 razy przypadek że nie pamiętałam że coś zrobiłam wieczorem :(

 

po odstawieniu łatwiej mi się obudzić i na razie nie mam ubytków w pamięci i koszmary tak nie męczą

właśnie mam jeszcze 1,5 opakowania mirzatenu do odstąpienia - szkoda wyrzucać

 

Michuj a klony na co działają?

ja generalnie chciałabym brać leków jak najmniej...

 

Wiola trzymam kciuki żeby tych lęków było jak najmniej

ja mam taki rozlany lęk ... że wydarzy się coś niedobrego :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×