Skocz do zawartości
Nerwica.com

el_testosterone

Użytkownik
  • Postów

    202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez el_testosterone

  1. mam innych znajomych, ale jak sie kiedy nawinie to zapytam.
  2. Szanowna koleżanko, dlaczego miałbym nie pasować? Chciałaś napisać, że on uważa, że nie będę pasować. W wersji pesymistycznej on ma racje, ale przecież tego empirycznie nie sprawdził, gdyż nie zaszła żadna interakcja pomiędzy mną, a wspomnianymi wyżej osobami.
  3. OK, mam spoko kumpla... Czasem go zapraszam na jakieś spotkanko z moimi innymi znajomymi, a on tego nie robi. Lubi czasem opowiadać, że był z kimś tam gdzieś tam znowu i było zajebiści. Aż chce mi sie powiedzieć, to czemu mnie nie zaprosiłeś. Problem troche z dupy , ma ktoś tak czasem?
  4. Witam Z kim się lepiej pracuje? Kto lepiej pracuje, a kto sieje ferment? Ostatnio pracuje z kobietami i zauważyłem, że tylko obgadują jedna drugą za plecami, nie mogą zamknąć japy na 2 minuty, mają jakieś dziwne problemy i pretensje + mnóstwo wymówek, bo mają pms-y itp. Co mnie to k%#$*^ obchodzi . Nienawidzę pracować z babami. A jakie wy macie doświadczenia?
  5. Wellbutrin i moklo też brałem... ale spokojnie, będzie lepiej - a nawet jeśli nie to będzie ciekawie hehe.
  6. el_testosterone

    leki do nauk

    Internet po prostu ze swoimi szybkimi i treściwymi tekstami trafia w nasze gusta. W gazecie też lecisz po nagłówkach art., w szkole czytasz streszczenia
  7. Ciężko jest się przestawić z masturbacji na seks, a jeszcze ciężej z seksu na masturbację. Oglądanie pornolów i walenie z nudów jest średnio szkodliwe, ale radzę się złapać za jakąś pracę/dziewczynę, bo to zawsze będzie tylko substytut.
  8. Zawsze mnie zastanawiały te tematy o "braku emocji, itp. Mnie jedynie ku*wica bierze na antydepresantach... Gdyby istaniał jakiś lek, który wyłącza te niepotrzebne nikomu emocje i człowiek idzie jak czołg do przodu, jak terminator to byłoby idealnie. Taka psychopatia w pigułce byłaby super.
  9. Akurat fluoksetyny jedną dawkę możesz spokojnie opuścić, lek ma długi okres póltrwania (coś jakby rozkładu...).
  10. 600 mg. Czuję po tym jak debil... Nie uspokaja mnie, mam zamiar wszystkich pozabijać.
  11. Biorę od tygodnia na wyrównanie nastroju - nie działa i do tego śpię po 15 godzin. Zapytam lekarza o olanzapine (ponoć fajnie się komponuje z fluoksetyną), a nie tego zamulacza.
  12. Jechałem na 40 mg, ale stres w pracy spowodował, że nie mogłem spać... Więc zwiększyłem testowo do 100 mg, lecę drugi tydzień. Dam znać jak działa.
  13. Dokładnie, kolejny raz nie popełnię tego samego błędu, łykam ten syf do końca moich dni lub do momentu jak przestanie działać.
  14. Dokładnie, kolejny raz nie popełnię tego samego błędu, łykam ten syf do końca moich dni lub do momentu jak przestanie działać.
  15. Z lękami to jest ciekawa sprawa, ja ostatnio przechodziłem chwile mocnego wkurzenia, ale nawet jak darłem mordę to nie było we mnie roztrzęsienie i po 5 minutach wszystko wracało do normy, ale oponent był zdziwiony . Może i zboku ludzie na SSRI wyglądają jak psychole Nie ma co się bać, biorę 80mg i skutki uboczne szybko przeszły.
  16. 60 mg to było dla mnie minimum, które działało. 80 mg dobrze się sprawdza w stresowych sytuacjach i ogólnie jest ok.
  17. Nie masz racji. Brałem wszystkie antydepresanty w małej i średniej dawce, żeby stwierdzić, że działają słabo. Mogę oczywiście siedzieć i czekać na śmierć, albo zastosować wysokie dawki, które mogą być minimalnie szkodliwe, a moja (80mg) jest na razie w normie, więc wybrałem życie.
  18. Trzydzieści pare zł. Nie przeżywajcie tak, może 80 mg wystarczy i jest to dopuszczalna dawka terapeutyczna. 100 mg to ostateczność, w USA widziałem max 120 mg. Miejmy nadzieję, że wystarczy 80 mg, życzę wszystkim zdrowia
×