Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich Wenlowców :)

 

Jestem nowy na Forum, choć czytam co piszecie od dawna.

 

Od wczoraj jestem na 75mg Wenla + 60mg Mianseryny, po 10 latach pływania na Fluo i ostatnich 6 miesiącach szukania dla niej czegoś w zamian bo przestała działać.

4 miesiące męczyłem się równo na Escitalopramie, co było potężną porażką, bo choć bywały piki kilkugodzinnej euforii i kompletnego zaniku depresji to generalnie Esci nie dało sobie ze mną rady. Doszedłem od 10mg do 20mg i na tym skończyłem. Po odstawieniu Esci przerobiłem 2 tygodnie potężnego lęku, ale od wczoraj zacząłem oddychać normalnie, na tyle by odważyć się wreszcie napisać coś od siebie na Forum.

 

@Michuj: mam do Ciebie pytanie: widziałem, że udzielałeś się w wątku dotyczącym Cymbalty ale w podpisie masz teraz Wenla.

Możesz napisać czy i ewentualnie dlaczego zrezygnowałeś z Cymbalty na rzecz Wenla? Ja zastanawiałem się nad Duloksetyną, ale widząc, że słabo się rozkręca w opiniach, wolałem na razie nie ryzykować i dać szansę Wenla. To moje drugie podejście do Wenla, poprzednie było nie do końca udane, ale wydaje mi się, że ja i mój lekarz, nie wykazaliśmy się wystarczającą "cierpliwością"

 

Pozdrawiam,

Dominik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dblacha, napewno cena. Cymbaltę brałem zagranicą, gdzie opakowanie kosztuje 11 euro... u nas drobne 170 zł. Działanie w sumie zbliżone do wenli (podobne,ale subtelniejsze), jednak wenla lepiej się sprawdza w moim przypadku. Jeśli cena nie ma dla Ciebie znaczenia, to można się zastanwić ewentualnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dblacha, napewno cena. Cymbaltę brałem zagranicą, gdzie opakowanie kosztuje 11 euro... u nas drobne 170 zł. Działanie w sumie zbliżone do wenli, jednak wenla lepiej się sprawdza w moim przypadku. Jeśli cena nie ma dla Ciebie znaczenia, to można się zastanwić ewentualnie.

Michuj dzięki!

tak, cena jest faktycznie wymaksowana, a skoro to jednak tylko klon wenli, to może faktycznie, nie ma co ryzykować.

na razie cieszę się pierwszymi godzinami spokoju od wielu tygodni, wreszcie mogę coś zjeść i zająć się czymś innym niż patrzenie w sufit!

oby tak dalej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby sytuacja była odwrotna - wenla by kosztowała 170 zł, a duloksetyna 7 zł - wytrzasnąłbym to 170 i z podziemi ;)

Z lekami to jest loteria. Możesz spróbować 3 SSRI i stwierdzić, że te leki są do dupy. Dostaniesz 4-ty, który może zadziałać.

Tutaj podobnie. Zgaduj zgadula.

W przyszłym roku kończy się patent na duloksetynę, więc może będzie osiągalna dla zwykłych śmiertelników.

No i upierdliwe jest w przypadku duloksetyny wchodzenie w interakcje z żarciem. Trzeba wziąść rano, na pusty żoładek, jeść można gdzieś dopiero po 40 minutach. W innym wypadku, koło 12-tej zaczynają się efekty odstawienne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Możesz spróbować 3 SSRI i stwierdzić, że te leki są do dupy. Dostaniesz 4-ty, który może zadziałać....

prawda, Fluo było dla mnie, ale po 10+ latach przestało działać kompletnie

dlatego próbowałem się uratować na Esci, bo to też SSRI, ale ten kompletnie zawiódł

miał tylko nieliczne chwile triumfu, a generalnie porażka

 

no z tym pilnowaniem się z posiłkami przy Dulo to u mnie bardzo trudne by było

straszne problemy mam z jedzeniem, szczególnie rano

jednak to dojelitowe rozwiązanie może być trudne w użyciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maja zbilony profil działania jednak to mianseryna jak dla mnie wiedzie prym nad mirtazapiną-m.in. dlatego ze ma krótszy okres półtrwania (mniejsza zamułka w dzień),silniej WZ noradrenaline,słabiej blokuje receptory histaminowe .Profil receptorowy mianseryny w mojej ocenie jest ciekawszy anizeli mirtazapiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maja zbilony profil działania jednak to mianseryna jak dla mnie wiedzie prym nad mirtazapiną-m.in. dlatego ze ma krótszy okres półtrwania (mniejsza zamułka w dzień),silniej WZ noradrenaline,słabiej blokuje receptory histaminowe .Profil receptorowy mianseryny w mojej ocenie jest ciekawszy anizeli mirtazapiny.

QueenForever dzięki za info, takich informacji mi właśnie teraz trzeba!

poczytam jeszcze na temat tych profili, ale do Mianse nie trzeba mnie bardzo namawiać, wiele razy przez te ponad 10 lat uratowała mi życie

choć przez długi czas traktowałem ją tylko jako sporadyczną pomoc

ale teraz już będzie codziennie ze mną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy mozna odraz wrocic do welafaxu po asentrze?pytam jakby sie nie udalo z asenta,a moze cos do asentry powinnam brac na lęki....zostalo mi tyle walafaxu,moze sie przyda jakby asenta nie pomogla,

w ogole co jest mocniejsze na lęki welafax czy asenta?

 

Jakie miałas objawy , że wenla na Ciebie nie działa? Zero reakcji, czy złe działanie? Nasilony lęk?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×