Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

lykac i to i to. nie boj sie uspakajacza. do miesiaca mozesz brac. daj szanse wenli. to co ludzie przerabiaja na poczatku brania to twoje jeszcze nie jest strszne. ja sama przechodzilam poczatki antydepresanta koszmarnie. gorzej niz ty uwierz mi. nie bede pisac co sie dzialo ze mna bo juz to opisywalam na forum. poczytaj jak inni sie czuli zaczynajac antydepresnaty to humor ci sie poprawi jak sie dowiesz, ze gorzej od ciebie :)

wal wenle a i uspokajaj sie zamulaczem ktory tez wspaniale dziala na nerwice doraznie. jak sie wszytsko unormuje, organizm przyzwyczai sie do wenli, to zamulacz odstawisz. narazie bierz. i nawet czesciej sobie go bierz. co kilka godzin ale dostosuj taka dawke zeby cie nie zwalala z nog.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za radę Klaudio, faktycznie na razie łykam wenle ( zaczynam trzeci tydzien 75 er ), wspomagam sie tranxene i czekam na jakis efekt. Na razie trudno mówic o jakiejs poprawie, no moze wieczorami czuję się lepiej i sen tez jest ok, ale rano dalej kiepsko. Budzę się i wszystko wraca,ciągle analizuje wszyskie odczucia, wsłuchuję się w siebie i choć wiem, ze nie powinnam myślec tylko o swoim stanie,to o niczym innym nie potrafię. Tak bardzo chciałabym wyrzucić z siebie wszystkie negatywne mysli, lęk przed nadchodzącym dniem i uwierzyć ze będzie dobrze, ale to takie chooooolernie trudne. Na szczęsie skutki uboczne są juz mniejsze, choć wczoraj byłam strasznie słaba i na nic nie miałam siły. Może dzisiaj będzie lepiej. Czytałam na forum o waszych doswiadczeniach i wiem ,ze niektórym tez nie było łatwo, ale w koncu była poprawa. Moze ja tez tego doczekam. Dodam ze jeszcze niedawno byłam osobą pełną energii i radości , depresja z atakami lęku przyszła dosownie z dnia nadzień, w momencie kiedy łykałam fluoksetynę(od jakis 7 lat łykałam z rewelacyjnym skutkiem, czułam się cudnie i zupłnie nie spodziewałąm się takiej powtórki z rozrywki, brrrr). Nie wiem, czy fluoksetyna mogła tak z dnia na dzien przestaćdziałać, czy się uodporniłam... Lekarz tez nie wie, mówi ze to się zdarza..Cóż, życie to jednak ciągła walka. A juz było tak pięknie.

 

-- 12 wrz 2011, 16:28 --

 

Parę godzin temu pisałam,ze jest lepiej. wydawało się ze jest, ale godzine temu znowu złapał mnie atak lęku, dreszcze, zawroty głowy itp. Łyknęłam tranxene i jest lepiej ale samopoczucie mi siadło:(. Czy u was tez po trzech tygodniach brania wenli zdarzały się jeszcze ataki paniki?Wydawało mi się,ze po tkim czasie to juz powinno trochę ustąpić, kurde blade! aha,jeszcze jedno. Nadal mam kompletny brak apetytu( problemy z jedzeniem miała zresztą od poczatku nawrotu depresji), zmuszam sie do jedzenia, ale martwię się trochę, bo jak tak dalej będzie to stracę kompletnie siły,a chciałabym uprawić sport , głównie chodzić na basen, bo to mi zawsze świeytnie robiło na nastrój. Niestety ostatnio przestałamtam bywać, przez lęk i ogólny podły stan ducha. a jak u was było z apetytem ,bojakos nie doczytałam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry lek stawia na nogi choć nie doskonały do wad należy zaliczyć kłopoty z libido i z ciśnieniem(nadciśnienie spore u niektórych się pojawia

 

Oj tak, pojawia sie nadcisnienie i to duze. Mialam 150\100 i dostalam lek na diureze i obnizenie cisnienia- Hydrochlorothiazidum. Pomoglo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waliłem to garściami i po 300 mg i nie wiem czy podniosło ciśnienie, miałem to w dupie. Kiedy lek antydepresyjny zacznie dobrze działać, to nikt nie zwraca na nic już uwagi za bardzo :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waliłem to garściami i po 300 mg i nie wiem czy podniosło ciśnienie, miałem to w dupie. Kiedy lek antydepresyjny zacznie dobrze działać, to nikt nie zwraca na nic już uwagi za bardzo :smile:

 

No wiesz, wylewu ani udaru chyba bys nie chcial dostac? Nie wiem ile masz lat, ale cisnienie i puls trzeba kontrolowac przy wenlafaksynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Senga może zostań przy tym i zobacz co będzie.Ja na początku też miewałem różne odczucia..a terapeuta od pierwszej wizyty nigdy mnie nie oczarował..dopiero z czasem miałem jasność w którą stronę iść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich! Łykam alvente 75er od 5 tygodni i nadal mam ataki lęku, zawroty głowy i ogólne pobudzenie( bardzo nieciekawy stan, nosi mnie po domu i na niczym nie mogę sie skoncentrować) . Czasami wspomagam się tranxene 5mg, wtedy jest ok ale wydaje mi się ze po tak długim czasie wenla powinna juz działać. Lekarz twierdzi ze nie ma co jeszcze zmieniać, ani zwiększać dawki ,ale ja juz zaczynam tracić wiarę w ten specyfik. Czytałam wątek i widze, ze u was rozkręcala się dużo szybciej. Jak myślicie, czy 5 tygodni to wystarczający czas, zeby coś zmienić? Mam dość ciągłego lęku, a nie chcę uzależnić się od benzo, bo tylko one działąją dorażnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Tydzień brałam dawkę 37,5, teraz 2 tygodnie biorę dawkę 75.

Pierw miałam dziwne odczucia,ścisk w gardle, problemy ze spaniem.Ścisk w gardle minął, problemy ze snem niestety nie. Jeśli nie pomoże mi ta dawka mam przejść na 150.

Wizytę kontrolną mam za tydzień.

Wagowo dwa kilogramy straciłam. Nie mam apetytu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mozna brac wenle na czczo? Czy ktos Was tak bral i ma jakies doswiadczenia z braniem na pusty zoladek? Chodzi mi o praktyke,a nie teorie z ulotki(wiem jest tam napisane w trakcie posilku)U mnie najgorzej jest po przebudzeniu,budze sie o 7 lub 8 i wszystkie problemy, lęki,zamartwianie sie sa nie do zniesienia,bardzo trudno cokolwiek przelknac wtedy.Jak wezme zaraz po obudzeniu to te problemy,lęki zmniejszaja sie i to znacznie.

Boje sie jednak troche brac na czczo,bo to pewnie strasznie"rypie" watrobe i zoladek,ktos zWas ma jakies doswiadczenia w tym emacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rypie zoladek to na pewno. ja nawet sie pozygalam pare razy. lepiej nie ryzykowac. po drugie moze miec cos wspolnego z wchlanianiem, moze pownien sie mieszac z jedzonkiem a nie od razu do krwi. mysle, ze on z jedzonkiem musi troche tam polezec zeby sie uwalniac tez jakos stopniowo. jak na czczo to kwasy kapsule od razu beda przerabiac bo wyjascia nie maja innego,

 

ja pozniej bralam na noc. przezuc sie na noc, takie samo dzialanie czy rano czy wieczorem wezmiesz jesli bedziesz brac na czas, wieczorem zoladek raczej rzadko jest pusty wiec chociaz nie bedziesz od razu po kolacji to i tak nie bedziesz na czczo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

girl anachronism, ta, ja tez bralam jak popadnie i nie o tej samej porze bo zawsze przed snem a nigdy nie chodze spac o tej samej porze. i tez nie patrzalam czy w trakcie jedzenie czy przed czy po, ale na rano jednak zaladek jest pusciutki wiec jesli ktos bierze rano to jednak lepiej cos przekasic zeby miala z czym ta tableta sie pomieszac i przez flaki przejsc, albo poprostu przelozyc na inne godzine dnia, w koncu efectin ER to 24 godziny dziala i nie musi byc to rano czy w poludnie czy wieczorem, wtedy przynajmniej nie bedzie sie go lykac na puste flaki.

a jesli nie mozesz czy nie cchesz przelozyc na inna pore dnia to ulotka ulotka ale jednak swoje racje ma kazda ulotka, po co masz sobie zje...c zoladek. z nerwica czy tam cokolwiek innego masz to juz wystarczajaco problemow, po ci ci jeszczze problem z zoladkiem za pare lat. trzymaj sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzadko biorę rano, bo rano muszę wziąć na czczo Euthyrox na tarczycę minimum pół godziny przez zjedzeniem czegokolwiek (nawet innych leków), a potem zapominam. Więc Efectin wypada mi zwykle popołudniu/wieczorem.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mozna brac wenle na czczo?

Cytrynka, jak najbardziej możesz brać na czczo,jeśli tylko żołądek Ci tego nie wyżyga.Ja tylko tak brałem CR i zwykłe, i wszystko było OK z moją nawet chorą wątrobą. Jak pomaga ,bierz i nie patrz na nic,nie pij tylko do tego alkoholu ,a tak to nie ma obaw.Śmiało.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze no to nie wiem co robic?! Najgorzej jest rano jesli chodzi o objawy nerwicy.Wszystkie problemyprzelatuja mi przez glowe jak film,lęki takie ,ze szok,boje sie wstac z lozka,jak pomysle,ze znowu kolejny beznadziejny dzien,walkaz codziennoscia,czynnosciami ,ktore musze wykonac,a nie mam na to sily,jakies lęki nie wiadomo do konca skad sie one biora?! j tzn leki i zamartwianie sie. Jak wezme na czczo to to w duzej mierze ustepuje nie boje sie tak nadchodzacego dnia.

 

dzis wzielam po sniadaniu,nie wiem moze uda mi sie przestawic,bo watrobe i zoladek ma sie tylko jedne.Biore tyle lekow ,ze moje organy,sa pewnie i bez tego mocno nadszarpniete.

 

Wieczorem brac nie moge,bo ostatnio wogole nie moge spac,mimo lekow nasennych,koszmar.

Dzieki paweł3, pocieszyles mnie,troche sie boje klaudia, tez dzieki wezme pod uwage wasze opinie

MOzektos jeszcze bral na czczo,ogolnie antydepr? niekoniecznie wenle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×