Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dziwię się, że się tak czujesz. Musisz to odżałować.

Nie wiem, czemu egzaminatorzy tak stresują i krzyczą na egzaminowanych? Chyba dla hajsu, bo pozytywnego w tym nie ma nic. Najpierw musisz długo jeździć w dobrej atmosferze, poczuć się pewnie, by przy jakiejś kłótni czy stresie zadziałał już automat. Pamiętam, jak już po zdaniu prawka jeździłam z moim tatą, by się wprawiać, a on był bardzo nerwowy, i wciąż popełniałam głupie błędy. Wystarczyło, że zaczęłam jeździć ze spokojnym mężem - od razu super.

Może myślą, że jak w takiej atmosferze zdasz, to sobie poradzisz? Coś jak rzucenie na głęboką wodę? Dla mnie bez sensu.

Kia, oblałam 5 razy i myślałam, że nie ma dla mnie nadziei :smile: za szóstym byłam pewna, że obleję, i zdałam. Dasz radę, nie rezygnuj.

Teraz spróbuj się trochę zrelaksować, starałaś się, brawo :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, ja postanowiłem nie ćpać hydro przed snem, w sumie nie wiem czy dobrze, bo już się uzależniłem do dawek rzędu 12-20mg (kruszyłem tabletki 25mg) żeby móc spać i przez ostatni miesiąc zmarnowałem z 15-20 tabletek mimo iż realnie wziąłem 8-10.

 

No i wstałem z rana, poszedłem spać 24, wstałem 8, tylko trochę uczucie niedospania. No ale jest git. Może nie będzie takiej zmuły, bo jak się wstawało o 13, to solian brałem 13/15 albo 13-14/17, więc mogło faktycznie mulić w uj lub powodować bezsenność.

 

Miłego dnia, idę zejść na dół zaskoczyć rodzinę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry :papa::papa::papa:

Zyje jeszcze fizycznie chociaz diagnozy od lekarza u ktorego wczoraj bylam sa jak z kosmosu. W kazdym razie jest to do dalszego diagnozowania i sprawdzenia. Na razie moje fizyczne samopoczucie nadal jest jakie bylo. Pewnie w nadchodzacych dniach sie nie zmieni zbytnio. Dzis zaczynam rehabilitacje.

 

Zima na calego! Sniegu dosypalo, mrozno... Az mi sie nie chce z domu wychodzic. Chociaz z drugiej strony tez nie ma co w domu gnusniec. Poki jeszcze moge chodzic :P to trzeba to wykorzystywac.

 

Zycze Wam milego dzionka!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Akurat samopoczucie określam na 6-7/10. Co się stało?

Anhedonia minęła :P Chyba faktycznie za dużo tej hydro brałem. Ale ta przyjemność jest mocno przygaszona. Nie taka z natłokiem myśli, derealizacjami i skokami ciśnienia jaka była w psychozie.

Akurat puściłem sobie ten kawałek i poczułem się lepiej (tak, wiem że to schizo rzecz XD):

[videoyoutube=fbLiVF13UAI][/videoyoutube]

 

Czyli czym mniej śpię tym lepiej. Do tego zmniejszy się dawkę Solianu na 300mg i może będzie się dało być całkowicie normalnym :D

A za chwilę idę do sklepu.

 

Trzymajcie się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam więcej na koncie 6 oblanych :why::why::why::why::why::why::why::why: i ta za durnotę nie mogę zasnąć, zasmarkałam całą poduszkę a do tego łzy wpływają mi do nosa :shock::why::why::why::why::why::why:
kia, jakie popełniasz błędy, że oblewasz? Mnie przy pierwszym podejściu zdarzyło się wymusić pierwszeństwo na skrzyżowaniu oznakowanym znakami drogowymi (bez sygnalizacji świetlnej), potem bardzo się z tym pilnowałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Hey Kochana :********

Jak fizyczne objawy dokuczaja to i glowa szaleje , no niestety . Przypuszczam ,ze i u "normalsow" tez wtedy glowa sie ma nie najlepiej ;)

U mnie takze temp 0, kapie snieg z dachow , slizgawica na chodnikach... Wiosna mi sie marzy.

 

Zdjecie perfum przerabiane na potrzeby reklamy . Teraz wszystkie zdjecia przerabiaja. Ale zapach fajny. Ja dostalam go w paczuszce od kolezanki z grupy perfumowej. I tak sobie testuje dobroci ktore mi poslala.

 

Zjem i sie pomalu szykuje do wyjscia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :D

 

Jeszcze tylko dwa dni i wolna niedziela się szykuje...czekam na nią jak na zbawienie bo odczuwam już zmęczenie. Łapał mnie wirus ale udało mi się powstrzymać choróbsko. Najgorsze jest to, że kończą mi się leki a nie wiem gdzie wrzuciłam receptę na nowe leki :evil:

Co do pistoletów...planuje od jakiegoś czasu wyjście na strzelnicę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema!

 

Jednak znów mam objawy czysto deficytowe. Nawet po energetyku je miałem, rano chyba pobudzenie było spowodowane niedospaniem. Nawet fajnie się czułem, a teraz po prostu "da się funkcjonować, ale co to za życie". Zgadza się to z moją teorią na temat tego, że schizofrenia to stan jak narkotyki, tak samo jak ChAD czy bipolar. Nie dziwię się że ludzie biorą narkotyki. W sumie nigdy się nie dziwiłem, bo dla mnie całe życie było jednym wielkim kwasem.

 

Popiję trochę pepsi to może mi przejdzie :P Pamiętam jak przed odstawieniem Olanzapiny czytałem na temat anhedonii muzycznej (braku wrażeń, reakcji z muzyki) i kłóciłem się z psychiatrą na temat tego, że nic nie czuję, a ona mówiła, że to objaw choroby (myliła objawy deficytowe z negatywnymi). Teraz wiem, że to była taka sama remisja jaką miałem wtedy i choroba znów wróciła wskutek odstawienia leku. Nie będę odstawiał znów leków, a postaram się uzgodnić z lekarzem prawidłową dawkę, bo serio trochę mi nie pasuje takie samopoczucie.

 

Byłem w X-Komie, tata stał z boku i rozmawiał z kolegą, a ja sam zamówiłem tj. kupiłem na miejscu Xiaomi Mi Band'a (tego co tu wklejałem) i powerbanka. Jestem zadowolony, pomimo że z chin może mógłbym ściągnąć o 30-50% taniej, ale trzeba było by się kampić na promocję i kody promocyjne na grupach. Więc potrafię sam załatwiać sprawy! Trochę się stresowałem, ale facet był ten sam co sprzedawał mi telefon, i wyglądał jakby popadł w depresję albo znużenie. Ale on już tak miał, tylko że bardziej, i po prostu zapuścił brodę :P

 

No, to tyle o de mnie na dzisiaj. Niedługo idę spać i chyba nie potrzebuję hydroksyzyny. A nawet jeżeli... To mam to gdzieś. Staram się spać bez niej bo śpię po 11.5-13h, co jest zdecydowanie za dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Kia, już wyobrażam sobie w wiadomościach:

Podczas kolejnego egzaminu praktycznego lecząca się psychiatrycznie kursantka szantażowała pistoletem egzaminatora. "Nie miałem wyjścia" - powiedział egzaminator WORD-u w XXX. Zdała. Pistolet okazał się zabawką jej córki. Sprawę bada prokuratura.

Trzymaj się, dasz radę :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Według Mi Banda spałem 9h 7m, z czego głęboki sen trwał 23% (2h 5m), a płytki sen 77% (7h 2m).

"Twój sen jest lepszy niż 95% użytkowników, 93 punkty" XD

22:46 (trochę jestem pewien że wtedy jeszcze nie zasnąłem, ale wchodziła mi już faza snu) - 7:53 (no z tym się zgadzam w 100%).

Fajny ten Mi Band :P

 

A teraz idę zjeść śniadanto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×