Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

@iles Jestem po badaniach : Morfologia jedna wartość powyżej normy ( limfocyty przekroczone o 0,40 - norma 9,04 ja mam 9,44 ) reszta ok. Ob ok. Trzustka ok. Mocz ok. Glukoza ok. Wątroba jeden wskaźnik przekroczony bilirubina o 0,04 - norma 1,2 ja mam 1,24 ) U urologa coś tam niby powiększone. Ale generalnie ok. Jeszcze tylko USG brzucha. Co myśleć o tych wynikach? Dodatkowo byłem po 3 nie przespanych nocach i sporej dawce różnych leków. Wiec wyniki mogą być zawyżone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miał ktoś takie objawy , że czuł niedowład w gornej czesci ciała ?
Jakby ciało było za lekkie , nie jest to ból , kucie tylko raczej uczucie słabości w tych częściach ciała + lekki bół głowy codziennie.
Robiłem wiele badan gastroskopy itd.

Czy mieliscie cos takiego lub widzieliscie , zeby ktos mial takie objawy ?
Ogolnie nie czuje sie tak tragicznie moze jestem lekko zmeczony , ale zrobie trening na siłce i jest lepiej.

Najgorsze jest te uczucie bezwładu jakby koło obojczyków + lekkie bole z przodu glowy.
Co o tym sadzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.08.2020 o 13:32, maribellcherry napisał:

Nic nie wyjdzie. A jak wyjdzie to nic złego. Może być guzek zapalny na stawię, jak w chorobach reumatycznych. A nie musi nic być. 

Ja mam od kilku lat bóle stawów w palcach.. Serio... A wszelkie badania w normie. 

Będzie dobrze. 

 

A masz stałe te bóle, bo mnie już od miesiąca boli i zero poprawy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głowa mi już pęka, czuje się bez sił, jak wypluta. Jeszcze przeczytałam, że wcale nie musi być wiadomo co kości, istnieją nawet stawów, ścięgien czy pochewek przy stawach, mogą być nawet właśnie w palcach, stawach :( wszędzie :( a ten mój kciuk od kilku dni boli jeszcze bardziej nawet przy dotyku. Nie wiem po co ja to czytam wszystko :(

Edytowane przez laveno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka, jakis czas nie dawałam się wkretom.. Ale teraz mam zjazd na serce. Mam przepuklinę i zwyrodnienia na szyjnym a od jakiegoś czasu przy ruchu np. Ręki lub wygięciu się do tyłu czuje bolesne szpilki na klatce piersiowej, ponad mostkiem, czasami na plecach.. Oczywiście myślę już o najgorszym. 

Siedzę i ryczę. Serce mam przebadane, ostatnia wizyta u kardiologa była w lutym. Wstyd mi już chodzić na te WIZYTY lekarskie. Po cichu myślę aby zgłosić się do rodzinnego i poprosić o rtg klatki piersiowej. 😱 

Ta hipochondria zatruwa mi życie. Nie potrafię z niej wyjść. 😱

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, laveno napisał:

 Nie wiem po co ja to czytam wszystko :(

To jest dobre pytanie? Sama w ten sposób nakręcasz swój strach. Skoro widzisz, że to ci nie pomaga dobrze byłoby zaprzestać czytać dr Google. To tylko prawdopodobieństwa a nie diagnozy.. 

 

5 minut temu, misha777 napisał:

Ta hipochondria zatruwa mi życie. Nie potrafię z niej wyjść. 😱

Nie pomyślałaś aby bardziej skupić się na leczeniu hipohondrii bo to ci pewnie najbardziej doskwiera. Poszukać odpowiedniej pomocy dla siebie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Lunaa napisał:

 

Nie pomyślałaś aby bardziej skupić się na leczeniu hipohondrii bo to ci pewnie najbardziej doskwiera. Poszukać odpowiedniej pomocy dla siebie? 

Taaak.. Kochana walczę z tym już ponad rok.. Sinusoida, jak już myślę że jestem na prostej.. Dostaje mega kopa i jestem znów na starcie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, misha777 napisał:

Taaak.. Kochana walczę z tym już ponad rok.. Sinusoida, jak już myślę że jestem na prostej.. Dostaje mega kopa i jestem znów na starcie. 

Rozumiem...tak czasem bywa, że choroba atakuje ponownie. Może porozmawiaj z lekarzem lub psychologiem jak masz sobie radzić gdy znów jest nawrót. Czy racjonalizacja ci jakoś pomaga?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lunaa napisał:

Rozumiem...tak czasem bywa, że choroba atakuje ponownie. Może porozmawiaj z lekarzem lub psychologiem jak masz sobie radzić gdy znów jest nawrót. Czy racjonalizacja ci jakoś pomaga?

Głównie racjonalizacja i budowanie dystansu. Oswajanie lęku. Nie jest lekko. Mam leki które mnie stabilizują ale objawy somatyczne potrafią wytrącić z równowagi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie. Od paru dobrych miesięcy mina nerwica była w uśpieniu. Zero objawów chorob, zero szukania w Google, miałam jakieś małe objawy ale szybko je wyrzuciłam z głowy. 
A od zeszłego tygodnia wróciło i to bardzo. Mam takie zawroty głowy ze masakra. Wydaje mi się ze wieczorem największe. Dzisiaj to aż mi nie dobrze z tego. Właściwie jak leżę to jest ok. Nawet nie chce szukać w necie co to może być. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, leniek644 napisał:

Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie. Od paru dobrych miesięcy mina nerwica była w uśpieniu. Zero objawów chorob, zero szukania w Google, miałam jakieś małe objawy ale szybko je wyrzuciłam z głowy. 
A od zeszłego tygodnia wróciło i to bardzo. Mam takie zawroty głowy ze masakra. Wydaje mi się ze wieczorem największe. Dzisiaj to aż mi nie dobrze z tego. Właściwie jak leżę to jest ok. Nawet nie chce szukać w necie co to może być. 

Spokojnie,ja zawroty mam juz prawie 6 lat,typowy objaw przy nerwicy😕 teraz juz się przyzwyczaiłam,chociaz wkurza mnie to bo dziwne uczucie ale nie boję sie juz ich,dodatkowo piszczy mi w uszach 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się do tego nie dam rady przyzwyczaić... dzisiaj do godz 16-17 spokoj i w pracy znów mi się zaczęło. A wczoraj już mialAm dosyć otworzyłam sobie piwo i mi przeszło. A miałam już takie zawroty ze aż mi nie dobrze było. Dziwne ze po alkoholu mi to przeszło i to całkiem. Czuje czasami takie coś jakbym miała zemdleć. Ja prdl już bym wolała żeby mnie coś bolało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, maribellcherry napisał:

Ja niestety mam takie sobie wieści...

Kochani, ufajcie swojej intuicji i badajcie się. Nie dajcie sobie wmówić, bez badań, że to stres, że to nerwica, że to hipochondria. 

Pisalam jakiś czas temu to o dziwnych kluciach, mrozacych przeszywajacych kluciach, które zwykle zaczynały się w gardle. Potem zaczęła boleć mnie slinianka. Mam też od 10lat dużo węzłów na szyi zwłaszcza po lewej. 

Dostałam skierowanie na usg. Na usg okazało się że mam guzka na tarczycy i muszę go zbadać razem z węzłami. O dziwo slinianka w porzo, chociaż to. Dodam że robię podstawowe badania krwi 1-2 razy w roku i wszystko jest okej, dlatego lekarz nie podejrzewa, że coś złego będzie typu rak, ale i tak zlecił mi kolejne badanie właśnie tarczycy i węzłów. Guzek mały 5x7 milimetrów. Ostatnie badanie krwi między innymi hormony tarczycy i ob miałam w kwietniu. Idealne. 

Lekarka, do której do tej pory chodziłam bo miałam do niej zaufanie, kierowała mnie tylko na badana krwi i wszelkie objawy zwalała na stres i hipochondrie. Do innego rodzinnego poszłam bo moja akurat na urlopie była a slinianka bardzo bolała. 

Te klucia mam też w klatce często, zdjęcie klatki miałam 3lata temu. Ale mogło się zmienić coś od tego czasu. Czasem mam duszności. Teraz już nie wiem czy to ze stresu czy może jednak fizjologiczna choroba? 

Nie wiem co to będzie. Do tej pory myślałam że ja jakaś psychiczna, że jak można tak strasznie na stres reagować. Pewnie jakaś część objawów to ze stresu też ale bądźcie alert. Zbadajcie się i dopiero potem stawiajcie na stres... 

ja też mam guzka na tarczycy, jest obojętny, nie ma znaczenia klinicznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×