Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

dziękuję,że macie cierpliwość do mnie.

ja już nie daję rady.

 

przyszłość mnie czeka na wózku inwalidzkim, bez rodziny, nie chcę tak.

 

brakuje mi kogoś bliskiego, spokoju, zapomnienia o wszystkim

 

chciałabym wyjechać gdzieś daleko, niczym się nie martwić, zdrowieć

 

ale wiem, że tak nie będzie.. coraz gorzej mi psychicznie z tym, co dzieje się z moim zdrowiem fizycznym.

 

najgorsze,że to nie wkręty. osteoporoza jest. niestety. z jelitami nadal nie wiem co jest.

 

wyglądam jak dziecko, a nie jak kobieta.

 

i sama z tym wszystkim, wieczory w 4 ścianach pustych i w płaczu i marzenia w głowie

 

 

niestety nie spełnię ich

 

 

jesteście kochane. przesyłam Wam buziaki!!! i chętnie bym Was przytuliła:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, proszę Cię, nie załamuj się tak, spróbuj chociaż czasem się uśmiechnąć, na pewno wtedy będzie lepiej :) nie możesz tak się poddawać, życie jest fajne, ale trzeba chcieć życ, nie pomagasz sobie, tym zdenerwowaniem i zamartwianiem się , uwierz mi :)

to co mogę jeść, a czego nie i jaką dietę żeby poprawić wygląd tego języka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martini123, kurcze przepraszam Cię, to przeze mnie :(, ja własnie tam mam ten węzeł, obok krtani po lewej stronie, ale u Ciebie moze to gruczoł jest, mi lekarka powiedziała ze to węzeł, leciutko powiększony, a masz jakies problemy teraz z gardłem? zatoki? podrażnienie?

Boże tak mi głupio, to przez moje wczorajsze schizy, chyba same się nakręcamy :-|

 

-- 23 mar 2015, 22:01 --

 

tzn mi powiedziała że na szyi mam lekko powiększone od infekcji w gardle, ale moze to nie to samo miejsce krtań i szyja w tych rejonach ma dużo takich rzeczy, moze to byc zwykła fizjologia :) ale rusza Ci się to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane! Odnośnie języka tez juz kiedyś to pisalam bo to przechodziłam. Miałam cały biały język naprawdę nieladny. Każdy lekarz który go widział podejrzewał grzybice ale w wykazach trzykrotny ch nic nie wychodziło po lekach na grzybice pedzlowaniu nie znikalo. Wiecie jak się balam? W końcu jedna lekarka powiedziała mi czy przypadkiem nie jem i nienpije malo ja mowie ze tak ze bardzo malo pije...i bingo... Zaczęłam pić duuuzo więcej i jeść troszkę więcej lecz niewiele. Szoruje język szczoteczka przy myciu zębów. I mam normalny język a miałam taki z 10 lat!!! Nie żartuje! Sprubujxie więcej pić. Dobre są tez ziołowe tabletki do ssania są takie np z szałwia albo melisa tez mi pomagały oczyścić język z tych resztek pokarmowych... To są bakterie i osad powstały np przy zgadze refluksie przy małym spożyciu płynów... Możecie tez plukax usta płynem antybakteryjnym i zobaczycie ze przejdzie:) ja się na patrzeć nie mogę na mój język nie widziałam go tak normalnego od 10 lat. Teraz jak miałam grypę żołądkowa to 3 dni był znów biały ale plukalam usta dużo pilam i wrócił do normy.

Bezsilna a co z ta osteoporoza? Bylas z tym u lekarza? Co mówił?to napewno kolka jelitowa weź nospe:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zobacz to z drugiej strony, dopóki się nie macałas, i ja też, to nic nam nie było, zyłysmy sobie z tymi węzłami, może takie były, myślę, że normalny człowiek w sensie bez hipochondrii zwróciłby na nie uwagę dopiero w chwili gdyby je naprawdę mógł wyczuć od razu, czuł by je np pod pachą czy na szyi jak przekręca głowę albo by je widział , wtedy by się zainteresował, pewnie wiele jest ludzi z takimi węzłami czy innymi kulkami ale oni nie zwracają na to uwagi ;)

 

-- 23 mar 2015, 22:56 --

 

olga_xxx, czyli jest nas więcej :D

 

-- 23 mar 2015, 22:57 --

 

Mili89, ja też mało piję, czasem w ogóle do połowy dnia potrafię tylko herbatę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie białego nalotu na jezyku ja rowniez go mam, ale w mniejszym.nasileniu niz dawniej. Robilam wymazy itd, mialam rozne leki i nic to nie pomagalo. Po coli szczegolnie mialam.paskudny, ale specjalnie mnie to nie dziwi, bakterie, grzybki kochaja cukier. W kazdym razie najlepsz lekarstwem na jezyk jak do tej pory okazal sie czosnek, serio.. sprobujcie:)

Poczytajcie o wlasciwosciach czosnku, najlepszy naturalny antybiotyk.

 

-- 23 mar 2015, 22:58 -

To ja znowu bardzo duzo pije :)

 

-- 23 mar 2015, 23:02 --

 

Odnośnie białego nalotu na jezyku ja rowniez go mam, ale w mniejszym.nasileniu niz dawniej. Robilam wymazy itd, mialam rozne leki i nic to nie pomagalo. Po coli szczegolnie mialam.paskudny, ale specjalnie mnie to nie dziwi, bakterie, grzybki kochaja cukier. W kazdym razie najlepsz lekarstwem na jezyk jak do tej pory okazal sie czosnek, serio.. sprobujcie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć z rana. Sluchajcie mieliscie kiedys zachwianie rownowagi ???? Bo ja chyba dzisiaj miałam. Oparlam sie o blat i tak dziwnie pojechałam i Nie wiem czy się poslizgnelam czy to było to. Nie orzewrocilam się. Ale to kokkolejny objaw stwardnienia zanikowego bocznego. Tak się boję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mnie tak ściągło w lewo i nogi miałam jak z waty ale wzięłam sobie tabletkę i przeszło. Strach pozostał. Niestety.

 

-- 24 mar 2015, 10:57 --

 

Dzięki Pawelt pocieszyłeś mnie trochę. Dziś jestem w domu i mam sporo czasu na myślenie, a jak jestem w pracy to rzadko mam jak objawy. Czy wy tez tak macie?????

Ale sie nakręciłam tym stwardnieniem zanikowym bocznym. Już prawie wierzę że je mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmm ja też miałam zachwiania równowagi i oczywiście zachorowałam na urojone stwardnienie rozsiane, długo mnie to męczyło, później doszły mrowienia i inne dziwne rzeczy, koniec końców wyszło że mam niedobór potasu, magnezu - uspokoiłam się i zachwiania równowagi minęły :D

Też tak mam, jak siedzę w domu to wymyślam co rusz to nowe objawy, czytam na necie i jestem umierająco chora. Jak wychodzę do ludzi to o tym zapominam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia jeszcze takie coś:

od roku pojawiają mi się takie brązowa kropki, jak pieprzyki na języku.

miałam tak wiosną, latem rok temu, jesienią. później cisza kilka miesięcy i od 2 tygodni znowu się zaczęło.

to już moja trzecia taka, na boku języka, brązowa kropka, taki "pieprzyk".

zawsze pojawia się i znika po 2 dniach. najpierw jakby blednie. albo jest tak, że jest mocno brązowa i nagle po niedługim czasie znowu zaglądam i jej nie ma :?:

 

nie wiem o co chodzi, co to jest.

oczywiście obrzęk, nalot, szeroki język ze śladami zębów jest cały czas.

ale dodatkowo takie "kropki", brązowe "pieprzyki" na boku języka przeważnie.

 

pojawia się, jest 2 dni i znika. nie wiem co to jest. jakiś rak języka czy jakaś poważna choroba jakiegoś układu?

 

co mam zrobić, żeby znaleźć przyczynę? Czy ktoś z Was ma pomysły, co to może być? Co to za pieprzyki pojawiające się i znikające na bokach języka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×