Skocz do zawartości
Nerwica.com

bmm

Użytkownik
  • Postów

    141
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia bmm

  1. Cześć . Powiedzcie mi coś o bólu w klatce piersiowej . Mam taki ból jest on napadowy i do złudzenia przypomina ten zawałowy . Jak czytam o bólu przy zawale to tak jakbym o swoim bólu czytała . Trwa on chwile i puszcza . Promieniuje właśnie do pleców i łopatek . Jest taki dławiący i podchodzi do gardła . Boje się bo czytam tu teraz o jakichś zawałach utajonych . czy zwykle ekg wykryje coś takiego jak zawał utajony ? A czy jest możliwy taki ból łudząco podobny do zawałowego przy nerwicy . Mam teraz gorszy czas i boje się trochę czy powoli nie schodzę z tego świata . Lub mam zawał ?
  2. Umówiłam sie do laryngologa z tym moim nosogardłem. Boję się . ale to wielki sukces u mnie że sie umówiłam. Wizyte mam dopiero 29 listopada wiec jeszcze troche czasu mam........... ale jak przeżyje do tego czasu. Ale obecnie jestem na lekach i jakos to bez paniki przyjmuje nie mam ataków tak jak wczesniej. Spokojniej. Mam takie objawy ....... może mnie jakoś pocieszycie..... ściekanie wydzieliny po tylnej stronie gardła, odchrząkiwanie szczegółnie rano, czyje gule w gardle ale nie cały czas,,,,,,,,, tak jakbym coś tam miała...... I oczywiście wkręcam sobie jakiegos guza.....
  3. Ja tez jutro zapisałam sie do lekarza pierwszego kontaktu. Cały czas czuje coś w gardle czy przełyku........... wydaje mi się że to z nerwów.......ale wkręcam sobia raka płuca albo nosogardła. I oczywiście wszystkie objawy mi pasują.............choc nie czytam dr Google .......ale pamietam jak jeszcze czytałam. sama myśl że pójde do lekarza i na jakies badania juz mnie przeraża.......bo ja jestem z tych hipochondryków co sami sie diagnozują a lekarzom nie wierzą. aaaa i co jakis czas czyje na tylnej ścianie gardła posmak ropny....
  4. Nie.......to nie infekcja ...... obiecuje sobie ze w poniedziałek pójdę do lekarza ...... może pomoże .
  5. Muszę iść do rodzinnej porobić sobie badania właśnie i może cis wyjdzie albo się uspokoję ze to nerwica ......... ale czuje ze nie....... może być przy nerwicy duszność i ucisk w gardle ale nie świszczący oddech ( tylko ze on pojawia się tylko w przypadku takiego mocnego ataku uczucia czegoś w gardle ) Juz sama nie wiem ci to jest Denerwuje się bardzo
  6. Fabienka....... ja mam te duszności właśnie . A tak w ogóle to witam was wszystkich ..... pi długiej nieobecności niestety powróciłam. Moje duszności zaczęły się jakiś czas temu .... okropne uczucie jakby coś było w gardle ..... ja mam takie napadowe .... a przybrałem napadzie mam nawet taki świszczący oddech trochę ...... powiedzcie proszę czy ro normalne przy nerwicy ..... bo ja już się okropnie boje raka płuc lub nosogardła ...... te duszności wywołują kaszel i później po podrażnienia jestbtaki lekki świszczący oddech .
  7. Cześć . Dawno nie pisałam bo był względny spokój z moimi urojonymi chorobami . Wróciłam do leków i jakoś tak funkcjonuje w miarę normalnie . Ale kilka dni temu na psniebieniu wyczułam takie małe zgrubienie - bolało , teraz jest jakby ciut mniejsze ( a może mi się wydane ) i nie boli . Wydaje mu się ze już miałam wcześniej cis takiego ale oczywiście wklepałem w internet i co tam było napisane ..... ze może być nawet nowotwór. I boje się jak nie wiem co ... Mam w związku z tym do was pytanie .. czy mieliście kiedyś coś takiego ????? Dodam ze jestem trochę niezdrowa mam tak zwany tylny katar - osoby które chorują na zatoki wiedza ci to jest .
  8. Hej. Jest coraz gorzej . I z pamięcią i z myślą a Aldzchaimerze . Nie mam juz siły. Niby czytam ze przy nerwicy pamięć i koncentracja są słabe , ale wbiłam sobie do głowy to i koniec .
  9. Z doświadczenia wiem że wszystko może być objawem nerwicy. Nie jest łatwo z nerwicą ..... my hipochondrycy mamy utrudnione racjonalne myślenie bo zaraz szukamy najgorszych chorób jakie mogą być . W moim przypadku są to najczęściej nie nowotwory tylko choroby takie ba które jeszcze nie na lekarstwa tylko się umiera. Przeważnie neurologiczne. I takie tez mam objawy. Teraz aktualnie z pamięcią i koncentracją ...... i wmawiam ( tz ja wierze w to) sobie Aldzchaimer . Uff...... po nieprzespanej nocy obiecałam sobie psychoterapię . Koniec z tym nakręceniem . Naprawdę teraz wyjeżdżam na tydzień ale jak wrócę zapisuje się na psychoterapię . Obym tylko dotrzymała słowa.
  10. Ja mam trochę większą jedna polowe brzucha ...... prawą. Ale minimalnie ...... ja jestem szczupła i to zawsze było widać . Kiedyś tez się nad tym zastanawiałam ale jakoś nie mocno bo żadnych wkrętak nie miałam w związku z tym . I prawą nogę mam grubszą. Ale to tak po całości . A moje dziecko najmłodsze ma jedna polowe twarzy większa od drugiej ...... widać po oczach. Jedno minimalnie większe ...... nie jest to jakoś widoczne ale jak ktoś się dobrze przyjrzy to widać . Nie jesteśmy symetryczni.
  11. Właśnie ja tez cały czas się obawiam czy moje problemy z pamięcią to kolejny atak nerwicy hipochondrycznej czy Aldzchaimer Caly czas się kontroluje przypominam sobie różne sytuacje, ludzi, myśli . Ileż można. Wczoraj nie zapomniałam się ani raz przedwczoraj tez dziś takie trochę zakręcenie , ale ja w ogóle jestem zakręcona i zapominalska . Nwm co mi się teraz stało. Przecież to zapominanie to ia już mam i mam . A hak obejrzałam ten film Motyl Stil Alice o babce chorej na Aldzchaimera to gdzieś mi się w głowie cis zakluło i teraz mam.
  12. Dziewczyny ( z tymi biegunkami) a nie mysalyscie o psychiatrze i lekach. Ja wiem ze to marne pocieszenie ale jeżeli to nerwica to dobrze dobrane leki zlikwidują objawy ( biegunkę) . Jeżeli nie i stan się będzie pogarszał to dalsza diagnostyka . Przy nowotworach jest pogorszenie stanu , nieleczonych oczywiście . Nie wiem . No jakiś trzeba sobie pomoc . Takie myślenie wciąż o jednym jest wyniszczające . Tez caly czas myśle ze mam tego Aldzchaimera ...... ale biorę leki , czekam ba poprawę , a gdy jej nie będzie a będzie gorzej z moja pamięcią ..... to tez wybiorę się do neurologa. Od jakichś paru lat mam właśnie takie podejście przy tych moich wymyślonych chorobach . Problemy żołądkowo jelitowe przy nerwicy to podstawa. To jeden z pierwszych objawów nerwicy. Naprawdę Albo pijcie mieszanki ziół Np: ojca Klimuszko ..... na pewno będą jakieś na biegunki. Ja piję na wzdęcia ( mam okropne ) i pomaga ......
  13. Ja czy rano czy południe czy wieczór .... taj samo egzystuje. Czyli jak mam złe myśli to prześladują mnie cały dzień. Jedynie w pracy muszę być mega skupiona i cała jej oddana ......bo inaczej nie mogeę. Ta praca tego wymaga . Teraz akurat mam fatalny czas . Dlatego tez źle sie czuje cały czas. Uffff..... ciężka choroba ta nerwica
  14. Zestresowana...... a czy są jakieś badania w kierunku tych jelit, nwm jakieś prześwietlenia czy coś, kolonoskopia albo inne. Zrób je sobie i będziesz wiedzieć co i jak . Ja wiem ze łatwo się mówi , ale będziesz miała spokój od strony jelit . Bo jeżeli to nerwica to zaatakuje z innej strony i innej choroby oraz objawów . Odważ się zrob badania ...... łatwo powiedziec ...... nie Wczoraj byłam u psychiatry dostałam leki , choć pani dr powiedziała ze nie lubi gdy bierzemy leki. Wytłumaczyła mi raz jeszcze już nie wiem który z kolei jak działa nasz mózg i podświadomość etc. Niby wszystko wiem ale i tak na dnie głowy jest myśl ze to Aldzchaimer . I pora się ze wszystkimi żegnać bo jeszcze trochę i ich zapomnę . W ogóle pokazała mi swój organizer i mówi ze tez wszystko zapomina i tak samo hak Nerwa musiała wygooglować kto jest prezydentem Polski bo zapomniała . W ogóle ciężki dzień mam dzisiaj
  15. Nerwa ........ Okropne uczucie........ wpisujesz w google a tu od razu że Aldzchaimer ........ ja tak mam. Ale pote poczytałam i tak ponoć jest przy nerwicy. Ja do tego tez mam uboga dietę ...... jedzenie zawsze było dla mnie koniecznością nie przyjemnością , jadłam bo bolał brzuch ale to strata czasu i nieważne co choćby bułka z masłem . Byle nie czuć głodu . A wiek już tez swój mam (40l) więc gdzieś może to wszystko się skumulowało . Oby Kupie dziś w aptece jakieś suplementy diety magnez z wit B6 i zacznę zażywać ...... zobaczę czy pomoże . Jak będzie gorzej no to A.... Naprawde się boje Nerwa pocieszylas mnie ..... ze tez tak masz. Mój mąż mówi ze ma tak cały czas . Kazał mi się po głowie popukać jak mu to powiedziałam .
×