Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Zły dzień, musiałam iść do pracy, co było trudne, jeden wielki lęk przed wyjściem z domu. Teraz siedzę i usiłuję coś zrobić, ale wszystkiego się boję i chcę do domu, ratunku. W dodatku zapomniałam wziąć leków.

Fatalny jest ten maj - od 1-go nie miałam ani jednego, ANI JEDNEGO choćby trochę dobrego dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere,

 

Dziękuję kochana ,że utwierdzasz mnie w moim jeszcze niedowierzajacym w to przekonaniu.

Ja też z niechęcią chodzę na terapię. Jest mijuż głupio na nia chodzić. Boje sie jej i przekonanie mam,ze mi nie pomaga,że jest gorzej.Teraz mam dreszcze K.rwa!

NIech to wszystko szybciej się toczy, przemija bo zwariuję.

 

Jadę, trzymajcie sie moi kochani, będę teskniła za Wami!

Całuski!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika1974, ale powiedziałaś terapeutce, że jakoś nie wydaje Ci się tak jak jej? Że masz wrażenie, że terapia "nie działa" jak powinna? Że jest Ci źle? Bo może ona po prostu nie wie wszystkiego, co Ty na ten temat myślisz i co czujesz?

My też będziemy tęsknić. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika1974, jest dobrze,tak ma być.pamiętasz jak pisalam Ci,że momenty w ktorych z radością chodzimy na terapie to iluzja,momenty w ktorych wychodzimy spokojne i podbudowane też?Terapia ma boleć frustrować,drażnić i ranić-oczywiście czasami też koić,ale spotkania z terapeutą to nie mają byc spotkannia z dobrą ciocią,ż którą pogawędzisz o slonku i przetworach.Jak lęk w terapii się pojawia,albo derealizacja-to super,tak mowil moj prowadzący ze Srebrzyska.To znaczy,że się cos zmienia,przebudowuje,rusza do przodu.Chcesz podświadomie chronić to w czym tkwisz,bo to zdaje Ci sie bezpieczne-a nowe treści wkradają się w Twoją świadomośc co raz bardziej-i stąd lęk,rozedrganie,panika..mam to samo.Ale wierzę swoim specjalistom:tak ma być.

Dzis mam terapię np i od rana lęki,mdłości,mam ochotę rzucić,uciec w cholerę.

Ale nie.

Tak ma być :D

 

Shadowmere, chyba sobie wydrukuję ten Twój tekst i będę go czytać codziennie. :P:pirate::roll:

 

[Dodane po edycji:]

 

Joaśka,

 

\Tak, mówiłam. \

NIby tak ma być,że zdrowieję powiedziała.

Dziwne............

 

 

jadę.

Pa.

 

Uwierz jej, ona wie, co mówi. I nie trać nadziei. Przetrwasz ten trudny okres. Powodzenia na szkoleniu, i miłego odpoczynku przy okazji, pooddychaj za mnie świeżym górskim powietrzem. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.......a co mają terapeuci powiedzieć??

Że terapia to bzdura, że pomaga 1/10 ?? Przeciez nie będą zarzynać kur znoszących złote jajka.

Pozazdrościć tylko zawodu. Jedna wielka ściema, a jak sie ludziska buntują z powodu braku efektow lub zaostrzenia objawów chorobowych, to sie im wmawia że tak ma być. I że zostało jeszcze "tylko" 2 lata terapii czyli dojenia z kasy,hehehehe.

Zawsze maja argument typu "takie pogorszenie to normalny proces leczenia i przebudowywania psychiki", "że pacjent za mało pracuje na terapii" , " że nie mowi wszystkiego" itd

Psychologia to sie przydaje chyba tylko przy wciskaniu ludziom garnków za 12 tys pln ,albo odkurzaczy za 8 tys pln na tzw pokazach,hehehehe

Wmawianie ludziom chorym , że przyczyna tkwi w nich samych, ich sposobie myslenia, w zachowaniach i postrzeganiu świata to chwyt poniżej pasa.

Dodam , że ponad rok bralem udzial w terapiach indywidualnych, grupowych , jakichs psychodramach i innych idiotyzmach.

Całkowicie bezskutecznie. Groch o ściane. Ale pewnie "nie pracowalem nad soba" i " nie chciałem intensywnie i boleśnie przepracowac swoich traum.. ".....blablabla

Lepsze efekty daje schlanie sie z kumplami i pogadanie luzackie o pierdołach.

Nikogo nie zniechęcam

To mój punkt widzenia, powstały na podstawie doświadczeń z ta szarlatanerią.

Pozdrawiam

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny dzień przed kompem, ale to normalka...kurcze znowu mnie jakaś migrena dopadła :( prosiaczek to ma ciężko :lol: wiem, gadam od rzeczy :lol:a jestem trzeźwa..nie chce być smutna, bo przeżywam rozstanie...bo boję się ludzi...bo nie mam pracy...bo się boję...do diabła :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurfa, czuję się jakbym była na skraju czegoś znacznie gorszego niz nerwica...moje myśli mnie przerażają, moje uczucia mnie przerażają, do tego totalna derealka, jesssu niech to będzie skutek uboczny doxepinu który minie, proszę :zonk:

 

Zostały 2 dni do przeprowadzki..w piatek wieczorem jadę z małą do nowego mieszkania a w sobotę dojedzie małż z gratami..niby fajnie super, od lat marzyłam o przeprowadzce a teraz jestem rozbita, czuję się absolutnie wyprana z dobrych emocji, nic tylko siąść i czekać na śmierć :blabla: niech no ten wrzesień, chyba na skrzydłach na terapię będę lecieć, choć może do tego czasu leki mnie trochę postawią na nogi bo jest nieciakawie na dzień dzisiejszy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spedzialm dzisiaj mily dzionek w pracy a potem poszlam za malzonem na randkè-zjedlismy dobry obiadek i wogole bylo milo :twisted::twisted: teraz zajadam truskawki.Co tam u was kochani??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, dooooobreeeeeeee :lol:

 

Ja sie dzisiaj jakos dziwacznie czuje. Sama nie wiem... PMS trzepie chyba. Jestem niewyspana, wiec to tez wplywa na samopoczucie. No i jednak sie troche narobilam dzisiaj. I znow wkurzylam na przychodnie. Koniecznie chca postawic na swoim, a ja sie nie dam tak. Nie pozwole im lamac moich praw. Jutro jeszcze matka sobie z nimi porozmawia, a jak to nie pomoze to trudno, bedziemy zalatwiac wszystko przez rzecznika. Nie powiem, te 8 daja mi popalic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boli mnie głowa, nic nie widzę bo nie mam soczewek, mam szybki puls, muli mnie i czuję lęk. Dość duży lęk.

Żle ogólnie.

 

Ja też mam właśnie straszny problem z głową, wkurza mnie to wszystko, bo miałam się uczyć, i znowu nie wyszło. Muszę się dziś jeszcze zabrać za naukę, bo aż mam wyrzuty sumienia. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BOJĘ SIĘ. :( Mojej mamie rozsadziło butlę z opryskiem i oprysk rozlał się jej na twarz, na usta... Boję się, że się zatruje, cały czas płucze jamę ustną, umyła twarz. Chyba nic jej nie będzie co??? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, lubisz chyba bardzo Julię Stiles:) Albo jestes do Niej niesamowicie podobna ;p

 

i jedno i drugie, tylko tańczy trochę lepiej ode mnie ;)

 

[Dodane po edycji:]

 

BOJĘ SIĘ. :( Mojej mamie rozsadziło butlę z opryskiem i oprysk rozlał się jej na twarz, na usta... Boję się, że się zatruje, cały czas płucze jamę ustną, umyła twarz. Chyba nic jej nie będzie co??? :(

 

o kurcze, mam nadzieję, że będzie dobrze..., głowa do góry!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, dzięki, mam nadzieję, że jej nic nie będzie, nie mamy ogólnie zbyt dobrych kontaktów, ale to moja matka i tak się przeraziłam jak jej się to stało!!! Strasznie się zdenerwowałam. Boże, żeby jej tylko nic nie było. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, dzięki, mam nadzieję, że jej nic nie będzie, nie mamy ogólnie zbyt dobrych kontaktów, ale to moja matka i tak się przeraziłam jak jej się to stało!!! Strasznie się zdenerwowałam. Boże, żeby jej tylko nic nie było. :(

 

Lepiej jechać na pogotowie, bo efekty mogą np jutro rano wyjść w postaci poparzeń (w takich wypadkach reakcja może zajść nawet po 3 dniach).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej jechać na pogotowie, bo efekty mogą np jutro rano wyjść w postaci poparzeń (w takich wypadkach reakcja może zajść nawet po 3 dniach).

 

:shock::shock::shock: Naprawdę??? :shock::cry: O Boże! :cry: Nie znasz mojej mamy Madziu, ona się nie da namówić na pogotowie, powie, że nic jej nie jest i że to głupstwo... :roll::evil: Mam nadzieję, że nic jej nie będzie. Jeszcze się teraz bardziej martwię. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joaśka, zgadzam sie z Magdaa - szybciutko na pogotowie. Oprysk to oprysk i z tym nie ma zartow. Tak samo jest w przypadku skaleczenia metalem lub w robocie np w ogrodku - ziemia = tezec i inne bakterie.

Magdaa, jak tam SSRI?

esprit, a ty jak tam?

 

Ja wlasnie wzielam procha i mi lepiej 8) Zaraz sobie zrobie kisielek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3majcie za mnie kciuki,jeśli ktoś wierzący,to może paciorek za mmnie?

Jest szansa,że pozbędę się cuchnącego,obleśnego dziada i znów będę mieć dom :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska - mama się położyła i się uparła, że to nic takiego. A ja zaczęłam czytać w internecie o opryskach i wpadłam w panikę. :(

Shadowmere - trzymam mocno. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joasia- z takimi rzeczami to nie ma żartów, namów mamę na wizytę na pogotowiu. Bo dziś może nic jej nie być, a rano obudzi się zapuchnięta i poparzona.

 

Agaska- nie jest żle ;) Tzn... są momenty, że jest ok, a są momenty bardzo chu...owe. Teraz jest ok. Zobaczymy niedługo :roll: Na razie lecę na pół tabletki i jem codziennie 0,5mg benzo SR- nie czuję wcale jego działania :roll: Dziękuję że pytasz :* To miłe :smile:

 

Shadowmere- poważnie Kochanie?! :shock: Ło Jezu, to bardzo mocno trzymam kciuki i modlę się, żeby się udało!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×