Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Esprit- uspokój się.

Ale jeśli się ma za wielkiego przyjaciela naszego kraju to w takim dniu nie gra się w golfa jakby miał wszystko w d...... przynajmniej mógłby być bardziej dyskretny. Wówczas nikt by nie miał do niego pretensji. A tak wkur...... pół polski i zrobił z siebie błazna na arenie politycznej ten nasz wielki czarnoskóry yankes.

Eee na pewno nie wkurwił połowy Polski.Błazna też z siebie nie zrobił.Zrobił co chciał.Po cholerę miał się przejmować pogrzebem prezydenta nie liczącego się strategicznie dla USA kraju??I to jeszcze jak istniało niebezpieczeństwo związane z występowaniem tego pyłu.

Poza tym olał czy nie,nie należy wyzywać czarnoskórych ludzi od asfaltów.

nie lubię gościa i już.

No ja też go raczej nie kocham,ale to nie powód do mieszania go z błotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tam Obama wisi i powiewa(peeewnie, jeszcze bardziej włazmy im w tyłki,wysyłajmy żołnierzy niech giną.Oni przecież tyyyle dla nas zrobili :? ). Bardziej "zależało mi" na Merkel, pani przyjaciel Kaczyńskiego, ale przecież pociagiem/autobusem/samochodem/rowerem/na rolkach nie mogła przyjechać :?

Wiecie, głupio to zabrzmi ale poryczałam się jak zobaczyłam trase przelotu prezydenta Gruzji. Tyż miał daleko i mógł się wulkanem wymówić ale był. Szacun.

Za to wkur***mnie to, że jeden ciepły gest Putina i już tv trabi"odtajnienie akt!","gazociąg!". Bosz,dajmy najpierw ciałom ostygnąć :roll:

 

Dzisiejszy dzień. Musimy jechać do innego miasta gdzie mam choooj załatwiania, dlatego taka wczesna pobudka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś stresujący dla mnie dzień, bo odbieram wyniki badań. I mam terapię, a ostatnio w ogóle nie mam ochoty na nią chodzić. :? Mam nadzieję, że jakoś będzie... :roll:

Spokojnego dnia wszystkim życzę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare razy budziłam się w nocy z okropnym bólem gardła... Teraz to samo, do tego mam katar (dziwne, bo i katar, i angina tylko z lewej strony :bezradny: ), i jeszcze mnie brzuch boli (bo że bolą mnie mięśnie itd przy anginie/grypie to chyba nie muszę wspominać...).

 

Nie mogę przełknąć śliny, ledwo mówię... :-| Ałć :why:

A tak dbałam o to, żeby mnie nigdzie nie przewiało! I dupa. Już w sobotę chrypiałam, a tu proszę jak mnie siekło...

No i zajebioza, znowu nie wyrwę w tym tygodniu korzeni. Jestem chora, a w piątek mam szkołę. Nieżle.

 

p.s. Co do Obamy to rozumiem, że mógł obawiać się zamachu i dlatego nie przyleciał, ale skoro już udawał (bo udawał) tak wielkiego sojusznika Polski, i teraz nie przyleciał, to mógł chociaż jawnie w golfa nie grać w tym czasie, bo to już jest chamskie. I jeszcze głupio się tłumaczą, że nie przyleciał bo chmura pyłu... No, a jego wysłannik to mógł przylecieć? Żałosne. Był przyjacielem jak potrzebował polskich żołnierzy na swoją wojnę. No ale cóż, można było się tego spodziewać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, nie bylo zadnego wyslannika :P Byl zdaje sie ambasador z ambasady w Polsce, ale pewna nie jestem. I nie obawial sie zamachu tylko mu SS nie pozwolili wlasnie ze wzgl na pyl. Ja tam tez bym nie ryzykowala tego, ze spadne i sie rozbije...

Wiecie, mam rodzine w USA i wiem, ze Obama jest BARDZO za Polakami i Polonia. Naprawde. Walczy o zniesienie wiz i nadanie obywatelstwa nielegalnym imigrantom. Tylko go kongres nie chce sluchac ani Ci wszyscy politycy. Tam prezydent naprawde nie ma duzo do gadania, w odroznieniu od naszego...

Btw, on nie gral w golfa podczas naszych uroczystosci. Tam zupelnie inna strefa czasowa. Gdy u nas byl pogrzeb, tam byla noc, ewentualnie bardzo wczesny ranek. Odejmijcie sobie 8h. A zreszta, nawet jesli gral, to (ze tak zapytam) co mial robic innego? Spojrzmy na to obiektywnie troche. To zalatany facet. W ciagu ostatnich kilku dni NASCIE razy latal w rozne miejsca USA i Kanady. Przeciez nalezy mu sie chwila relaksu, prawda? Zwlaszcza, ze ma sie teraz czym obawiac (terrorystyczny atak nuklearny przykladowo).

 

Pokaze wam przyklad. Pamietacie kilka lat temu jak nasz pilot odmowil ladowania w Gruzji Kaczynskiemu i udal sie na inne lotnisko? Jak go z pracy zwolnili i po sadach ciagali przez 2 lata? Prezydent KAZAL mu ladowac, on sie sprzeciwil i jak skonczyl? Pokazcie mi taka sytuacje w USA, gdzie prezydent KAZE cos zrobic. On sobie moze kazac, a i tak maja w nosie i sie nie boja. Ale ich prezydent nie zrobi z tego draki, bo wie, ze to dla jego dobra... Dlatego tez, w przypadku tej tragedii, sadze, ze to Kaczynski kazal ladowac. Nawet jesli jest to na tasmach z czarnych skrzynek, to nie zostanie to ujawnione zeby nie popsuc mu posmiertnego wizerunku patrioty i czlowieka ze zlota. A pilot, mlody, dzieciaty zdaje sie, bal sie utraty pracy i postanowil sie ugiac. Kaczynski moze i byl wspanialym ojcem, mezem, dziadkiem, ale prezydentem nie. Lubil wykorzystywac wladze, byl pamietliwy i nabzdyczony, a czasem wrecz wulgarny. Jedyna rzecza, ktora naprawde zasluguje u niego na szacunek jest dazenie do prawdy o Katyniu, do odtajnienia dokumentow Stalinowskich. Nie ugial sie, nie poklonil przed Rosja. Chcial by to oni poklonili sie przed nami za Katyn, powiedzieli prawde, bo na klamstwie nie da sie budowac dobrych stosunkow. I... co tu duzo mowic... tragicznie, bo tragicznie, ale udalo mu sie.

 

Swoja droga, nad ta katastrofa wisi jakies fatum. W wypadku zginal biskup, ktory odprawial nabozenstwa na placu Pilsudzkiego. Na pogrzebie Buka, zolniez dostal sie pod kola samochodu. Wybuch wulkanu sparalizowal loty nad cala Europa, a nawet w czesci Azji. Aaa i ponoc Jarek bedzie startowal na prezydenta... :? Pozostaje wspolczuc jego najblizszej rodzinie. Choc Marta sadze juz nie opowie sie za PiSem. Byla za ojcem, ale wujaszek za nie stawienie sie na drugim slubie to ma z nia chyba na pienku. W ogole wialo od niego lodem, widac, ze sa na dystans. Przydaloby sie zeby SLD wystawilo Cimoszewicza, ale on sie ponoc nie chce zgodzic. Kurcze, za SLD bylo w tym kraju duzo, duzo lepiej. Trzymali kosciol w ryzach i ludziom zylo sie latwiej... A PO musi miec konkurencje, dlatego prezydent z PO + rzad PO = wladza absolutna, wiec nie bede glosowac na ich kandydata raczej. Lubie Tuska, ale co za duzo, to niezdrowo.

 

 

magdalenabmw, a jeszcze... idz ty do lekarza. Koniecznie zmierz temperature. Mozesz miec grype - odpukac!

 

dominika92, ty bierzesz jakies leki?

 

 

---- Zeby nie bylo takiego totalnego OT -------

Obudzilam sie przed 9am. Na sniadanie zjadlam obiadowa zupe, zaraz sobie wezme chyba dokladke. Slucham muzyki i ogolem sie jeszcze lenie :P Potem trzeba sie wziac do roboty nieco.

Myszol buszuje, przekopuje wiorki i walki kolowrotkiem o szybke. Miche z zarciem znow wywrocil i zakopal ziarenka w trocinkach. Niemozliwy zboj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obama to wieśniak. Sakaszwili jakoś przyleciał ze Stanów i co prawda na sam koniec ale przybył a ten asfalt sobie w golfa grał. Żenada i wstyd.

:shock:

 

To, co piszesz jest poniżej krytyki. Wiadomo, jak nacechowane jest słowo "asfalt"... Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Używasz takich słów, czyli chyba poglądy rasistowskie nie są Ci obce... :?

 

[Dodane po edycji:]

 

Jeju, tyle zamieszania o jednego asfalta ;)Esprit, poważnie grał sobie w golfa?

 

[Dodane po edycji:]

 

O fak. Wygląda na to, że faktycznie.

 

No odezwał się ten, który pisze, że ikonki na forum są cyt. "dałnowate"... Ciemnogród i chamstwo po prostu...

 

[Dodane po edycji:]

 

A ogólnie rzecz biorąc powiem na koniec bo uważam temat za bezcelowy że nie lubię gościa i już.

 

To po co użyłeś takiego a nie innego słowa?! Logicznie rzecz biorąc, trzeba było się spodziewać negatywnych reakcji... Chyba się nie mylę??? :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka, Nie jestem antysemitą ale takie zachowanie jest poniżej krytyki. Domyślam się że popierasz którąś z opcji politycznych, że tak sie oburzasz ?

 

Oczywiście, jak ktoś reaguje na nacjonalistyczne, albo jak dla mnie cuchnące neonazizmem słowa, to od razu oznacza poparcie, dla którejś z opcji politycznych... OMG. Esprit - zastanów się człowieku trochę, a potem pisz. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, nie bylo zadnego wyslannika :P Byl zdaje sie ambasador z ambasady w Polsce, ale pewna nie jestem. I nie obawial sie zamachu tylko mu SS nie pozwolili wlasnie ze wzgl na pyl. Ja tam tez bym nie ryzykowala tego, ze spadne i sie rozbije...

 

No jakiś tam był, całkiem przystojny. Ale co, ambasador mógł przylecieć i ryzykować że się rozbije?

Obama nie chciał, to nie przyleciał. Ale tego golfa mógł sobie darować. W moim oczach bardzo dużo stracił, zresztą nigdy nie był dla mnie kimś wyjątkowym. W tym temacie mam takie zdanie jak Esprit. I uważam że temat 'Mój dzisiejszy dzień' to nie jest dobre miejsce na tego typu dyskusje.

 

Jarek bedzie startowal na prezydenta... :?

Tutaj mam jeden komentarz- :lol: . 'Uratuj Polskę- zabierz babci dowód!'

 

magdalenabmw[/b], a jeszcze... idz ty do lekarza. Koniecznie zmierz temperature. Mozesz miec grype - odpukac!

 

Weż nie świruj :P Z grypą do lekarza? No co Ty :mrgreen: Anginę mam i mam już leki z apteki, bez przesady z tym lekarzem ;)

Mam Orofar, Gripex i syrop na gardło. Dam radę ;) Pokuruję się pare dni i przejdzie. Musi do piątku, bo mam szkołę. Jeszcze tylko cztery zjazdy mam w tym półroczu :yeah: Mam tylko nadzieję że zaliczę tą sesję, bo mam sporo nieobecności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko Linka ;) Jako dziecko mniej więcej co dwa, trzy miesiące miałam anginy- całe gardło zawalone. I jak to babcia mawiała- 'Na takie rzeczy najlepsze są jagody na spirytusie :mrgreen: '. No i racja, zawsze pomagało. Może dlatego tak często chorowałam, bo 'leki' mi smakowały :mrgreen:

Boli mnie mocno gardło, mam zawalone ropniami, mam tez katar i ból mięśni, mam też trochę temperaturę podwyższoną teraz. Ale nie planuję wizyty u lekarza, jeszcze nigdy w życiu nie byłam u lekarza z anginą czy grypą, i żyję. Jak nie przejdzie za tydzień to pójdę. Na razie wolę domowe sposoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, ambasador nie musial latac :mrgreen: W Krakowie i Warszawie jest przeciez ambasada amerykanska 8)

No jesli to angina to tym bardziej lekarz sie klania ;)

Ja dowodu babci zabierac nie musze. Ona mieszkania nie jest w stanie opuscic... Ale inni, ktorzy maja babcie na chodzie jak najbardziej, tyle, ze nie dowod, a klucze od domu!

 

dominika92, to znajdz czas i podskocz. Z tym nie warto zwlekac, naprawde. Po co sie meczyc, nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłam bardzo bardzo dużo kasy na biustonosz z miską F :mrgreen: ale tak cudowanie leży, że chrzanić tą kasę choc ten jeden raz w życiu, przed starym powiem prawdę z ceną, no, nie będę wspominać o jedynce z przodu :mrgreen:

Trochę mi nerwica dziś dokuczyła, "ciśnienie w głowie",telepka itp. Ale jakoś przeżyłam :roll:

Teraz sie lenię ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare razy budziłam się w nocy z okropnym bólem gardła... Teraz to samo, do tego mam katar (dziwne, bo i katar, i angina tylko z lewej strony :bezradny: ), i jeszcze mnie brzuch boli (bo że bolą mnie mięśnie itd przy anginie/grypie to chyba nie muszę wspominać...).

 

Nie mogę przełknąć śliny, ledwo mówię... :-| Ałć :why:

A tak dbałam o to, żeby mnie nigdzie nie przewiało! I dupa. Już w sobotę chrypiałam, a tu proszę jak mnie siekło...

 

Madzia, Ty masz ciągłe problemy z tym gardłem, nosem, suchością w buzi, migdałkami, zatokami, głową, tak jak ja... Ja dziś odebrałam wyniki badań w kierunku chlamydia pneumoniae i mycoplasma pneumoniae. One właśnie wywołują te objawy, i szereg innych, między innymi problemy z mięśniami, stawami, układem oddechowym, zaburzenia psychiczne... :roll::shock: Obydwa wyniki dodatnie!!! :cry::cry::cry: Bardzo ciężko jest się tego cholerstwa pozbyć, leczenie rok lub dłużej może potrwać... :roll::evil::cry: Super, oprócz grzybska jeszcze z tym muszę się męczyć. :why::why::why:

Madziu, zrób sobie badania krwi w kierunku tych bakterii (przeciwciała w klasie IgG-wykazują infekcje przewlekłe, oraz IgM i IgA-infekcje dość "świeże"), nie warto tak cierpieć... A przynajmniej nie warto wszystkiego składać na nerwicę, bo te objawy ewidentnie do nerwicowych nie należą.

Na migdałki polecam lek homeopatyczny Angin-Heel, skuteczny.

Wyłącz z diety wszelki nabiał, on sprzyja infekcjom gardła i migdałków, wiem co mówię. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis miałem 8 godzin harówy. Boże. Ja naprawde żyje!!!!! Sam nie wiem jak ten dzień przeżyłem, jestem zmęczony, ale mimo wszystko szcześliwy ;) Życie jednak ma naprawde sens jak sie na nie odpowiednio spojrzy.... :D

 

P.S. Życze wszystkim dużo zdrowia :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzia, Ty masz ciągłe problemy z tym gardłem, nosem, suchością w buzi, migdałkami, zatokami, głową, tak jak ja...

 

Joasiu, nie mam. Teraz złapałam zwyczajną anginę/grypę (niepotrzebne skreślić). Nie byłam chora już hohooo długo bardzo, dawno mnie tak nie rozłożyło. Z gardłem nie mam problemów, boli mnie raz na chiński rok, jako dziecko tylko często miałam zapalenia. Suchości w ustach w zasadzie też nie mam, fakt, że dużo piję, ale po prostu mam pragnienie... A suchość to w nocy najwyżej, dlatego mam picie przy łóżku zawsze, bo w nocy mi w ustach zasycha. Migdałki mam zdrowe. Zatoki mi same schodzą raz, dwa razy w roku, ale tak zawsze było... Głowa mnie w zasadzie nie boli, bolała przez jakieś 2-3 tygodnie w marcu/kwietniu. Dzisiaj może lekko ćmi, ale dziś to normalne... Nie dość że mam grypę czy co tam, to jeszcze @ :evil: Także leżę połamana.

Ale te testy na bakterie i tak zrobię, z ciekawości. Chociaż nie mam żadnych objawów w zasadzie... Chyba tak jak normalny człowiek, a choruję (odpukać) rzadko.

Współczuję Ci tych bakterii, mam nadzieję że szybko z tego wyjdziesz :cry::-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób dla pewności, nie zaszkodzi sprawdzić, mając je człowiek czuje się najgorzej rano po przebudzeniu. Zdrówka życzę, trzymaj się i kuruj!

 

No ale wiesz, najgorzej po przebudzeniu to się czuje 95% nerwicowców ;) Już dawno chciałam zrobić te testy z ciekawości, ale myślę że nic nie wyjdzie bo ja faktycznie nie mam żadnych objawów. Teraz mam zwyczajną grypę czy co to tam jest, każdy człowiek czasem choruje, szczególnie na jesień/wiosnę. Ja nie miałam grypy/anginy takiej porządnej już ze 3-4 lata, już nawet nie pamiętam dokładnie... Biorę leki i już jest lepiej. Połamana jestem, śpiąca, gardło boli, katar mam, brzuch boli... ech... :zzz::time: Ale to zwykła grypa i raczej żadne grzyby nie maczały w niej palców, prędzej to mnie przewiało, bo czasem za mocno wietrzę mieszkanie.

Pozdrawiam :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×