Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Krzysiek- kotkę trzeba wykastrować żeby się nie męczyła z rujami i żeby mnie nie męczyła swoim wyciem. A zastrzyki miała już chyba cztery i więcej nie wolno bo może ropomacicza dostać i umrzeć. Tak samo jeśli jej nie wytną macicy- może jej się tam rak zrobić albo ropomacicze, co jest bardzo częste niestety. A kotka będzie w narkozie, nic nie poczuje nawet :P

 

Z tymi pyłami to mam tylko tyle do powiedzenia, że moja mama prawie centymetr pyłu zmiotła ręką z dachu samochodu (i to nie bród, ojciec prawie codziennie je myje :mrgreen: ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień całkiem znośny, trochę bieganiny było, ale przynajmniej nie miałam czasu na rozmyślanie. Tylko kilka minut widziałam ,jak przyleciały kolejne trumny i tą chmurę we wiadomościach widziałm :roll: to jakaś masakra jest. Nadejdą w końcu jakieś dobre wiadomości????!!! :why::time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzadko się udzielam ostatnimi czasy ;)

Ale dzień OKi :smile: I oby tak dalej

Jestem na dobrej drodze :smile:

Życzę tego każdemu

Każdy musi znaleźć własną drogę do wyzdrowienia, do zdrowia, do szczęścia...

 

Pozdrawiam cieplutko Wszystkich :smile::smile::smile: :***

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit, Joaśka, ale zaczna opadac za kilka dni :roll: I to nie wariowanie, ale jak ktos nie doswiadcza na wlasnej skorze takiego swedzenia oczu, ze nie da sie ich nie trzec, w efekcie czego ma sie sliwki zapuchniete, swedzenia nosa, podniebienia, gardla do tego stopnia, ze co chwile sie charka i jeszcze z nosa potrafi krew pojsc to nie zrozumie. Tak samo jest ze zdrowym i nerwicowym - nie zrozumie ten, kto nie ma.

 

DOKŁADNIE. :roll: Ja wiem, co czujesz, to zdecydowanie nie jest przyjemne... :cry: Ale może jakoś to przeżyjemy. Ciekawe jak długo te pyły będą opadać... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Esprit- musisz być silny i wytrwać do czerwca, wtedy już lek będzie działać, a jak się wkręca to często daje przykre objawy. We wtorek/środę dostaniesz gierki, to chociaż będziesz miał czym sobie myśli zająć ;) A jak przychodzi lęk to powtarzaj sobie, że to już było, nic nowego i zawsze przechodzi więc nic Ci nie grozi. I że to 'tylko' nerwica, nic więcej.

 

Ja też wstałam połamana, wszystko mnie boli, a głowa najbardziej. Lekko mi się w głowie kręciło przez chwilę jak wstałam. Jak kładę się spać to mam więcej energii niż rano, rano czuję się jak zombie, to chore! Ja mam 20lat a nie 90! Wrrr... :evil:

Mam ochotę wyjść na dwór bo taka ładna pogoda, ale za bardzo nie mam gdzie, w tym syfiastym mieście... :? Hym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit, nie tyle cwiartka co podswiadomosc. Widac, ze mocno Cie ta nerwica strzelila, skoro podswiadomosc boi sie leku i wymysla sobie skutki uboczne... Bedzie dobrze. Za dwa tygodnie odczujesz duza ulge i bedzie ok :)

 

Ja spalam dobrze, choc jak kladlam sie spac, musialam wsadzic lewy nadgarstek w orteze. Ostro wczoraj ten nadgarstek nadwyrezylam, probujac z calych sil i wielokrotnie otworzyc butelke... A ze on w ciekawym stanie nie jest, to prosz, wyszlo szydlo :? Rabalo mnie az do lokcia. Dzis juz lepiej, wygrzalam go w nocy dziki aromatolowi i ortezce i juz nie lupie, uff. No ale przez kilka dni musze lape oszczedzac. Spa coraz lepiej na mnie dziala. Na pewno pomaga mi sie wyspac. Odkad biore 3/4 tabletki (2 dzien juz) to spie duzo lepiej niz spalam. Najwazniejsze - przesypiam calutka noc. Niedlugo wejde juz na cala tabletke :) Powinnam jeszcze brac rano, ale zawsze wstane za pozno i pozno jem sniadanie. No ale musze w koncu sie przelaaamac :P

 

Btw: nie slyszalam dzis syren i dzwonow :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Btw: nie slyszalam dzis syren i dzwonow :P

 

Bo to o 12 chyba będzie :P

 

Zapomniałam Was zapytać, a już nie mogę poprzedniego posta edytować, tych którzy oglądali 'Wyspę Tajemnic':

Po obejrzeniu nie wkręciliście sobie że może Wy też tak naprawdę żyjecie w swoim wyimaginowanym świecie, a w rzeczywistości siedzicie zamknięci w jakimś ciężkim psychiatryku? ;) I że Wasze obecne życie to tylko Wasza chora faza? Brr przerażające.

 

p.s. Esprit- grając w 'Art of Murder' zwróć uwagę na nazwę papierosów ('SYF') i nazwę telefonu ('Ni Uja') :mrgreen::lol: Polacy robili tą grę :tel2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, nie, o 8:56 w calym kraju byla powtorka z 2 minut ciszy :P Wyspy tajemnic nie ogladalam, ale musze zerknac, bo mnie interesuje :mrgreen:

 

esprit, bedzie ok, musi byc, a my musimy sie tu wzajemnie wspierac, ot co :mrgreen: W koncu nikt nas nie rozumie tak dobrze jak ludzie, borykajacy sie z tym samym co my. U mnie nie wiem... chyba chlodno. Na pewno jest wiastr, bo wyje za oknem. Slonce ostro swieci, nie lubie tak ostrego slonca...

 

Pora sie zwlec z wyra i sniadanko szamnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, ja też wstałam dziś całkiem połamana. :evil::cry: Od kilku dni bolą mnie stawy, i trzeszczą przy zginaniu jakby mi ktoś kości łamał, ale dziś to się czuję jakbym w nocy spała w jakimś ciasnym pudle, boli mnie dosłownie każdy kawałek ciała z głową i szyją na czele. :why:

 

Agaska, ja też mam problemy z nadgarstkami :shock: , bardzo łatwo mi je nadwyrężyć, zespół cieśni nadrgastka czy coś tam. :? Teraz nawet na kompie ciężko mi pisać. :(

 

Esprit, dasz radę, jak nie taki facet jak Ty, to kto? :P Będzie dobrze, trzymaj się! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, nie, o 8:56 w calym kraju byla powtorka z 2 minut ciszy :P

 

''Dzień warszawskich obchodów symbolicznie rozpoczęły syreny alarmowe i dzwony w kościołach, które o 8:56 przypomniały moment tragedii z 10 kwietnia. Początek oficjalnych uroczystości zaplanowano na godz. 12:00. Wtedy dzwony zabiją po raz drugi, oddając hołd wszystkim ofiarom katastrofy.''

 

 

Będzie powtórka, tylko nie wiem czy w całej Polsce. A o 8:56 to chyba nie wszędzie trąbili bo u nas jak trąbią (tak jak tydzień temu) to statkami, a statek ma taki klakson że zmarłego obudzi. W dodatku ja mieszkam blisko wody i widzę statki praktycznie z okna, więc na pewno by mnie to obudziło, bo jak one wyją to mi się okna trzęsą w domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joaśka, ja mam z 1 - lewym. Mialam paskudny wypadek, zle poprowadzone "leczenie" (powinni wstawic w gips, nie zrobili tego) no i teraz to sie odbija.

 

esprit, padlam, hahaha! :lol::lol::lol: Ale ja mam "I wanna say good morning, I wanna say good day...." :mrgreen: A muppety - LMAO!

 

magdalenabmw, u mnie ponoc trabili i wszystkie dzwony w ruch poszly (a jest ich 5). Wiesz, kosciol mam za torami, jakies 50m od domu :P

 

[Dodane po edycji:]

 

Wlasnie zlapalam wnerwa. Ide do kuchni, patrze lista zakupow do zrobienia i kasa lezy, a zakupow brak. No jak zwykle brat sobie poszedl na dwor, nic nie zrobil i wszystko spada na mnie... :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie mówiłam, że o 12 te syreny.

Hehe Esprit, masz rację z tym klaksonem :smile:

 

Wiecie co, zastanawiam się czy nie obudzić mojego chłopaka w niedzielę przed południem i nie zrobić mu niespodzianki w postaci wycieczki do Niemiec na zakupy. Do Schwedt albo Prenzlau mamy 50km, a ubrania tam mają trzy razy tańsze niż w Polsce. Hym... Tylko się boję czy nie wpadnę tam w panikę, że daleko od domu jestem. Ale w sumie co to jest 50km.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Esprit- właśnie mi się przypomniało, że przecież w niedzielę tam są sklepy zamknięte :mrgreen: Ech, i dupa. A już się nastawiłam że pojadę i nic się nie stanie.

 

Dobra, idę sprzątać łazienkę i na zakupy po prowiant trzeba się ruszyć. Ładna pogoda, słońce świeci, tylko niebo takie niewyrażne jakieś, i trochę chłodno chyba...

 

Tata do mnie przed chwilą zadzwonił i mówi:

-Wpadnijcie do nas dzisiaj, żałoba jest, trzeba opić!

 

Potem chwila ciszy w słuchawce i zonk, że chyba o co innego mu chodziło, a co innego mu wyszło :hide:

Haha :mrgreen:;) Miał na myśli, że skoro jest żałoba to można by usiąść w gronie rodzinnym, podyskutować. Heh... Nie wyszło ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit, no wiecie... W mojej rodzinie na grobach sie pije... I na stypach. Moje korzenie to wlasnie Litwa, kiedys ZSSR, choc Wilno nalezalo do Polski, kiedy sie tam dziadek urodzil, to jednak w dowodzie mial ZSSR/Litwa. Musial wraz z rodzina uciekac z tamtych rejonow. Mieli wybor - rozstrzelanie albo out. Wiadomo co wybrali. Wyladowali na Slasku, pozostawiajac po sobie niezle posagi (to szlachta byla). Wiec pokolenie mlodsze, to ze Slaska, na grobach normalnie pije. Matka rodowita polka z dziada pradziada, ojciec polak z rodziny wilenskiej, a jeszcze gdzies tam dalekie, dalekie korzenie siegaja ponoc Hiszpanii :P Musialabym sie zaglebic w drzewo genealogiczne po stronie ojca, wiec dla mnie nie ma absolutnie nic dziwnego w stypie/zalobie na nietrzezwo. Mimo to, tekst taty Magdy mnie rozwalil :lol: Juz wiem po kim odziedziczylas talent do tworzenia tekstow :P

 

Lyknelam sobie poranna porcje spa jakies 30min temu, wiec juz dziala :) Popijam Teekanne Irish Cream, ogladam te zalobne uroczystosci. I tak patrze, wlatuje tlum kiecoli ze srebrna ksiega. No i sie zastanawiam co to jest... "Mumia powraca" in Poland czy co :P Ksiega Hammurabiego, czy moze umarlych :P Niestety... to tylko srebrne Pismo Swiete... Szkoda, heh. Nie chcialabym tym w leb dostac :P

 

Tak jak na wojskowej czesci tych uroczystosci wszyscy siedzieli normalnie tak teraz (koscielna czesc) chyba juz pochrapuja :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×