Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Ka_Po, Korba, Kasieńki!

Trzymam kciuki za Waszą środę :!::great: Za Was!

 

dune, ślicznaś królewno....jak dziewczyna z okładki pierwszorzędnego czasopisma :105:

 

Mój dzisiejsz dzień.........zabiegany.

Od rana do teraz.

Ale to dobrze, nie mam czasu na myślenie o sobie.

Załatwiłam urzędową sprawę, odwiedziłam ciocię.

Zrobiłam zakupy.

I kupiłam sobie 2 bluzki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strasznie się boje jutrzejszego dnia :why:

Co będzie jutro Karola??

 

 

Kasia, moja mamusia ma jutro chemię. Niedość, że bierze chemię codziennie w tabletkach, to jeszcze ma co tydzień chemię podawaną dożylnie. Jest strasznie słaba, boję się co będzie jak jej jutro dowalą :why: Umieram ze strachu...

 

 

Do tego mój tatuś się sypie :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy dzien sie lenilem ile wlazlo. Wczoraj troszke z kumplami w knajpie pobalowalem a dzis odpoczywalem. W zasadzie przelezalem nie robiac nic. A ze w TV ciagle cos bylo to ogladalem - w zasadzie nadal sie gapie w to szkielko :P. A no i dzis 'dropsow" nie bralem. Nie wychylilem nosa z domu wiec nie musialem. Ale od rana znow tableteczki i sru zalatwiac sprawy na miescie. Pytanie tylko jak szybko zacznie mnie podpadac to cholerstwo. A moze sie uda i nie bedzie zadnych rewelacji? oby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dune, Ka_Po, Riffo, wiola173, halenore, Misiaczki, dziękuję Wam bardzo za słowa wsparcia, jest to dla mnie bardzo ważne :)

 

 

coma, wiem, ze Ci ciezko, już w środe będziemy znów razem.

Wytrzymaj jakoś...nie wiem....nie mam pomysłu jak :bezradny:

Zwiększyli Ci jakies benzo???Dali cos "porządniejszego"?

 

Nie dali nic porządniejszego, dostaję ciągle to samo "pomarańczowe" gówno, którego nazwy nawet nie pamiętam :bezradny::why:

 

 

Chciałabym napisać : Niech to się już skończy, ale niestety oznaczałoby to tylko jedno - śmierć mojej mamy.... Dlategoteż musimy trwać w tym jak najdłużej, oby jak najdłużej

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coma, ja nawet nie wiem co pisać jak czytam o Twojej sytuacji... jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz ale nie znam słów które ukoiłyby Twój ból... Nie znam Cię nawet dobrze ale mentalnie jestem obok i trzymam kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

moja mamusia ma jutro chemię. Niedość, że bierze chemię codziennie w tabletkach, to jeszcze ma co tydzień chemię podawaną dożylnie. Jest strasznie słaba, boję się co będzie jak jej jutro dowalą :why: Umieram ze strachu...

 

 

Do tego mój tatuś się sypie :why:

 

Kochanie, trzymaj się dzielnie, będę z Tobą myślami. Pamiętaj, że Cię rozumiem, bo przechodziłam to samo, dlatego mnie wyjątkowo boli serduszko, że to wszystko przeżywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Primavera łatwo nie będzie...Ważne, żeby nie cofać się. Źle się poczujesz, zażyj benzo. Tylko nie poddaj się, bo strach cię osaczy i zamknie w domu. Ja byłam nad morzem ze 3 tyg. temu. Momentami było bardzo ciężko, ale w sumie miło wspominam wyjazd. Odchamiłam się, wyszłam z domu, przebywałam wśród ludzi, poszłam do kina. Oderwałam się na chwilę od "chorobowej" rzeczywistości. Ty też sobie poradzisz. Wierzę w to mocno ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×