Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Wrociłam z pracy. Położyłam dziecię spac.. i miałam sie odprezyc.. Ale jakos sie nie da..

 

gardło mnie boli od tygodnia i nic mi nie przechodzi. Suche mam jakby mi ktos suszara suszył.. łeeee

 

Dobrze ze nie mam w pracy okien to nie musiałam ogladac tej paskudnej pogody..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polakita,

 

Wiem, wiem, że Asia to nasz ekspert , dlatego pytam:) Jakoś przeoczyłam,że pisała. Ja chciałam jakiś dobry zestaw i pani w aptece mnie namówiła. Zapłaciłam ponad 80 - ale ma wystarczyć na 2 miesiące , więc jeśli są dobre to warto. Przedtem kupiłam żurawinę z tej firmy też za około 70 , ale to dla córki i mówi że na drogi moczowe pomaga jej już jedna tabletka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moge polecić osobom, które nie są pewne co im dolega i podejrzewaja jakąś infekcję, lub stan zapalny wywowłany wirusem, bakterią jakimś innym cholerstwem, wykonanie badanie CRP coś podobnego jak OB, jeśli poziom jest podwyższony to wtedy mamy pewność, że w organiźmie coś się dzieje i należy zlokalizować intruza.

 

A propo leków z kompleksem witamin B, to ciekawa dyskusja toczy się w temcie o kwasie foliowym, nie wiem czy czytałyście ale ja jestem skora zakupić taki specyfik i cena też ok 40 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szopik, OB, czyli opad , odczyn Biernackiego.Na podstawie OB lekarz nie może postawić konkretnej diagnozy. Jest to jedynie sygnał, że w organizmie toczy się proces zapalny, który trzeba zlokalizować.

Norma (po 1 godzinie): kobiety 6–11 mm, po 50 roku życia do 30 mm; mężczyźni 3–8 mm, po 50 roku życia – do 20 mm.

Wartości podwyższone spotyka się w ciąży i po porodzie (wtedy nie świadczą o chorobie) w chorobach reumatycznych, procesach zapalnych, gruźlicy, niektórych chorobach wątroby, w zawale serca. Bardzo podwyższone OB bywa w białaczkach i innych postaciach raka, niektórych chorobach nerek (zespół nerczycowy). Wartości obniżone zdarzają się rzadko, świadczą o nadkrwistości np. w czerwienicy prawdziwej.

 

Czyli gdy OB jest podwyższone...to trzeba wykonywać dalsze badania diagnoostyczne.

 

Białko C-reaktywne, w skrócie CRP Podwyższone stężenie CRP we krwi występuje w stanach zapalnych, w przebiegu urazów, zawału serca, chorób nowotworowych. Na CRP mają także wpływ choroby przewlekłe, masa ciała, wiek, rasa, palenie tytoniu i stosowane leki. Stężenie CRP we krwi zdrowego człowieka zwykle nie przekracza 5 mg/l (najczęściej 0,1-3,0 mg/l), ale w ciągu 24–48 godzin może zwiększyć się nawet 1000-krotnie. Uznaje się, że stężenie powyżej 10 mg/l mocno przemawia za obecnością stanu zapalnego o różnej etiologii. U osób z chorobami nowotworowymi stężenie CRP może osiągać wartości trójcyfrowe, ale największe wartości obserwuje się w zakażeniach bakteriami Gram-ujemnymi, po dużych urazach lub operacjach (ponad 500 mg/l). Oznaczenie stężenia CRP wykorzystuje się w monitorowaniu przebiegu chorób zapalnych, reumatycznych oraz niektórych nowotworów.

Trzeba pójść do lekarza, poprosić o skierowanie na badanie krwi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiolu, polakita, tak, bardzo polecam witaminy i suplementy Solgara, mi poleciła je kiedyś moja dawna lekarka, ostatnio miałam okazję sama przekonać się, że są dobrze przyswajalne - wczoraj odebrałam ogólne wyniki badań, bardzo się poprawiła morfologia, a kwas foliowy i wit. B12 mam prawie w górnej granicy normy. :mrgreen: Łykałam Female Multiple Solgara (przez miesiąc), teraz robię na razie od tego przerwę, ale łykam inne suplementy tej firmy (olejek z oregano, oliwka europejska, selen i cynk).

 

-- 05 kwi 2011, 06:19 --

 

OB - mało szczegółowe, niezbyt przydatne. CRP - jak najbardziej.

 

Ka_Po, Kasiu, znowu to samo? :pirate::P

 

-- 05 kwi 2011, 06:21 --

 

Jeszcze co do OB - bardzo niski poziom (np. 1-2) występuje często przy osłabieniu organizmu i odporności, mój przypadek to potwierdza, gdy byłam bardzo słaba miałam OB 1.

 

-- 05 kwi 2011, 06:24 --

 

Basiu, no masakra z tą historią. :shock::shock:

A tak w ogóle to gratuluję znów zielonego. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, w takim stanie trudno długo funkcjonować, tym bardziej, że jest ta świadomość, że coś dzieje się z organizmem, a jakie znaczenie mają w tym wszystkim leki? Ja po kuracji psycho lub benzo wcale nie czuje się lepiej fizycznie, mam wrażenie wypalenia i jakieś ułomności. ;) Jeśli problem tkwi w środku a leki zaostrzają stan ?

 

Z mojej strony mogę polecić http://pl.wikipedia.org/wiki/Pozytonowa_emisyjna_tomografia_komputerowa

szybko, rzetelnie i łatwo będzie wykluczyć inne choroby, dokładniejszy od tomografii k. ale koszt jeśli prywatnie to z kilka tys.

 

Korba, a co na wysoki poziom CRP mówi lekarz?

 

A propo badania krwi - morfologia + rozmaz + OB i najlepiej jeśli analityka robiona jest ręcznie, nie z automatu, wiadomo mechanika nie zastąpi oka, a jeśli lekarz oferuje wam samą morfologię to konował, oszczędzają na całej dlugości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, trzymam kciuki żebyś jednak pojechała, bo to dla Twojego dobra. W takim stanie nie da się długo funkcjonować, a przecież nie jesteś kobietą bez obowiązków, masz na głowie dom, kota, poważną pracę. Na pewno nie chcesz tego wszystkiego zawalić.

 

 

 

A ja mam dzisiaj wolny dzień, muszę trochę odpocząć. Świeci piękne słońce, znajomi mają wolne i coś bym pomyślała, sęk w tym że nie mam dzisiaj kasy bo popłaciłam rachunki itd i czekam na różne przelewy, tak zostałam sama w czterech ścianach, bez kasy, bez pomysłów... :? Może coś doradzicie co można robić ze znajomymi nie mając hajsu ale przy ładnej pogodzie? Nawet na rolki nie wyjdę bo muszę kółka zmienić, sklep daleko, a i tak dzisiaj nie mam za co kupić, będę mieć dopiero jutro a jutro to już nie mam wolnego :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, wybrać się na jakiś spacer, wziąć aparat,porobić zdjęcia, wziąć ze sobą koc, kanapki z domu i posiedzieć (picnic :mrgreen: ), pograć w piłkę, pograć w karty... zrobić wieczór filmowy -opcji jest dużo.

a popcorn kupisz w biedoronce za niecałe 2 zł - cały garnek wychodzi, a wkładasz tylko do mikrofali ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rrrrannnyyy, nie pamiętam kiedy tak się bałam przed wizytą u mojej dentystki. :shock: żołądek mi się cały skurczył, mdłości... kurcze, za 2 godziny będę już u niej na fotelu. :zonk: boję się usuwania i wymiany ostatniego amaglamatu, bo to siódemka, a ja przez moją żuchwę nie mogę prawie otwierać buzi, staw mam spuchnięty, no i zawsze po wyrzuceniu amalgamatu dziwne rzeczy się ze mną dzieją (a po plombowaniu nie). :shock::roll: aż się zastanawiam czy nie stchórzyć i nie przełożyć wizyty, tak mnie ten żołądek napieprza i niedobrze, jeszcze ta pogoda, głowę mi znów rozsadza. :hide: a wczoraj było tak fajnie, taka stabilna pogoda... chyba usiądę na fotelu w okularach przeciwsłonecznych, bo moje oczy nie zdzierżą dziś światła z lamp. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, Ale ja mam tak samo...

też robiłem wszystkie zęby na żywca bez znieczulenia i nerwicą! a do tego ten smród spalonego szkliwa z zęba i mdłości!

:roll:

 

Asiu musisz dać radę bo nikt za Ciebie tego nie zrobi przecież...

Zmobilizuj się i nie myśl o tym co się tam dzieje! Ja np. jak siadam na krześle to patrzę w sufit i myślę o czymś przyjemnym!

Wyłączam się w ogóle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thazek, dziękuję za wsparcie, bo nie mam w tej chwili nawet z kim o tym pogadać, nie będę przecież dzwonić do terapeutki, że się boję usiąść na fotelu. :hide: Kurcze, to strasznie nieprzyjemne uczucie jak wywiercają amalgamat, czuję się wtedy tak jakby mi się ktoś w głowę wwiercał. :roll: Samego plombowania to się nie boję tylko pozbywania się tego amalgamatu, bo to się kuje jak skałę. :roll: Masakra. Ale to już ostatni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thazek, no z dusznościami niefajnie... :roll::pirate: Mi się z kolei zaciskają wszystkie mięśnie, w tym żuchwy i jeszcze bardziej nie mogę buzi otworzyć. :evil: Może jakoś to będzie, muszę dać radę, bo jak stchórzę to potem będę żałować i znowu się bać jak nadejdzie kolejny termin. Za tydzień mam kolejną wizytę, ale już nie wymiana amalgamatu tylko normalne plombowanie to się nie boję.

Boję się, bo po ostatnim amalgamacie miałam kilkudniowy paraliż twarzy włącznie z okiem. :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×