Mój dzisiejszy dzień

[Aniolek_74]

Mam taką nadzieję :) Może w koncu uda mi się wyjść samej na spacer z psem do parku :)

[IceMan]

dżejem to chyba tylko w Rzeszowie...

[moczymordka]

dżejem, wiesz też miałam taką sytuację. I też nikt z pasażerów nie zareagował jak się przewróciłam w tym autobusie. Dodatkowo byłam zgnębiona , bo wracałam właśnie od lekarza-ginekologa, który potraktował mnie jeszcze gorzej, aż chciało mi się płakać. Byłam cała obolało i jeszcze sie przewróćiłam w tym głupim autobusie przez kierowce wariata. Czułam sie totalnie zgnojona!

 

mam nadzieję, że z kolanem będzie dobrze wszystko!!

[IceMan]

Mieszkam na zachodzie i jest u mnie ok

[tornados]

NUDY!? o kurdę....to co ja mam w takim razie.

 

Mój dzisiejszy dzień był pasjonujący. Przesiedziałem 95% dzisiejszego dnia w pokoju. Umysł mam zmęczony jak cholera, spać iść nie mogę. Bo co? Bo czuję, że to strata czasu, a i tak nic ze sobą nie robię. Porypany jestem.

W sumie to ja miałem dzisiaj się uczyć oraz poczytać proponowane na forum ebooki. Około 60% dnia przesiedziałem przed kompem w pokoju. Też nic dla siebie nie zrobiłem. I tak od paru dni. Głowa i oczy mnie bolą od gapienia się w ten komputer.

[Jaśkowa]

a'propos robienia czegoś dla siebie zrobiłam sobie dziś paznokcie u rąk i nóg mam festyniarskie wzorki wysadzane kamyczkami a'la cyrkonia i czuje się jak miss dyskoteki made in Białoruś ja to dopiero jestem porypana żeby w tym wieku robić takie rzeczy, ale wiecie co dobrze mi z tym jakiś powiew młodości poczułam jutro wezmę pierwszą dawkę zoloftu i pójdę się lansować z tymi paznokciami a co!!!

[yeti]

Mój dzisiejszy dzień był pasjonujący. Przesiedziałem 95% dzisiejszego dnia w pokoju. Umysł mam zmęczony jak cholera, spać iść nie mogę. Bo co? Bo czuję, że to strata czasu, a i tak nic ze sobą nie robię. Porypany jestem.

 

Nie jesteś porypany, to wszystko przez naszą psychikę Ja też mam wieczorem coś takiego, że nie moge się położyć o ludzkiej porze spać, bo wydaje mi się to strata czasu i siedzę po nocach przez to nic konkretnego (poza czytaniem forum ) nie robiąc :| dziwne to...

[Ewik 22]

No to mamy nowy dzień! Za oknem słoneczko....

Jade z rodzinką do ZOO....

Ja i autobus Będzie się działo.....

[Jaśkowa]

no to wzięłam zoloft strach się bać

[Gość]

A moi rodzice wyjechali na 4 dni

 

Myślałam, żeby jakąś imprezę zrobić ( ), ale chyba pominę kwestie organizacyjne i odsiedzę ten czas sama, chyba że mnie ktoś odwiedzi. Mam jedzenie, mam koty, mam co robić...

[Dino]

a ja zaraz jede do Krzeszowa pomodlić sie o zdrówko i pozwiedzać ,rano wziąłem cloranxen,dlaczego mam takie jazdy tylko z rana? tutaj jest link do zespołu klasztornego gdzie jadę http://www.sudety.info.pl/npl/miasta/krzeszow.shtml

[IceMan]

No w Krzeszowie świetnie jest... a na koniec m-ca chyba jakiś zjazd tam się szykuje coś poniekąd słyszałem

 

Dino ty podróżnik jesteś

[tornados]

Właśnie wróciłem z rowerka. Zrobiłem 30 km, co na takiego leniwca jak ja chyba całkiem przyzwoicie. Uwulebiam czasami zmęczyć się fizycznie - dopada mnie wtedy błogi nastrój.

[MaRiAnEk]

...

Edytowane 30 Września 2007 przez Gość

[Dino]

Właśnie wróciłem z wycieczki ,w Krzeszowie akurat trafiłem na odpust,pełno ludzi baloniki na druciku,wata itp Po wjeździe do Kamiennej góry spontaniczny pomysł nie wracamy do domu tylko heja do Karpacza na rynne zjazdową.Była niezła jazda!!

[moczymordka]

to fajnie, Dino! super są takie wycieczki :)

 

ja w połowie mszy musiałam wyjść i wrócić do domu zawsze po czymś takim mam poczucie osobistej porażki

[Jovita]

a ja robilam dzis zakupy kupilam sobie pare super ciuszkow i ksiazki ktore mam zamiaar zaraz zaczac czytac ale przed tem ide na spacer.

[Jaśkowa]

a ja przetrwałam pierwszą dawkę zoloftu nadzwyczaj dobrze aż się zaczęłam niepokoić właśnie powróciliśmy niedawno z lodów ( tak w ramach odchudzania ) no i jak wspominałam wcześniej lansowałam się dziś a co pośmigałam cabrioletem po stolycy cóż za infantylność, ale fajnie było..... aż mi żal że ten dzień się kończy co przyniesie następny?....

[Dino]

a ja przetrwałam pierwszą dawkę zoloftu nadzwyczaj dobrze aż się zaczęłam niepokoić właśnie powróciliśmy niedawno z lodów ( tak w ramach odchudzania ) no i jak wspominałam wcześniej lansowałam się dziś a co pośmigałam cabrioletem po stolycy cóż za infantylność, ale fajnie było..... aż mi żal że ten dzień się kończy co przyniesie następny?....

a ja dzisiaj wziąłem pierwsza całą tabletkę luxety i tez jest oki.

[MaRiAnEk]

...

Edytowane 29 Września 2007 przez Gość

[Jaśkowa]

Hmmm... Wspólne dragowanie, podzielcie się!!!!!

hahahaha chętnie odstąpię z całą plejadą pakietów dodatkowych w postaci min nerwicy lekowej

[IceMan]

odpust,pełno ludzi baloniki na druciku,wata

Nie ma to jak bazarek na odpuście - ale mam zawsze z czegoś takiego polewę

Po wjeździe do Kamiennej góry spontaniczny pomysł nie wracamy do domu tylko heja do Karpacza na rynne zjazdową.Była niezła jazda!!

Tak trzymać - takie pomysły są najlepsze

[moczymordka]

kurdeeeeeeeee.......

co zrobić, co zrobić z tym lękiem ??!!

przez większą część dnia odczuwam lęk! przecież to jest nie do zniesienia biorę asentre na noc. Lekarz przepisał mi kiedyś hydroxyzine ale nawet jej nie wykupiłam bo nie chciałam się faszerować tymi lekami,a teraz dziabnęłabym co tylko pod ręką, żeby tylko nie czuć tego lęku...

[Jaśkowa]

moczymordka a czemu bierzesz na noc?? ja biorę zoloft to odpowiednik asentry, ale rano. ups chyba na leki powinniśmy się przenieść jakby co to niech mod nas przerzuci :)

[xxxx]

Ludzie ratujcie...

Ja mam od tygodnia cos takiego, ze jak dlugo posiedze przy kompie, a potem ide do innego pokoju to tak jakbym był w innym świecie. Co mi jest?Shizofrania (bł. celowy)?