moczymordka

łomatko... ludzie dajcie sobie juz spokój.

skończę tę dyskusję już bo jest ona bezcelowa. Nie dogadamy się raczej bethi...

kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień... Nie zdarzyło mi się zapomnieć o spotkaniu, albo zadeklarować na forum że będę i nie przyjść. To że nie mogłam być na jakimś spotkaniu to jest inna sprawa. Ale na pewno nie zachowałam się tak jak wy. Poza tym tak trudno jest przyznać się do błędu prawda? lepiej wytknąć komuś jego. pozdrawiam.

nie ukrywam że byłam zła, a teraz to juz jestem tylko zniesmaczona. Bethi,Arnold - informacja ,że was nie będzie podana na 10 minut przed spotkaniem to delikatnie mówiąc troche późno... Mooni natomiast wogóle nie poinformowała że jej nie będzie. Nie uważam żeby to było w porządku. Pyzi natomiast dziękuję za miłe piwko1

no to fajnie jest tylko jeden problem. mam zapalenie spojówek i moje oczy nie wytrzymają dymu. Stąd moja prośba czy mogłybyście powstrzymać sie od palenia??

a co reszta na to??

przychylam się do propozycji po 10 kwietnia. Tylko u mnie piątki odpadają, proponuję więc jakiś czwartek lub sobotę :)

bethi, nie- nie przegrywam z lękami :) gdybym nie chciała, czy bała się spotkać to po prostu bym na forum nie pisała, tym bardziej nie proponowała sama terminu. no to nie wiem, może wy rzućcie jakąś datą.. Jak wam pasuje?

bethi, nie rozumiem o co Ci chodzi... zaproponowalam dość odległy termin bo wcześniej nie mogę. Ale jednocześnie rozumiem że planujecie spotkanie teraz, dlatego tak napisałam. Więc nie wiem w czym problem [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:41 pm ] to nie miał być żaden szantaż emocjonalny dlatego użyłam uśmiechniętej buźki , a nie : :

mnie najlpiej pasowałoby po świętach, tzn pierwszy tydzień kwietnia czy coś w tym stylu. Ale jak chcecie spotkać sie wcześniej to ok. Najwyżej mnie nie bedzie

ja niestety 8 marca nie mogę

...bo się przekonał...

hej, no ja niestety przez tą skubaną sesje nie mogłam się stawić. Ale uprzedziłam szkoda, bo ominęły mnie już chyba 2 albo 3 spotkania z rzędu.. postaram się poprawić jako że zaczął się post w przeciągu najbliższych 40 dni nie będę spożywać alkoholi :) ale z braku laku mogę wypić sok

ja niestety w tym miesiącu już nie dam rady się spotkać...

ale kurza stopa, toć 13 to przecie niedziela... Ja się na niedzielę raczej nie piszę. To może ja zaproponuję kolejny tydzień, tak 19 stycznia- to jest sobota. A może lepiej pasowałby wam czwartek np 17 ?

i co powiecie moi drodzy? umowmy sie jakos.

można być terapeutą również po takich doświadczeniach, ale między innymi dlatego każdy terapeuta musi najpierw przejść swoją terapię..

człowiek nerwica a czemu mama nie pozwala Ci wychodzić z domu? Jakie ma argumenty, o co wogóle tu chodzi?? To jest moje pierwsze pytanie. A drugie to takie, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że zachowując się tak jak oni tego chcą tylko utrwalasz tą chorą sytuację? Trzecie pytanie: co się stanie, jeśli się sprzeciwisz? Czwarte pytanie: czy jesteś szczęśliwy? Piąte pytanie: jeśli nie, to czy chcesz to zmienić?

samotniczko,no powiedz kiedy Ci pasuje. Ja zaproponowałam ten termin, gdyż dla mnie jest on najdogodniejszy, bo wcześniej mnie nie ma w katowicach, a później to już tylko będę tonąć w stosie książek, kser i innych kosmicznych teorii... człowiek nerwica my za bardzo się nie znamy, ale jeśli mogę coś doradzić, to po prostu spróbuj raz nie myśleć "co będzie jak to zrobię", tylko po prostu zrób to. Z tego co wiem, to chyba byłeś na ostatnim spotkaniu tak? i żyjesz, z tego co widzę...

do lutego jeszcze daleko..hen hen tymczasem ja proponuję ustawkę na styczeń! Np. 12 stycznia!! HA! i co wy na to??

widzę że moja propozycja nie wzbudziła zbyt dużego entuzjazmu...:)

to co, może pierwsza grudniowa sobota?? :)

ja też się fajnie bawiłam. Jedynym minusem (oprócz dymu ) było to że jednak dawał się zauważyć podział na osoby na nowicjuszy i osoby które się lepiej znają... pozdtrawiam!

Niech nam żyje....JAŚKOWA!!!!!!!!!!!!!!!

halu... kiedy spotkanko? :)