Skocz do zawartości
Nerwica.com

moczymordka

Użytkownik
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moczymordka

  1. jak ktoś ma problemy z wyjściem samemu, to ja moge postarać się [? ] po niego jakoś dojechać :)
  2. ja bardzo chętnie, ale w kato będę dopiero w pażdżierniku!!!
  3. tak, potraktowali powaznie. Wypytał mnie o wszystkie szczegóły, treść wiadomości, adres strony i wogole... Mam nadzieje ze ja znajdą
  4. dobra, słuchajcie, zadzwoniliśmy na policje, teraz czekamy co dalej bedzie...
  5. ta, tylko gdzie ona jest? między sopotem a gdańskiem? nikt nie ma do niej telefonu???
  6. matkoooooo, zróbcie coś!! ma ktoś numer telefonu do lovefoxx?? gadalam z nią na gg, prosże was!! szybko!!
  7. moczymordka

    WITAM

    ej, spokojnie ludki! dopiero co napisaliście, trzeba być cierpliwym a na pewno ktoś odpisze. Zresztą spójrzcie na przywitania innych osób! Jakoś żaden post nie pozostał bez odpowiedzi. pozdrawiam was i życzę więcej cierpliwości! Nie zrażajcie się tak od razu. aaaa, no i... witam serdecznie na forum!!
  8. biorę na noc, bo miałam duże problemy ze snem. Tak mi lekarz zalecił.. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:13 pm ] Jaśkowa, biorę na noc, bo miałam duże problemy ze snem. Tak mi lekarz zalecił..
  9. ale skąd to przekonanie że dzięki tej konfrontacji dotrzesz do żródła depresji?? na moje, to Ty jednak podświadomie po prostu pragniesz ją zobaczyć. Bo swoich pretensji chyba nie chcesz jej wykładać, skoro nawet nie wiemsz o czym by tu z nią pogadać. a konfrontować to powinieneś się sam ze sobą i przede wszystkim z tym że to koniec między wami, masz inną kobietę, mimo że być może coś jeszcze czujesz do poprzedniej. ale decyzja należy do Ciebie. Jeżeli bardzo mocno czujesz że tak powinieneś to zrób to. Tylko pamiętaj o konsekwencjach. ps. co na to Twoja dziewczyna?
  10. kurdeeeeeeeee....... co zrobić, co zrobić z tym lękiem ??!! przez większą część dnia odczuwam lęk! przecież to jest nie do zniesienia biorę asentre na noc. Lekarz przepisał mi kiedyś hydroxyzine ale nawet jej nie wykupiłam bo nie chciałam się faszerować tymi lekami,a teraz dziabnęłabym co tylko pod ręką, żeby tylko nie czuć tego lęku...
  11. spróbuj powiedzieć sobie: czuję się zdradzony, oszukany, czuję się podle, jest mi z tym cholernie źle. Powiedz to nam , sobie, wykrzycz to! Jeśli masz ochotę bądź wściekły, płacz, krzycz! może to będzie dobry , pierwszy krok. A potem zastanów się czy chcesz JEJ to powiedzieć, i czy wogóle warto. Nie spalaj się w tym, kochaj swoją kobietę.
  12. ja odczuwam to tak, że być może za nią tęsknisz i ta sprawa o której piszesz jest tylko pretekstem żeby ją zobaczyć... Ale mogę się mylić. ja jestem zdania, że nie ma sensu to spotkanie. Musisz sam wewnętrzenie się z tym pogodzić.
  13. przestańcie z tymi samobójstwami!!! bo zwarjuje! nie będę mogła przez was spać w nocy!
  14. hetman, nie możesz zaczynać dnia od procentów! wogóle, nie możesz tyle pić! no co Ty... wiem, tez tak miałam. Wiem że mam tendencje, jak już nie moge tego znieść to sięgam po butelke, ale wszyscy wiemy że to syf nad syfem!
  15. my raczej nie jesteśmy tu od wystawiannia zadnych diagnoz, od tego są lekarze. ale jesli oczekujesz jakiejs rady, no to moze napisz wiecej i troche jasniej, bo nie wiem, moze te ze mną cos nie tak, ale ja nie rozumiem..
  16. ja uwielbiam Marka Kondrata!! Mogę go słuchać i słuchać, czytać i czytać, patrzeć nań i patrzeć! ale to nie jest żadna obsesja. a takie przywiązanie do sławnych osób, albo takich których się nie zna osobiście może być właśnie na bazie takiego mechanizmu jakim jest idealizacja. A ten z kolei jest bardzo "popularny" wśród nerwicowców i u osób z zaburzeniami osobowości. Sama tak mam, że zaochuję się w osobach, które znam z widzenia, bo resztę sobie dopowiadam. A ta cała reszta jest, jak sie można domyślić, idealna...
  17. witaj, musisz to z nią wyjaśnić, może uda się jeszcze wszystko poukładać. Co więcej nie wiem, bo nie bardzo kumam ten wątek, co tam sie wogóle stało i czy w końcu sie rozeszliście... pozdrawiam!!
  18. groskova, dziękuję Ci:* polina, a możesz spróbuj to jakoś rozmasować, nie wiem... oldstory i pink, trzymajta się!! ściskam was mocno!!
  19. siebie to on sam krzywdzi. Przecież on się sam unieszczęśliwia, bo jedyną kobietą w jego życiu będzie jego matka! Czy on jest wogóle tego świadom, że najwyższy już czas być mężem dla własnej żony??
  20. to fajnie, Dino! super są takie wycieczki :) ja w połowie mszy musiałam wyjść i wrócić do domu zawsze po czymś takim mam poczucie osobistej porażki
  21. dżejem, wiesz też miałam taką sytuację. I też nikt z pasażerów nie zareagował jak się przewróciłam w tym autobusie. Dodatkowo byłam zgnębiona , bo wracałam właśnie od lekarza-ginekologa, który potraktował mnie jeszcze gorzej, aż chciało mi się płakać. Byłam cała obolało i jeszcze sie przewróćiłam w tym głupim autobusie przez kierowce wariata. Czułam sie totalnie zgnojona! mam nadzieję, że z kolanem będzie dobrze wszystko!!
×