Skocz do zawartości
Nerwica.com

moczymordka

Użytkownik
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moczymordka

  1. Skarbek jest w samym centrum katowic. Przy rynku. Na końcu ulicy 3 maja, przy której znaduje się dworzec PKP. Taki budek piętrowy, brzydki że masakra, są tam w środku ruchome schody i sklepy a la komuna :) A teraz na dole jest taki nowy supermarket. Jak spytasz o Skarbka to każdy Cię pokieruje!
  2. "kiedy mówimy do Boga-modlimy się, kiedy Bóg mówi do nas- cierpimy na schizofrenię..."
  3. moczymordka

    Mój pulpit :)

    piękne zdjęcie...:)
  4. no, mnie chyba też. ale może tym razem spotkamy się gdzieś w centrum... bardzo bym prosiła.
  5. MaxNerv, podstawowe pytanie to takie, czy miałeś kiedyś jakieś negatywne przeżycie związane z hałasem... Może stało się coś złego, i towarzyszył temu akurat duży hałas... Postaraj sobie przypomnieć jesli miałeś kiedyś jakieś traumy, to co działo się wtedy obok, jakie były tego okoliczności, co to było za miejsce, wszystko z najdrobniejszymi sczegółami. Może tam tkwi źródło. I polecam Ci,żebyś w takie miejsca jak PKP zabierał ze sobą zawsze jakąś rzecz, która budzi w Tobie miłe skojarzenia, wspomnienia, daje poczucia bezpieczeństwa. Chociażby jakieś zdjęcie lub coś w tym stylu. W momencie zagrożenia trzymaj je w dłoni i skoncentruj się mocno na nim. Może jakoś uda się ten lęk wygasić. Pozdrawiam ciepło!!!! :)
  6. cześć Krystian! :) ja myślę, że każdy sobie tam czasem układa w głowie scenariusze różne, i niekoniecznie musi to od razu świadczyć o jakimś zaburzeniu. Podałeś mało informacji. Poczytaj troche forum to może odnajdziesz się w czyichś opisach. Co do wkręcania sobie chorób no to typowe objawy nerwicowe: hipochondryzm, co bazuje na lęku. Ale nie będę Ci wkręcać nerwicy ani innych chorób! :) Może to przejściowe. Ale jesli miałeś w dziecinstwie problemy tego typu to może wybierz się do psychologa, bo takie rzeczy się odbijają czkawką w dorosłym życiu. Pozdrawiam Ciepło!!! :)
  7. [b]Jaśkowa jak tam wczoraj było na terapii? :) to mowisz że jutro tańce hulanki swawole?
  8. jasne, idziesz do lekarza, neurologa najpewiej, on daje Ci skierowanie na badania i potem porównują lekarze normalny mózg z Twoim i jest... przepraszam, mam nadzieję że mnie źle nie zrozumiałeś. Mam głupawkę.
  9. Jaśkowa! tak to już jest że wszystkich się nie da zadowolić. Ale pogadaj z mężem poważnie, bo to co on robi nie jest pomocne. Jeżeli Twoja mama Cię skrzywdziła to niech to będzie sprawa między wami dwiema. Na cholere tam Twój mąż. A jeśli jeszcze ty chcesz wybaczać i mieć z nią normalne stosunki, to tym bardziej on powinien to zrozumieć i nie utrudniać. Wypracujcie jakiś kompromis w tej sprawie, bo na pewno się da! Pozdrawiam i ściskam! :) a Ty Bethi.... Bo jak spiorę dupsko!!!
  10. Ha!! Jestem niezrównoważona !!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. a ja dziś znów zonk. Nie macie czasem ochoty wyjechać gdzieś bardzo bardzo daleko i zapomnieć o wszystkim co było? Mimo, że to nierealne, "nieterapeutyczne, bo nie da sie uciec od przeszłości tylko trzebą ją zaakceptować i takie tam inne pierdu pierdu..." ? wiem, że dobrze robię. Byłam na terapii grupowej, indywidualnej, walczę sobie. Ale czasem nachodzi mi taka rezygnacja, niemoc. Awdupizm. I marzę tylko o chwili w spokoju, bez lęku, żalu, smutku, gniewu.
  12. żeby coś się zmieniło potrzeba czasu i ciężkiej pracy. Opracuj solidny plan wojenny i rusz do ataku :) pozdrawiam!!
  13. dokładnie. Super sprawa. Ja mam mały cyc i mały tyłek :/ Darku, pozdrawiam Cię!!
  14. groskova, bethi, smutna - dziękuje. mam gorsze dni...
  15. jestem dzisiaj jak zombi. Wzięłam wczoraj na noc za dużo leków, hydroxyzine i asentre razem w podwójnych dawkach. Nie dość że nie mogłam usnąć to jeszcze się źle czułam po tym doładowaniu. wiem, głupio zrobiłam. Ale ja tylko chciałam spać. a dziś zombi jak nic. dupa
  16. sory, ale muszę... AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dupa dupa dupa gówno! dupa Tylko nie rozkręcaj się bo będę musiała wyedytowac przekleństwa *atrucha
  17. tak też planuję, ale na to trzeba jeszcze trochę poczekać.
  18. bethi...wszystko zależy od Ciebie..
  19. to się ciągnie już od dłuższego czasu. A tęsknić to ja mam kiedy, bo jesteśmy o setki kilometrów od siebie... ehh.. skomplikowane to wszystko.
  20. ten pewnie znacie, ale wrzucę... Egzaminy wstępne na kierunek nauk politycznych. Profesor rozmawia z kandydatką: - Co Pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski realizowanego przez ministra Hausnera? Dziewczyna milczy. - No to co Pani wie o polityce społecznej Leszka Millera? Dziewczyna milczy. - A wie Pani kto to jest Leszek Miller? Dziewczyna milczy. Profesor myśli, że jest niemową: - A skąd Pani pochodzi? - Z Bieszczad Panie Profesorze. Profesor podszedł do okna, wygląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mówi do siebie: - Kurwa... może by tak wszystko pierdolnąć i wyjechać w Bieszczady Uwaga, wulgarny, ostrzegam! :) Pewien facet ożenił się z piękna kobieta. W noc poślubna ucieszony leży w łóżku i czeka na żonę. - Kochanie, pospiesz się i chodź do łóżka...Patrzy, a żona wyciąga szklane oko i sztuczna szczękę. Facet trochę zszokowany, ale trzyma fason i mówi:- Kochanie, nie każ mi czekać tak długo... Na to żona odkręca drewniana rękę. Maż, choć w szoku, ale wciąż napalony: - Wejdziesz w końcu do tego łóżka Żona odpina sztuczna nogę. Na to maż, zrezygnowany: - Wiesz co, kochanie? Może rzuć mi po prostu dupę...
  21. dziękuję, Goplaneczko.. brakuje mi, a i owszem. Pewności co do tego, że kocham.
  22. zadłużyłam się w kimś kogo znam tylko z widzenia. Znowu... sporo o nim wiem i bardzo mi się podoba. Mam faceta... jestem niedobrym ludzikiem chyba trochę
  23. a jem sory, dżejem. Pomyliłam się, miało być kilka wierszy i opowiadań, a nie zdjęć Ale to śmieszna pomyłka, taka psychoanalityczna troche:) bo zawsze chciałam fotografować :) ale wrzuć swoje, ja chętnie obejrze!
×