Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień naprawdę okropny...to z pewnością jesienna aura, która fatalnie wpływa na większość ludzi. Mnie w zasadzie nie przeszkadza, ale nazbierało m się mnóstwo negatywnych emocji. Głównie dziwni ludzie, ich pretensje, zachowanie mnie osłabiło, zmęczyło...teraz ziółka, spokój, muzyka i może minie "złe"....?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kornelia_lilia, witaj. Wczoraj byłam w dziekanacie odebrać papiery, pojechałam z siostrą bo to 30km od domu. Byłam cała roztrzęsiona przed wejściem, ale musiałam to załatwić. Rezygnuję już z drugich studiów. Może do trzech razy sztuka.

 

Dziś poszłam odprowadzić siostrę; samotna powrotna droga była koszmarem - ciagnęła się w nieskończoność, miałam pustkę w głowie, miękkie nogi, chciałam uciec jak najszybciej do domu. Wystraszył mnie samochód, który odpalił silnik na parkingu :(

 

-- 18 lis 2011, 16:56 --

 

jasaw, ja właśnie wypiłam melisę, siedzę w łóżku i słucham muzyki. Może napięcie trochę opadnie.

 

 

 

Myślicie, że samopoczucie mogło mi się pogorszyć, a lęki nasilić dlatego, że zbliża mi się okres??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siasia, wierzę,że uda Ci się następnym razem. Może daj sobie, na razie, trochę oddechu i poświęć sobie więcej czasu, oczywiście jeśli możesz sobie na to pozwolić... :mhm:

Ja też dzisiaj wracałam sama ze sklepu, miałam te same odczucia. Ale chcę próbować, pokonywać ten lęk, choć to bardzo b o l i :!:

 

-- 18 lis 2011, 17:03 --

 

Siasia..to bardzo możliwe, to okres osłabionej odporności psychicznej niewątpliwie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, kochana, ja już nie daję rady. Czuję się paskudnie... Mogę sobie odetchnąć, obowiązkowo dopiero wizyta u psychologa w poniedziałek. Ale w domu nic nie wiedzą o pogorszeniu, nie chcę ich martwić.

 

Przed okresem nie było nigdy gorzej, może do tego doszła pogoda i sie wszystko zwaliło na głowę :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×