Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.

Zedytowałem posta o parę dodatkowych informacji.

slow motion, wydaje mi się, że musli na koniec dnia to kiepski rozkład posiłków. Podobno najlepiej białko...

Mad_Scientist, ale Ty to bierzesz osobno , czy jest w jednej tabletce, czy jak? No i ile kosztuje taka przyjemność?

W niektórych krajach są sprzedawane tabletki-suplementy diety ECA zawierające od razu efedrynę, kofeinę i kwas acetylosalicylowy. W Polsce od 2005 efedryna jest pod ścisłą kontrolą (na receptę według przepisu lekarza, wcześniej była bez recepty - np. w USA jest bez recepty). Efedrynę można zastąpić jej legalnym, syntetycznym analogiem - pseudoefedryną, która ma takie samo działanie, ale jest pięciokrotnie słabsza (trzeba dla tego samego efektu wziąć pięciokrotnie wyższą dawkę pseudoefedryny w porównaniu do efedryny).

No i kupujesz w aptece:

- Polocard / Acard 75/150 - bierzesz 4 tabletki 75mg albo 2 tabletki 150mg, co daje Ci jednorazowo potrzebne 300mg aspiryny (koszt 8-16zł)

- Kupujesz Cirrus 12 tabl. bez recepty, w jednej tabletce masz 120mg pseudoefedryny (co jest akurat pięciokrotną dawką efedryny 20-25mg) (koszt 22zł)

- Kupujesz kofeinę w tabletkach (20 tabletek 100mg to 8zł) albo po prostu zapijasz dwie powyższe pozycje b. mocną kawą

I tyle.

Czyli reasumując: 4 tabsy Polocardu / Acardu 75 + 1 tabs Cirrusa + mocna kawa - i tak 3 razy na dzień przez 5 dni.

Kiya, na kolację jadam wafle ryżowe, ale skończyły się

Mad_Scientist, ...

Chyba mam Cirrus w domu! Kawa i aspiryna też się znajdą, bajer

Jakieś skutki uboczne łączenia z alkoholem?

I jak rozumieć "mocną kawę"?

Michuj twierdzi, że jak pójdziesz do jakiejś małej, wsiórowatej apteki do też dostaniesz efedrynę (Tussipect) bez recepty - nie wiem, nie praktykowałem. W necie też tak piszą, że w małych aptekach sprzedają bez recki.

-- 03 cze 2012, 19:48 --

I jak rozumieć "mocną kawę"?

Powiedzmy b. czubata łóżka stołowa na kubek.

-- 03 cze 2012, 19:51 --

W ogóle nasz kraj jest porypany. W USA efedryna jest bez recki, a np. taki lek nootropowy-Nootropil jest w większości krajów UE sprzedawany bez recki, a w USA jako... suplement diety. U nas na receptę. Ale to pewnie dlatego, że efedryna jest prekursorem i można z niej wytwarzać amfetaminę i metamfetaminę. Chociaż z legalnej pseudoefedryny też można.

Mad_Scientist, może Polacy są bardziej pomysłowi i zaradni, więc trzeba wszystko przed nimi mocniej "chować"

Odezwę się jeszcze do Ciebie w sprawie dawek, muszę sprawdzić co mam w domu

A nie zejdę na jakiś zawał, czy coś?

Po pseudoefedrynie nie. Po efedrynie można zejść, ale jak się ostro przedawkuje.

Dawka jednorazowa to:

300mg aspiryny (połówka aspiryny bayerowskiej 500mg albo 4 tabsy Polocardu 75mg albo 2 tabsy Polocardu 150mg)

120 mg pseudoefedryny (1 tabletka Cirrusa albo 2 tabletki Sudafedu 60mg)

200mg kofeiny (2 tabletki 100mg suplementu z kofeiną albo bardzo mocna kawa - moga byc nawet dwie)

Taki koktajl 2-3 razy dzień. Ostatnia dawka kilka godzin przed snem, gdyż może powodować bezsenność.

-- 03 cze 2012, 19:58 --

może Polacy są bardziej pomysłowi i zaradni, więc trzeba wszystko przed nimi mocniej "chować"

No w końcu w Polsce odbywa się największa produkcja domowej amfetaminy w UE.

-- 03 cze 2012, 20:00 --

Oczywiście to nie jest środek cud jak ktoś będzie w dalszym ciągu wpieprzał 20 paczek chipsów na dzień i siedział cały dzień przed tv. Ale przy normalnym odżywianiu i normalnej aktywności można sporo schudnąć.

-- 03 cze 2012, 20:19 --

Z takich ciekawszych rzeczy to na allegro można kupić suplementy diety z wyciągiem z rośliny ephedra-efedra - można stosować jako substytu efedryny.

I - mała salaterka mieszanki płatki owsiane + płatki z biedry z jabłkiem + łyżka miodu

II - zagadałam się na forum i zapomniałam

III - hot-dog domowy: bułka grahamka (i niech ktoś powie, że fast-foody są aż takie niezdrowe ), parówka, cebulka, sos

IV - mała salaterka płatków owsianych z miodem

V - kalafior z pomidorem i [nie powiem z czym] przegryzany [nie powiem czym]

Buu, jednak nie mam aspiryny Dobra, innym razem, przynajmniej będę wiedziała, że wszystko, co zgubię to będzie moja zasługa

Tydzień 0 Dzień 6

Waga:

96,7kg (stracono 2,3kg w 5 dni)

Śniadanie: Sunbites 100g

Obiad: kanapka

Kolacja: ryż, warzywa, kurczak

I Ś: sok warzywny z imbirem + bułka z grzybami

II Ś: grzanki razowe z twarożkiem i pomidorem + green tea

O:pół miseczki krupniku

K: może wafle ryżowe + green tea.

100 brzuszków.

Dziś nie mam apetytu. Pół dnia poza domem, a później ból głowy dopadł.

Michuj. Masz bardzo dużą motywację, lecz gdy będziesz chódł 7 kg na miesiąc to to o 2kg za dużo. Potem łatwo o efekt jo-jo. Jaki sposób żywienia stosujesz?

Ja dziś nie mam czym się chwalić, choć i tak się głodziłam

I - ryż z prażonym jabłkiem, śmietaną i cukrem (fail)

II - serek wiejski z cebulką i szczypiorkiem

III - ryż z warzywami (smażonymi na oleju, więc fail)

IV - surówka "porowa"

V - kilka różyczek kalafiora

A teraz zamierzam wpieprzyć dniodzieckowe wafelki

A teraz zamierzam wpieprzyć dniodzieckowe wafelki

4 dni dzień dziecka obchodzisz Ty to masz dobrze.

carlosbueno, w ogóle nie obchodzę Siostra mi właśnie przekazała kilka wafelków od taty, nawet życzeń mi nie złożył (założę się, że wafelki od niego wyłudziła pod PRETEKSTEM dnia dziecka )

ja dostałem od mamy lindt czekoladki( były za 5 zł w promocji żeby nie było że burżujem jestem) ale od razu je wpałaszowałem ile kalorii miały nie wiem ale były przepyszne.

macie jakieś sprawdzone pomysły - jak utrzymać wagę?

często, żeby już nie chudnąć, jem niezdrowe żarcie :/

Tydzień 0 Dzień 7

Śniadanie: musli + green tea

II Śniadanie: wafle ryżowe/suchary ze smarowajką

Obiad: orgazm kulinarny + green tea

Kolacja: ? + green tea

Ś: owsianka + green tea

O: naleśniki

K: arbuz, wafle ryżowe z pasta z tuńczyka.

50 brzuszków. może będzie drugie 50, a może nie.

I - musli Fitness + połowa banana + mleko czekoladowe (mała porcja)

II - resztka wczorajszej surówki porowej + pół banana + resztka mleka czekoladowego + wafel ryżowy

III - surówka "wenecka" czy jakoś tak + wafel ryżowy

IV - banan

V - ryż z sosem ze słoika (pół porcji), dwa biszkopciki, dwie kostki (nie mylić z tabliczkami! ) czekolady

Rano waga pokazała w końcu dwie szóstki Jutro pewnie będzie gorzej, winię mleko czekoladowe

Przeczytałem na głównej: "Zrzucamy zbędne koło..." ...i kurfa zastanawiałem się o jakie koło chodzi

I - owsianka + pierdółki (w tym łyżka miodu)

II - sałatka: jeden duży pomidor z łyżką jogurtu naturalnego

III - warzywka z patelni, mała porcja

IV - 1/3 jogurtu naturalnego + otręby

V - 1/3 jogurtu naturalnego + musli

VI - 1/3 jogurtu naturalnego + otręby

+ piwo z kumpelą z gimnazjum

-- 07 cze 2012, 10:12 --

66,0

(wyjściowa 70-72kg)

Kiya, ale Ci zazdroszczę, tak się zdrowo odżywiasz.

Ja się nie odchudzam, nawet nie powinnam, ale bym chciała się tak zdrowo odżywiać jak Ty. trzymam kciuki

wczoraj nie wyszlo tak jak powinno, ale ogolnie jest ok.

I Ś: owsianka + 2 kawałki drożdżówki

O: naleśniory

K: twarożek ze szczypiorkiem, pomidorami i ciemnym chlebkiem+green tea

+ burn tropical + 50 g krakersów

-- 07 cze 2012, 10:53 --

Kiya, kuźwa, szalejesz