Jesteście zadowoleni z tego forum..?

Niektórzy zachowują się jakby nie mieli innego życia poza forum, jakby bycie tutaj było takie ważne... Proponuję (z dobrego serca) niektórym odejść od kompa tak na pół roku, zobaczycie że potem złapiecie zdrowszy dystans, bo chyba czasem zapomina się że to tylko świat wirtualny... Nie szkoda Wam zdrowia? Jak kogoś nie lubicie to kliknijcie 'ignoruj' albo nie czytajcie jego/jej postów- pisze głupoty to niech pisze, lepiej olać.

Pozdrawiam.

p.s. Podoba mi się to że jak szukam porady to tu ją znajdę. Najbardziej lubię dział o lekach- zawsze dowiem się tego czego chcę.

Tak więc - jeśli nie podoba się komuś moja praca w tym momencie - proszę pokazać mi co robię źle. Pracy nad sobą nigdy dość.

Swego czasu zrobiła to marcja i pewien użytkownik, którego już tutaj nie ma- i jeszcze raz im w tym miejscu za to podziękuję.

Nie ma za co Ale ja i tak mysle, ze moglam nie byc az tak "krytykancka" Pochwaly dzialaja na czlowieka lepiej - nawet jesli ktos udaje, ze go nie obchodza, to i tak prawda jest taka, ze wewnatrz promienieje :)

A co do tematu - ja z forum jestem zadowolona i nie traktuje go jako forum dla osob zaburzonych Po prostu zawsze w swej netowej "karierze" mialam jakies forum, na ktore wchodzilam. Zawsze tylko jedno - nie czaje jak ktos moze obrabiac kilka i jak znajduje na to czas. Po ostatnim nawrocie nerwicy wkrecilam sie wlasnie w to forum i nie widze zadnej roznicy pomiedzy zdrowymi (rzekomo) osobami na innych forach, a osobami zaburzonymi na tym...

Ja powiem krótko. Nie dałabym sobie wczoraj rady, gdyby nie forum. Poważnie.

Ja się cieszyłem forum! Ale usówam konto na życzenie pewnej osoby!

Bae cię się dobrze moi przyjaciele!

Forum mi bardzo pomogło i poznałem tu dużo fajnych osób!

Ale przyszedł czas na poważne sprawy!

Allah, Zenonek macie PW do zobaczenia! Michuj Ty też się trzymaj jakoś! :)

Będzie dobrze Monika dasz rade wiem o tym! nie zwracaj uwagi na nikogo!

Korba Ty też i powodzenia z W.

nie którzy się będą cieszyć że to zrobiłem!

Miło mi było Was poznać ludziska! LukLuk nie daj się zawijaj golfem!

Paradoxyteż życzę Ci wszystkiego dobrego!

Linka no wiesz nie darzyliśmy się sympatią ale nie czuję do Ciebie urazy i żalu!

BAW Cię się dobrze!

Thazek, Szkoda tylko,że to nie była Twoja decyzja o usunęciu konta.

Nie wiem dlaczego tak łatwo ulegasz wpływom.

Trzymaj się.Wróć gdy przemyślisz sprawę po głębszym zastanowieniu się.

Powodzenia.

Na jego miejscu tez nie chcialabym tu byc.

Szczesliwie-jestem sobą na swoim miejscu

niech tylko pamiętają o Regulaminie, który mówi o max 3 kontach w roku

Trzy konta.....

Więc mogę zmienić konto jeszcze dwa razy.

Malwina to znaczy Anno R brakuje tutaj twoich postów, bo wnosiły b interesujace i sprawdzone informacje. Powinnas wrocic. Co do tych zjadliwych uwag, to jezeli chodzi o moderatora powinno sie pisac na Pw/ewentualnie w temacie ktorego to dotyczy, bo owszem moze to byc czlowiek z zaburzeniem ale jezeli sie podjal okreslonej funcji, to powinien miec WYZSZY poziom kultury, obiektywnosc przede wszystkim i dbalosc by ludzie czuli sie tutaj w miare dobrze. Ale powinno sie sprawy wyjasniac. Co do uwag innych krytycznych osob, to olej....nie obrazajac tu nikogo ale podejscie jest glownie takie: jestem chory WIEC MI SIE NALEZY bycie a) upiersliwym b)chamskim c) leniem patentowanym i to tutaj przewaza wraz z osobami ktore glaszcza po glowce. A jak juz wchodzisz w dyskusje to od razu jest ze TAKI BIEDNY JESTEM a Ty taka zla i dalej w tym stylu, czyli gadal dziad do obrazu...itd. Dlatego nie warto do siebie brac tych uwag? Nic nie wnosza, nie sa konstruktywne, a głowa muru nie rozwalisz. Dlatego tez spojrz na to z boku i wyluzuj. Wszytskim zycze przede wszystkim dobrego podejscia do nas samych, traktujmy innych tak jakbysmy sami chcieli byc traktowani.

Ja ogolnie jestem z forum zadowolona, nie rpzesiaduje tutaj 24/h -wchodze teraz do trzech razy w tygodniu na max 2 g i uwazam to za zdrowe poedjscie, bylam chora to mi pasowalo siedziec bo bylam na zwolnieniu, pozniej jak zaczelam zdrowiec inne sprawy staly sie dla mnie wazne, i dzieki temu nie uzaleznilam sie od forum. Fajnie ze tu mozna kogos poznac, nawet przeniesc te znajomosci do realu, ale warto tez zwrocic uwage na to, aby zachowac odpowiednie proporcje tzn nie ciagle siedziec na forum, itd ale wyjsc na spacer, znalezc hobby itd, itp.

Witajcie, ja czuje sie z wami dobrze, mimo, ze jestem calkiem nowa... Mma nadzieje ze tak bedzie nadal :)

Forum zaczęło mnie dołować, rzadko tu ostatnio wchodzę. Mój syn nie chce się leczyć, na 3 miesiące przed końcem rzucił szkołe, nie chce do pracy. Patrząc na Was jak tak borykacie się z sobą, zaczynam myśleć że moje dziecko się już nie wyleczy. Tak mu chyba wygodniej.

agi114, uważasz, że nam tak wygodniej? wielu z nas walczy.

Korba, wiem że to nie tak. Jestem tylko rozżalona bo mój syn do tego mnie szantażuje, grozi samobójstwem po to żebym dała dach nad głową i wikt. Nie ma w nim żadnej woli walki. Patowa sytuacja i nie wiem jak z niej wybrnąć.

agi114, współczuję. prawda jest niestety taka, że jak samemu się nie chce wyzdrowieć, to nikt nam na siłę nie jest w stanie pomóc. trzymam za Was kciuki.

Trochę tak, ale mam wrażenie, że tu ginie się w tłumie. Znaczy jako fobikowi bardzo mi to odpowiada, jednak tutaj lubię gdy ktoś ciągnie mój wątek

zacząłem się zastanawiać nad sensem przesiadywania na tym forum. Nie uważacie, że takie czytanie ludzkich problemów jest dołujące? Że takie ciągłe wpajanie sobie że jestem chory jest złe? Powinno się odpychać myśli związane z nerwicą a nie ciągle sobie o tym przypominać.

NOfear, na ten temat jest sporo wypowiedzi w temacie: co-wam-daje-to-forum-t6244.html (17 stron)

Cześć!, jestem na tym forum nowa raptem parę dni, nawet nie wiem jeszcze bardzo jak tu się poruszać ale: nie wiem dlaczego, zaczyna mi się tu podobać , mam depresję i jestem lekomanką, nie mam z kim gadać , znalazłam to forum przez przypadek. mam nadzieje że poznam ludzi o podobnych problemach z którymi będę mogła rozmawiać i poradzić się.

Wiem że nie jestem sama z moimi problemami a rozmowa to dobra sprawa.

mnie sie podoba narazie to forum bo jest sporo ludzi i cos sie dzieje a na innych forach malo kto odpisuje na posty lub wcale nie ma odpowiedzi. przydalby sie jakis sb bo z czatow z tego co wiem malo kto korzysta a tak mozna pogadac "o dupie maryny", i fajna rzecza bylaby mozliwosc pisania blogow na forum (ale to niekoniecznie).i jeszcze zeby modzi pilnowali zeby bylo mniej offtopow bo czasem ciezko sie polapac temat jedno a wypowiedzi co innego ale jest spoko bycmoze taki urok tego forum. wiec tak jak pisalem narazie jest oki.

agorek, swojego czasu na czacie siedziało nawet po 20parę osób na raz...

trzebaby go trochę na nowo rozruszać :)

no fajnie by bylo zeby mozna bylo z kims zawse pogadac... bo czasem trzeba.

agi114,mam podobnie z moim synem , choć może jednak ciut "lepiej" - leczyć się nie chce ale jakos każdego dnia udaje mi sie go namówić na wzięcie leków ...

W jakim wieku jest Twój syn?

Co do forum to nie mam zdania, dopiero je odkrywam

kahir, przydałoby się więcej pokory.

temat o zamknięciu tematu.... lol.

skargi piszemy do Admina, a ten - równie bezsensowny - temat również zamykam.

 

ps. nie wyzywamy ludzi od idiotów, bo to grozi ostrzeżeniem.

a już szczególnie moderatora, który nie zatańczy jak mu zagrasz.

jako uniżony sługa Was wszystkich, ślubuję zachowanie czystości myśli i pokorną pokorę. bardzo pokorną i bardzo dogłębną. jaką, w swojej nieskończonej sprawiedliwości, zadasz mi pokutę? nie tańczcie.

nikogo nie nazywam idiotą swoją drogą. czytajcie ze zrozumieniem - to pomaga. powiedziałem tylko, że argument jest godny idioty. czy Korba jest idiotką? tego nie wiem. zakładam, że nią nie jest, ale odpowiedź była idiotyczna. właściwie to był brak odpowiedzi.

Możesz rozwinąć temat?

mogę. mam pisać tutaj, czy w jakimś specjalnie wydzielonym do tego miejscu? nie chciałbym ponownego zamknięcia tematu.

kahir, przystopuj kolego, bo ja Ciebie nie obraziłam..... poczytać o psychodelach możesz na innym forum lub pogadać z autorem wątku na pw.

koleżanko, nie było moim celem obrażanie kogokolwiek. zatem przepraszam jeśli obraziłem. i faktycznie nie obraziłaś, bo jeśli lekceważenie, umniejszanie czyichś wypowiedzi i nazywanie ich bezcelowymi obrazą nie jest, to nie ma o czym gadać.

psychodelach? nie chcę czytać o psychodelach. chciałem kulturalnie podyskutować i na pewno nie o psychodelach. czym są psychodele swoją drogą?

Do szeroko rozwinietych dyskusji nt dzialania psychodelikow zapraszam na hyperreal. Tu raczej nikt nie bedzie ich stosowal w celach "leczniczych".

polecasz forum o dragach osobie od nich uzależnionej? dziękuję, nie skorzystam.

PS czy neofobia to permanentna cecha naszego narodu?