przeszlosc dziewczyny

Agnieszka_1988,

No Agnieszko, szmaty to te w burdelu, a do burdelu to idą dżentelmeni.

Logika z którą próbowałem tu polemizować jest jasna... jak Kali ukraść krowę to dobdzie, jak Kalemu... uuuuu, to źle.

Nie dawaj się wciągać, bo jako mężczyzna mam wrażenie, że w tym wątku, przysłowiowe blondynki podszywają się za mężów... Tu się gra toczy; żeby jeszcze logiczna... to gra ego tak wielkiego i pustego jak balon stratosferyczny.

A założyciel wątku...? Cóż, jego tutaj nie ma, prosił o wsparcie a dostał ocenę... "szmaciarza", bo ze "szmatą" się związał... zatem milczy. Karawana już dawno odjechała a burki szczekają, i szczekają, i szczekają...

_Pete_ skoro masz taką fantazję to nie musisz od razu iść do prostytutki tak btw. Zrób sobie z dziewczyną roleplay. O ile ona nie będzie miała nic przeciwko oczywiście.

A co to jest roleplay?

linka,

Linka pytałem w swoim poście o upodobania...

Oj mam nosa... ciągnijmy zatem... jeszcze chwila i o lateksowych gadżetach coś usłyszymy...

Za 30 lat po ulicach będą chodzić roboty. Jak myślicie, kto będzie ich wynalazcom ? Kobieta czy mężczyzna ? Na 99,9% mężczyzna...

...

Zadziwię cię Ale jeśli chodzi o robotyzację kobiety są od nas zdecydowanie zdolniejsze. Fakt, że jest ich mniej, ale za to są niesamowicie zdeterminowane i ambitne. Dodatkowo (to też fakt a nie opinia) nas bardziej interesują konkretne algorytmy którymi można rozwiązać konkretny problem, a one bawią się systemami algorytmów, więc sorry ale jeśli ktoś stworzy świadomego robota, to raczej będą to one.

pete

Czy serio sądzisz że jeśli staną obok siebie kobieta z wyższymi kwalifikacjami i mężczyzna z niższymi to pracodawca wybierzę mężczyznę na kierownicze stanowisko bo tak się przyjęło?

Mantis,

Jak rozumiem jesteś facetem, jak miło czytać takie słowa, znaczy nie tylko ja wierzę w kobiety.

 

Aż tak ślepy nie jestem, by tego nie zauważyć, dlatego nie rozumiem, dlaczego Twoje pokrętne rozumowanie kazałoby mi się wiązać z taką.

 

Śpieszę z tłumaczeniem

Dlatego, że odbędziesz stosunek seksualny z prostytutką, bez żadnego zaangażowania emocjonalnego, dla rozrywki, co jest równoznaczne z puszczeniem się. Puścisz się po prostu.

 

Jednocześnie w wielu postach podkreślałeś, że oczekujesz od dziewczyny "czystości", czy tam małego przebiegu, jak kto woli, a więc cechy, której Ty posiadał już nie będziesz.

Czy to nie jest hipokryzja?

Inaczej - czy związałbyś się z kobietą, gdybyś wiedział, że skorzystała kiedyś z usługi pana na telefon, bo i tacy są?

Oczywiście, że bym się nie związał, bo to jest szmata, w dodatku zdesperowana szmata, która pewnie jest już tak brzydka, że nikt za darmo,by nawet jej nie chciał Zresztą mnie interesują młode atrakcyjne kobiety, a nie jakieś stare prukwy, którym tylko to zostało.

Nie wiem, może ja jestem staroświecki, ale zawsze uważałem, że kobiecie do seksu potrzeba choć trochę uczucia, przywiązania, tym się zawsze różniliśmy i różnimy (choć świat jak wiadomo się zmienia ). Facet wiadomo, gdzie ma rozum (częściowo). To w pewien sposób tłumaczy nasze zachowanie (nastawienie na rozsiewanie genów pewnie też coś tu znaczy). Poza tym dla Was z reguły seks łączy się właśnie z uczuciem, a więc ze związkiem. Zaprzeczycie może? W takim razie czemu większość z Was (nawet szmaty tak mają) po seksie(tym przygodnym) liczy na coś więcej? To jest właśnie ten angaż emocjonalny o którym piszesz Agnieszko.

Mężczyzna seks od miłości totalnie z kolei potrafi oddzielać. Zaangażowanie emocjonalne? Owszem pozytywny stosunek emocjonalny do jej buźki, pupy i cipki. Najczęściej to wystarczy dla faceta (choć ja np. z pustostanem nigdy się nie przespałem, bo mnie odrzucają tępaki, nie potrafiące budować zdań złożonych, ale jestem w mniejszości).

Za 30 lat po ulicach będą chodzić roboty. Jak myślicie, kto będzie ich wynalazcom ? Kobieta czy mężczyzna ? Na 99,9% mężczyzna...

...

Zadziwię cię Ale jeśli chodzi o robotyzację kobiety są od nas zdecydowanie zdolniejsze. Fakt, że jest ich mniej, ale za to są niesamowicie zdeterminowane i ambitne. Dodatkowo (to też fakt a nie opinia) nas bardziej interesują konkretne algorytmy którymi można rozwiązać konkretny problem, a one bawią się systemami algorytmów, więc sorry ale jeśli ktoś stworzy świadomego robota, to raczej będą to one.

taa....z komputerami tak samo było.

_Pete_, no a jedno i drugie w konsekwencji służy do jeżdżenia

Ale przyjemność z jazdy inna.

Nooo o lateksie cisza... ale jedziemy w stronę pornosów ze stylizowanymi na trzynastolatki, wygolonymi na "0" panienkami... Powooooooliiiiii, powoooooliiiiii... ojjjj, ojjj, nie mogę się doczekać epilogu....

 

pete

 

Czy serio sądzisz że jeśli staną obok siebie kobieta z wyższymi kwalifikacjami i mężczyzna z niższymi to pracodawca wybierzę mężczyznę na kierownicze stanowisko bo tak się przyjęło?

Mantis, gdybym to był ja to wybrałbym pracownika o większych kwalifikacjach. Uważam, że przyjęło się przyjmować mężczyznę bo ma wysokie kwalifikacje a nie dlatego, że jest mężczyzną. Kobiety są z reguły mniej doświadczone po prostu. Na rewolucje w życiu zawodowym uważam, że przyjdzie jeszcze poczekać, choć i tak sporo się zmieniło.

Panna_Modliszka,

Czekam dokąd to zaprowadzi... no i tak sobie "głośno" myślę...

Mogę przestać, jeśli robię to zbyt głośno....

Trzeba sobię powiedzieć szczerze...kobiety są dużo mniej inteligentne niż mężczyźni :)

Za 30 lat po ulicach będą chodzić roboty. Jak myślicie, kto będzie ich wynalazcom ? Kobieta czy mężczyzna ? Na 99,9% mężczyzna...

...

Zadziwię cię Ale jeśli chodzi o robotyzację kobiety są od nas zdecydowanie zdolniejsze. Fakt, że jest ich mniej, ale za to są niesamowicie zdeterminowane i ambitne. Dodatkowo (to też fakt a nie opinia) nas bardziej interesują konkretne algorytmy którymi można rozwiązać konkretny problem, a one bawią się systemami algorytmów, więc sorry ale jeśli ktoś stworzy świadomego robota, to raczej będą to one.

 

taa....z komputerami tak samo było.

Co do komputerów nie jestem osobą kompetentną by się wypowiadać, niegdyś na uczelniach elektronicznych NIE BYŁO kobiet.

A obecnie jest ich mało ale są. I są mocne. I ja studiuję Automatykę i Robotykę więc wiem co mówię i jeśli nie powiesz mi, że ty też/własnie ją wykładasz, to radziłbym ci STFU, bo coś mi się wydaje że niemal autorytatywnie mówisz o rzeczach na których się nie znasz.

Mantis, gdybym to był ja to wybrałbym pracownika o większych kwalifikacjach. Uważam, że przyjęło się przyjmować mężczyznę bo ma

wysokie kwalifikacje a nie dlatego, że jest mężczyzną. Kobiety są z reguły mniej doświadczone po prostu

. Na rewolucje w życiu zawodowym uważam, że przyjdzie jeszcze poczekać, choć i tak sporo się zmieniło.

Ale czemu kobieta ma według ciebie niższe kwalifikacje, czemu niby są mniej doświadczone?

tak właściwie zauważ że napisałeś mniej więcej:

1. "Ja nie wybrałbym po prostu mężczyzny ale człowieka który ma lepsze kwalifikacje czyli mężczyznę."

2. "Mężczyzna ma wysokie kwalifikacje nie dlatego że jest mężczyzną ale po prostu, zaś kobieta ma z reguły niższe bo jest kobietą."

3. "Takie coś długo jeszcze będzie się utrzymywać chociaż i tak jest lepiej niż było. "

No szczerze człowieku zastanów się czy tu czasem sprzeczności nie ma :)

Proponuję założenie tematu: "feminizm szowinizm i inne dewiacje"

Panna_Modliszka,

No to co tu się dzieje to gra, merytoryki coraz mniej, balony stratosferyczne fruwają, ale i osobowości co niektóre obnażają się coraz bardziej... to lubię... to jak dla entomologa obserwacja życia seksualnego patyczaków na ten sam przykład...

Trzeba sobię powiedzieć szczerze...kobiety są dużo mniej inteligentne niż mężczyźni :)

na dwoje babka wróżyła

Trzeba sobię powiedzieć szczerze...kobiety są dużo mniej inteligentne niż mężczyźni :)

Nooooo, zwłaszcza tacy, co to mają dupę wyżej niż srają.

harpagan83,

No hej, miło ze wpadłeś, myślałem ze rapujesz

A tu ciekawie siem zrobiooo

Panna_Modliszka,

No to co tu się dzieje to gra, merytoryki coraz mniej, balony stratosferyczne fruwają, ale i osobowości co niektóre obnażają się coraz bardziej... to lubię... to jak dla entomologa obserwacja życia seksualnego patyczaków na ten sam przykład...

20 lat człowiek nigdy nikogo nie wyszydzał a teraz się okazuje ile frajdy go minęło :)

Mantis,

Nooo jak ktoś siem od ok. tygodnia o to prosi, to trzeba zrobić mu przyjemność... przecież kochamy ludzi nie?

Ile w tym złośliwości!!!! Naprawdę kochasz Ludzi???

Ja kocham.

A, że korzystając z konstytucyjnie zagwarantowanej wolności słowa merytorycznie kogoś wyszydzę, nie oznacza że tak nie jest.

Ile w tym złośliwości!!!! Naprawdę kochasz Ludzi???

"Miłość nie jedno ma imię"

_Pete_ skoro masz taką fantazję to nie musisz od razu iść do prostytutki tak btw. Zrób sobie z dziewczyną roleplay. O ile ona nie będzie miała nic przeciwko oczywiście.

 

A co to jest roleplay?

http://en.wikipedia.org/wiki/Sexual_roleplay

A wiecie co. Mnie to by chyba nie robiło jakby moja laska miała 20 facetów przede mną (w sensie jakby 20 ja miało).

No chyba że lubiłaby opowiadać o swoich łóżkowych przygodach lub byłaby bardzo wygimnastykowana w kroku. Nikt nigdy nie jest w stanie sprawdzić na pewno ilu było przed nim więc raczej lekko do tej sprawy podchodzę.

Jeśli byłaby to osoba z którą chciałbym spędzić resztę życia to nawet pewne luzy bym mógł jej podarować i tyle no.

 

Nie wiem, może ja jestem staroświecki, ale zawsze uważałem, że kobiecie do seksu potrzeba choć trochę uczucia, przywiązania, tym się zawsze różniliśmy i różnimy (choć świat jak wiadomo się zmienia ). Facet wiadomo, gdzie ma rozum (częściowo). To w pewien sposób tłumaczy nasze zachowanie (nastawienie na rozsiewanie genów pewnie też coś tu znaczy). Poza tym dla Was z reguły seks łączy się właśnie z uczuciem, a więc ze związkiem. Zaprzeczycie może? W takim razie czemu większość z Was (nawet szmaty tak mają) po seksie(tym przygodnym) liczy na coś więcej? To jest właśnie ten angaż emocjonalny o którym piszesz Agnieszko.

 

Mężczyzna seks od miłości totalnie z kolei potrafi oddzielać. Zaangażowanie emocjonalne? Owszem pozytywny stosunek emocjonalny do jej buźki, pupy i cipki. Najczęściej to wystarczy dla faceta (choć ja np. z pustostanem nigdy się nie przespałem, bo mnie odrzucają tępaki, nie potrafiące budować zdań złożonych, ale jestem w mniejszości).

I co? To Was niby usprawiedliwia od puszczania się?

[Dodane po edycji:]

_Pete_, no a jedno i drugie w konsekwencji służy do jeżdżenia

 

Ale przyjemność z jazdy inna.

I to też niby usprawiedliwia pójście na dziwki?

Pójście na dziwki to pójście na dziwki bez znaczenia, czy na luksusowe, czy nie.

[Dodane po edycji:]

Trzeba sobię powiedzieć szczerze...kobiety są dużo mniej inteligentne niż mężczyźni :)

Boże...