Mój dzisiejszy dzień

incodnito nei wymysllaj bzdur!!! jakims kretynem jestes. ja cie kokietuje od nowa? to ty mi dzis sms pisales!! napisalam ci daj mi w koncu spokoj! znow ide do admina. ze moj nik podajesz na stronie do maxa.

wszystko jest w archiwum gg i skype, wystarczy zajrzeć.

mój dzień normalny, odnowilem kontakt z jedną dziewczyną i zobaczymy co z tego będzie.

wszystko jest w archiwum gg i skype, wystarczy zajrzeć.

mój dzień normalny, odnowilem kontakt z jedną dziewczyną i zobaczymy co z tego będzie.

no i sie bardzo ciesze:) Powodzenia Kubus. pa:)

incodnito nei wymysllaj bzdur!!! jakims kretynem jestes. ja cie kokietuje od nowa? to ty mi dzis sms pisales!! napisalam ci daj mi w koncu spokoj! znow ide do admina. ze moj nik podajesz na stronie do maxa.

Ja pierd*lę co za cyrk. Głupota niektórych ludzi jest bardziej porażająca niż moja pralka żle podpięta i kopiąca po mokrych dłoniach

Magdaa,

A z pralką uwazaj.......jak ma przebicie. Teraz całkiem powaznie mówię.

Magdaa,

 

A z pralką uwazaj.......jak ma przebicie. Teraz całkiem powaznie mówię.

Wiem, wiem Kochana Teść musi do mnie wpaść i ją naprawić

Mimo wszystko wolę porażenia prądem niż głupotą A tutaj tego dostatek jak widać Boże, dorośli ludzi a zachowują się jak dzieci... Wstyd. Ale co tam, sobie w gniazdo srają, nie nam

Idę stąd, jeszcze chwila i sama będę wymagać leczenia psychiatrycznego O ironio

Dobranoc :*

chciałam bułkę przekroić na pół... wbiłam sobie nóż w rękę... głęboko i krwawi... jadę na pogotowie...

bliksa, jejuu, daj znac jak ta ręka?

Ludzie chwile mnie nie było a tu widzę szopki sie odstawiają i to niezłe. Nawet nie skomentuje bo nie chce mi sie wkurfiać.

Ja dziś jade na szkolenie do pracy mam nadzieje, że mnie zatrudnią, trzymcie kciuczki

Pochwale sie Wam w "Zwierzetach" kto zemną zamieszkał

ALEKS*OLO, trzymamy ,oczekujemy na dobre wiadomości ...o nowej pracy.

patrząc na to prawdziwy cyrk sie tutaj dzieje.

ALEKS*OLO, trzymam kciuki

Dzień zaczął się ciekawie - po zwiększonej dawce Citabaxu mam prawdziwą "trzepaczkę" wewnętrzną, jest mi duszno i oblewają mnie zimno gorące poty. Przyszłam do pracy i myślałam, że zemdleję. Zaczęłam się wachlować jakimiś papierami, ale nie pomagało. Więc przyszedł mi na pomoc Marek i zaczął mnie wachlować taką dużą księgą i zrobił mi prawdziwy wicher. Z zachwytu wykrzyczałam "Och tak, Marek, zajebiście!!!", nie zdając sobie sprawy z tego, że drzwi są otwarte. Sekretarka zajrzała do nas z głupią miną, więc jej powiedziałam "No co, on mnie wachluje"

Korba, dobre dobre, he heh!

Mój dzień - Warszawa, zaraz wyjeżdżam, nie chce mi się.

Na 13 mam fryzjera. Czuję lęk, boję się że nie usiedzę tam tyle czasu w jednym miejscu. Boję się, że dostanę ataku (ale czy to technicznie możliwe po 3 miesiącach brania SSRI?). A z drugiej strony czuję jakieś takie podniecenie Jedyny plus, że salon mam pod domem zaraz (kosmetyczka, tipsy, solarium, fryzjer, masaż itd).

Aleks- trzymam kciuki za pracę.

Bliksa- daj znać co z ręką. Ładnie pojechałaś.

Dawno nie miałam ataków, że aż o nich zapomniałam. W sobotę siedziałam sobie spokojnie przy komputerze, mama przyszła chwile rozmawiałysmy i nagle serce zaczęlo mi tak szybko bić, gorąco mi sie zrobiło i duszno. Wzięłam Validol i polożylam się i wszystko przeszło. A dzisiaj siedzę sobie na praktykach i nagle zaczęło mnie boleć z boku pod lewą piersią i starsznie gorąco mi sie zrobiło i serce znowu waliło, też wzięłam Validol i po paru minutach przeszło. Teraz odczuwam klucia w klatce piersiowej. Dodam że nie chodze do psychologa dlatego w takich sytacjach biorę Validol albo persen.

pozszywali mi łapkę, wszystko OK tylko boli cholernie

Magdaa, trzymam kciuki!!Ja tez miewam leki u fryzjera hehe.Czuje,ze jestem ogladana i bez wyjscia:)Pomysl wtedy o pieknych wlosach jakie bedziesz miec.Zawsze dziala Kobiety wyciszaja,relaksuja sie u fryzjera,kosmetyczki,a my nie mozemy.Marnujemy tylko zycie sobie Ja dzis pomyslalam,ze za rok na wakacje bede miec 29 lat i sie zalamalam.Patrze na te mlode dziewczyny i zazdroszcze,ze ja takiego zycia jak one nie mialam.Dobrze,ze mlodo wygladam,ale jednak metryka to metryka;/ Ehhh

Jestem wkoncu zadowolona z wlosow,ale musialam je poprawic jednak.Nalozyli mi jasny bezowy braz i zakochalam sie w nim.Teraz o odrostach moge zapomniec.Wlosy po tych torturach musze doprowadzic do porzadku:)Czuje sie w nich bardzo dobrze,odzylam:)

Zaraz zacznę gryźć ściany, odchodzę już od zmysłów, tak mnie trzęsie, że nie umiem utrzymać kolan w bezruchu, duszno, słabo, w głowie rozp*erdol, bolą mnie kości, żołądek wariuje, nie wiem już czy to jakiś wirus czy szaleństwo, czy skutek zwiększenia leku, heeelllpppp.

Boszzzzzzz, ale ze mnie jęczydupa, Kaśka opanuj się!!

Kasia mam to samo,od rana zbiera mi się na wymioty do tego jestem cala spocona i szczęka mi się zaciska.Za dużą dawkę chyba mam:(Ile tego citabaxu jesz teraz?

[Dodane po edycji:]

zaraz sobie slodko rzygnę.

Właśnie w nocy męczył mnie też szczękościsk. Poty podobno są normalne, ale mają mijać, a tu nic. Przeszłam z 30 mg na 40 mg. Co Ty zażywasz Haniu?

sertralinę .. juz 2 tygodnie i ani jadlowstręt ani lęki nie mijają.

udalo Ci się zmniejszyc trochę velafax?

oki, już doczytałam w innym wątku (wiedziałam, że o tym pisałaś, ale cóż - skleroza).

[Dodane po edycji:]

czyli też SSRI. ja już zażywam 9 tydzień, zwiększam dawki, natomiast zmiejszam velafax - od dzisiaj tylko 75mg wieczorem.

Korba, no to progres pięknie. ojj ja bym się dzis poratowala xanaxem,czymkolwiek,od rana mam ścisk brzucha,no koszmar poprostu.

Shadowmere, ja jeszcze mam do kolecji propranolol i imovane, xanax doraźnie. Zastanawiałam się już nad zakupieniem pudełeczka na leki z podziałkami na rano, południe, wieczór Także z każdej obniżki się cieszę.

A jak sypiasz?

Korba, Kasiu,jestem wykręcona zasypiam dopiero kolo 2,kompletnie mi się rytm rozregulowal bo zawsze bylam "skowronkiem",co to od 7 max jest na nogach.Jestem pobudzona,ale to nie jest mile pobudzenie.Propranolol to lek lagodzący tachykardia czy mi sie pochrzanilo?Imovane-co to?