Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hej misie :)

 

kosmostrada, no dziwię się tymi rewelacjami pogodowymi, bo u mnie jest cały czas ciepło i słonecznie. Jak wychodzę biorę najwyżej bluzę. I nawet już się nie mogę doczekać deszczowej aury, bo mam mnóstwo jesiennych botków a teraz jeszcze na nie za gorąco :P I pomykam w trampkach. Nie lubię chodzić w trampkach ;)

 

mirunia, wooow, naleśniki ze szpinakiem i fetą! Brzmią pysznie! Dopiero co zjadłam obiad ale wiem już co będę miała na następny raz :3 Ciekawa jestem czy mogę jeść fetę... no cóż, przekonam się ^^

 

Davin, oj żebyś się nie zdziwił, jak już zacznę jeździć w tamte rejony, to może się kiedyś odezwę ;)

Ale już pewnie będzie po sezonie grzybowym... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak bym tak stanął, trzymając się konwencji, przed grupą trzydziestu rozpłakanych 3-latków, to chyba zacząłbym śpiewać. Śmiech jest wszak lepszy od płaczu. ;)

 

platek rozy, wiem, wiem, stanowimy tu rodzinę "przytulaśnych dokuczaczy". <3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek miałam jechać do szpitala do Warszawy, a tu niespodziewanka. Dostaje telefon, że wstrzymane przyjęcia pacjentów :?

Szkoda tylko, że teraz będę cały tydzień siedzieć bez sensu w domu, bo już załatwiłam sobie zastępstwo w pracy, to nie będę koleżance tych godzin zabierać z powrotem, skoro jej oddałam a i jeszcze będę musiała szukać zastępstwa jak już wyznaczą nowy termin :? co u mnie w robocie wcale nie jest takie proste znaleźć zastępstwo :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, No to wykrakałaś... ;) Wiesz chociaż, kiedy następny termin?

Posiedzisz w domu, to pracę popiszesz, czy już skończyłaś?

 

platek rozy, Kochana ja za pudla robię na codzień. :mrgreen: Przy optymistycznym podejściu, można założyc, że ma to swój urok.

 

Zosia_89, To też dziś fotonków złapałaś. :great: Magazynuj Kochana, przydadzą się niedługo.

To dziś chyba tylko Mirunia, Plateczkowa i Filip niedofotonowani.

 

Aurora88, A mi bardzo pasuje ta pogoda, nawet mimo tego, że moje nowe ponczo na razie nieużywane. ;) Gdyby była inna to dziś dzień spędziłabym w łóżku, a tak się zmobilizowałam.

 

Właśnie monsz pokłócił się z moją mamą, na co ona ostentacyjnie wyszła z fochem... Uwielbiam życie rodzinne... :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, nie, nie znam terminu, bo sami nie wiedzą kiedy wznowią przyjęcia.

Prace chce skończyć w weekend żeby zawieźć w poniedziałek promotorce. I muszę na chwile podskoczyć do pracy bo nie uzupełniałam na bieżąco listy obecności a tu koniec miesiąca zaraz i mi nie policzą połowy godzin jak nie uzupełnię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, ale ta historia z pociągu nie ma w ogóle sensu :bezradny:

 

Grzybiarze, ja dzisiaj tylko pieczarki ze sklepu z ziemniakami, bo nie mam kogo wysłać do lasu.

 

platek rozy, ja się nie dziwię, że masz spinkę przed pracą. Ja się jeszcze wyluzować nie umiem, bo ciągle myślę, że muszę iść przygotowana.

 

Dzisiaj byłam całkowicie bezlitosna dla dzieci, tulanki tulankami, ale minus z zachowania i pytong z pracy na lekcji być musi.

 

Potem w ramach relaksu weekendzik z farmacją, miareczkowaliśmy jak głupi. Wyszłam specjalnie wcześniej, bo sąsiadka musi poprawiać po niedokończonym remoncie. Kiedyś byłyśmy przyjaciółkami, teraz to popaprana wariatka, która do remontu łazienki zatrudnia informatyka i przez 2 lata nie potrafi posprzątać. No i poszłam, a w szkole też wiercą, kobry zasmarkane. I powiedzcie mi, że to nie jest wszystko z nienawiści i braku szacunku do mnie, że w każdym budynku, w którym przebywam odbywa się rycie ścian?!

 

Idę zrobić sobie kanapunie, herbatkensy albo kawę zbożową i odpalam Taniec z gwiazdami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, wiem, babka chyba miała nie do końca wszystko ok pod czaszką ;)

ale niech narobi mi jakichś problemów i dorobi niestworzoną historie o tym co ja niby powiedziałam o pani doktor, to będziemy rozmawiać zupełnie inaczej i owa pani pożałuje, że w ogóle wyjęła telefon, bo dopóki ma zdjęcie nic nie mogę zrobić, ale wystarczy, że je udostępni swojej ciotce, czyli pani doktor, to będzie miała duży problem z policją bo nie może wykorzystywać mojego wizerunku bez mojej zgody bo to jest już naruszenie dóbr osobistych :mrgreen:

konsultowałam to z dwójką znajomych, oboje są policjantami i oboje mówią to samo. dopóki tylko ona ma zdjęcie, nie ma sprawy, pokaże je, prześle komuś - sprawa jak najbardziej jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×