Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Ciągły brak pracy długów masa zero przyjaciół znajomych codzienne siedzenie w domu, noce nieprzespane. Coraz gorzej się czuje już sam nie wiem jak sobie radzić. Czy wy też tak macie taką beznadzieje ? W domu z nikim nie moge pogadac ciagle nikogo nie ma jestem sam i telewizor. Deprezsja wyrzuty sumienia doprowadzają mnie do szału całymi nocami myśle o kłopotach tylko. Porażka systemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znoszę swojego ciała, a konkretnie tendencji do tycia. Mam dosyć :bezradny: . Dlaczego niektórzy mogą być szczupli o tak, a dla innych posiadanie zadowalającej sylwetki to mega wyzwanie, któremu ja niestety chyba nie potrafię sprostać :why: .

 

1,5 miesiąca- +3,5 kg (z tego + 2 kg przez ostatnie niecałe 2 tygodnie.

 

Wiem, że nie powinnam tego pisać bo zaburzenia odżywiania to poważna sprawa, ale czasami myślę że gdybym mogła to już siedziałabym z głową nad wc :roll: .

W październiku powrót na studia i wszyscy zobaczą, że znowu jestem ... :why: .

 

PS: Mierzę się, poza tym mam oczy, także to na pewno nie mięśnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam coś czego może nie powinnam robić. Kupiłam nowy starter do tel bo podejrzewałam,że mój chłopak nie jest ze mną szczery. Napisałam do niego jako jakaś laska i prosiłam o spotkanie bo chciałabym się zapoznać. Zgodził się bez wahania i powiedzial,że nie ma dziewczyny. Mało tego chciał się spotkać już dziś. Wniosek z tego taki,że znowu trafiłam na kogoś kogo nie umiem przy sobie zatrzymać. Do chooja czy ja nie zasluguje na szczęście? Dlaczego on korzystał z pierwszej lepszej okazji chociaż wie,że mi jest teraz ciężko,że się leczę. Mi wciskal,że dopiero wraca z pracy i jest zmęczony a z inna by się umówił. Znowu jestem sama samotna koorwa jego mac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam coś czego może nie powinnam robić. Kupiła

m nowy starter do tel bo podejrzewałam,że mój chłopak nie jest ze mną szczery. Napisałam do niego jako jakaś laska i prosiłam o spotkanie bo chciałabym się zapoznać. Zgodził się bez wahania i powiedzial,że nie ma dziewczyny. Mało tego chciał się spotkać już dziś. Wniosek z tego taki,że znowu trafiłam na kogoś kogo nie umiem przy sobie zatrzymać. Do chooja czy ja nie zasluguje na szczęście? Dlaczego on korzystał z pierwszej lepszej okazji chociaż wie,że mi jest teraz ciężko,że się leczę. Mi wciskal,że dopiero wraca z pracy i jest zmęczony a z inna by się umówił. Znowu jestem sama samotna koorwa jego mac.

 

 

Nie będę pisać, że współczuje bo nie ma czego! Dobrze, że tak się stało, chociaż nie będziesz marnować czasu na kretyna, który ewidentnie na Ciebie nie zasługuje... I nie powinnaś myśleć, że Ty nie potrafisz kogoś przy sobie zatrzymać. Ktoś kto kocha, komu zależy będzie przy Tobie bez względu na to czy jesteś chora i zalana łzami, czy pięknie umalowana i w skowronkach.Nie na siłe..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm..a dlaczego on Ci to zrobił? Dobre sobie, że ma jeszcze czelność takie tandetne pytania zadawać. Dowiedziałaś się, że jest burakiem, który zamiast wspierać swoją kobiete, ma chęć na jakieś schadzki z nowo poznanymi panienkami.. Nie daj się zwieść teraz jego czułym słówkom i wyimaginowanemu żalu. Pewnie teraz będzie grał ofiare heh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×