Skocz do zawartości
Nerwica.com

Związek ze starszą od siebie kobietą


Gość Nicholas1981

Rekomendowane odpowiedzi

Candy14, u mnie nastolatkowie nie wzbudzają uczuć macierzyńskich, nie wiem czy to dobrze :P

A jeśli chodzi o związki ludzi w przeróżnym wieku, to nie określałabym tego kryterium intelektualnym, tylko na jakim kto jest etapie życia i czego chce w najbliższej przyszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, jeszcze nie wyjeżdżam. Dopiero za półtora tygodnia, miało być w przyszłą niedzielę, ale był problem z noclegiem. Teraz już wszystko zarezerwowane (jeden pokój :yeah:). Monika, naprawdę sprawiam wrażenie takiego dziecinnego? Może ona też tak myśli :why: Wczoraj na zakupach: "Nicky nie łaź za mną jak ciele za panią matką". Nie brzmi to dobrze w kontekście związku, nie? :bezradny:

tu masz kontekst tropiciel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może chciała kupić jakiś prezent autorowi, albo chciała kupić sobie np. elegancką bieliznę na wyjazd, którą by chciała pokazać dopiero na wspólnym wyjeździe...powodów może być wiele :)

 

stawiam na to, chciala kupic cos wstydliwego a ten lazl za nia i prosil: kup mi to, kup mi tamto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stawiam na to, chciala kupic cos wstydliwego a ten lazl za nia i prosil: kup mi to, kup mi tamto

nie jestem jej utrzymankiem, żeby mi coś kupowała

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tropiciel, jestem przeciwniczką multikont :comone:

 

-- 01 sie 2014, 17:04 --

 

Ale jesteście okropni. Ja Wam odsłaniam moją duszę, a wy się ze mnie śmiejecie :silence:

Na mnie mozesz w tym polegac :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tropiciel, moze mam skleroze? I sie powtarzam

Widzisz jestem starsza nawet od kobiety autora i pieprzy mi sie....

 

-- 01 sie 2014, 17:12 --

 

Nicholas1981, wspolna mamy druga linijke twojej sygnatury.....:ap

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i powiem Tobie szczerze, że jestem ciekawa finału Twojego pobytu na wakacjach z Ważną dla Ciebie osóbką :D

Monis ja tez. Tak wiec Nicholas1981, odezwij sie po powrocie

Kajusiu... no to czekamy na "Pamiętnik Nicholsa z wakacji" ;)

 

Nicholas... pamiętaj, żeby zaspokoić naszą ciekawość ;)

A tak na serio... czuję, że jesteś wrażliwą istotką, jak Monisia, więc nie przejmuj się żarcikami z mojej strony.

Napisałam, że sprawiasz wrażenie dziecinnego. Wiesz... ja też mam w sobie troszkę dziecka więc rozumiem Cię.

Po prostu... bądź sobą i nie stylizuj się na kogoś kim nie jesteś w Jej obecności. W ogóle bądź zawsze sobą. Myślę, że masz na tyle bogatą osobowość, że nie musisz na siłę pozować jak do zdjęć.

Wyjazd powinien dużo Tobie dać pod względem zaspokojenia Twojej wiedzy na temat Przyjaciółki, możesz zweryfikować Twoje wyobrażenia o Niej, lepiej Ją poznasz.

Ona oczywiście też Ciebie pozna. Co z tego wszystkiego wyjdzie? Okaże się 8)

Kibicuję :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kajusiu... no to czekamy na "Pamiętnik Nicholsa z wakacji" ;)

 

Monisia, ma być w wersji soft-porno czy harlequina? Muszę wiedzieć wcześniej, żeby się wstrzelić w oczekiwania szanownych pań :lol:

 

Fakt, ja jestem trochę nadwrażliwcem, chociaż na co dzień raczej nie jestem tak postrzegany. Może też rzeczywiście wybieram starszą od siebie kobietę, bo chcę żeby się ktoś mną zaopiekował. Wiem, że to powinna być rola faceta i to ja powinienem się opiekować kobietą. Nic jednak nie poradzę, że nie jestem silny psychicznie. No nie jestem... I potrzebuję kogoś kto jest...

Przy mojej przyjaciółce nie muszę odgrywać żadnych ról, zresztą nawet bym nie potrafił. I tak by to rozgryzła i pewnie obśmiała.Wie o mnie więcej niż ja sam. Tak naprawdę to znamy się już dość długo. Najpierw była moją "nauczycielką", uczyła mnie na studiach, pomagała przy doktoracie. Potem relacje zmieniały się na coraz bardziej towarzyskie. Bardzo mi pomogła, gdy miałem kłopoty z moją chorobą a raczej już po wszystkim, kiedy wszyscy się odwrócili ode mnie. Wiem, że mnie lubi. Oczywiście nigdy z nią nie byłem 24/h, więc wyjazd będzie jakimś sprawdzianem, czy jest w stanie ze mną wytrzymać tak długo.

 

-- 01 sie 2014, 18:56 --

 

Lenka30, Nigdy nie kieruję się niczyją opinią, bo jestem "uparty jak muł/osioł/baran" (wg mojego ojca). Nikt mnie nie jest w stanie tak naprawdę do niczego namówić (patrz: branie leków), jeśli sam nie uznam tego za własny pomysł.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kajusiu... no to czekamy na "Pamiętnik Nicholsa z wakacji" ;)

 

Monisia, ma być w wersji soft-porno czy harlequina? Muszę wiedzieć wcześniej, żeby się wstrzelić w oczekiwania szanownych pań :lol:

 

Wszelakie próby opisywania spędzonych przez Ciebie wakacji będą dla mnie lekiem na moją ciekawą duszyczkę ;)

 

Nie powiem... jestem ciekawa jakie Ona ma zapatrywania na Ciebie...

Czy będzie Cię traktowała jako potencjalny materiał na Partnera, czy może jedzie z Tobą tylko w celach towarzyskich... ale mnie rozpiera ciekawość... Co Jej serduszko podpowiada?

Wiesz... żebyś nie poczuł się skrzywdzony, jeśli Ona będzie chciała się z Tobą tylko zabawić... bez urazy... bo taka wersja też może mieć miejsce. Zdajesz sobie z tego sprawę?

 

Taki maleńki off topik... Z jakiej dziedziny zdobyłeś stopień naukowy doktora? Można wiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×