Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiśce wywalilo mnie i urwalam zdanie. Nerwica to epizod w zyciu chyba kazdego z tą różnicą, ze jedni radzą sobie lepiej i reagują dosc szybko lekami lub terapią juz przy pierwszych symptomach, inni tak jak my bardzo wrazliwi i uparci zwlekamy z pojsciem do psychiatry i pogodzeniem sie z szokująca diagnozą nerwicy i depresji. I po nam to bylo ? Po co zwlekalismy ? To cholerne zaniedbanie z naszej strony i brak zaufania do lekarzy.

 

Zycze Wam wytrwalosci w pokonywaniu choroby ale pamietajcie - chocby najmniejsze pogorszenie przyjmujcie z godnością. Kiepskie dni mają takze zdrowi w pelni ludzie a nie tylko nerwicowcy. Ja dla swietego spokoju przestalam sluchac wiadomosci w radiu, dziennika i nie czytam gazet od ponad 5 lat. Bez serwowania sobie zlych wiadomosci zyje w spokoju i niewiedzy o swiecie. Jest mi z tym dobrze i nie uwazam, ze trace cos cennego.

 

Wyszukuje w internecie jedynie rzeczy, ktore tak naprawde mnie interesują a to czy ktos komus wsadzil noz w plecy wczorajszego wieczora, czy ktos okradl sąsiada albo napadl na bank są mi kompletnie nie potrzebne do szczescia. Obecną taktyką rządów jest zastraszenie kazdego obywatela, tzw. psychiczny terror, media prześcigają sie nawzajem w karmieniu nas sensacją. Zamiast tego zgnilego pokarmu wole posluchac muzyki lub poczytac ksiazke, pojsc na spacer czy basen albo zjesc dobry obiad w towarzystwie meza i spedzic czas na wspolnych rozmowach.

 

OK, mysle, ze tymi dlugasnymi postami nadrobilam swoją nieobecność na forum i moge sie czuc usprawiedliwiona. Pomimo, ze zagladam coraz rzadziej to jednak jestem na bieżąco z Wami i pamietam o Was wszystkich. Kazda wiadomosc o poprawie Waszego nastroju napawa mnie radością i tym wieksza w nas sila, ze coraz blizej celu. Nadal sledze losy lunatica i trzymam kciuki za nas wszystkich.

 

Uciekam juz teraz i obiecuje, ze zajrze niebawem. Zycze Wam milego weekendu, wiosennej pogody i lata w kazdym serduszku. Trzymajcie sie cieplo i do ponownego uslyszenia !

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco. Nova :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest to akurat potwierdzone w pewnym stopniu nawet naukowo,tzn. pozytywne myślenie, można się spotkać z twierdzeniem pewnych badaczy że są tylko dwa rodzaje uczuć: strach i miłość, a każde inne wywodzą się bezpośrednio od nich

wykazano, ze uczucia mają określone częstotliwości wibracyjne i wibracje lęku są dość specyficzne, dezaktywują sporą część kodów DNA, które z kolei są aktywowane przez pozytywne uczucia co przeklada się na większą zdolność organizmu do zachowaniu stanu zdrowia

 

to tak w największym skrócie, bo żeby to w pełni zrozumieć co czytałem i oglądałem musiałbym się zagłębić w genetykę o której pojęcia nie mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

?

 

-- 15 lut 2014, 00:15 --

 

Sorki ale ten znak zapytania dotyczy mojego 2-krotnie skopiowanego postu. Pewnie znow cos sie schromolilo jak chowalam tableta. Odpowiedzialam Smutnej i skasowalo caly moj tekst. Ech, napisze jutro. Szkoda, bo akurat dla kazdego z Was osobna odpisalam, wspomnialam tez o walce Radola, Czarnego Diabla, Lunatika i slowach Luki Nerwuska. I wykradlo mi calego posta :why: Wpierw widzialam skopiowany post dwukrotnie wiec chcialam jeden usunąć i tym sposobem zlikwidowaly sie obydwa. Ech... zlosliwosc rzeczy martwych. Usiade jutro przed stacjonarnym kompem to jeszcze raz napisze, bo pamietam co i do kogo.

 

Papatki i buziaki dla wszystkich :papa::P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

o mojej walce???

ja w tej chwili stosuje metody dość niekonwencjonalne o których tu nikt raczej pojęcia nie ma a opisywać też tego nie zamierzam, bo mogłoby się to spotkać z krótkim podsumowaniem:herezja, bo niestety często tak jest, ze jak ktoś z czymś nigdy nie miał do czynienia a coś tam gdzieś usłyszał albo panuje taka opinia gdzieś ze coś jest przykładowo bzdurą to po prostu powtarza to i na tej podstawie stwierdza swoją opinie

a dlatego ze na obecną chwilę mam dość lekarzy, psychiatrów, psychologów i wszystkiego co jest z nimi związane musiałem tą "walkę" zacząć prowadzić całkowicie inaczej niż do tej pory

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

o mojej walce???

ja w tej chwili stosuje metody dość niekonwencjonalne o których tu nikt raczej pojęcia nie ma a opisywać też tego nie zamierzam, bo mogłoby się to spotkać z krótkim podsumowaniem:herezja, bo niestety często tak jest, ze jak ktoś z czymś nigdy nie miał do czynienia a coś tam gdzieś usłyszał albo panuje taka opinia gdzieś ze coś jest przykładowo bzdurą to po prostu powtarza to i na tej podstawie stwierdza swoją opinie

a dlatego ze na obecną chwilę mam dość lekarzy, psychiatrów, psychologów i wszystkiego co jest z nimi związane musiałem tą "walkę" zacząć prowadzić całkowicie inaczej niż do tej pory

 

Herezja?to pradwa ze ludzie i ich opinie sa takie...hmmm zamknięte w pewnych ramach a coś co poza nimi to dla nich nie do zrozumienia i nie do zaakceptowania.Szkoda mi takich ludzi zamknietych w pewnych normach.Popieram Twoje działania życzę skuteczności:-) i spadam bo mam dziś troszke roboty, a spałam 11 godzn, za cały tydzień i muszę się ogarnaać:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mowilam lekarzowi,jakie cukierki biore ;)

wypisal taki,co nie koliduje z citalopramem

 

-- 15 lut 2014, 18:13 --

 

Co nie zmienia faktu,ze i tak jestem juz ostro nafsszerowana chemią...

cienko sie czuje i od wczoraj mnie cos telepie...a wczoraj zaczelam brać antybiotyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzis leżę i zdycham,bo mam zapalenie ucha i antybiotyk.

 

swoja robotę tez odwalilam,teraz sie bycze

 

-- 15 lut 2014, 17:59 --

 

A ja dzis leżę i zdycham,bo mam zapalenie ucha i antybiotyk.

 

swoja robotę tez odwalilam,teraz sie bycze

 

Uuuu też to mam często...odpoczywaj:-)

 

-- 15 lut 2014, 19:04 --

 

Czekamy na post Novej:-) obiecałaś:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec czemu sadzisz, ze agorafobie wywolalo esci?moze dlugi okres nieleczenia nerwicy do niej doprowadzil mimo lykania juz srodkow?czy dr to stwierdzil ze to przez esci?

Bo nigdy nie mialem owego problemu, a pojawil sie jeszcze tego samego dnia, ktorego zaczalem brac esci. Nic wczesniej nie lykalem przed esci. Jestem mlodym zjadaczem proszkow.

 

-- 15 lut 2014, 21:37 --

 

lęk ze ktos za tobą stoi i ci przyj.....

moje mysli to to ze mogę cos komus zrobic a najbardziej przesladuje mnie mysl o nozu tez nie wiem czemu moze to z ksiązki on pojawił się w mojej głowie bo kiedys taką czytałam gdzie ów taki przedmiot się pojawił

grubo ;o przynajmniej wiem, zeby nie jechac na zaden zlot psycholi z naszego forum, o ile do owego dojdzie, jesli bedzie tam krista - zeby nozem nie dostac ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzicie na terapię?tak z ciekawości

 

-- 16 lut 2014, 12:42 --

 

Jak samoczucia dzisiaj?ja sie nie mogłam dobudzić taką miała przyjemna noc:-) a teraz nic mi sie nie chce, chyba dzisiaj bedzie dzień nic nie robienia i calkowitego lenistwa:-)

 

-- 16 lut 2014, 12:43 --

 

Jak samoczucia dzisiaj?ja sie nie mogłam dobudzić taką miała przyjemna noc:-) a teraz nic mi sie nie chce, chyba dzisiaj bedzie dzień nic nie robienia i calkowitego lenistwa:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec

ha ha ha bardzo smieszne ciebie oszczędzę zostawię cię na deser

 

-- 16 lut 2014, 13:28 --

 

Ellora ja terapie mam na forum, dzisiaj taki dzień ja tez nie mogłam się dobudzic a jeszcze na noc do pracy, moze mocna kawa mnie postawi na nogi

 

-- 16 lut 2014, 13:29 --

 

no faktycznie wszyscy chyba spią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora, ja moge sie wypowiedziec, na terapie nie chodze, poki co tylko bletki, ale coraz czesciej zastanawiam sie nad terapia i mysle ze po dluzszym lykaniu tabletek chcialbym podjac terapie, bo nie chcialbym byc zdany tylko na farmakologie tylko takze popracowac nad soba. mam zamiar o to zapytac mojej pani dr bo procz psychiatry ma tez specjalizacje psychoterapeutki, ale tez moze zdecyduje sie w przyszlosci na jakas psycholog tylko, no i zalezy tez troszke to od kasy, bo poki co to jestem bez pracy a dobry doktor kosztuje no i terapia to niejedno spotkanie a duzo sesji.

propos lekarzy i sluzby zdrowia...chodzicie do doktorow "na prywtanie" do dobrych czy moze na fundusz?wierzycie w ogole w dobrych lekarzy i ich skutecznosc jesli chodzi o fundusz? wiele razy spotkalem sie z opinia, ze na fundusz to wyglada to tak, ze wejdziesz dostaniesz recepte i wyjdziesz...(nie generalizujac oczywiscie), stad tez decyzja moja ze wizyty mam prywatnie mimo braku dochodow i kurczenia sie oszczednosci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora, ja moge sie wypowiedziec, na terapie nie chodze, poki co tylko bletki, ale coraz czesciej zastanawiam sie nad terapia i mysle ze po dluzszym lykaniu tabletek chcialbym podjac terapie, bo nie chcialbym byc zdany tylko na farmakologie tylko takze popracowac nad soba. mam zamiar o to zapytac mojej pani dr bo procz psychiatry ma tez specjalizacje psychoterapeutki, ale tez moze zdecyduje sie w przyszlosci na jakas psycholog tylko, no i zalezy tez troszke to od kasy, bo poki co to jestem bez pracy a dobry doktor kosztuje no i terapia to niejedno spotkanie a duzo sesji.

propos lekarzy i sluzby zdrowia...chodzicie do doktorow "na prywtanie" do dobrych czy moze na fundusz?wierzycie w ogole w dobrych lekarzy i ich skutecznosc jesli chodzi o fundusz? wiele razy spotkalem sie z opinia, ze na fundusz to wyglada to tak, ze wejdziesz dostaniesz recepte i wyjdziesz...(nie generalizujac oczywiscie), stad tez decyzja moja ze wizyty mam prywatnie mimo braku dochodow i kurczenia sie oszczednosci

Ja tez chodze prywatnie...ze wzgledu na to że ten lekarz ma b.dobre opinie i to że prywatnie przyjmuja do samego wieczora...no a jak sie pracuje do pózna to wielkie udogodnienie.też sie stanawiam nad terapia ale te koszta...

 

-- 16 lut 2014, 14:00 --

 

Mam cheć cos porobić ale tyla mi sie nie chce podniesc:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cherry ja chodzę na fundusz i jestem zadowolona z mojej dr. mogę o wszystko zapytac i poswięci tyle czasu ile trzeba, ale to ja nie mam pytań dlatego moje wizyty są krótkie

 

Moje są długie z pól godziny czasami, spokojnie nie pogania i dlatego jak jestem umowiona na godzinę to zdarza mi sieczekać nawet1.5godz na wizyte...ja jestem z małej miejscowosci gdzie nie ma wielkiego wyboru...a jak juz pójde to pytam o wystko co mnie niepokoi i co jest dla mnie dziwne itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę na terapię i wizyty do psychiatry. Wszystko prywatnie.

Nie liczę ile kasy na to idzie, bo jeszcze bym wpadł od tego myślenia w depresję :) Poza tym zdrowie jest bezcenne i póki co mogę sobie pozwolić na takie wydatki.

Wybór terapeutki i lekarki był przemyślany, nie pierwszy z brzegu. Do mojej doktorki są kolejki za 2 m-ce do przodu, mnie udało się wcisnąć na listę rezerwowych i raz zadzwonił telefon, że mogę stawić się na drugi dzień. No i dostałem moje pastylki szczęścia.

Ostatnio biedna lekarka podniosła cenę za wizytę do 130 zł, bo jak powiedziała, ceny strasznie wzrosły i po prostu musiała. Żal mi się zrobiło bidulki, że tak ciężko pracuje, a nie starcza jej do 1-wszego :)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×