Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Chcesz się jeszcze w tym błotku taplać?

 

Błotku? Jak ja mu nie wkopię, to nikt mu nie wkopie. Czuję się zobowiązana. Wgl co ty taki szlachetny, to nie jest dobre uczucie, pokazuje to ilość wszelkich bydlaków na świecie. chasty się wyrywa, a nie ignoruje. Nie można okłamywać innych i robić sobie z tego życiowej zabawy. Niech zobaczy jak to jest, gdy się żyje w ciąglej niepewności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze czytanie w tym semestrze na niemieckim. Kocham ten twardy akcent wydobywający się z mych ust :105:

 

a mi angielski sprawia radość, z tym, że go nie lubię, ale jest facet, który jest taki żywy, fajny, to mam nadzieję, że w końcu się nauczę mówić, bo pisać po angielsku potrafię, rozumiem co też mowi (pierwszy nauczyciel, który wszystko mówi po angielsku) ale jak mówi do mnie, to nic nie rozumiem i nie potrafię zdania skleić, wiem, że mnie stać na to, by w końcu się przełamać, mówić, ale zawsze boję się, że coś palnę, ten stres jest aż tak wielki, że nawet nie pamiętam swojego imienia ;/

ale teraz się poprawię, jest mobilizacja, bo powiedziałam sobie, że w końcu się nauczę, jest szansa. tylko nie wiem czy nie będę musiała zacząć brać jakichś tabletek na uspokojenie przed tymi lekcjami j. angielskiego, w dodatku egzamin mam ustny. Także... Ten semestr będzie wyjątkowo trudny. Ale to dobrze. Przecież chodzi się do szkoły, by się czegoś nauczyć. W dodatku naszą grupę zakwalifikował do tej najlepszej i rzucił nas, a bynajmniej mnie, na głęboką wodę :( Ale powiedział, że na egzamin da nam pytania, jakie mogą się pojawić, i mamy przygotować się w domu dobrze i... Będzie chyba nieźle.

 

Hę? Powaznie nie przyszlo mi do glowy ze ludziska po toalecie łap nie myja a potem wkladaja w wode swiecona

 

Mi też. Fuj, dobrze, że nie chodzę do kościoła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, nie wszyscy myją dłonie po sesji na kibelku. Zresztą,podobna sytuacja występuje w barach, gdzie w pojemnikach na darmowe orzeszki występuje mocz. :pirate: :pirate:

Ach, czytałam o tych badaniach, gdzie to po pół godziny w barze mieli kilka gatunków/rodzajów/nie wiem jak nazwać moczu w jednej miseczce... fe

 

-- 16 wrz 2013, 18:27 --

 

Monar, jak ogarniesz to mnie zaczniesz uczyć! :pirate: Ja się znalazłam w zaawansowanej grupie, choć bardzo odstaję od reszty, nie mogę się przepisać, a mam też wrednych kujonów, którzy dla beki mnie cały czas wybierają, żebym coś robiła/mówiła/czytała, bo nie umiem :? Nienawidzę angielskiego, niemiecki za to jest miodem na me uszy i duszę, zupełnie go nie ogarniam, ale uwielbiam go czytać/słuchać i jestem jak w transie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Monar, jak ogarniesz to mnie zaczniesz uczyć! :pirate: Ja się znalazłam w zaawansowanej grupie, choć bardzo odstaję od reszty, nie mogę się przepisać, a mam też wrednych kujonów, którzy dla beki mnie cały czas wybierają, żebym coś robiła/mówiła/czytała, bo nie umiem :? Nienawidzę angielskiego, niemiecki za to jest miodem na me uszy i duszę, zupełnie go nie ogarniam, ale uwielbiam go czytać/słuchać i jestem jak w transie :105:

 

To tak samo jak ja z francuskim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×