Skocz do zawartości
Nerwica.com

KW. WALPROINOWY/KW. WALPROINOWY + WALPROINIAN SODU/ WALPROINIAN SODU(Convulex/Depakine Chrono, Depakine Chronosphere, ValproLEK/ Absenor, Convival Chrono, Depakine)


Mizer

Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

58 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      37
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      18


Rekomendowane odpowiedzi

one-half, przez tą wątrobę nie chciałam brać depakiny i staram się nie skarżyć na stany hipomaniakalne bo wolę to od wiecznego dołu jaki miałam przedtem. A tyle leków biorę bo nic na mnie nie chciało działać na nastrój. Muszę tyle brać bo np.wenla dziala mi na lęki,mirta usypia bo bez niej nie zasnę normalnie a bupro aktywizuje mnie,zlikwidowal zmęczenie,przywrócił prawdziwe pozytywne emocje.więc każdy lek działa na coś innego. A o wątrobę dbam poza tym łykaniem leków. Co by mi dało życie długie w fizycznym zdrowiu jak cały czas funkcjonowałabym jak ścierwo (sorry za wyrażenie) i nie doszłabym do niczego i nie miałabym ochoty na nic? Wątroba się regeneruje a nie zamierzam cały czas być na tym mixie. Inni ludzie robią gorsze rzeczy,wcinają cały czas fast foody, piją na umór,biorą narkotyki albo eksperymentują z lekami z którymi nie powinni,przedawkowują coś lub biorą giga dawki benzo. A ja biorę dawki zalecane,nienajwyższe.

A rozpoznanego chadu nie mam tylko jego takie podejrzenie przez stany hipo. Rozpoznaną mam deprechę endogenną. Obecnie nastrój mam raczej stabliny. Normalny a nie euforyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę Depakine od prawie 2 tygodni. 300 rano i 300 wieczorem. Na pewno w jakimś stopniu to działa, nie jest to placebo, ale ciężko mi opisać działanie tego leku. Bosko na pewno nie jest bo mam stany agresji, lęków i ogólnie prawie do wieczora jestem zdekoncentrowany. W dodatku siedzę ciągle w domu i nie potrafie nigdzie wyjść.

Właśnie zastanawiam się czy nie zwiększyć dawek dwukrotnie.

Jak myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Niestety topi to nie benzo. Pewnie trzeba sie uzbroic w cierpliwosc zwiekszac bardzo powoli 25mg na dwa tygodnja, az dojdzie sie do dawki efektywnej. Dorazne stksowanie to glownie uboki w pkerwszym rzucie.

 

A co cl ten convulex skoro bierzesz lamo. Moze warto tu zwiekszyc ona przeciez tak nie zmula

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KOSZMAR - w dawce 1600, emocje spłycone do maximum, mógłby ktoś mnie mordować nawet bym nie poczuła strachu, nie czułam też żadnej radości + senność ogromna - ale efekty uboczne - masa- waga, włosy, prolaktyna i hormony skopane.. nie polecam... stary lek i nie wart łykania!

 

ps. dostałam go po epizodzie manii.. dodam, że Chad nie został u mnie ostatecznie zdiagnozowany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosowałam przez 3 miesiące Convulex (2x150 mg) razem z paroksetyną (moje pierwsze leki), od razu poczułam znaczną poprawę. Mam zaburzenia depresyjne i lękowe. Przy obu tych lekach czułam się super, po tym jak zniknęła senność (po ok 2 tyg, senność pewnie od paro) nie miałam żadnych skutków ubocznych poza wypadaniem włosów. W ulotce Convulexu uprzedzają o czasowym wypadaniu, jednak czekałam 3 miesiące i w końcu psychiatra kazał odstawić.

Po krótkim czasie bez Convulexu czuję wyraźną różnicę, często wpadam w stany depresyjne.

Zastanawiam się, czy lepiej być łysa i szczęśliwa :P

 

Widzę, że dużo piszecie o hamowaniu dobrego nastroju, u mnie nic takiego nie było, w dalszym ciągu miałam duże pokłady pozytywnej energii. Jedynie nie wpadałam w doły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeszedlem przez sporo ssri,mianseryne,neuroleptyki,imao i nic tak mi nie pomoglo jak 2x500mg convulexu 1rano-1wieczorem.

Jestem w szoku a moze poprostu mam chad.Poprawia sen, nawet po odstawce wenli spie jak trzeba a do tej pory mialem sajgon w glowie po odstawieniu wszystkich lekow.Zadzialalo juz chyba od 2giej tabletki.

stabilizacja i jeszcze raz stabilizacja, jak na psychotrop malo skutkow ubocznych a jak przytyje to wcale sie nie obraze bo jestem ektomorfikiem.Leki wyciszone do zera, nie wybucham gniewiem ani nie mam mysli samobojczych + brak objawow nerwicy typu latanie rak w towarzystwie i przyspieszone tetno.

POZDRO 600......... tyle lat zmarnowanych na jakies ssri i inne gowna :roll:

oby tylko nie przestal dzialac po pewnym czasie.Sadze ze kazdy powinien wyprobowac convulex jesli nie reaguje na ssri.

Tak dobrze dzialaja na mnie tylko benzodiazepiny ale odkad biore KW to nawet nie mam na nie ochoty i napewno juz do uzaleznienia od klonow nie wroce tak sadze :)

Mozna smialo laczyc z alkoholem, naprawde fajne stabilne upojenie :lol:

 

- to dolegliwosci zoladkowe na poczatku i jak sie wypije pare piwek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisano mi Depakine w szpitalu jako "najlepszy dla pana stabilizator" rok temu, w dawce 800mg. Brałem przez 5 miesięcy, nie czując absolutnie nic, z innymi lekami. Po tych 5 miesiącach zmieniłem lekarza i całkowitemu przemeblowaniu uległ mój zestaw. Depakine odstawiłem z dnia na dzień, bez najmniejszego zauważalnego efektu. Tak, jakbym nigdy tego leku nie brał. Trochę, a nawet bardzo mnie to zniechęciło do LPP/stabilizatorów.

Ale po miesiącu brania topiramatu, teraz już w stałej dawce 100mg, jest faktyczna poprawa. Trochę to trwało, nie było lekko, ale jest rzeczywiście lepiej. Nic spektakularnego, a jednak zauważalna poprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę Depakine od długiego czasu, na początku bardzo duża dawka i zero stabilizacji, obecnie biorę 1500mg, na początku ta dawka bardzo dobrze mnie stabilizowała, taki stan utrzymywał się kilka miesięcy, około miesiąc temu huśtawki nastroju powróciły :-|

 

niestety najdotkliwsze jest tycie, ponad 10 kilo w pół roku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×