Skocz do zawartości
Nerwica.com

Błagam o pomoc...


Szymo19

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Po raz kolejny opiszę przebieg mojej nerwicy i depresji chociaż wiem że nie wielu będzie w stanie mi pomóc. Leczę się od ponad pół roku farmakologicznie, zażywając Fluksoetin 20 mg na dzień oraz Deprexolet 10 mg na noc. Niedługo mam wizytę u psychiatry u którego rozpocząłem leczenie w celu odstawienia leków. Z tym, że leki pomagały przez pierwsze 2-3 miesiące... Teraz z każdym dniem jest coraz gorzej. Coraz bardziej świat staje się nierzeczywisty i oddalony, przestaje powoli się w tym wszystkim odnajdywać. Tracę siebie, sens i wszystko co kiedyś wydawało mi się stałe i niezmienne. Nasiliły się myśli samobójcze i tak myślę że to chyba jedyne słuszne rozwiązanie w mojej sytuacji. Lekarz kiedy mu to wszystko powiem zapewne po raz kolejny zdecyduje się na przedłużenie terapii tymi lekami. Nie zalecił nawet żadnej psychoterapii, powiedział, że leki pomogą na 100% ale niestety się mylił. Naprawdę nie wiem już co z sobą zrobić. Rzeczywistość wydaje się taka rozmazana, nie potrafię odczuwać przyjemności z niczego... Proszę o jakąkolwiek poradę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, działały przez kilka miesięcy, a potem klapa - tak jak przebieg mojej depresji, tylko że bez leków - po wielkim smutku zrobiłem się normalny na ok. 2 miesiące, potem zacząłem doświadczać derealizację i anhedonię, tak jak ty. Te leki albo były placebo, albo - działały - ponieważ były one w pewnym sensie jak narkotyk (bo powodowały zmianę nastroju), jednak depresja zawsze musi przejść cały cykl, i to, co ty teraz doświadczasz jest czymś niekontrolowanym przez te specyficzne leki - więc może teraz jest czas na zmianę leków, bo to już kolejna faza ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pójdź do tego samego lekarza i powiedz co ci się stało, jak pójdziesz do innego lekarza, to on nie będzie za dobrze znał twojej historii, i twoja podróż będzie przedłużona. Ten lekarz nie może być taki zły.

 

-- 02 wrz 2012, 16:31 --

 

Pójdź do tego samego lekarza i powiedz co ci się stało, jak pójdziesz do innego lekarza, to on nie będzie za dobrze znał twojej historii, i twoja podróż będzie przedłużona. Ten lekarz nie może być taki zły.

 

-- 02 wrz 2012, 16:32 --

 

Pójdź do tego samego lekarza i powiedz co ci się stało, jak pójdziesz do innego lekarza, to on nie będzie za dobrze znał twojej historii, i twoja podróż będzie przedłużona. Ten lekarz nie może być taki zły.

 

-- 02 wrz 2012, 16:32 --

 

Pójdź do tego samego lekarza i powiedz co ci się stało, jak pójdziesz do innego lekarza, to on nie będzie za dobrze znał twojej historii, i twoja podróż będzie przedłużona. Ten lekarz nie może być taki zły.

 

-- 02 wrz 2012, 16:32 --

 

Pójdź do tego samego lekarza i powiedz co ci się stało, jak pójdziesz do innego lekarza, to on nie będzie za dobrze znał twojej historii, i twoja podróż będzie przedłużona. Ten lekarz nie może być taki zły.

 

-- 02 wrz 2012, 16:32 --

 

Sorry za chaos komp mi świruje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zmiana lekarza nie jest złym pomysłem, bo moi psychiatrzy się przenosili i w sumie miałam trzech różnych w czasie mojego leczenia (od stycznia). Tylko o jednym mogę powiedzieć, że był naprawdę dobry. Z tego co piszesz zmiana leków i psychoterapia (którą w takim przypadku lekarz powinien Ci zalecić nawet bardziej niż leczenie farmakologiczne) jest najlepszym wyjściem. Nie poddawaj się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymo19, WITAM.MAM DO CIEBIE PYTANKO BO MAM ZAMIAR WYBRAC SIE DO SPECJALISTY TZN CHYBA PSYCHOLOGA BO NIE WIEM CZY DO PSYCHIATRY BO JESZCZE NIE WIEM DO KONCA JAKI MAM Z SOBA PROBLEM(TZN WIEM ALE NIE WIEM JAKI MI SPECJALISTA POMOZE :) ) .ALE DO RZECZY CHODZI MI O TO GDZIE SZUKAC TAKIEJ POMOCY CZY WYSTARCZY POJSC DO LEKARZA I ON DA NAMIARY,BO MAM JUZ SERDECZNIE DOSYC WSZYSTKIEGO I ZASTANAWIAM SIE CZY JA PRZYPADKIEM NIE POWINNAM BRAC JAKIS LEKOW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wam bardzo za wsparcie i odpowiedzi ;) Dziś jestem umówiony do psychoterapeuty a w tym tygodniu wypada wizyta u mojego psychiatry (pisząc to czuje się jak wariat). Możecie mi powiedzieć ile trwa taka psychoterapia, tak mniej więcej bo domyślam się że zależy to od wielu czynników? I jaka jest jej skuteczność? Nie chcę kolejny raz tracić czasu. Te leki to jedna wielka porażka, poproszę o jakieś inne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku to nie będzie strata czasu - nawet, jak nie trafisz dobrze i terapia nie poskutkuje, to będziesz wiedział, co ci przeszkadza i czego unikać u terapeutów. A wariatem nie jesteś - pomyśl, ile osób ma podobne problemy do ciebie i nie próbuje sobie ulżyć - to jest dopiero wariactwo:). Co do czasu trwania terapii to czasu nie żałuj:) W moim przypadku to terapeutka uznała, że jestem już w stanie radzić sobie sama i wyznaczyła mi termin ostatniego spotkania kilka miesięcy później. Z tego co wiem, to terapia pomaga większości osób, ja to potwierdzam, to co wydawało się nierealne jednak okazało się realne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×