Skocz do zawartości
Nerwica.com

Strach przed schizofrenią


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

I tak czy siak mam rozpad osobowości - to jest część tej choroby. A pytam się bo chcę wiedzieć czy to od rozpadu czy taka nic nie znacząca głupota.

które Cię guzik obchodzą.
U mnie śmiech pojawiał się tylko przy śmiesznych rzeczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Z góry przepraszam za odświeżenie tematu, ale posiadam mały problem:

dotyczy on tylko i wyłącznie nocą. Boję się, że dostane omamów wzrokowych. Nigdy do tej pory nie bałem się duchów, potworów, zjaw ponieważ nie miałem pełnej świadomości co to są omamy, schizofrenia, psychoza itp. (tak... Mam 13 lat. )

Byłem pewien, że to jest niemożliwe widzieć osoby, które nie istnieją (teraz mogę się zgodzić z twierdzeniem "im mniej wiem tym lepiej śpię" ;) )

 

Cieszę się, że nie mam koszmarów nocnych (wręcz przeciwnie). Zauważyłem, że się częściej budzę. Boję się przewrócić na drugi bok lub poprawić swoją niewygodną pozycje. Dodam iż w moim pokoju jest całkowicie ciemno. Mam duży dom, a rodzice śpią na górze. Gdybym zobaczył "zjawę" dostałbym panicznego szoku. Uciekałbym i krzyczał.

 

 

Po części zdaję mi się, że mam bardzo słabe omamy słuchowe. Od ostatniego czasu uświadomiłem sobie, że słyszę ciągły szum, cichy pisk w uszach. (problem raczej nie związany z chorobą psychiczną) Kilka razy słyszałem różne głosy. Oczywiście nie ludzi. Suszarki, drapania, pykania. Gdy przewrócę głowę przez chwilę zanikają.

 

Mój problem znikłby na pewno gdybym miał dowody, że nie mam żadnej choroby związanej z schizofrenią.

 

 

Przepraszam za moje błędy. (jest ich masa: powtórzenia, interpunkcja, bym, byś itp.) Trudno mi wytłumaczyć pisząc ten post mój problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytając to wszystko już sama nie wiem czy nerwica to choroba psychiczna. samamamnerwice...chyba natręctw...bo cholernie sie boje chorób psychicznych....ja miałam na początku lekka depresje ale to przez to że czulam sie fizycznie ciągle żle...jestem nawet po przespanej nocy senna i senna...co to może być do cholery??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Odstawiłem neuroleptyk prawie miesiąc temu i mam omamy wzrokowe. Widziałem wczoraj kobiecy korpus w łazience a parę dni temu niebieski ogień wypływał z piecyka albo kiedy się nie spojrzę to wyświetlają się cyfry na wyświetlaczu po czym znikają. Omamów byłem zawsze świadomy oprócz dotykowych. Zapachowe mi się nasiliły.

Czy mam urojenia, na pewno nie a mówią, mi że tak.

 

Mówią, że to urojenie, że jestem za narkotyzowany bo w narkotyki są rozpylone w powietrzu i są rozsyłane przez fale i dlatego mam omamy zmiany kolorów przedmiotów(objaw LSD)... Ja nic nie widzę w tym urojonego skoro to prawda.

Nie wiem czy mówić o tym psychiatrze bo obawiam się, że wyjdzie pozytywnie test na narkotyki i zamknie mnie z narkomanami i delirykami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie mojego zachowania , które mnie bardzo niepokoi. Od jakiegoś czasu zdarza mi się że mam jakieś nie wiem jak to nazwać ,,omamy" , że słyszę jakiś dźwięk, , a potem jak tak się wsłucham bardziej to on znika. Czasami rzeczywiście są to jakieś ciche dźwięki które gdzieś w oddali bo teraz odruchowo to sprawdzam bo aż mnie ciary przechodzą gdy mnie takie coś dopada. Albo np. gdy z kimś staram się rozmawiać to mam takie coś że się wyłączam, am pustke w głowie natomiast w oddali wyłapuję wszystkie dźwięki i na nich koncentruje się moja uwaga. Innym przykładem jest np. to że gdy komuś coś staram się opowiadać to mylę fakty ciągle, gubię wątek i dopiero po dłuższym czasie mogę sobie coś przypomnieć bądź w ogóle. Nie jestem też pewny czy niektóre wydarzenia się rzeczywiście wydarzyły czy tylko mi się tak wydaje. Zdarza mi się też ale to już od dłuższego czasu, ze często koloryzuję historie gdy ich dokładnie nie pamiętam, wymyślam jakieś inne fakty, przejaskrawiam sytuację. Częśto mam też ostatnio uczucie pustki w głowie, przestałem mieć jakiekolwiek zainteresowania , wszystko mnie męczy, najchętniej bym spał ciągle. Mogę także dodać żę też mam ogólnep roblmy z koncentracją nie słucham dy ktoś do mnie mówi, czasami nie ,ogę zrozumieć o co chodzi i trzeba mi kilka razy powtarzać tą samą rzecz bo ciągle zapomianm. Dużo także jakiś wyobrażen na temat przyszłości i przeszłości natomiast rzeczywistość jest dla mnie obca, nie myślę o tym co jst tu i teraz. Czy to mogą być objawy jakiegoś typu schizofrenii?? To pytanie męczy mnie od dłuższego czasu. Na lekarza niestety trzeba bardzo długo czekać od zapisu i mam odległy termin. Dodam że ostatnio mój 4 lata starszy brat zachorował jakiś czas temu na nią. Proszę o jakieś rady i pomoc

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zappa ty wyraźnie musisz spowrotem brać leki, masz urojenia!

cholera, myślałem że aż tak wyraźnych omamów wzrokowych mieć nie można, kiedyś miałem jakieś przywidzenia, czasem mi coś mignie kątem oka..

 

znowu zacznie sie lęk przed schizo..k***a ja pier****e

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemknięcie czegoś obok oka to chyba nie jest jeszcze omam bo pisaliby o tym w podręcznikach bo to jest dziwne zjawisko. :smile.

Omamów wzrokowych już od przedwczoraj nie mam a widziałem przez ułamki sekund zdjęcia osób przed sobą. To było męczące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisze tutaj to co pisałem na innym forum:

 

Witajcie, jak już pisałem na tym forum cholernie boję się schizofrenii

dzisiaj znów sobie coś wkręciłem, przypomniały mi się urojenia posłannicze o których czytałem i wyobraziłem sobie że np ja mam jakąś misje na świecie, albo jestem nie wiadomo kim i boję się że w to uwierze, po chwili przyszło mi do głowy że gdyby tak było to nie wiedziałbym o tym i teraz nie wiem czy ja się boję tylko tych myśli czy naprawdę boję się że to prawda

i wyobraziłem sobie np że cały świat jest w spisku, niby uważam to za głupotę, ale znowu wraca myśl że gdyby tak było to ja bym nie wiedział i sie tak nakręcam:(

nie chce mieć schizo :sad:

co o tym myślicie, ten atak już właściwie mi przeszedł, ale dalej nie wiem co o tym myśleć :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po grzyba się boisz tej schizy!! Jestem ciekaw dlaczego się nie boisz nowotworu, którego o wiele łatwiej zdobyć niż schizę...

 

Ps. Ja np. lubię moje stany psychotyczne i wcale się ich nie boję :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@songovu, to na 100% niestety ale schiza

pierwsze objawy obłędu, niedlugo zaczniesz napier***ac zdrowo, juz niebawem odlecisz i wyk*** w kosmos w kawalkach.

przykro mi, ale z objawow wynika jasno ze to schizofrenia rozk***woidalna, niesamowicie brutalny przebieg, degradacja myslenia, mozg zamienia sie w p****e i niestety nie da sie z tym nic zrobic... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heroman, gdybyś byl w psychozie, nie pisalbyś tu skarżąc sie, ze boisz sie zjaw :) Schizofrenicy najczęsciej nie mają swiadomości swej choroby :) Święcie wierzą, że to co słyszą i widzą jest realne.

 

spinoza1988 - bez urazy , ALE >

Ja bym się tak prędko nie zapędzał w takie jednoznaczne "stwierdzenie" ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie czytam posty na forum o schizofrenii

http://schizofrenia.evot.org/viewtopic.php?f=7&t=6608&start=15 niby nic takiego..a jednak czytając wypowiedzi autora tego tematu zauważa się przekręcanie słów, dziwne wtrącanie zdań..najgorsze że oni nawet nie zauważają że coś jest nie w porządku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie o zaburzenia wzroku. Nie są to w żadnym wypadku halucynacje. Jest to coś takiego, że widzę jakby świetliste plamy jak na coś patrzę. Albo kątem oka widzę czarną plamkę gdzieś, ale jak się obrócę, żeby to sprawdzić, to już jej nie ma. To nie jest nic konkretnego i nie przeszkadza mi w funkcjonowaniu ale... jest wkurzające. Poza tym, mam oczopląs bardzo często i często "przesunięcie obrazu" tzn. jak np piszę na klawiaturze to na sekundę cały jej obraz obraca mi się trochę w inną stronę. Obraz czasem mi faluje... Zaznaczam, że to wszystko jeśli występuje trwa bardzo krótko, ok. sekundy. Oprócz tych świetlistych plam, bo mam je prawie cały czas. Nie przeszkadza mi to w normalnym funkcjonowaniu, tylko irytuje. Mam okresy że trwa to po kilka dni, a czasem prawie nie występuje. Wiem, że w nerwicy są zaburzenia wzroku ale nie wiem, czy takie też?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bebzon, ja tak czytam i czytam i nie mogę się znaleźć żeby ktoś miał takie "ostre" zaburzenia jak ja... Paradoksalnie powiem, że ciesze się że nie jestem z tym sama jak napisałeś że też tak masz :P a możesz sprecyzować co dokładnie masz i czy różni się od tego co napisałam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×