Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

Vi., haha, gadasz jak milano, ale starasz się NIE GADAĆ jak milano, bo Ci to już zarzucilam.

Nie rozumiem za bardzo.

Gadam jak on ?

Czy gadam jak ja ?

 

[Dodane po edycji:]

 

JA jestem taki :

download/file.php?id=2143&mode=view

 

[Dodane po edycji:]

 

To zdjęcie jest na 21 stronie ludzi z forum. :(

 

[Dodane po edycji:]

 

Thazek, do twojej Izy mówiłem, skopiowałem całego posta, żeby nie było niedomówień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., nie podoba mi się to, co ostatnio robisz. Próbujesz się przypasować chyba, próbujesz zająć miejsce milano. Próbujesz być kontrowersyjny. Nagle znowu wpadłeś na pomysł, zeby się pociąć...przeklinasz. Twoje avatary.

Strasznie to komercyjne się zrobiło... Nie możesz być po prostu Krzysiem?

 

Popieram...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basiu,, nie powiem, że się wyżywasz, zaczęłaś to powiedz, pokaż.

 

Kacha, idę we wtorek do lekarza to zapytam go :)

Czemu jesteście przekonane, że nie jestem borderem, bo ja go nie mam albo to część mnie albo nie.

 

[Dodane po edycji:]

 

To powiedzcie mi co się zmieniło, ja chciałbym wiedzieć, bo być może faktycznie robię coś co ja bym nie robił...

 

Aniu,, ja też tęsknię, nie rozumiem co tu się dzieje, ale teraz się nie kłócimy, ja i Basia I Asia oraz Kacha rozmawiamy o moim ostatnim zachowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi.,

JA jestem taki :

download/file.php?id=2143&mode=view

 

nie jesteś taki.

powinieneś być SOBĄ, a nie piosenką, emo-avatarem, emo-makijażem, czy wersem z Biblii.

W tym momencie zachowujesz się jak wyśmiewane przez wszystkich (oprócz nich) - emo. "nikt mnie nie rozumie".

skoro nikt Cię nie rozumie a Twoje uczucia są tak głębokie że aż bolą... to po co ten temat?

 

po co to ciągłe odnoszenie się do bordera, skoro go nie masz? widzisz, tu przypasowujesz się do milano. "border to, border tamto, border sramto". :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basiu,, przecież ja nie jestem Emo, brid przecie powiedziałem Ci wczoraj dokładnie to co doxy mi :
Iza,, to daj je na forum :P

 

Brid, jestem sobą, mam bardzo wiele z nimi wspólnego ale nie chcę siebie nazywać Emo.

 

Ja właśnie wyrażam siebie, pociąłem się bo mama mnie obrażała, dojeżdżała mi, nie zrobił tego border tylko ja, czemu miałbym być kontrowersyjny ?

 

ulżyło Ci po tym cięciu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu,, ostatnio terapeucie powiedziałem

- Chciałem napisać na ręce "Do you see Me ?"

Chciałem, żeby pan mnie zauważył.

Chcę, żeby ktoś w końcu powiedział, tak masz borderlie, widzę Cię, widzę co przeszedłeś, widzę z czym musiałeś się zmagać, widzę z czym walczysz teraz.

 

Czuję, że to mnie bardzo mocno opisuje i gdy mama mówi, że najpierw ADHD później schizofrenia później debil, to czuję, że nie rozumie i mnie nie zna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., NIE MASZ BORDERA

 

[Dodane po edycji:]

 

Asiu,, ostatnio terapeucie powiedziałem

- Chciałem napisać na ręce "Do you see Me ?"

Chciałem, żeby pan mnie zauważył.

Chcę, żeby ktoś w końcu powiedział, tak masz borderlie, widzę Cię, widzę co przeszedłeś, widzę z czym musiałeś się zmagać, widzę z czym walczysz teraz.

a tutaj chcesz się mocno przypasować do etykietki "borderline"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brid, nieważne.

Thazek, to jest dobre, widziałem to wczoraj.

 

Basiu,,

nie jesteś taki.

powinieneś być SOBĄ, a nie piosenką, emo-avatarem, emo-makijażem, czy wersem z Biblii.

W tym momencie zachowujesz się jak wyśmiewane przez wszystkich (oprócz nich) - emo. "nikt mnie nie rozumie".

skoro nikt Cię nie rozumie a Twoje uczucia są tak głębokie że aż bolą... to po co ten temat?

Nie jestem Emo, wczoraj to powiedziałem :(

Czy nie można się składać z różnych części ?

Być sobą, żyć biblią, lubić wąski spodnie i być brunetem ?

 

Jestem sobą, a co poradzę, że mam z nimi wspólne upodobania co do wyglądu, niestety muzyki innej słucham, oni raczej nie lubią Eminema ani Rapcore.

po co to ciągłe odnoszenie się do bordera, skoro go nie masz? widzisz, tu przypasowujesz się do milano. "border to, border tamto, border sramto". :roll:

Czuję że nim jestem, ale to ja robię nie żaden border, nie rozumiem porównania...

Jestem czy nie jestem, dowiem się we wtorek, nie wiem czemu zależy mi tak na tej łatce, ja bym to rozumiał tak, że nie byłem widziany i rozumiany.

 

Niesfotrunnie chwilowo tu się ten schemat powiela, nie rozumiem kompletnie dlaczego.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kacha,, skoro tak uważasz.

Zapytam lekarza we wtorek i wam powiem :)

 

Basiu,, ja zaciągam hamulec ręczny i wysiadam w polu.

Dopisałem do powyszego posta, przeczytaj jeszcze raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., Wszytko jest ważne :twisted: Bo składa się na Ciebie.

 

a wpominałeś coś o Bogu. Prawdziwy Chrześcijanin nie zachowuje się tak jak Ty. Weź się zastanów, albo wierzysz w Niego i godnie żyjesz, albo jesteś pseudo emo, z Vi na policzkiem, tniesz się, rozwodzisz na border -srorder, nie masz szacunku do życia, ani dla siebie,

ot moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu zależy mi tak na tej łatce, ja bym to rozumiał tak, że nie byłem widziany i rozumiany.

 

Bo Tobie chodzi Krzysiu o akceptację i uwagę ludzi. Pamiętam jak pisałeś wcześniej na forum i ludzie Cię ignorowali, nie odpisywali Ci często itd. Potem zjawiłeś się po jakimś czasie w tym dziale i zaczęliśmy z Tobą pisać. Sporo osób ma tu stwierdzone BPD. Więc Ty również "chciałbyś" mieć. Zrozum - nie musisz mieć bordera, żeby móc się tu udzielać i utrzymywać z nami kontakt!!!!!!!!

Lubimy Cię niezależnie od tego jakie masz zaburzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brid, nie mam ale pracuję na tym, pierdzielisz z tym emo, skończ.

Nie jestem emo a jestem sobą, Vi sobie napisałem bo chciałem.

 

Asiu,, kiedyś nie chciałem tu wrócić, chciałem być zarejestrowany ale dążyłem do tego, żeby mieć średnią jeden post na dzień, w listopadzie zmieniłem zdanie i wrociłem :)

Wiem, że chcecie, żebym tu pisał, przecież nie raz i nie tylko ty mi o tym mówiłaś.

To chodzi o świat zewnętrzny, żeby uznał że cierpię, co przeszedłem, co przeżywam a najlepiej skrócić to w borderline.

Nie umiem opowiedzieć o sobie dokładnie, przecież nie powiem mamie, że nie wiem jaka moja orientacja i że muszę przeżywać z tego powodu męczarnie, że jak mi odmówi to czuję chęć morderstwa, że nienawidzę często.

 

Bo mówi, że świr jestem i debil, żebym wziął się do roboty to mi przejdzie :roll:

A psychiatria i psychologia powstały właśnie dla takich co się lenią i migają od roboty :roll::-|

Nie wiem czy powiedziała to w nerwach, czy w nerwach odkryła co naprawdę o mnie sądzi. :cry:

 

[Dodane po edycji:]

 

Czuję, jakby moje ręce nie były moimi rękoma, że to nie ja piszę, tylko mam je odcięte ode mnie i one same piszą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×