Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, audreyhorne napisał:

 

Ja co prawda odstawiam niedługo fluoksetynę, ale z ciekawości zapytam czy tycie zaczęło się już na początku, czy po pewnym czasie? 

u mnie np po pewnym czasie jakoś koło roku czasu co smieszne cały okres brania jadłam tycie dawki jedzenia (jadłowstret) zero słodyczy i śmieciowego jedzenia i co ?Waga 20 kg na plusie....

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, miuciia napisał:

u mnie np po pewnym czasie jakoś koło roku czasu co smieszne cały okres brania jadłam tycie dawki jedzenia (jadłowstret) zero słodyczy i śmieciowego jedzenia i co ?Waga 20 kg na plusie....

 

 

To dobrze, że odstawiam. 

Biorę fluoksetynę jakoś od końca października. 

Ostatnio zaczęłam tyć, ale to z powodu objadania się. 

Jak skończę ostatnie opakowanie fluoksetyny, to będę wchodzić na duloksetynę. Mam nadzieję, że opanuję jedzenie, schudnę i nie będę tyć dalej... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2019 o 13:26, wyjdz_do_ludzi_pobiegaj napisał:

Dziwna sprawa. Nie wzięłam dzisiaj rano Seronilu (zapomniałam) i miałam okropny zjazd nastroju. Ciągle chciało mi się płakać, robiłam sałatkę i szlochałam (rozpad małżeństwa), a teraz wzięłam i nagle nastał spokój.

 

Możliwe, żeby to tak natychmiastowo działało, zarówno w jedną (brak = rozpacz), jak i drugą (wzięta = spokój) stronę? 

Mówią  ze fluoksetyna ma taki długi okres  połtrwania i długo działa a ja tez mam wrażenie ze jak jednego dnia nie wezmę to czuje dużą różnicę - więc nie wiem jak to jest. Piszcie jak to u Was jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Remusek napisał:

Mówią  ze fluoksetyna ma taki długi okres  połtrwania i długo działa a ja tez mam wrażenie ze jak jednego dnia nie wezmę to czuje dużą różnicę - więc nie wiem jak to jest. Piszcie jak to u Was jest.

 

Jak będę przechodzić na duloksetynę, to mam odstawić fluoksetynę na 3 dni. Lekarz powiedział, że nic nie powinnam odczuć. Dam znać, ale to dopiero za jakieś 1,5 tygodnia, bo chcę skończyć opakowanie fluoksetyny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2019 o 18:03, audreyhorne napisał:

 

Ja co prawda odstawiam niedługo fluoksetynę, ale z ciekawości zapytam czy tycie zaczęło się już na początku, czy po pewnym czasie? 

Daj znać hmmm tej duloksetyny jestem ciekawa jak działać będzie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, miuciia napisał:

Daj znać hmmm tej duloksetyny jestem ciekawa jak działać będzie

 

 

Napiszę w temacie o duloksetynie. 

Jeszcze czeka mnie ponad tydzień z fluoksetyną i 3 dni przerwy i dopiero wtedy wjedzie duloksetyna, więc w sumie jeszcze jakieś 2 tygodnie oczekiwania 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2019 o 20:10, Remusek napisał:

Mówią  ze fluoksetyna ma taki długi okres  połtrwania i długo działa a ja tez mam wrażenie ze jak jednego dnia nie wezmę to czuje dużą różnicę - więc nie wiem jak to jest. Piszcie jak to u Was jest.

 

U mnie po 3 dniach nie brania czułem mocno obniżony nastrój. 

 

Fluo biorę już 2 lata. (wcześniej citalopram). Ogólnie z leku jestem zadowolony, pomaga w depresji z którą zmagam się od parunastu lat. Biorę 20 mg. Z lekiem jest w miarę stabilnie no i dodaje trochę energii do działania (czego brakowało przy citalopramie). 

Jeśli chodzi o wagę, to początkowo schudlem parę kilo, ale później waga się już ustabilizowala. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę od ok 5 tyg. Najpierw 20 mg, potem 40. Na silna nerwice lękowa z mniejszymi natrectwami. Przy 40 mg widziałam trochę poprawy, ale nie do końca to był efekt jaki by był ok. Lekarz powiedział, żebym spróbowała 60 mg, ale biorę drugi dzień i cały czas bym spała. Czy to oznacza, że dawka jest za duża jednak?  Czy to przejdzie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wyjdz_do_ludzi_pobiegaj napisał:

Kurczę, brałam 10 mg z innym lekiem, wydawało mi się, że jest poprawa i lekarz podjął decyzję o zwiększeniu do 20 mg, ale mam wrażenie, że mam jakiś zjazd. 

 A jak długo bierzesz 20? Z tego co wiem to od 20 zaczynają się dawki terapeutyczne, ale jak po 2 tyg zmienialam z 20 na 40 to też miałam z 3 dni lekkiego pogorszenia. To chyba tak może przez chwilę działać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wyjdz_do_ludzi_pobiegaj napisał:

Kurczę, brałam 10 mg z innym lekiem, wydawało mi się, że jest poprawa i lekarz podjął decyzję o zwiększeniu do 20 mg, ale mam wrażenie, że mam jakiś zjazd. 

Ja zaczynałam od 5 mg i po każdym zwiększeniu miałam mega doła przez tydzień. Obecnie jestem na 20 mg i jest ok. Rozważałam przez chwilę zmianę leku, ale boję się, że jak zacznę kombinować to tylko pogorszę sprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fluoksetyna to był mój pierwszy lek w życiu ,który brałam rok temu . Generalnie depresja pojawiła się u mnie od choroby i po lezeniach w szpitalu ,ze już dostałam stresu pourazowego i takiej nerwicy przez diagnozowanie i lekarzy 😕  . No ale nawiazując ,pamietam ze na początku chyba mi nasiliła psychozy i raczej miałam na niej ciągle bezsenność . Dopiero po 4 msc stosowania była lekka poprawa ,ale bezsenność mnie wykańczala wiec dołączyłam mirtazapine i po miesiącu jak nowo narodzona . Stoponiowo odstawiałam gdyż doszłam do 40 mg chwilowo i później po 5 msc mirte tez odstawiłam (bo brałam później tylko hą żeby wyleczyć bezsenność ) . 

Niestety bezsenność nawraca ,a z mirty musiałam zrezygnować przez szybki wzrost wagi plus sterydy które biorę na chore jelita tez dają nadwagę . 

Teraz na bezsenność biorę nowy lek valdoxan ,gdyż depresja i nerwica poszła na szczęście w niepamięć . 

Wiec kochani pamiętajcie ,ze prócz leków jest ważne nastawienie . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

, a jak z  OCD ? Po takich końskich dawkach leków jakie brałeś nie zdecydowałbym się na 40 mg fluoksetyny. Brałeś kiedyś memantyne, która mnie interesuje w tej kwestii, że jaki dodatek z SRI powoduje poprawę w zakresie OCD i poza tym poprawia funkcje poznawcze. Jaka twoja subiektywna opinia na jej temat ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wyolbrzymiaj bo nie wierzę ,że testowałeś wszystkie ssri odpowiedni długi czas w maksymalnych dawkach jak np. 300 mg  fluwoksaminy, 200 mg sertaliny czy 60 mg paroksetyny i nagle 40 mg fluoksetyny ci magicznie pomogło , ona działa słabo przeciwlękowo jest dobra na depresje i tyle , najdłużej trzeba czekać zanim zacznie działać ze wszystkich ssri i jako jedyna w początkowym okresie stosowania działa prolękowo ze względu na antagonizm receptorów serotoninergicznych 5ht2c.

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, picziklaki napisał:

nie wyolbrzymiaj bo nie wierzę ,że testowałeś wszystkie ssri odpowiedni długi czas w maksymalnych dawkach jak np. 300 mg  fluwoksaminy, 200 mg sertaliny czy 60 mg paroksetyny i nagle 40 mg fluoksetyny ci magicznie pomogło , ona działa słabo przeciwlękowo jest dobra na depresje i tyle , najdłużej trzeba czekać zanim zacznie działać ze wszystkich ssri i jako jedyna w początkowym okresie stosowania działa prolękowo ze względu na antagonizm receptorów serotoninergicznych 5ht2c.

Dokładnie te leki co wymieniłeś bralem właśnie w takich datakach i jeszcze escitalopram 20 mg. Wszystko po kilka miesięcy i dupa. Powiedz mi na jakiej podstawie twierdzisz ze fluo jest taka słaba jak wszystkie badania udowodniły ze ssri wszystkie mają jednakową skuteczność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.07.2019 o 08:28, picziklaki napisał:

, a jak z  OCD ? Po takich końskich dawkach leków jakie brałeś nie zdecydowałbym się na 40 mg fluoksetyny. Brałeś kiedyś memantyne, która mnie interesuje w tej kwestii, że jaki dodatek z SRI powoduje poprawę w zakresie OCD i poza tym poprawia funkcje poznawcze. Jaka twoja subiektywna opinia na jej temat ? 

 

Też się bałem, że będzie mocny spadek serotoniny, ale jak narazie po tygodniu iu jest ok, nie ma pogorszenienia nastroju, ani nasilenia OCD, wręcz czuje się jakiś taki lżejszy psychicznie, ale to może ta olanzapina mnie wycisza, bo 600 pregi na pewno działa na OCD, choć nie czuje już tak jej działania jak na początku, że wzięcie 300/600 na raz powodowało haj i rozluźnienie. Co do memantyny to ciężko powiedzieć, brałem ją równolegle z pregabalina i risperidonem, co dało dużą poprawę. Nie wiem czy coś pomogła przy OCD. Tydzień już jej nie biorę i nie widzę pogorszenia w OCD, także jeśli miała na to wpływ to raczej znikomy, wręcz żaden. Co do funkcjonowania poznawczych pomogła, rozjasnila mi beret po zamulajacej kuracji z rispoleptem. Ale po odstawieniu też nie czuje różnicy. Ogólnie po zmianie leków na nowe nie czuje spektakularnych zmian na gorsze, dziwnie dobrze się czuje, jakby 40 mg fluo załatalo dziurę po odstawieniu klomi + mirty. Ale wiadomo,klomi działa jeszcze 2 tyg po odstawieniu i może dlatego dobrze to znosze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×