Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

@chester tak, w przeszłości 2 lata i w zeszłym roku parę miesięcy. Teraz nie chcę, to byłaby kolejna zmiana lęku a mam tego serdecznie dość. Jedyne co to pogadam z lekarzem i poproszę go o amisulpryd, może da radę załagodzić ten syf z którym się zmagam i będę mógł chociaż ograniczyć benzodiazepiny. No i może 60 mg duloksetyny jeszcze się rozkręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Duży7 jeśli tak potrzeba ci noradrenaliny to jest jeszcze atomoksetyna, stosowana przy ADHD, i oczywiście bupropion. Ale duloksetyna też mocno działa na noradrenalinę, dużo bardziej niż wenlafaksyna. Brałem reboksetynę, to chyba niestety normalne że przestaje działać po czasie. A co do wenlafaksyny jeszcze, ona ma bardzo duży zakres dawkowania, 75 - 450 mg, w dawkach od 225 mg w górę zdaje się że porządnie już trzepie noradrenalinę.

Jest jeszcze mirtazapina, w dawce 45 mg i wyżej, zwłaszcza w combo z SNRI też może być grubo.

Edytowane przez zburzony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stało się! Dołączyłem do biorących dulo 😅 Dziś dopiero drugi dzień. Miałem zacząć od 30mg, jednak setki małych kuleczek wewnątrz kapsułki przekonały mnie do brania całych 60mg...

Wczoraj było czuć takie wewnętrzne napięcie, roztrzęsienie. Być może od noradrenaliny. Wciąż też jestem jeszcze na paro, ale już będę odstawiać, bo to mała dawka. 

Zastanawiam się czy Pregabalina byłaby dobrym dodatkiem, ale chyba poczekam z tym i zobaczę jak radzi sobie sama dulo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Happyandsad napisał:

Stało się! Dołączyłem do biorących dulo 😅 Dziś dopiero drugi dzień. Miałem zacząć od 30mg, jednak setki małych kuleczek wewnątrz kapsułki przekonały mnie do brania całych 60mg...

Wczoraj było czuć takie wewnętrzne napięcie, roztrzęsienie. Być może od noradrenaliny. Wciąż też jestem jeszcze na paro, ale już będę odstawiać, bo to mała dawka. 

Zastanawiam się czy Pregabalina byłaby dobrym dodatkiem, ale chyba poczekam z tym i zobaczę jak radzi sobie sama dulo. 

No to witamy w klubie🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Artur00 napisał(a):

Czy podczas brania leku Depratal można pić herbatę z melisy kilka godzin po wzięciu? Wiem że tu lekarzy nie ma... ale może ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Czy herbatka z melisy może mieć jakąś interakcje z tym antydepresantem?

Można. Możesz nawet pić po wzięciu leku 🤷 zaleca się picie do 4 szklanek melisy dziennie, nie więcej. Ja rozmawiałam na ten temat z lekarzami bo mam świra na punkcie ziół, i jedyne co odradzają to dziurawiec. Najlepiej zalać ją gorąca wodą i przykryć na minimum 15-20 minut wtedy to co w niej najlepsze zostaje nam w kubku a nie odparuje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, mich.9 napisał(a):

Czy po duloksetynie może spaść apetyt na jedzenie i w konsekwencji waga? Czy prędzej po innym leku? Który lepszy z tych znanych?

Tak ja schudłam już 3kg. 

 

@duzy7 najnajbardziej z leków które brałam działał na noradrenalinę Wellbutrin. Ale mi to przeszkadzało, chodziłam wciąż wkurzona i lek nie miał na mnie działania antydepresyjnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Orzeszkowa napisał(a):

Tak ja schudłam już 3kg. 

Hej, to fajnie, że Ci waha poszła po dulo. Mogę dopytać? W jakim czasie? To, jak rozumiem, jest związane z małym apetytem i tym samym ograniczeniem podjadania i mniejszą podażą kalorii? Bo raczej to nie przyspieszony metabolizm na dulo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2023 o 11:17, Duży7 napisał(a):

Mnie coś nie bardzo jest . Zwiększona dawka do 90 i rano 

Mam pytanie, w innym wątku napisałeś że zwiększyłeś dawkę bo palisz- jaki to ma związek? ja się waham między 60 a 90, lekarka kazała mi spróbować zwiększoną dawkę, ale istotnej różnicy w samopoczuciu nie widzę. na pewno więcej się pocę w nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Orzeszkowa nikotyna zmniejsza stężenie leku o ileś tam %. Dlatego taka dawka 60mg w rzeczywistości może być jak, np. 40mg gdy ktoś pali.

 

U mnie tydzień na dulo 60mg (plus odstawienie paro). W ciągu dnia jestem senny, a w nocy różnie. Trochę lepiej mi się śpi, wciąż jednak się często budzę. Wieczorem najczęściej brak sił i po prostu o tej 22 już chcę zasnąć, nie robić nic. Pobudzenia brak. Nastrój neutralny. Niepokój wewnątrz najczęściej odczuwalny do południa (lek biorę rano o 9). 

Cóż... to pierwszy tydzień, więc nie spodziewałem się efektów. Tym bardziej, że organizm przestał otrzymywać dawkę Paro. Może się rozkręci. Oby. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm czytałem w ulotce o tym wpływie nikotyny na stężenie duloksetyny. Tyle że palę bardzo dużo a za pierwszym razem dulo niesamowicie mocno mnie kopała, zastanawiam się czy jakoś mnie to nie dotyczy, czy może jednak gdybym nie palił byłoby jeszcze lepiej. Jednak faktem jest że kiedy działanie 60 mg osłabło i wszedłem na 90, nie odczułem żadnej pozytywnej różnicy. Teraz biorę duloksetynę 60 mg ale z innymi lekami a nie solo jak za pierwszym razem i trochę jestem zawiedziony, nie ulodczuwam tej aktywizacji a i działanie przeciwlękowe nie jest takie jakbym chciał. Rozważę w przyszłości jeszcze raz 90 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął drugi tydzień. Dużo depresyjnych myśli w głowie, coraz mniej rzeczy ma jakikolwiek sens, ciągle tylko się dobijam myślami. Jest ciężko aczkolwiek wciąż istnieje jakaś wewnętrzna ochrona, która nie pozwala się rozpaść całkowicie. Dużo śpię. Mógłbym przespać dzień i noc. O 21 już mógłbym iść spać, a przed 9 rano ciężko mi wstać aby wziąć tabletkę. W dzień przysypiam też często. W nocy sen jest lepszy niż po paro, ale co z tego. Na paro miało się chęć leżenia, a w następstwie tego więcej się spało. Na dulo natomiast chcę spać i dlatego więcej leżę... Nie tego się spodziewałem. Rozpoczynam dopiero 3 tydzień, więc może coś się zmieni, ale jak na razie nie ma nawet odrobiny aktywizacji. Gdyby nie ratowanie się doraźnie pregabaliną, która na chwilę mnie odmienia, to wciąż bym tylko leżał.

Ktoś miał podobnie? Jest szansa, że to minie? ;c

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Happyandsad napisał(a):

Minął drugi tydzień. Dużo depresyjnych myśli w głowie, coraz mniej rzeczy ma jakikolwiek sens, ciągle tylko się dobijam myślami. Jest ciężko aczkolwiek wciąż istnieje jakaś wewnętrzna ochrona, która nie pozwala się rozpaść całkowicie. Dużo śpię. Mógłbym przespać dzień i noc. O 21 już mógłbym iść spać, a przed 9 rano ciężko mi wstać aby wziąć tabletkę. W dzień przysypiam też często. W nocy sen jest lepszy niż po paro, ale co z tego. Na paro miało się chęć leżenia, a w następstwie tego więcej się spało. Na dulo natomiast chcę spać i dlatego więcej leżę... Nie tego się spodziewałem. Rozpoczynam dopiero 3 tydzień, więc może coś się zmieni, ale jak na razie nie ma nawet odrobiny aktywizacji. Gdyby nie ratowanie się doraźnie pregabaliną, która na chwilę mnie odmienia, to wciąż bym tylko leżał.

Ktoś miał podobnie? Jest szansa, że to minie? ;c

Dlaczego nie bierzesz paro? 🤔 Dulo jest lepsze czy jak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szczebiotka Liczyłem na to, że dulo mnie pobudzi. Paro jest świetnym lekiem, ale myślę że dla ludzi z jako tako ustawionym już życiem. A że ja muszę się w końcu ruszyć, zrobić cokolwiek, to uznałem, że trzeba zrzucić ciepłą kołderkę serotoniny i spróbować czegoś innego. Jak na razie żałuję. Wygląda to identycznie jak przy Wenli. Duża senność, niby w tle coś działa na negatywne myśli, ale nie blokuje ich. Raczej ogranicza emocje które mogłyby wywołać. 

Mógłbym spać i spać, a zmusić się aby coś zrobić i tak jest mega mega ciężko. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Happyandsad napisał(a):

@Szczebiotka Liczyłem na to, że dulo mnie pobudzi. Paro jest świetnym lekiem, ale myślę że dla ludzi z jako tako ustawionym już życiem. A że ja muszę się w końcu ruszyć, zrobić cokolwiek, to uznałem, że trzeba zrzucić ciepłą kołderkę serotoniny i spróbować czegoś innego. Jak na razie żałuję. Wygląda to identycznie jak przy Wenli. Duża senność, niby w tle coś działa na negatywne myśli, ale nie blokuje ich. Raczej ogranicza emocje które mogłyby wywołać. 

Mógłbym spać i spać, a zmusić się aby coś zrobić i tak jest mega mega ciężko. 

 

Wiesz co mi zrobił lekarz przy paro? Dodał mi esci ( Depralin 5 mg), i powiem ci że jest różnica. Tak jak paro mnie ciągnęło w dół, zero motywacji, zero chęci do czegokolwiek, senność itp to jak wszedł Depralin w godzinach obiadowych ( paro biorę rano 40 mg) to wszystko się zmieniło. Robię dużo więcej rzeczy, chce mi się robić i już tak bardzo mnie nie zamula na tym,a ja nie mogę sobie pozwolić na to by ciągle leżeć czy spać 😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×