Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Własnie jestem w okolicach 3 miesiąca na Paro.

 

2 miesiące na 20mg + 1 miesiąc na 30mg.

Paro biorę na napady lęku ale chyba najbardziej dokucza mi fobia społeczna towarzysząca tym lękom.

 

Aktualnie jest całkiem spoko, żyje w miare normalnie. Napadów lęku brak, fobia społeczna znacznie opadła, choć w niektórych sytuacjach nadal daje się we znaki.

Mimo wszystko grono osób z którymi znów (od czasu choroby)mogę się spotykać, znacząco się powiększyło z jakiś 2 (nie licząc rodziny ) do kilku osób :D dla mnie to już jakis sukces. Nie są to całkowicie swobodne spotkania ale już takie w których jestem w stanie normalnie pogadać.

Mam nadzieję, że grono to dalej będzie się rozrastać , choć przyznam, że boje się zrobic kolejny krok i spotkać z następnymi znajomymi.

Dlatego zacząłem chodzić na terapię i myślę że wszystko wróci do normy (narazie byłem na 2 spotkaniach).

Libido również wróciło na swoje tory:-)

 

Do znacznych plusów mogę zaliczyć spadek drażliwości. Wcześniej , przed chorobą, bywałem strasznie drażliwy, niewiele trzeba było żeby wyprowadzić mnie z równowagi. Nie żebym był agresywny, ale poprostu czasami myślałem że eksploduje jak coś mi się nie spodobało albo było nie po mojej myśli. Takie kumulacje nerwów.

 

Poza tym od czasu zwiększenia dawki, dalej czuję takie charakterystyczne napięcie wewnętrzne (choć jest coraz rzadziej) przypominające jakby ścisk/ciśnienie.

I czasami jeszcze miewam naloty nerwów w sytuacjach gdzie ich mieć nie powinienem.

Większych problemów brak.

 

Zastanawia mnie czy to już wszystko co można wydusić z Paro, czy może jak jeszcze trochę poczekam, to będzie lepiej :-?

Zobaczymy.

 

Podsumowując, Paro mogę zdecydowanie polecić.

Nie jest to złoty środek na nerwicę, ale pozwala żyć .

Trzeba czasu żeby się wkręcił i mam nadzieje że jednak bedzię jeszcze choć trochę lepiej, bo wtedy byłoby blisko normalności.

 

Sorry za 2 podobne posty ale edytowałem za długo ten u góry ;-)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę drugi tydzień. Wcześniej przez niecałe pół roku brałem moim zdaniem bardzo dobrą, eliminującą w 90% depresję, zwiększającą pewność siebie, dodającą energii i dobrego nastroju sertralinę (troszkę niedomagała jeśli idzie o lęk napadowy, ale naprawdę korzyści znacząco przeważały nad brakiem korzyści). Ale musiałem odstawić ze względu na nadwrażliwość na lek - chyba wszystkie możliwe objawy nadwrażliwości: od bólu stawów, poprzez wysypkę, na zapaleniu spojówek kończąc.

 

No i drugi tydzień lecę z tym paro, 20 mg. I mam do Was parę pytań. Czy paro jest lekiem, na którego efekty trzeba czekać dłużej niż na efekty sertraliny?

Sertra zaskoczyła u mnie już po tygodniu, po wejściu na dawkę 100 mg - bardzo mnie pobudziła, zadziałała niemal jak narkotyk, początkowo byłem mocno niestabilny po niej, ale im dalej, tym było lepiej (jeśli chodzi o działanie właściwe, nie piszę tu o stu efektach ubocznych). Tymczasem po paro nic, nawet brak efektów ubocznych. Tylko jestem cholernie zamulony i ogłupiały - czy to minie czy to jest działanie właściwe? Bo jeśli to drugie, to podziękuję. Czynności, które przychodziły mi jeszcze niedawno lekko, teraz są dla mnie niewykonalne. Muszę toczyć walkę wewnętrzną ze sobą o to, aby móc umyć zęby. Czy paroksetyna jest lekiem hamującym aktywność, czy to uboki?

 

I trzecie pytanie: czy paro powoduje u Was lepszy humor, chęć rozmowy i takie tam czy jej działanie koncentruje się raczej wokół redukcji lęku, a przy tym zamula?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam przepisany parogen na silna nerwice natrectw.Jestem ciekawa po jakim czasie brania poczulabym roznice.Dok mowil ze po tygodniu a tu w watku piszecie b.roznie - ale tez nie wiem na co komkretnie lek bierzecie.Gdzies tam byla nawet mowa o 12 tygodniach! Nie pytam o calkowite uzdrowienie tylko o jakiekokwiek pozytywne oznaki ze lek dziala.I czego sie spodziewac przy nn? Rzeczy raptem przestana byc takie niebezpieczne (ja np.boje sie wirusow)? Czy komus z nn ten lek pomogl calkowicie stanac na nogach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzie idziesz?,

 

Tak jak pisałem wyżej, choruje na napady lęku/fobie społeczną. Sertralina była moim pierwszym lekiem, brałem ją 4 miesiące i był to jak dla mnie stracony czas. Masa efektów ubocznych i działanie niewielkie (z tym ze brałem dużo mniejszą dawkę choć nie pamiętam ile dokładnie).

1 - Paro zaskoczyło u mnie po miesiącu 20mg, wtedy poczułem wyraźną różnice w samopoczuciu, jakoś tak z dnia na dzień. Na początku również nie czułem efektów ubocznych, pojawiły się one dopiero po wejsciu na 30mg.

2 -Mnie nie zamulało i nie zamula, czasami powoduje za to takie "zawieszki" że nie wiem co robiłem przed chwilą.

Nie uważam aby hamowała aktywność. Moze to efekt uboczny.

3 - Chyba bierzemy Paro na inne problemy, bo humor ja i bez Paro i z Paro mam dobry. Poza tym post wyżej od Twojego opisałem jak na mnie działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja choruję na nerwicę, napady lęku, fobię społeczną, depresję, dekompensacje psychotyczne i bordera (kolejność przypadkowa). Nerwicy natręctw nie mam. Sertra była w moim przypadku wręcz euforyczna i bardzo pobudzała mnie. Najlepiej zadziałała na depresję i czarne myśli oraz pewność siebie. Nie poradziła sobie tylko z lękiem napadowym i miałem też początkowo po niej większe wahania nastroju (euforia przechodząca w dysforię lub nawet oba naraz) i urojenia - jakieś trzy czy cztery rzuty paranoi (w DSMie IV nazwano to tak ładnie: przelotne, związane ze stresem myśli paranoiczne (ang. paranoid ideation) lub poważne symptomy rozpadu osobowości (ang. dissociative symptoms). Ale przeszły, a sertra działała z czasem coraz lepiej i stabilniej.

 

Ile czekać na to paro? Się rozkręca jakby chciało a nie mogło... :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Mam pytanie do dziewczyn ktore biora paro. Czy u wszystkich wplywa ona na drastyczny spadek libido? Ten watek jest naszpikowany narzekaniami na ten temat ale pocieszam sie mysla za jak ktos nie ma problemu to o tym nie pisze :) Tak wiec, czy sa wsrod was dziewczyny ktore biora paro i mimo to ciesza sie udanym zyciem erotycznym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natrafiłem na taki mały "podręcznik" - http://www.lundbeck.com/upload/pl/files/pdf/Poradniki/srodki_lekizab_19_04_2012.pdf

A w nim (strona 15):

Inny lek należący do tej grupy - paroksetyna - wywołuje wprawdzie silne działanie przeciwlękowe, ale jego odstawienie może być przyczyną zaostrzenia dolegliwości.

Jakiś szczególny typ odstawiania SSRI?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

Chcialam sie dowiedzieć czy ktoś z was bierze/brał Arketis?

Lekarz zalecil mi dawke przez pierwszy tydz 10mg pozniej 20mg.

Jeszcze nie wzięłam leku ponieważ obawiam się bardzo :(

Jakie mieliście skutki uboczne?

Czy jest to "słaby" lek? - Chodzi mi o to iż wolałabym na 1 lek coś słabszego zaczynam terapie i mam nadzieje że głównie dzięki niej powrócę do "normalnego" stanu. Mam agorafobie i lęk paniczny.

Nigdy nie brałam żadnych silnych leków :( boje sie jak będe sie zachowywać po takim leku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcialam sie dowiedzieć czy ktoś z was bierze/brał Arketis?

brał

Jeszcze nie wzięłam leku ponieważ obawiam się bardzo

na co czekasz? jak będzie gorzej?

Jakie mieliście skutki uboczne?

do przeżycia

Mam agorafobie i lęk paniczny.

ponoć to dobry lek na te dolegliwości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore paroksetyne od 3 lat :D pierwsze dwa tygodnie ciężkie do zniesienia, ale warto czekac na efekty, dzięki paroksetynie stałem sie mega odważny, pewny siebie, zadowolony, miałem niesamowicie wspaniały nastrój

 

teraz już bardzo słabo czuje jego działanie :( nastrój poniżej normy, ale jakis lęków czy cos w tym stylu nie odczuwam

 

jest to najsilniejszy lek z całej grupy SSRI

 

szkoda że po długim okresie zażwyania traci swoją moc :D

 

ostatnio musiałem sulpiryd dodać bo czułem sie przygnębiony

 

skutki uboczne paroksetyny: zmęczenie, drżenie rąk, pobudzenie a czasami zamulenie, zwiększona potliwość, spanie do 14 po południu i równoczesnie długi czas zasypiania(na moim przykładzie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore paroksetyne od 3 lat :D (...) teraz już bardzo słabo czuje jego działanie :(

 

Przez jaki czas paroksetyna działała na Ciebie tak bardzo dobrze, jakbyś miał to tak w przybliżeniu określić? I po jakim czasie osiągnąłeś dobry rezultat? Chodzi mi też o to, czy jest tak, że budzisz się któregoś dnia i czujesz się radykalnie odmieniony o 180 st. czy też jest raczej tak, że paro w jakimś tam procencie zaskakuje, a poprawa nastroju pogłębia się z miesiąca na miesiąc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×