Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, zew napisał(a):

Właśnie się zacząłem zastanawiać, czy przypadkiem takich szarpnięć nie miałem jeszcze zanim zacząłem brać jakiekolwiek leki od psychiatry. Czy one się pojawiły dopiero po eseserajach. Tak, można się do nich przyzwyczaić. Gorzej jak osoba śpiąca obok dostanie kuksańca lub kopniaka.

 

Tak samo reaguję na Zoloft. Trzęsie się np. cała noga.

Ja nie miałam napewno przed wzięciem leków. Za pierwszym razem jak brałam paro też nie miałam. Dopiero drugie podejście do srri, najpierw zoloft teraz paro,obserwuję coś takiego. Jest to nieprzyjemne. Przy zolofcie było wręcz przerażające😔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, stracony2 napisał(a):

Żona raportuje, że w nocy jak się to mam takie spazmatyczne ruchy, takie nagłe szarpnięcia całym ciałem 😮

Też tak mam i to od początku brania🥴 na początku to czasami miałam takie niekontrolowane ruchy np ręką że o mało co tel nie rzucałam który trzymałam w ręce🙆w nocy też często tak mam. Mimo tak długiego już czasu brania paro nadal są takie zrywy.

 

Czytałam też wasze wpisy odnośnie wzroku. A ja myślałam że wariuje że mi się tak wzrok pogarsza. Ogólnie mam wadę wzroku ale mimo okularów mam podobnie do was🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest.
Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii
Biorę Paro 30mg, hydro i tritico,
Ktoś miał podobne doświadzczenia?

Edytowane przez grz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, grz napisał(a):

Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest.
Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii
Biorę Paro 30mg, hydro i tritico,
Ktoś miał podobne doświadzczenia?

Nie, moje doświadczenia z paro są zupełnie inne. Tzn. też byłem na niej bardziej aktywny, bo zyskałem na niej wyższą tolerancję na lęk i mogłem wreszcie swobodnie funkcjonować poza domem. Ale raczej nadzwyczajnie nakręcony nie byłem. Wręcz przeciwnie, od 30-40 mg byłem rozleniwiony. Długo tak się czujesz? Może to być przejściowe, może tak reagujesz na zbliżającą się wiosnę? Może dopiero co zwiększałeś dawkę na 30 mg? W sumie to trochę Ci zazdroszczę tego powera, chociaż z tego co piszesz, nie czujesz się z tym najlepiej. Może spróbuj jakiejś techniki relaksacyjnej, żeby trochę przyhamować. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2024 o 18:13, grz napisał(a):

Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest.
Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii
Biorę Paro 30mg, hydro i tritico,
Ktoś miał podobne doświadzczenia?

Ja tak miałem na samym początku. Mogłem góry przenosić. 

Pamiętam jak lekarz pytał się mnie czy czuje się na 100% czy na 120%, bo jak na 120% to trzeba zmniejszyć dawkę. Niestety w tedy nie wiedziałem o co mu chodzi i tej dawki nie zmniejszyłem. 

Oczywiście ja nic nie doradzam, tylko mówi ze swojego przykładu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2024 o 12:07, Zawieszony napisał(a):

Teraz wiem że kawa przy paroksetynie to jest złoty środek. Jestem 18 dni po operacji więc nie mogę pić kawy i dopiero teraz zauważyłem jak paro strasznie mnie rozleniwia. Normalnie nic mi się nie chce a gdy piłem kawę było zupełnie inaczej. Dziś miałem tak silną motywację że nawet z łóżka wstałem 🤫🤫🤫. Polecam kawkę. 

Oj tak kawka z rana musi być😁

W dniu 24.02.2024 o 18:13, grz napisał(a):

Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest.
Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii
Biorę Paro 30mg, hydro i tritico,
Ktoś miał podobne doświadzczenia?

Mam to samo. Milion pomysłów. Szczególnie jak mam wolne. Ciągle coś robię w domu. Sprzątam,przestawiam. Już stary się na mnie wkurza,że ciągle go ganiam😂🤣

7 minut temu, Aganiok napisał(a):

Oj tak kawka z rana musi być😁

Mam to samo. Milion pomysłów. Szczególnie jak mam wolne. Ciągle coś robię w domu. Sprzątam,przestawiam. Już stary się na mnie wkurza,że ciągle go ganiam😂🤣

Chyba czuje wiosne,bo wcześniej tak nie miałam. Nic mi się nie chciało🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2024 o 18:13, grz napisał(a):

Ostatnio zauważyłem, że Paro chyba działa na mnie za bardzo dobrze. Wszystko mi się chce, mnóstwo pomysłów, ale tego jest wszystkiego za dużo. Chciałbym się skupić na pracy, na siłowni, czasem posiedzieć na kompie, a tak to najlepiej nie siedziałbym w domu. Jeszcze mam psychoterapia grupową i jakoś powoli odczuwam, że za dużo tego jest.
Kiedyś miałem akatyzję to ciężko mi było być w jednej pozycji, siedzieć. Teraz mam aż za dużo energii
Biorę Paro 30mg, hydro i tritico,
Ktoś miał podobne doświadzczenia?

Też na początku miałem taką hipomanie ale tylko parę dni a szkoda w takim stanie byłem najlepszym wydaniem samego siebie. Tylko nie wiadomo jakie to by miało skutki długofalowe. Ale fajnie było. 😎😎😎

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.03.2024 o 15:21, zburzony napisał(a):

Paro niestety może powodować anhedonię, ale ona powinna minąć z czasem albo chociaż się zmniejszyć.

o tym się nie mówi głośno, u mnie spowodowała na trwała nawet pod odstawieniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Edzio35 napisał(a):

Od 5 dni odstawiłem duloksetyna i łykam paroksetyna i sulpiryd boli mnie lewa strona serca to są skutki uboczne 

Ale skąd wiesz, że to serce. Może to nerwoból w klatce. Ja przy paro miewałam różne bóle. I w klatce, w karku, w głowie, pleców 🤷‍♀️ 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie wrażenie, że jedne uboki mijają a przychodzą nowe? Potem znowu tamte wracają..5 miesiąc na paro. Są już takie dobre okresy. I znowu jakiś niepokój, łatwe wpadanie we wkurw, lekkie drżenie, ziewanie, mrowienie, świąd🤦‍♀️ generalnie wciąż z rana przede wszystkim dezorientacja przez pierwsze godziny po wzięciu tabletki. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Ju467 napisał(a):

Witam mam pytanko 

miał ktoś po paro mocne nocne poty?

Tak. Budziłam się cała mokra. Jeszcze mi się zdarza. Chciałabym tylko takie uboki 😅

W dniu 26.02.2024 o 20:53, Aganiok napisał(a):

Oj tak kawka z rana musi być😁

Mam to samo. Milion pomysłów. Szczególnie jak mam wolne. Ciągle coś robię w domu. Sprzątam,przestawiam. Już stary się na mnie wkurza,że ciągle go ganiam😂🤣

Chyba czuje wiosne,bo wcześniej tak nie miałam. Nic mi się nie chciało🤣

Moja droga, pociesz mnie. Czy u Ciebie już dobrze? Jesteś ode mnie jakieś 2 mies do przodu. Skończyłam 4 miesiące, zaczęłam 5ty. Mam tak bardzo w kratkę 😢 większość miesiąca ok a potem zaczynam nowy i jakiś pik w dół a potem odbicie i tak naokrągło. Za miesiąc mam wizytę u lekarza. Ostatnio byłam u niego w listopadzie. Nie wiem co mam mu powiedzieć 🤦‍♀️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Raissa667 napisał(a):

Tak. Budziłam się cała mokra. Jeszcze mi się zdarza. Chciałabym tylko takie uboki 😅

 

ja mam tak odkąd biorę ssri a bralam wcześniej asertin 

a te poty u ciebie też są tak mocne jakbyś wyszła spod prysznica dosłownie? nogi mokre, klatka wszytsko 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ju467 napisał(a):

ja mam tak odkąd biorę ssri a bralam wcześniej asertin 

a te poty u ciebie też są tak mocne jakbyś wyszła spod prysznica dosłownie? nogi mokre, klatka wszytsko 

Poty to częsty ubok przy srri. Ja przed paro brałam zoloft i też je miałam. Na zolofcie nawet gorsze. Jestem okropnie mokra. Aż piżama się na mnie klei. Dosłownie cała mokra. Jeszcze jakieś inne uboki Ci się utrzymują? 

Edytowane przez Raissa667

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Raissa667 napisał(a):

Poty to częsty ubok przy srri. Ja przed paro brałam zoloft i też je miałam. Na zolofcie nawet gorsze. Jestem okropnie mokra. Aż piżama się na mnie klei. Dosłownie cała mokra. Jeszcze jakieś inne uboki Ci się utrzymują? 

jedynie to suchość w buzi chyba ciągle chce mi się pić 😖

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Ju467 napisał(a):

martwię się tymi potami mimo że zawsze miałam je za przy ssri, jak wpisuje w google to wiadomo że wyskakuje chłoniak 

To na bank skutek uboczny 😉 mi te poty już klika razy odchodziły i wracały. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. 

Mam pytanie.

Paroksetyne biorę od ok 9 lat. Większość czasu w dawce 20mg, rok brałam 30mg później wróciłam na 20mg.

Ostatni miesiąc brałam Paro bardzo nieregularnie (np 4 dni w tyg). Po miesiącu takiego brania zaczęły wracać ataki paniki. Więc postanowiłam brac znów systematycznie i wrócić do dawki 30mg, bo wcześniej na tej dawce najlepiej się czułam... no i się zaczęło...już po 2 dniach brania większej dawki zaczęłam mieć takie ataki paniki jakich chyba nie mialam nigdy (może jedynie przed leczeniem). Podczas dwóch ataków nawet zdretwiala mi ręką co było dla mnie przerażające. Nie wiem czy to podwyższenie dawki na 30mg (to niby tylko 10mg roznicy) mogło spowodować takie efekty uboczne. Poprostu jakiś koszmar. Mam w razie co xanax ale po nim nie można prowadzić i jestem trochę załamana. Za 2 dni miną dwa tygodnie na 30 mg. Ile to może potrwać? Czy to kiedys minie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NA pewno to skutek ze powróciłaś do regularnego brania, ja przed świętami 2tygdonie nie brałem i wróciłem po świętach na 10 mg i było jak branie od nowa, klika dni fatalnych potem trochę lepiej , a dopiero po miesiącu zrobiło się całkiem dobrze ;) dont worry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.03.2024 o 21:09, Edzio35 napisał(a):

Od 5 dni odstawiłem duloksetyna i łykam paroksetyna i sulpiryd boli mnie lewa strona serca to są skutki uboczne 

Z jakiego powodu odstawiłeś duloksetynę? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×